-
Postanowiłam założyć wątek żebyśmy mogły sobie pisać jak nam idą przygotowania do TEGO dnia! :)
Piszcie dziewczyny jak daleko jesteście z przygotowaniami.
Co zadecydowało o wyborze właśnie tego dnia a nie innego?
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji. ;)
-
no to pierwsza!!!
Mamy taką samą datę ślubu! Rewelacyjnie!!! :)
-
A jak...! :mrgreen:
Najlepsza data jaka może być... ;)
Dzięki ,że jesteś ;D
Zachęcam resztę WRZEŚNIOWYCH PANIEN do wpisów ! :mrgreen:
-
Jestem, jestem :)
opowiedz coś na temat tych paznokci?? w którymś wątku czytałam, że robisz :D
-
A tak,tak...robię pazurki :)
żele...przedłużam na tipsie bądź na formie(choć mniej to lubię) albo żeluję własne paznokcie jeśli ktoś ma długie i szkoda mu je zniszczyć.
Ja właśnie takie będę sobie robiła na własne wesele ponieważ z natury mam długie paznokcie i mocne i szkoda mi ich będzie niszczyć.No chyba ,że się jakiś ułamie to będę musiała go przedłużyć żelem na formie,bo wiadomo,że do takiego ważnego dnia nie pójdę z jednym długim a drugim krótkim paznokciem ;)
A Ty planujesz sobie zrobić?
Jeśli tak ,to jakie? :)
-
z tego co mi wiadomo to chyba mam całkiem długie paznokcie i taką też płytkę, ale się łamią... Raz w życiu miałam tipsy, a tak na co dzień niestety nie mogę ich mieć tzn ani tipsów, ani długich paznokci gdyż studiuję na Akademii Muzycznej (co prawda śpiew) ale mam tam fortepian...
ale ślub będzie w czasie wakacji więc :D
nie wiem co z nimi zrobić oprócz tego że chciała bym naturalny frencz czy jak się to pisze :)
a masz jakieś swoje wyroby uwiecznione na zdjęciu?
-
Tak,tak...french.No najlepiej na ślub zrobić sobie frencha naturalnego z delikatnymi ozdobami.Białym wzorkiem czy kryształkami.Uwielbiam takie wzory i już nie mogę się doczekać jak będę sobie jakiś wymyślała na TEN dzień :mrgreen:
Co do moich prac...to nie mam ich za wiele bo ich nie uwieczniałam.Ale posiadam kilka stron gdzie jest mnóstwo paznokci robionych przez dziewczyny i na pewno sobie upatrzysz jakiś wzór ;)
-
oooo to ja poproszę namiary na te strony :)!!!
-
to tak pod wieczór jak wrócę do domku z pracy,oki?
Bo mam je zapisane w moim komputerze:)
Uprzedzam...wciągają ;D
-
mnie wszystkie ślubne sprawy wciągają, od niektórych dostaję już oczopląsu :)
a jak to u Was wygląda z przygotowaniami?
-
Ojjjj...ja to jestem kurcze napalona tymi wszystkimi przygotowaniami ślubnymi.
Najbardziej lubię oglądać te wszystkie pierdółki ślubne typu...:ozdoby na tort,wystrój samochodu i takie tam.
Aż nie mogę się doczekać jak przyjdzie czas ich kupowania ;D
-
Ja się ostatnio wciągnęłam w zaproszenia bo chcemy je zakupić bądź zrobić po wakacjach, żeby mieć ten wydatek już z głowy :)
-
no ja też chcę robić sama.
Mój PM się zdziwił ,że chcę się w to bawić.
Ale ja lubię to robić tym bardziej,że będzie zima i zajęcie będę miała :)
A powiedz mi aagaa...byliście już u księdza zamówić datę i godzinę ślubu?
Bo ja nie wiem kiedy się wybrać :-\
-
My byliśmy w kwietniu i powiedziano nam żebyśmy przyszli po wakacjach ale coś nas tchnęło i poszliśmy wcześniej i niestety ale nasza godzina już jest zarezerwowana :( wpisaliśmy się na wcześniejszą.
Więc radzę iść wcześniej ....
-
Przesyłam obiecane linki pazurków.
Nie patrzcie na kształt tylko na wzór ,bo kształt jest zależny od płytki paznokcia i można odpowiednio go dopasować.
www.sweetpazurki.fbl.pl
www.pazurek007.fbl.pl
www.nailsczornosciii.fbl.pl
www.jadoredior.fbl.pl
jak coś jeszcze znajdę ciekawszego to prześlę :)
-
Witajcie poniedziałkowo :)
Miałaś rację, te zdjęcia wciągają!!!
Co tam słychać?? :)
-
Wciągają,wciągają :)
A tu znalazłam jeszcze lepsze: http://agatkapazurki.pinger.pl/e/3460143?from=email#message3460143
U mnie nic ciekawego...w pracy jestem jak.Jak widać strasznie zajęta ;)
A upatrzyłaś już sobie jakiś wzór z tych co Ci przesłałam? :)
-
Myślę że jak tak oglądam teraz ten nowy link to bardzo podobają mi się:
http://i.pinger.pl/pgr66/19c873a3000c3fdb4c17d5be/paznokcie+2116.JPG
http://i2.pinger.pl/pgr196/426d43990014e10a4c0630ab/paznokcie+2086.JPG
http://i.pinger.pl/pgr101/611611180002f58e4c039f89/paznokcie+2077.JPG
no coś w takim stylu :)
a Twoje pomysły?
-
No właśnie też coś w takim stylu.
Koniecznie biały french.Z żadną pstrokacizną.Delikatny...cyrkonie bądź jakieś kwiatki :)
Nie wiem jak mnie fantazja poniesie podczas robienia sobie pazurków :) no i jaki asortyment ozdób na dany czas będę posiadała.
Uwielbiam nowości.Także jak jakieś nowe ozdoby będę miała to od razu muszę je wykorzystać :mrgreen:
-
Czyżby nasz wątek umierał śmiercią naturalną? :-[ Trzeba go reaktywować ;D
Dziewczyny jak tam przygotowania?? My dziś zaczynamy nauki :boje_sie: Jestem bardzo ciekawa jak będzie...
-
Kurcze...rzeczywiście mało tych wrześniowych Panien :)
Jak tam przygotowania...
Sala-jest :)
zespół-jest :)
kamerzysta-jest :)
fotograf-jest :)
suknia-pomysł jest :)
obrączki-niedługo zamawiamy :)
nauki- w sobotę drugie spotkanie ;D
wódka-jest :)
zawieszki- 52szt. reszta się robi :)
zaproszenia-4szt. ;D reszta się robi :D
świadkowie-są ;)
o czymś zapomniałam? ;)\
A jak tam u Was? ;D
-
tyle tych odliczanek na 2011 powstało, że faktycznie jakoś nam umknał nasz wrześniowy temat ;)
u mnie wciąż jakieś mniejsze lub większe załatwianie ale mamy tak:
sala - jest
zespół - jest
fotograf - wybrany (umowa czeka by ją podpisać)
kamerzysta - prawie... (to taka nasza bolączka bo mamy kłopot z wyborem)
termin w kościele - jest
nauki przedmałżeńskie - są!!! :Najlepszy:
pierwszy termin w poradni - wyznaczony
Wódka - wybrana (do końca września mamy ją zakupić)
Suknia - prawie wybrana (myślę że we wrześniu zamówię)
-
Szalejecie... ;D
A u mnie:
Sala - jest
termin w kościele - jest
nauki - dziś zaczynamy :boje_sie:
fotograf - wybrany trzeba podpisać umowę
Dj - jest
sukienka - w trakcie poszukiwań
świadkowie -są ;D
największe problemy mamy z obrączkami (bo jak mi się jakieś podobają to PM nie itd.) :-\
i z piosenką na pierwszy taniec bo nie mamy takiej "naszej" :Placz_1:
-
Nie martw się karolinka...ja tez tak miałam
Ani nam się te same obrączki nie podobały. A piosenki tej "NASZEJ" też nie mamy,więc wybierzemy tą,przy której nam się będzie dobrze tańczyło ;).
Jeśli chodzi o obrączki,to nie wiem czy znałaś naszą sytuację,więc w skrócie Ci ją opiszę,bo jestem strasznie z tego dumna ,że doszliśmy do kompromisu! ;D
Mojemu PMowi podobały się jednokolorowe,błyszczące i z jakimś grawerowanym dodatkiem.
A mi...wręcz przeciwnie...podobały się dwukolorowe,mało błyszczące i z żadnymi wzorami.
Jednak jak zobaczyliśmy te w Grudziądzu...to oboje się zakochaliśmy! ;D
Będą dwukolorowe,błyszczące z grawerowanymi wzorkami ;D
W październiku pewno zamówimy :)
-
Mam nadzieję że my w końcu też dojdziemy do jakiegoś porozumienia :)
Byliśmy wczoraj na pierwszych naukach....
Jak się wcześniej księdza pytaliśmy ile osób przychodzi na nauki to powiedział, że w tamtym roku było ok 50 osób.
Więc się ucieszyliśmy, że zginiemy w tłumie ;D
No więc wczoraj przychodzimy pod umówione miejsce ksiądz stoi a poza nim nikogo... :drapanie:
Ale jeszcze się nie zrażamy na pewno wszyscy siedzą już w salce
Wchodzimy a tam oprócz nas jeszcze tylko jedna para :mdleje: :mdleje: :mdleje:
i tak oto nasze niecne plany aby ukryć się w tłumie legły w gruzach...:klnie
Ale cóż jakoś przeżyliśmy te 1,5 godziny... i wcale nie było tak źle jeszcze tylko 6 spotkań + 3 w poradni
U was jak to wygląda też macie tak dużo spotkań??
-
My mieliśmy trzy spotkania jeśli chodzi o nauki przedmałżeńskie - 1, 2 i 3 września i już :)
dostaliśmy zaświadczenie i ta rzecz jest już za nami :skacza:
a co do poradni to obowiązują nas dwa spotkania - pierwsze mamy umówione na 7 października :)
ale mamy jeszcze do zrobienia jeden dzień skupienia dla narzeczonych :)
-
No my mamy 10 spotkań co tydzień.
A o poradni na razie nic mi nie wiadomo ;)
-
Cześć dziewczyny! jak tak czytam ile już macie pozałatwiane to zaczynam się stresować bo my jak na razie tylko salę mamy. i częściowo zespół :) bo jeszcze dokładnie nie wiemy czy go brać zaproszenia będziemy wysyłać i roznosić w lutym także będziemy mieli co robić w jesienne i zimowe wieczory bo zaproszenia będziemy robić sami a będzie ich ok 130 :) a fotografa kamerzystę sukienkę i obrączki to dopiero po gali w styczniu :) będziemy mogli porównać sobie rożne oferty w jednym miejscu. i mam nadzieję że problemu nie będzie z ich wynajęciem bo wesele w piątek. jeszcze się zastanawiam nad sukienką czy wypożyczyć czy kupić?
-
Nie stresuj się nami.... ;)
My zawsze takie wyrywne ;) :D
Ja już chciałam kupić buty do sukienki,rękawiczki i welon,także nami się nie przejmuj ;)
Ale w sobotę zamówiłam sobie już rezerwację na szycie sukni w salonie.A za tydzień jedziemy kupić te buty ,które tak mi się spodobały no i obrączki,ale to zależy czy Kotek będzie miał kasę na przed wpłatę :)
-
to i ja dołączam :)
co prawda jedyny wolny wrześniowy termin dostępny w naszej wymarzonej sali to był 24. 09, ale wrzesień to wrzesień no nie ;D
sala- jest
termin w kościele- jest
zespół- w trakcie, choć chciałabym mieć to już za sobą
świadków jeszcze nie ma, to problem trochę. . .
fotograf- raczej już wiadomo, koleżanka
kamerzysty chyba nie chcemy
suknia- mam dwa pomysły, chcę pojechać tylko upewnić się, że do wiosny nie wycofają tej kolekcji
no niestety z tą suknią jest tak a nie inaczej bo schudnąć muszę. już znalazłam siłownię, niedługo do dzieła.
hehe, od jutra będziemy mogli odliczać rok do TEGO dnia ;D
-
ach, btw - bez obaw, wątek nie zginie. będzie się tylko rozkręcał im bliżej będzie do magicznego września ;)
-
No ja myślę,ze nasz wątek nie zniknie! ;D
Mam nadzieję ,że im bliżej NASZEGO miesiąca to będziemy przybywać tu jak grzyby po deszczu ;) :P
Swoją drogą...już całkiem ładna jest już gromadka! ;D
To mnie cieszy! ;)
Dziewczyny...piszcie o swoich postępach...co nowego załatwiacie.
A propos... w ten weekend najprawdopodobniej będziemy jechać po obrączki,ale czy to wypali to się dowiecie z czasem... ;)
Buziolki moje Wrześniówki ;)
-
zespół jak na razie jest najcięższym wyborem i mamy w związku z tym trochę stresów.
mieszkamy w Warszawie a wesele będzie pod Sochaczewem, nie mamy więc możliwości przesłuchiwania wielu zespołów. szukaliśmy w internecie, ale te naprawdę świetne zespoły były już zajęte (i mega drogie!). jeden, który nam się podobał i miał dobre rekomendacje od znajomych, u których grali, budzi nasze wątpliwości, bo w skład wchodzą tylko 3 osoby. i teraz tak: 1) ktoś się rozchoruje i wesele leży 2) trochę mało możliwości obsługi instrumentów przy takiej ilości osób 3) zespół jest z Lublina i jeździi po kraju, przez co posłuchać ich możemy. . . na przykład w Krakowie :-\.
czy nasze wątpliwości są słuszne? ile osób jest w zespołach wybranych przez Was?
z rekomendacji mamy jeden zespół w Sochaczewie i dziś jedziemy ich przesłuchać - trzymajcie kciuki. . .
oby dali radę. bo jeśli nie to już nie wiem jak będziemy szukać. . .
wkrótce mamy zamiar jeszcze zaklepać transport (niestety nie moją wymarzoną bryczkę a jakieś retro auto - bryczką byłoby za daleko z domu do kościoła) a resztę spraw zostawiamy na potem. jest czas, będziemy załatwiać powoli. jak się zrobi zimno pójdziemy na nauki, poszukam też zaproszeń. obrączki zostawiamy na deser, pewnie w wakacje zaczniemy szukać 8)
w ciągu najbliższych dwóch tygodni zaczynam też siłownię, jak zaczną być widoczne efekty przejdę na dietę :)
-
I jak ten zespół z Sochaczewa??
Całe szczęście my mamy zespół z głowy, bo Dj-a mamy w cenie lokalu a facet jest naprawdę fajny i dobrze prowadzi wesela :)
A powiedzcie dziewuszki co robicie z sukienką?? Bo ja się namierzyłam ich całe mnóstwo (tak wcześnie bo chciałam skorzystać z obniżek) i wiem już w jakim kroju jest mi najlepiej i wiem że musi być biała ale nigdzie nie znalazłam takiej idealnej... zawsze coś bym zmieniła ::)
Zastanawiam się nad uszyciem bo:
1) mogę sobie wymyślić co tylko chcę ;D
2) wychodzi taniej
Co sądzicie na ten temat?? ??? troszkę się boję bo nie będę mogła jej wcześniej przymierzyć... jak już ją zamówię to będzie po śliwkach... ale z drugiej strony czy warto kupować sukienkę w salonie za 2 - 3 tys i nie być do końca zadowoloną?? ???
-
I bym zapomniała
shar3ware śliczny awatarek ;D
-
W sprawie sukni...to powiem Ci tak...
Ja będę miała szytą,bo niestety z moja figurą nie mogę wejść do salonu i kupić sobie sukni z manekina :(
Przymiarki zaczną się od czerwca.
Teraz tylko wpłaciłam 100zł na rezerwację terminu u krawcowej.
Co za tym idzie...cena sukni będzie po starej cenie.Nie będą mnie obchodziły żadne VATy albo inne cuda niewidy ::)
Suknię sobie mogę wymyślić jaką tylko chcę... ::)
Z suknią zmieszczę się w cenie 1500 zł + ceny dodatków.
Bolerka i inne okrycia również szyte a wymiar,więc super ;)\
I bym zapomniała
shar3ware śliczny awatarek ;D
A dziękuję,dziękuję... :)
Nieskromnie dodam,że to zdjęcie z naszego walentynkowo-zaręczynowego dnia ;D :D
-
jupiii!
mamy zespół ;D jeszcze w tygodniu pojedziemy podpisać umowę i temat odchaczony. nie mam najmniejszych wątpliwości, że dadzą radę ;D
ja mam upatrzone dwie kreacje, jedną przymierzyłam już w ubiegłym roku i wiem, że to model dla mnie.
druga oczarowała mnie wspaniałym bolerkiem, które odróżnia suknię od innych- teraz w sklepach właściwie same bez ramiączek, a tu bolerko z koronki, w łódkę (uwielbiam!). dodatkowo takie bolerko skutecznie zasłoni w kościele mój tatuaż. pojadę przymierzyć wstępnie i jedną i drugą, dowiem się, czy nie wycofają kolekcji cóż, bęe chudnąć. na wiosnę kupię, w wakacje dopasuję i będzie dobrze :)
teraz zaczynam się zastanawiać nad szyciem, ale wiem, że to nie zawsze wychodzi taniej. 6 lat temu żenił się mój brat, bratowej suknię szyła mama, materiały kupowałyśmy same i kosztowały. . . 1 800zł! jeśli doliczyć do tego robociznę i niepewność efektu to chyba nie warto. . . moim zdaniem. ja jeszcze przemyślę a Wam Dziewczynki proponuję najpierw ustalić z krawcową koszty materiałów.
buziaki :-*
-
ups.... nie umiem edytować, oczywiście "odhaczyć" a nie "odchaczyć" :o
-
A ja dziewczyny potrzebuję pomocy...
Jutro jedziemy zamówić obrączki ,więc i grawer potrzebujemy.
Nie mam pojęcia jaki wziąć tekst...
Chcę żeby on był jakiś "inny" .Nie jakieś tam inicjały,imiona,...tylko coś innego :-\
Podoba mi się damska: bądź grzeczny... , męska: bądź grzeczna... , ale niestety nie zmieści się data :-[
Bo na damskiej jest max. 23 literki z czego przerwy=2 literki :-\ żeby było czytelne.
Obawiam się ,że przyjdzie nam wziąć obrączki z imionami... :-[
-
shar3ware dzięki za otuchę :) z tymi zaproszeniami to mi się pomyliło bo będzie ich ok 70 a nie 130 :) policzyłam razy 2. mam nadzieję że przy organizacji wesela tak się nie będę myliła :).
shar3ware jeśli chodzi o grawer to nie wiem czy tutaj takie robią, ale wydaje mi się, że ciekawym i oryginalnym pomysłem mogą być odcisk małego palca. nie pamiętam kto tak robiła ale chyba kuzynki koleżanka w Wiedniu.
-
sorki za pisownie często wymazuje i pisze dalej później nie przeczytam i efekt jest taki jak widać :)
-
;D
Hihi...pomysł z odciskiem bardzo fajny :)
Może kiedyś się i u nas sprawdzi,ale to mi już wtedy nie będzie potrzebne ;)
Byliśmy dzisiaj i zamówiliśmy... :)
moja : bądź grzeczna D 03.09.2011
PMa: bądź grzeczny M 03.09.2011
:D
-
Moniś bardzo oryginalny grawer :) :brawo_2:
jak tam u Was przygotowania moje wrześniówki ;)
-
Przygotowania...
tak jak wcześniej pisałam
*zespół
*sala
*kamerzysta
*fotograf
*samochód-upatrzony kolegi mercedes :D
*zawieszki- 60szt.
*zaproszenia- 23szt.gotowe + 15 w połowie.Powklejać tylko środki i będzie git ;)
*obrączki- SĄ zamówione! ;D
*suknia- jest...zarezerwowana! ;D przymiarki od czerwca :)
*buty- SĄ :D
*kościół i termin
*nauki przedmałżeńskie- się robią ;) Jeszcze tylko 4 tygodnie i będzie papierek :D :jupi:
chyba wszystko :)
No a Wy,jak tam? :)
Agatko...jak Ci idzie...?Jeszcze kilka dni i będzie odliczanko! ;D
W końcu będę z Tobą na bieżąco! :P
-
Witam Wrześniówki i dołączam do grona, jak widać mam najlepszą datę na ślub :D :P a z wyborem daty to było tak, że najpierw planowaliśmy ślub na 2012 i sierpień - 18., bo mi sie po prostu podobała ta data, ale postanowiliśmy wziąć ślub rok wcześniej i wtedy już sierpniowe daty mi sie tak średnio podobały, były podobne do dat ślubu moich kuzynek i przyjaciółki, więc wybrałam wrzesień, bo powinno być jeszcze ciepło;p poza tym 3.września mam imieniny :) a od 3. byliśmy parą, i 3. zawsze nasza miesięcznicę na poczatku obchodziliśmy, a pozniej juz rocznice (tylko,ze w styczniu :P) No i wrzesień ma "r" ;p
-
Witaj "nowa" WRZESNIÓWKO! ;D
Jak ja się cieszę ,że nas tak tu dużo... :)
No i ile "trójeczek" ::)
Jeszcze milej mi Ciebie witać ,bo jesteś wrześniówka z moich okolic,więc jeszcze bardziej mnie ciekawi jak tam Ci idą przygotowania i jak daleko z nimi jesteś! ;D
Kuuuurcze...to trzeci musiał być Twój! ;D tak z tego wychodzi... ;)
-
Hehe, no musiał musiał :D Ja z przygotowaniami, nie aż tak daleko z tego co tu widze ;)
Narazie mamy:
-sale
-dj-a
-kamerzyste
-fotografa
-kosciół
Mama mi cały czas powtarza, że wolałaby, żebym miała zespół a nie dj-a i wprowadza przez to niepokój do mojej główki;p
Sukni jeszcze nie mam, nawet upatrzonej, nie mam pojęcia kiedy najlepiej sie za to zabrać, narazie sobie w necie oglądam :)
-
Nie byłam nigdy na weselu z DJem ,a jeśli chodzi o to co ja wolę.
To zdecydowanie zespół! ;D
Jakoś nie jestem przekonana do roli DJ`a,ale pewno jak bym była na chociaż jednym weselu w jego wykonaniu to bym inaczej mówiła ;)
Także to musi być Twoja własna wola i upodobanie :)
-
Witam Wrześniówki i dołączam do grona, jak widać mam najlepszą datę na ślub :D :P a z wyborem daty to było tak, że najpierw planowaliśmy ślub na 2012 i sierpień - 18., bo mi sie po prostu podobała ta data, ale postanowiliśmy wziąć ślub rok wcześniej i wtedy już sierpniowe daty mi sie tak średnio podobały, były podobne do dat ślubu moich kuzynek i przyjaciółki, więc wybrałam wrzesień, bo powinno być jeszcze ciepło;p poza tym 3.września mam imieniny :) a od 3. byliśmy parą, i 3. zawsze nasza miesięcznicę na poczatku obchodziliśmy, a pozniej juz rocznice (tylko,ze w styczniu :P) No i wrzesień ma "r" ;p
Witam w naszych skromnych progach :)
Data ślubu trafiona w "10" :)
Moniś jeśli o moje przygotowania chodzi to obrączki raczej po nowym roku. Suknię chciałabym zamówić teraz, mam wybraną właściwie ;)
ale wszystko będę opisywać w odliczanku ;)
-
Tak,tak...do odliczania 8-7-6-5-4-3-2-1 dni! ;D
-
nasza data początkowo wydawała się przypadkowa, jednak ostatnio sprawdziliśmy w kalendarzy i wychodzi, że 24.10 do data naszego poznania się :) więc miesiąc przed rocznicą :D
szybko to idzie u Was, my mamy zamiar rozłożyć wszystko równomiernie coby mieć te przyjemności organizacyjne przez cały rok, jaki do uroczystości pozostał. nauki zrobimy zimą, od stycznia jakieś kursy tańca i pewnie w tym czasie zaczniemy przeglądać zaproszenia. potem ciuchy, kwiaty, obrączki, dodatki itd.
ach, pisałyście o pierwszym tańcu. my mamy swoją piosenkę, jest to time of my life z dirty dancing. ten film na początku znajomości oglądaliśmy co tydzień, chyba ze 3-4 miesiące... :D problem jest taki, że PM boi się, że nie da rady zatańczyć tego dobrze. ja w niego wierzę, ale to nie starcza... no a ja nie zgadzam się na to, żebyśmy mając swój kochany utwór tańczyli jako pierwszy taniec jakiegoś smutasa, który dla nas nic nie znaczy. ehh, no zobaczymy.
-
no a ja nie zgadzam się na to, żebyśmy mając swój kochany utwór tańczyli jako pierwszy taniec jakiegoś smutasa, który dla nas nic nie znaczy. ehh, no zobaczymy.
O tak! Też bym się nie zgodziła! ;D
Jesteście w bardzo dogodnej sytuacji posiadając własną piosenkę,bo przy tej WASZEJ piosence poczujecie to COŚ i nogi same będą tańczyć! ;D :tupot:
Ja mam kilka pioseneczek na oku...ale nie wiem jak to będzie ,szczególnie z moim PMem.
Ja do każdej piosenki czuję "feeling" za to mój PMem już do żadnej.
I jak mi się podobają jakieś piosenki,to najpierw muszę wziąć pod uwagę czy mój PM sobie z nią poradzi... :-\
-
O tak! Też bym się nie zgodziła! ;D
Jesteście w bardzo dogodnej sytuacji posiadając własną piosenkę,bo przy tej WASZEJ piosence poczujecie to COŚ i nogi same będą tańczyć! ;D :tupot:
no nie wiem, czy taka dogodna ta sytuacja. pech, że piosenka tak bardzo żywa i musicalowa. jeśli oglądaliśmy to ok 20 razy to PM 20 razy widział, jak pięknie tańczy tą piosenkę Patrick Swyaze. no i boi się, że nie poradzi... ale my przecież nie musimy tego tańczyć konkursowo... ale on nie rozumie :o
-
Ehh my nie mamy "naszej" piosenki i jeszcze nie wiemy do czego zatańczymy 1. taniec... A co do dj-a to moja kuzynka miała tego dj-a co my go bierzemy, kolega PMa z pracy tez miał tego dj-a, także wiemy na pewno, że jest super i świetnie sie przy nim bawiliśmy, a moja druga kuzynka też miała dj-a na swoim weselu i też nam sie podobało, więc tak wspólnie sie na dj-a zdecydowaliśmy :)
-
Hej dziewczyny:)
Chętnie do Was dołączam:).
Mamy już:
-godzinę w kościele
- zespół
-fotografa
-kamerzysty raczej nie będziemy mieli
aaaa no i oczywiście salę :)
Troszkę mnie przeraziłyście, bo czytam tutaj, że niektórzy chodzą już na nauki, a jak pytałam księdza to powiedział że jak przyjde w przyszłym roku w czerwcu to wtedy wszystko nam powie :hmmm: Czy to nie za późno?
Myślę, że na ten rok koniec przygotowań.
W przyszłym roku suknia, czego nie mogę się już doczekać :skacza: , samochód, garnitur PM, wódka, ciasta, i mnóstwo innych spraw :Olaboga:
-
Agacia witaj u nas ! :D :hello:
No nie wiem jak to tam z Waszymi naukami.
Wszytko zależy od kościoła,w jak szybkim tempie robią i w ogóle...
Ja wolałam szybciej zrobić.
Na spokojnie...bez nerwów...bo w czerwcu to może być różnie ;)
No a zapomniałaś o jednym...równie ważnym jak suknia ;D
O obrączkach! :D
-
A propos obrączek, dziś byliśmy z Pmem oglądać w Aparcie i w Kruku.
W Aparcie naszymi faworytami są te: http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,3,3609
A w Kruku takie: buuu chciałam wkleić zdjęcie ze strony, a nie ma ich na stronie:( Były bardziej oryginalne niż te z Apartu, takie z falą jakby trudno opisać, chodzi o to, że mi te i te się podobają, choć zakochałam sie w damskiej z Apartu, ale PM powiedział, ze moja super, tylko jego taka zwykla prosta, a wolałby coś bardziej oryginalnego- i takie właśnie w kruku znaleźliśmy, tylko że te z Apartu 1800zl a te u Kruka 2400 juz po uwzglednieniu rabatu, więc się zastanawiamy, ehhh....
-
O znalazłam te z kruka w katalogu- http://wkruk.pl/Katalog-slubny-cabout-pol-61.html tj str 33, trzecie od góry, ale tu słabo widać na żywo robią większe wrażenie. Co sądzicie?
-
Te z Kruka...super! ;D
Uwielbiam dwukolorowe obrączki :)
Tylko nie wiem czy Was uświadomili,że dwukolorowych nie da się w przyszłości powiększyć.
Góra o jeden rozmiar! I to jest właśnie ten szkopuł dwukolorowych obrączek. :-\
Te z Aparta również są śliczne ,ale bardziej klasyczne.
Jednak te kamyczki na damskiej dodają trochę oryginalności obrączkom.
Jednak tak jak mówisz...obrączka PMa pozostaje klasyczna i to już nie jest fajne :-\
Chyba,że ktoś takie lubi ;)
My mamy wybrane już obrączki z Grudziądza.
Jest spoooory wybór.
Zajrzyj do mnie na wątek ,tam mam wklejone.
Co prawda jeszcze nie wyraźne bo robione w salonie na szybko ,ale jakiś zarys jest ;)
A byliście może w Auchanie w Bydgoszczy?
Tam jest Apart i jakiś tam inny jubiler.
W tym drugim też były fajne wzory.No chyba ,że zależy Wam na firmowych obrączkach z Aparta.Kruka czu innego Yes`a ;)
-
Kuuurcze...taką sentencję wypisałam ,ale teraz się zastanawiam czy na dobre obrączki z Kruka patrzyłam i coś mi się wydaje ,że nie :P
Bo nie wiem czy Ci chodziło o 33stronę w katalogu czy na stronie internetowej :P ;)
-
33 w katalogu:) dwukolorowe z taką jakby falą, ale słabo to widoczne na zdjęciu, damska ma też diamenciki. Nie uświadamiali nas o tym, że nie można powiększać, troche lipa;/ W Auchenie nie byliśmy, może się wybierzemy jeszcze. Mi w sumie to nie robi różnicy czy to będą obrączki z Aparta czy z Kruka czy od zwykłego jubilera, ale PM sie uparł na "oryginalne". Zobaczymy jeszcze, do takiego zwyklejszego jubilera też go zaciągnę, może uda mi się go przekonać :P
-
W tym zwykłym jubilerze jest dość sporo wzorów,jednak jeszcze to nie były TE!
Ale jak zajechaliśmy do Grudziądza i zobaczyliśmy tamtejsze wzory...to się normalnie w nich zakochaliśmy i wiedzieliśmy,że na pewno tam wrócimy je zamówić! ;D
Ogólnie mówią...,że w Grudziądzu jubilery są tańsze,a szczególnie Apart w galerii ,bodajże :-\
Tam właśie mój narzeczony kupił mi pierścionek zaręczynowy za całkiem przyjemną cenę ;)
I jeszcze tak spytam,bo dociekliwa jestem ;) ...
Te z Kruka to chodzi Co o te co się nazywają "Riva" czy dalej źle myślę ? :P
-
Agacia witaj u nas ! :D :hello:
No nie wiem jak to tam z Waszymi naukami.
Wszytko zależy od kościoła,w jak szybkim tempie robią i w ogóle...
Ja wolałam szybciej zrobić.
Na spokojnie...bez nerwów...bo w czerwcu to może być różnie ;)
No a zapomniałaś o jednym...równie ważnym jak suknia ;D
O obrączkach! :D
Suknia w przyszłym roku, mam pewien typ. http://www.llilea.com/gallery/colet zdjęcie 31,32.
Obrączki w przyszłym roku:)
-
Te z Kruka to chodzi Co o te co się nazywają "Riva" czy dalej źle myślę ? :P
Tak dokładnie te:)
-
A no to wtedy mój wywód był słuszny :)
Fajne są,bo ja lubię dwukolorowe ;D
Agacia...suknia super! :D
Podobają mi się takie sexy na biodra...niestety...ja takich nie mogę :-[
-
To mnie teraz zasmuciłyście... :-[ jak to się nie da powiększyć dwukolorowych obrączek??
Kurczę chcemy obrączki załatwić dopiero w przyszłym roku ale już mam kilka typów i większość jest dwukolorowa... Muszę to teraz porządnie przemyśleć...
Agacia_85 bardzo ładna sukienka mam bardzo podobną zapisaną na dysku bo też mi się spodobała ;D
-
No niestety...nie da się...i to nam właśnie powiedzieli w takich salonach jak Apart czy Kruk ,więc nie byle jakie firmy :-\
Ale my się nie boimy i mamy dwukolorowe ;) :P
-
Suknia bardzo mi się podoba. Ale niestety salon jest tylko w Bielsku Białej, Krakowie, Warszawie :( Mam jednak nadzieję, że spotkam w mojej okolicy podbną.
-
zawsze można uszyć na miarę ;)
-
zawsze można uszyć na miarę ;)
Myślałam o tym, nawet jest takie jedno miejsce- ale niestety ze złymi opiniami. A Ty jaki masz typ sukni? ;D
-
Ja będę miała suknię typu "A".
Z gorsetem,Jednoczęściowa bądź dwu...jeszcze nie wiem.
Dół jakiś popodpinany żeby coś sie tam działo ;)
Ja będę miała suknię szytą na miarę w salonie.
Mogę wymyślić sobie suknie jaką tylko chcę.
Pani w salonie mówiła ,że powinnam się zmieścić do 1500zł (oczywiście bez dodatków,sama suknia)
Podobają mi się strasznie takie obcisłe na biodrach jaka Tobie się marzy,ale niestety...nie do mojej figury :(
Ja muszę mieć z gorsetem żeby wydobył ze mnie jeszcze coś czego nie ma ;) :P
A szeroki dół optycznie wyszczupli mnie w tali... :-\
Jak to sie mówi...'jak się nie ma co sie lubi,to się lubi co się ma" .Muszę wyznawać taką zasadę ;)
-
Na pewno będziesz piękną Panną Młodą ;D Ja już nie mogę się doczekać "rajdu" po salonach w poszukiwaniu sukni :skacza: Co do mojej sukni, to mi szczególnie podobaja się właśnie takie jak ta, która Wam wysłałam. Lubie bardziej "skromny" styl, ale znowu nie taka zupełnie sierotka marysia ;D Myślę, że z ciekawości przymierzę tez suknię ala księżniczka :lol:, ale tylko z czystej ciekawości, bo raczej nie czulabym się komfortowo w takiej w dniu ślubu ;)Oczywiście rzecz gustu.
-
No mnie niestety rajdy po salonach nie czekają ,bo zwyczajnie nie mają sensu.
I tak się nie mieszczę w te anorektyczne suknie salonowe,więc co to za sens...
Byłam na jednej przymiarce ,właśnie w tym salonie w którym mi uszyją ,i wcisnęła mnie w rozmiar 38.
Za dużo w niej nie zobaczyłam,bo co t za efekt jak czujesz ,że to nie jest Twój rozmiar i nie jest dopasowana do ciebie...
Tak więc...rajdy po salonach sobie odpuszczam :P
-
Ja też będę szyła sukienkę, chodzenie po salonach zaczęło mnie denerwować >:(
Większość sukienek ze mnie spada i zgadzam się jeśli to nie twój rozmiar i nie jest dopasowana wtedy nawet najpiękniejsza traci urok... :-[
Choć nie mówię że nie chodziłam przymierzyłam ich chyba z 150 ale żadna to nie była TA
Po każdym następnym odwiedzonym salonie coraz bardzie traciłam nadzieję że w ogóle ją znajdę i dlatego będę szyła ;D
-
Dzisiaj się dowiedziałam, że jest u mnie jeszcze jeden salon gdzie szyją suknie ślubne. Babeczka ma mnóstwo katalogów i jest możliwość "komponowania" sukni z kilku modeli:) (ale chyba ameryki nie odkryli) Myślę, że się tam wybiorę, a co :)
-
no i super! ;D
To jest najlepsze wyjście na moje! ;D
-
wczoraj koleżanka z pracy mnie wystraszyła - będzie świadkować w czerwcu, więc z PM łaziły po sklepach. znalazły wymarzoną i... żaden salon nie zdąży jej dostarczyć na czas :o
pojechałam więc z mamą do najbardziej polecanego przez moje koleżanki salonu. okazało się, że mieli jeszcze jedną sztukę mojej wymarzonej sukni ;D nie liczyłam nawet na to, bo jest ona z katalogu 2009 ale...jest po prostu wyjątkowa. przymierzyłam tą i kilka innych. inne mi się tak nie podobały - albo były ciężkie, albo zbyt zdobione/zbyt proste...
cóż, rajdu więc nie było, a sukienkę już mam :D
wygląda tak: http://www.mlodaimoda.pl/suknie-slubne/white-one-kolekcja-2009/suknia-slubna-white-one-424.html
-
No to dostałaś "kopniaka" na zapęd! ;)
Ja się nie martwię,bo ja będę miała szytą na miarę! ;D :D
A suknia jest ładna,ale nie w moim stylu ;)
Mam już obrączki! ;D
-
(https://mail.google.com/mail/?account_id=izabelacieslak%40gmail.com&ui=2&view=att&th=12be56fcaf48bdab&attid=0.4&disp=inline) Nie wiem czy dobrze zamieściłam obrazek;p My wybraliśmy taki wzór, ale nie wiemy czy wybrać całe z żółtego złota czy mieszane żółte z białym, jak myślicie?
-
no nie wiedzę niestety.. .:)
-
(http://img294.imageshack.us/img294/461/porownanieobraczek.jpg)
a teraz?
-
O! Teraz widać! ;D :D
Mi się podobają te w środeczku :)
o i muszę dodać ,że super wzór! :)
-
Bardzo ładny wzór :) my też już wstępnie wybraliśmy obrączki...
http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod217_0_m.jpg
-
no i też super! ;D :D
Tylko wąskie... :)
-
Dzięki:) my chyba sie jednak na te cale żółte zdecydujemy, ale jeszcze zobaczymy;p te z apartu tez śliczne:) A jutro wybieram sie na buszowanie po salonach sukien slubnych :D korzystam z okazji,ze jest moja kuzynka w Polsce i mam nadzieje,ze doradzi w jakim fasonie bedzie mi dobrze:)
-
witajcie
dołączam się do wątku:)
dziewczyny... myślałam,że to ja jestem nadgorliwa mając sale, dj'a i kościół na rok przed ślubem ;)
ale widzę, że ja to pikuś:P
ale mam też sukienkę. pierwszy raz poszłam mierzyć, zmierzyłam, się wzruszyłam i mam:)
-
a no pikuś;p ja w pt odbieram obraczki :D a sukienke gdzie kupilas? i jaka? masz moze fotki :D
-
To mnie teraz zasmuciłyście... :-[ jak to się nie da powiększyć dwukolorowych obrączek??
Kurczę chcemy obrączki załatwić dopiero w przyszłym roku ale już mam kilka typów i większość jest dwukolorowa... Muszę to teraz porządnie przemyśleć...
byliśmy w weekend u trzech jubilerów, oglądaliśmy obrączki. każdy z nich wybałuszał oczy na stwierdzenie, że dwukolorowych nie da się powiększyć... mówią, że wszystko się da i to żaden problem.
co mi się spodobało - w Exelsiorze przez X lat po zakupie powiększanie/ zmniejszanie /polerowanie etc jest gratis ;D
a obrączki mają tam piękne!
-
sukienke kupilam w salonie Nikol w Szczecinie. zdjęć swoich nie mam, a na internecie wyglada dziwnie zupelnie inaczej niż w rzeczywistości. ale moge zamiescic to co z netu...
tarrrram:)
(http://images45.fotosik.pl/431/e859326b5df090b6.jpg)
-
Śliczna! :)
-
dziekuje ;D fajna bo jest taka leciutka i wygodna:)
-
Witajcie :)
Postanowiłam dołączyć do Waszego wątku. Najpierw mieliśmy zaplanowany ślub na sierpień, ale że sprawy potoczyły się tak a nie inaczej, przełożyliśmy termin na wrzesień.
Mam ogromną nadzieję, że pogoda będzie ładna ;)
-
Nie mogłaś przełożyć na lepszy miesiąc Wanilio :) :D
To jak tam...mów co masz już przygotowane...
Czy nie masz teraz do tego głowy? :)
-
A powiem powiem co mam ;)
Mamy:
salę
dj
fotografa (kamerzysty nie chcemy)
i skrzypaczkę do kościoła
w kościele jesteśmy na etapie przekładania daty, ale nauki już zaliczone ;)
-
a ja się pochwalę obrączkami ;p odebraliśmy w piątek :)
(http://img59.imageshack.us/img59/6448/obraczki.jpg)
-
odebrane w piątek czyli 03.12 czyli na równo 9 m-cy przed ślubem :D
-
Śliczne są...
Choć nie w moim guście,ale śliczne :)
Podoba mi się ten wzorek na nich... i to oczko :)
Przez to nie są takie oklepane i są bardzo delikatne :)
A jakiś grawer w środeczku...zdradź tajemnicę ;)
Wanilio... :) To ta data nie jest jeszcze na 100% pewna? :)
-
Dziekuje:) A grawer tradycyjny, czyli w mojej imie PM-a i data, a w Pm-a moje imie i data :)
-
To rzeczywiście tradycyjny... :)
Ale ważne żeby te obrączki były "WASZE"! :)
-
Isabel-śliczne obraczki!!! ja właśnie jestem na etapie szukania obrączkowych inspiracji... :)
-
Dziękuje! :) na żywo jeszcze piękniejsze :D
-
na pewno:) musze sie zabrac juz za te dodatki:)
-
Monia data pewna na 100% ;) Ksiądz musi nas tylko przepisać w zeszycie ;) a kościół , w którym bierzemy ślub jest malutki i nie wiele w nim ślubów...
Isabel obrączki ładniutkie :)
-
Isabel obrączki przepiękne!!!! takie niestandardowe romantyczne ale mi się strasznie podobają nawet mojemu PM się podobają :)
-
dziewczyny na którą zamawiacie mszę w ten wielki dzień? my zamówiliśmy na 16 i tak się zastanawiam czy nie za wcześnie może lepiej na 17? licząc na mszę 1h i życzenia z dojazdem do sali ok 1h. czy zaczęcie wesela o 18 nie jest za wcześnie? czy starczy nam czasu w ten dzień na załatwienie ostatnich spraw?
-
My mamy zamówioną mszę a 16stą,więc uważam ,że jest to idealna godzina! ;D :D
-
Isabel obrączki przepiękne!!!! takie niestandardowe romantyczne ale mi się strasznie podobają nawet mojemu PM się podobają :)
dzięki :D, a co do mszy to my mieliśmy na 17. ale stwierdziliśmy, że to jednak za późno i przełożyiśmy na 16. , więc tez jestem zdania, że to idealna godzina :D :D :D
-
my mamy 17:) bedzie godzinke dłuzej nerwów... ale za to więcej czasu na fryzury, makijaże i ogarnięcie się...
-
zostawiamy na 16 :D
-
Witam wszystkie panny młode!!!
Patrząc na wasze posty, to trochę się przeraziłam. Moja data Ślubu to 03. 09. 2011 i mam bardzo mało załatwione, patrząc na to co Wy macie. :(
U mnie tak:
- sala jest
- orkiestra jest
- fotograf jest
- kamerzysty nie chcemy
- suknia się szyje
A poza tym nic więcej, nawet u księdza jeszcze nie byłam, na nauki przedmałżeńskie dopiero na marzec się zapisaliśmy.
A ile wcześniej zapisujecie się do fryzjera i makijażystki??
-
Witamy Cię Epichlorka! ;D
Trochę masz już załatwione,więc nie jest tak źle... ;)
Po prostu będziesz miała teraz bardziej intensywne przygotowania do ślubu niż my :P
Jeśli chodzi o fryzjera...to już wspominałam mojej fryzjerce ,że do niej przyjdę ,ale kazała mi jeszcze czekać ;)
Moja fryzjerka to mama mojego kolegi z klasy i wszyscy z mojej rodziny do niej chodzą,poza tym robiła mi fryzurę na studniówkę...więc myślę ,że jak pójdę do niej w czerwcu,czyli gdzieś 3 miesiące przed ;) , to będzie miała wystarczająco dużo czasu by to przemyśleć ;)
Jeśli chodzi o makijażystkę...to nie wiem czy się będę zapisywała... Paznokcie zrobię sobie sama :) I makijaż też jestem w stanie ;) Także to jest jeszcze sprawa do przemyślenia...
-
Do księdza myślę wybrać się po Nowym roku, zaraz gdzieś tak na początku, chce tylko godzinę ustawić. '
Ślub chce zacząć o 14, u mnie tak się przeważnie wcześniej robi, zdążę ze wszystkim:)
A sesje ślubną robicie w dniu ślubu czy później?
-
foto to w jakimś innym terminie. najlepiej po ślubie bo ponoć przed przynosi pecha:)
ja już swoją fryzjerke zaklepałam;D a makijaż też sama
-
Jeśli chodzi o sesję ślubną...to my mamy w tygodniu po ślubie.
Ma to swoje plusy i minusy...
Żałuję tylko,że nie mamy jednak przed ,bo nie mogę dać naszego zdjęcia jako pamiątkę w podziękowania :/
A nie zaproponował Wam fotograf terminu?
Bo nasz od razu powiedział ,że najlepiej zrobić w tygodniu po ślubie,bo wtedy jest na spokojnie...
Nie musimy się martwić o nasz wygląd,ubrania,fryzury,bo nie będziemy musieli zaraz wracać na salę.
Także jak mówiłam...wszystko ma swoje plusy i minusy.
Na pewno,jak dla mnie,odpada sesja w dniu ślubu.
Uważam ,że jest to nie eleganckie wobec gości zostawiając ich na jakiś tam czas samych... :-\
Za to kilka pamiątkowych zdjęć w tym dniu...jak najbardziej.
Ale nie wielka sesja...MOIM ZDANIEM. :)
-
Fotograf powiedział, że jak chcemy, ale zasugerował, żeby zrobić po ślubie w tygodniu na spokojnie. Bo wtedy można spokojnie wszystko dograć, wybrać kilka miejsc, nie trzeba się śpieszyć, można się rozluźnić.
W dniu Ślubu to jest tak nie elegancko jak mówisz, a poza tym na szybko to nigdy nic dobrego nie wyjdzie. Byłam na weselach, na których impreza padła jak nowożeńcy pojechali na sesję.
A co dajecie swoim gościom w podziękowaniu za przybycie? Taki jakiś mały upominek, drobiazg.
I jeszcze mam pytanie dotyczące kościoła, będziecie go przystrajać?
-
Ja swoim gościom nic nie daję.
Uważam to za zbędny bajer...
Jeżeli chodzi o kościół i przystrajanie...to na pewno będę przystrajać.
Najpierw będę musiała zobaczyć czy ktoś nie ma w tym samym dniu co my ślub.
Jeśli tak...to postaram się z nimi dogadać żeby koszty dekoracji wziąć na pól.
Jeśli nikt nie będzie miał...to po prostu pójdę do kwiaciarni i zamówię przystrajanie :)
-
A ja myślałam nad czymś takim:
hxxp: www. dekoracjeslubnetms. pl/galeria/zestaw1/index. html
Bardzo mi się podoba, i jest to firma, nie muszę się niczym martwić, przyjadą, poukładają a potem zabiorą. Kosztuje to 300 zł więc chyba jeszcze nie tak dużo, a nie muszę się niczym przejmować.
-
Epichlorka :hello: Muszę ci powiedzieć, że masz super datę ślubu :D :P I wcale nie masz tak mało pozałatwiane ;) ja będę stroić kościół, w sensie nie indywidualnie, tylko z kwiaciarni zamówię podobnie jak shar3ware :) może tez się uda z jakąs parą koszty na pół podzielić:) a co do upominków dla gości, to będziemy mieć nasze zdjęcie od fotografa i damy je gościom, a czy coś jeszcze, to nie wiem, musze to przemyśleć :)
A co do sesji to z kolei nasz fotograf zasugerował, że lepiej w dniu ślubu, przed ślubem. Moje obie kuzynki tak miały i mówiły , że super, że to takie odstresowanie przed ślubem itd. Sama jeszcze nie wiem, ja najlepiej to bym chciała w dniu ślubu i po ślubie w inny dzień :D hehe ;p
-
Co do tego przystrojenia, to bardzo ładne :) u mnie Pani kwiaciarka robi podobnie z tym, że dodatkowo na podłodze są takie kule szklane w środku z zapaloną świeczką- super efekt :)
-
Ja przed ślubem nie dam rady, bo będzie o 14, a poza tym jakoś bym się źle czuła przed, bez obrączki i robić zdjęcia, jakoś tak nie bardzo, moim zdaniem.
Znalazłam jeszcze inne strojenia, ale mniej więcej tak jak na tej stronie co pokazałam są, świeczek nie chce, boję się że dzieci się będą chciały bawić i się coś zapali:)
-
wygląda na to, że dużo pracy przed nami w nowym roku:) właśnie przypomniałyści mi o tym przystrojeniu...:|
-
Hej :)
Jak widać my też wrzesień. . . :)
Zanim przeczytałam wszystkie te posty to myślałam ,ze naprawdę wiele już mam za sobą ale jak sie okazuje - jestem w błędzie ;)
Jak narazie:
- sala jest
- DJ jest
- suknia jest
Na gali ślubnej planujemy znaleść fotografa i kamerzystę - mam nadzieję że się uda. . .
Obrączki. . . tu jest problem bo mamy z narzeczonym w tej kwestii odmienne zdanie i dlatego odkładamy to na później. . .
Najgorsze jest to, że my bierzemy ślub cywilny tylko, a do urzędu mozna najwcześniej iść na pol roku wcześniej :(:(:( czyli jakiekolwiek zaproszenia wchodzą w grę dopiero w marcu. . . Dobrze ze wzór jest już wybrany :D Podobnie jak samochód :PP
No cóż, mam nadzieje że jakoś to będzie z tymi przygotowaniami. . . ;)
Pozdrawiam
-
cześć M-J-K:) my z tej samej daty:) musimy trzymać się razem;)
-
Tak tak, anullali. . . z tej samej daty i z tego samego miasta więc tym bardziej ;))
Przyznam ,ze z każdym miesiącem zaczynam się coraz bardziej stresować :P ale mam nadzieje ze na 2 tyg. przed slubem będę mieć już wszystko z głowy i w dniu ślubu będę myśleć już tylko o tym :D
-
ja sie wlasnie na razie nie stresuje... boje sie o to jak bedzie pozniej... a jak inne dziewczyny? odczuwacie jakies oznaki tremy przedślubnej?:)
-
Tak, właśnie dziś miałam znowu przedślubny sen. Już byłam ubrana w suknię, a jeszcze stroiłam salę, chodziłam po sklepach szukając organzy, nie wiedziałam czy PM zamówil strojenie kościoła i nawet nie wiedziałam czy były powysyłane zaproszenia i zawiadomienia.... ehhh ;p a jeszcze miałam ubrane swoje buty ślubne i na nie buty zimowe PM-a i tak chodziłam po sklepach!
-
kurcze to niezle... może i ja powinnam się zacząć martwić tak dla przyzwoitosci:D
-
Hej Dziewczyny!
Ja sny - koszmary przedślubne przerabiam już od kilku miesięcy...
nie wiem czemu tak jest ale to jest masakra!
a żeby było śmieszniej od czasu do czasu udziela się to także memu PMowi :D
-
a to umnie PM też ma sny... hehe... bardziej się martwi niż ja... ciekawe;)
dziewczyny udanej zabawy życzę i samych sukcesów w przyszłym roku:) i oczywiście udanych przygotowań:)
-
Oj sny przedślubne... Też już doświadczyłam ;)
Szczecińskie dziewczyny,pochwalcie się, gdzie robicie wesela, gdzie bierzecie śluby?
Ja również życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku i szczególnie udanego, słonecznego i ciepłego września :)
-
parafia na majowym, restauracja Ceremonia;)
-
Słodka-wanilio - ślub będziemy brać w USC na zamku :) a wesele - restauracja Dąbska 7 :))
Co do snów to mi się tylko raz śnił koszmar przedślubny i to w okresie gdzie szukałam sukienki - śniło mi się że w każdej jaką założę wyglądam źle i to do tego stopnia że widziałam w lustrze zamiast siebie w sukni jakieś potworki typu: obcy, predator czy inne takie wymyślone przez moją wyobraźnię, która jak widać jest dość bunja ;). . . Masakra :P
Za to częściej mi się zdarza (średnio raz na tygodnie), że nie mogę zasnąć bo myslę co jeszcze jest do zrobienia, kiedy iść to coś załatwić i takie tam inne sprawy organizacyjne :)
Ponadto ja także chciałabym Wam życzyć dużo pomyślnści w nadchodzącym nowym roku, aby wszystkie sprawy związane z weselem poszły bezproblemowo a pogoda przez cały wrzesień byla jak z Waszych snów!!! :))
-
ja ślubuję w Sanktuarium na Słonecznym. :D
również życzę udanej zabawy Sylwestrowej :D
-
Szczesliwego tak dla nas waznego 2011 roku! Zeby nasze sluby i wesela byly takie jak sobie wymarzymy! :)
-
witam;) jestem nową wrześniówką, nazywam się Kasia:) 3. 09. 2011;)
i równiez chcę sie pochwalić:)
sala-jest
orkiestra-jest
kamerzysta-jest
fotograf-jest
sukienka-jest
zaproszenia-na oku!!
podziękowania dla gości-są!
motyw wesela -w planie;)
na księdza u nas jeszcze o kilka dni za wcześnie:( ale pod koniec stycznia się wybieramy!!
wszystkiego dobrego dla Was w nowym jakże ważnym dla nas roku. . . . .
-
witaj Kasiu:)
gratulacje
też już całkiem zaawansowane przygotowania u Ciebie.
a jak tam, macie jakieś postanowienia noworoczne w związku ze ślubem?:)
ja od dziś plan fitness i dieta... trza troszke zmniejszyć objętość i kondyche wypracować do tańca ;D
trzymajcie kciuki ::)
-
oo dieta fitness? weszłaś mi na ambicję;p bo ja w zaden sposób nie moge sie jeszcze zmusic do tego. . .
postanowienia? hm chyba brak:) szczerze mówiąc mój pm bardzo sie przejmuje slubem ale zna moją kreatywnośc i woli poswięcic się zarabianiu gotówki na realizację naszych slubnych marzeń.
aaaaale za to jest nowa myśl noworoczna:D
wścibskim Teściowom mówimy nie;]uhh;)
-
no jakoś chcę się wtedy czuć bosko:D a ostatnio czuje się raczej flakowato;) więc sie biorę za siebie... do atakuuu!
-
he he no to chyba musi powstać grupa wsparcia;p
zamawiając salę w maju w tamtym roku czułam że to jeszcze tyyyle czasu a to juz tylko 8 miesięcy zostalo :o :o
-
Kasia :hello: kolejna panna młoda z 03.09 jak miło :) no widzę, że już sporo macie pozałatwiane :) a masz zdjęcie sukni? :D co do postanowień, to głównym moim jest zrzucenie paru kilo, muszę się ostro wziąć za siebie :D
-
Ja też się biorę za siebie.
Już niedługo DIETA,więc korzystam z ostatnich smaków jedzenia... ;)
-
zmieniamy się w grupę wsparcia dla tych co chcą troszkę zrzucić...:D
-
Isabel zdjęcia mam ale z internetu tylko nietety:)
sukienka ukochana wypragniona innej nawet nie mierzyłam bo marzyłam wlasnie o tej :>ahh:)
hxxp: 1. 1. 1. 3/bmi/img221. imageshack. us/img221/25/45137239. jpg
hxxp: 1. 1. 1. 2/bmi/img266. imageshack. us/img266/3701/58307255. jpg
hxxp: www. maggiesottero. com/dress. aspx?style=V7018T
-
Ja też sobie obiecałam, że do ślubu schudnę kilka kilo ale wmawiam sobie ze mam jeszcze tyle czasu ze mogę przeczekać jeszcze jeden miesiac ;p
Ale niestety - czas zaczyna mnie gonić i chyba wreszcie będę musiała zrealizować swój nikczemny plan. . . . z tą różnicą że mój kochany PM ma słomiany zapał do ćwiczeń a mój plan obejmuje także jego osobę. . . najwyżej postawie na swoim i powiem mu dopiero po fakcie (jak karnety na siłownie/fitnes bedą juz u mnie w portwelu) i nie bedzie mógł się wykręcić :D tym bardziej, że jak pół roku temu wspominalam o swoim planie to usłyszalam "Dobrze Skarbie" :P nalezy to w takim razie nareszcie wykorzystac, prawda ? :D
Co do sukienki, wMychSnach - jest śliczna :):):)
-
Witajcie dziewczyny w nowym (NASZYM) roku :) Dawno mnie tu nie było a przygotowania poszły do przodu :)
Znalazłam sukienkę ;D zaliczka wpłacona i już się szyje, pierwsza przymiarka w lipcu
No i w końcu mamy fotografa tzn prawie mamy bo w środę podpisujemy umowę :)
:hello: Kasiu, widzę że 3.09 oblegany mam nadzieje że przyniesie nam szczęście :) Sukienka śliczna
Słodka-wanilio my ślubujemy w parafii na Słonecznym a wesele mamy w KUBUSIU a Wy?
-
ajjj dobijacie mnie z tym chodnięciem:(( ale moze to i lepiej;p nabiorę trochę chęci do cwiczen;p
chociaz w sumie mało mam sobie do zarzucenia-planuje tylko troche brzuszka zgubic i dlatego robie brzuszki od tygodnia(mało ale zawsze coś)-ale głodzic się nie zamierzam !:))
widze że Nasza data jest popularna-ha no to i dobrze im Nas więcej tym lepiej!:) z jakich kwiatów planowałyście swoje bukiety? ja zawsze chciałam peonię ale wątpie ze we wrześniu dostanę:(
-
Śliczna suknia!
-
Ja jeszcze nie jestem pewna. . .
Najprawdopodobniej coś z herbacianych róż. . . . :) moze ze storczykami lub liliami. . . :) zobaczy się :)
A Wy dziewczyny. . ? Macie już jakieś wymarzone wiązanki ?
-
Witam,
całkiem przypadkiem trafiłam na to forum, choć biorę ślub 3 września 2011:p jak już trafiłam, to poczytałam i. . . jestem przerażona, że już prawie każda panna młoda ma suknie wybraną. Ja oczywiście szukałam już czegoś, ale na nic się nie zdecydowałam i czuje się jakbym była daleko w lesie. . . Przygotowania do ślubu trwają od oświadczyn ale nie mamy jeszcze wszystkiego. A w szczególności sukni. . . Moze podpowiecie gdzie warto obejrzeć suknie w Warszawie, albo Łodzi? Wiem, że kazda ma inny gust ale zawsze warto popytac;p
Pozdrawiam
-
konkordia po prostu musisz chodzić i w końcu trafisz na swoja ;) zakochasz się w niej i powiesz że już żadnej innej nie chcesz :):) tylko że jednemu uda się na tą wybraną suknię trafić już w pierwszym salonie sukien ślubnych a drugiemu dopiero w 10 :))
-
dokładnie:)
a co do bukietu to marzy mi się eustoma...
-
Witajcie dziewczyny w Nowym Roku.
Ja będę mieć bukiet z czerwonych róż, tylko i wyłącznie.
hxxp: bukiety-slub. blogspot. com/2008/05/bukiety-lubne-z-r. html - bukiet berło miłości.
Byłam u mojego księdza, okazało się że już jest jeden ślub w tym dniu, więc strojenie kościoła pójdzie po połowie:) całe szczęście że znam dziewczynę:)
Suknia się szyje, zdjęcia na razie nie mam, ale jak będę mieć to wstawię.
-
Kasiu, widzę że 3.09 oblegany mam nadzieje że przyniesie nam szczęście :)
O taaak...! :) Mam nadzieję ,że równie chętnie oblegana jest ta data w mojej miejscowości co będę mogla się dogadać w sprawie wystroju kościoła ;)
Witam,
całkiem przypadkiem trafiłam na to forum, choć biorę ślub 3 września 2011:p jak już trafiłam, to poczytałam i. . . jestem przerażona, że już prawie każda panna młoda ma suknie wybraną. Ja oczywiście szukałam już czegoś, ale na nic się nie zdecydowałam i czuje się jakbym była daleko w lesie. . . Przygotowania do ślubu trwają od oświadczyn ale nie mamy jeszcze wszystkiego. A w szczególności sukni. . . Moze podpowiecie gdzie warto obejrzeć suknie w Warszawie, albo Łodzi? Wiem, że kazda ma inny gust ale zawsze warto popytac;p
Pozdrawiam
I znów 3 września! ;D :D
Heloooł,heloooooł :hello: ;)
Co do Twoich obaw dotyczących sukni...a raczej brakiem koncepcji na nią...mogę Cię pocieszyć...
Choć mnie wcale ten fakt nie pociesza .... :-\ ,że ja nie mam żadnego,ale to ŻADNEGO pomysłu na siebie.
Nie wiem jaką chcę suknię,nie wiem jaką chce fryzurę,nie wiem jaki chcę makijaż, nie mam też pomysłu co zrobię sobie na paznokciach.
No po prostu jedna wielka niewiadoma!
Denerwująca niewiadoma...! >:(
Koleżanki się mnie pytają jaką będę miała suknię,bukiet,fryzurę...ale ja nie wiem...i to jest w tym najbardziej denerwujące! :(
I ja przestałam już wierzyć w to ,że każdej z nas przypisana jest jakaś suknia...
Mi nie jest przypisana!
I nie jest wcale tak,że mi się żadna nie podoba... wręcz przeciwnie!
Podobają mi się wszystkie!
I dla tego jest mi wszystko jedno jaka ona będzie ,bo wszystkie są wyjątkowe.
Ja nie mam dużych wymagań...ja chcę TYLKO żeby suknia na mnie dobrze wyglądała.
Uwydatniała to co dobre w mojej figurze,a ukrywała niedociągnięcia...
A może jednak za dużo wymagam... ???
Tak więc dziewczyny....nie stresujcie się ,bo gorszego przypadku ode mnie nie znajdziecie :P ;)
-
nie ma wyjscia, musisz mierzyc! do skutku:) na pewno znajdziesz cos oszolamiajacego:D
-
Właśnie w tym sęk ,że ja nie mogę mierzyć ,bo te wszystkie suknie w salonach są CHYBA na rozmiar 34!
Tak więc pozostaje mi czekać na czerwcowe przymiarki i liczyć,że pani w sklepie niesamowicie mi doradzi... :(
-
a co do czerwca tak chcesz sie pomniejszyc?? i moze byc malo czasu w czerwcu... te zamowienia czesto trwaja po 3-4 miesiace... pojdz mierzyc wczesniej... bo Twoja sylwetka sama w sobie drastycznie sie nie zmieni, wiec dobierzesz jakis fason w ktorym Ci bedzie dobrze, a potem najwyzej sie ją zwęzi:D
-
Tak drastycznie to ja nie chcę schudnąć do czerwca ;) :P
A do czerwca....dlatego ,że mam umówione przymiarki na szycie sukni.
Najpierw zdjęcie miary,potem dobranie odpowiedniego kroju,szycie i przymiarki ostateczne :)
-
ah no chyba ze chcesz szyc:) ale to i tak trzeba wiedziec co chcesz uszyc...:P wiec warto by bylo miec rozeznanie:) chyba,ze krawcowej zaufasz i ona Ci dobierze fason;) to powodzenia:D
-
no właśnie pozostaje mi tylko uwierzenie i zaufanie krawcowej :)
Wiem tylko ,że ma być to fason w kształcie litery "A" :)
Dużo wiem,nie? ;D :D
-
litera A działa cuda ;D hie hie... mi sie podobaly "rybki" ale jak siebie zobaczylam w tym fasonie to widzialam tylko jeden fragment ciala... nie bede mowic ktory;)
-
Mogę się domyślić który ;)
A litera A....rzeczywiście działa cuda.
Przymierzyłam jedną sukienką,oczywiście była za mała , i wyglądałam w niej super.
Chociaż to nie była TA suknia.
A rybki mi się strasznie podobają,ale one nadają się tylko na dziewczyny o figurze modelek.... :P
-
e tam, klasyczne rybki rzeczywiście są szyte na chudzielce, ale znalazłam kompromis- szeroka rybka, trochę w A... brzmi dziwnie, wiem. nie jestem maluśka, a leży naprawdę nieźle, podkreśla co trzeba ale bez przesady ;)
no i- co dla mnie było najważniejsze- nie ogranicza ruchów, rozchodzi się w A w idealnym momencie.
http://www.mlodaimoda.pl/suknie-slubne/white-one-kolekcja-2009/suknia-slubna-white-one-424.html
co do zakupów w Warszawie- mogę polecić dwa salony (w jednym ja kupowałam, w drugim koleżanka):
-Madonna na Marszałkowskiej (baaardzo miła obsługa, mimo że już byłam zdecydowana to przynoszono mi sterty sukien bo byłam ciekawa jak będę w innych fasonach wyglądała- dla zabawy)
- Tylko Ona przy Jana Pawła (bardzo duży wybór, obsługa jednak słabsza, bez inwencji. wszystkim na początek proponują sukienki, w których się wygląda jak beza)
-
shar3ware musisz sie przede wszystkim zastanowić jaki materiał chcesz miec na sukni, czy podobają Ci się falbanki czy moze bardziej gładka, czy w koronce czy moze haft. . . czy Ci sie podobają sukienki z trenem czy nie:)) Jak o mnie chodzi to radzę Ci dekolt w ksztalcie serduszka, bo jest on najbardziej korzystny :) przy każdym rodzaju biustu ;)) Z resztą tu najłatwiej dorobić ramiącza cz jakąś szelkę i to tak aby się to dobrze komponowało :) Co do kroju sukni - wszystko zalezy od tego jaki masz typ urody :)) Ale na pewno musisz pochodzić po salnach poglądać aby ustalić sobie w głowie coś co Ci się będzie podobać :) a później krawcowa na pewno Ci doradzi i skoryguje conieco z Twoich planów ;) ja miałam szczęcie bo od początku wiedziałam czego szukam i akurat trafiłam na coś co mi się niesamowicie spodobało :) i po prostu zakochałam się na zabój ;)
Moja suknia jest kremow z pieknymi haftami na biuscie i nie jest taka typowa literka A bo jest zdecydowanie weższa na dole :) po prosstu moja wymarzona :):):)))
-
M-J-K...zastanowić....mi się WSZYSTKIE ,ale to wszystkie ,podobają...więc jakiej bym nie miała...będzie mi się podobała.
Ja chcę tylko korzystnie wyglądać :)
Myślę ,że będzie to krój "A" ,ale nie wiem jaki materiał ani jakie zdobienia.
No po prostu nie wiem.
Zauważyłam,że podobają mi się takie śliskie,świecące materiały,koronki i tiul.
Nie wiem czy coś się da z tego skombinować ;) :P
Wierzę w tą moją krawcową,bo jak nie...to będę ryczeć przed samym ślubem ;) :P
-
shar3ware na pewno będzie dobrze ;) nie może być inaczej :D! a z czegoś na wzor satyny czy tafty i haftow na pewno da się coś spleść ładnego ;))
-
M-J-K...jakie fachowe pojęcia!
Ja tam znam tylko materiał świecący i tiul...a Ty tu z takimi :D ;)
Obejrzałam stronę jednego z salonów i spodobały mi się tylko,albo AŻ, cztery sukienki...
ta mi się bardzo podoba... :)
Dzieje się dużo za równo u góry jak i na dole :)
No i jest połączenie moich materiałów! ;D :D
(http://www.romantica.bydgoszcz.pl//media/whiteone/451.jpg)
ta mi się również podoba :)
A szczególnie zakochałam się w tej kokardzie z tyłu :D
Mam fioła na punkcie kokard :)
no i bez trenu.
(http://www.romantica.bydgoszcz.pl//media/stpatrick/emma.jpg)
ta jest prześliczna... :D
Tylko by musiała być mniej opięta na biodrach,bez trenu i bielusieńka! :D
(http://www.romantica.bydgoszcz.pl//media/stpatrick/carey.jpg)
ta ma idealną górę,ale dół trochę zbyt skromny jak dla mnie! ;D
(http://www.romantica.bydgoszcz.pl//media/stpatrick/premier.jpg)
Eee...chyba nie jest ze mną aż tak źle... ???
Trochę wiem czego chcę! ;D :P
W każdym bądź razie...marzy mi się coś w takim stylu... :)
Myślicie ,że będzie ok?
-
shar3ware na pewno będzie ok ;D suknie są śliczne, szczególnie dwie pierwsze mi się podobają. Znajdziesz swoją wymarzoną szybciej niż Ci się wydaje ;)
-
Shar3ware ta z kokardą jest przepiękna. . . i będzie bardzo ładnie leżeć - uwydatniać biust a zwężać w talii (przez sposób ułożenia materiału-przynajmniej tak mi się wydaje :P ) ;)) i widzisz :)? jednak cośtam wiesz na temat tego co Ci się podoba:):):)
-
Tak!
Teraz to zauważyłam ,że jednak wiem czego chcę! ;D :D
I chyba nie jest ze mną aż tak źle...
Jak to dobrze... ;)
Ta z kokardą jest prześliczna! :)
Góra ...wydaje mi się,że jest najkorzystniejsza jak dla mnie właśnie dzięki tym marszczeniom i dekolcie. :)
Tylko dół...jak dla mnie...zbyt skromny... :-\
Wolałabym coś w stylu z nr 1 i 3 :)
Czy to czasem nie będzie zbytnio przepchane? :-\ ??
-
hmmm. . . . ja znowu jestem za skromnością, a falbanek juz wogóle nie lubie :P dlatego to wszystko zależy od Ciebie :) wydaje mi się, że nie będzie za duzo jak połączysz 2 i 3(lub 1) sukienkę :) przecież nikt nie mówi że tych flban musi być aż tyle ;) ale coś na pewno wymyślisz :) i wtedy to na prawde będzie Twoja wymarzona suknia ślubna :) :P
-
O tak! :) ...za falbankami ja też nie przepadam.
Choć u kogoś mi się nawet podobają ;)
Jak na razie wygrywa u mnie góra z 2 wraz z kokardą i dół z 3 tylko bez trenu! :D
Oooo...chyba taka mi się marzy! :D
Ciekawe co na to moja krawcowa... ???
Dziękuję M-J-K i slodka_wanilio za pomoc!
Strasznie mi pomogłyście dziewczyny.
Nawet ie wiecie jak bardzo... ::)
-
nie ma sprawy ;) cała przyjemność po mojej stronie :D
-
Matko, dziewczyny jestem trochę przerażona, dlatego, że ja mam salę, orkiestrę, fotografa, kamerzystę, termin w kościele i na razie tyle i myślę, że to dużo odnośnie innych spraw wszystko wiem co chcemy, tylko jeszcze nie wybrane.
No i nauki jeszcze nie zrobione, ale planujemy wyjechać na weekend a poradnia nie wiem czy to nie musi być ileś miesięcy przed ślubem?
-
o decyzje sukienkowe juz podjete widze:) nauki sa wazne cale zycie:) my mamy pierwsze spotkanie w srode:)
-
a słuchajcie są prognozy pogody na wrzesień:) i ponośc ma być pięknie ;D nie za gorąco i lekkie zachmurzenie czyli w sam raz ::)
-
witajcie:) :D jestem tu nowa:) wychodzę za mąż 10. 09 i jestem szczęśliwa, nasze przygotowania wyglądają tak że mamy "zaklepaną"
1. sale
2. kucharki
3. zespól
4. fotograf/kamerzysta
5. dekoratorkę (tylko kwestia dogadania) ;)
nauk jeszcze nie mamy;/ i godziny slubu w kosciele >:(
-
Renatka :hello: ;D
-
no anullali....jak ma tak rzeczywiście być...to ja jestem w niebo wzięta! ;D :D
No i jak Ci się podobają nasze pomysły na suknię...? ;)
o to w taki razie Renatka ...macie jeszcze trochę "latania" ;)
Ale przynajmniej nie odejdzie ten temat w daleką otchłań tak jak u mnie... ;) :P
Wszystko co mogłam załatwiłam do października i od tego czasu nie miałam co robić :P
A od kiedy zaczęliście planować ślub? :)
-
sukienki sa sliczne:) ta z kokarda faktycznie piekna:) tylko uwazalabym na te ukosy na wysokości bioder... :) jak sie rozszerza sukienka od tego ukosu to skraca sylwestke i strasznie poszerza w biodrach. mierzyłam podobne coś. dobrze jak to "rozszerzanie" zaczyna sie tak naturalnie wraz z naszymi krągłościami. taka rada na przyszlosc
-
Dlatego też....ma być góra tek sukienki z kokardą...a dół..tej sukienki trzeciej :)
-
a to wspaniale:)
-
u nas to tak wszystko spontanicznie sie zrobiło:) jesteśmy ze sobą dopiero od roku ale jestesmy pewni ze chcemy byc ze sobą:) i tak rozmawialiśmy ze po co czekać :) rozmawialiśmy na temat sali i pewnego wieczoru wykonaliśmy tel do właściciela sali i umówiliśmy sie z nim:) i zaklepaliśmy sale bylo to we wrześniu:) dopiero 4. 12. 2010 zaręczyliśmy sie tak oficjalnie przy rodzicach :) a co najzabawniejsze 5 września mam urodziny a 10 września wychodzę za maż hehe śmieje się że dostanę męża w prezencie :)
-
a mam jeszcze takie pytanko?? jak ustawia się "odliczanie??"
-
Odliczanko?
Musisz założyć nowy wątek w dziale "Moje odliczanie ..."
Tam nadajesz jemu tytuł i takie tam ;)
-
Renatka-chodzi Ci o te suwaczki kolorowe na dole tak?:)
wpisujesz w google suwaczek ślubny wchodzisz na stronkę i robisz co Ci każą- ale suwaczek wstawic możesz dopiero po 10 napisanych wiadomościach na forum z tego co wiem.
-
Hej Renatko!
Najważniejsze że jesteście pewni swego :) no i taka śliczna data ślubu.... ;)
Anullali - obyś miala rację co do tej pogody :)) Mocno trzymam za to kciuki..... :)
-
to górale przepowiedzieli ;) trzeba ich za słowo trzymać ;)
-
hej dziewczynki:) jak tam u was sprawa dekoracji sali?? ja sie nie moge zdecydować na kolory :( ale chyba będzie różowo-fioletowo-ecrii taki sufit podwieszany a orientujecie się w jakiej cenie są kwiaty na stół młodych?? nam kucharka mówiła że upiecze ciasto w kształcie serca na stół młodych ale że jak i bez kwiatów??
-
wszystko zależy od Ciebie:) jak sobie wymarzysz... myśle,że najlepiej dobrać wszystko do Twojego bukietu. i co do kwiatów na stole, badz stolach to ustal z kobietka z kwiaciarni. jak zamowisz wiecej to na pewno bedzie taniej i wszystko bedzie do siebie pasowalo.
-
Ja też sie nad tym zastanawiam... tzn nad tym czy szukać wogóle kogoś do dekoracji sali...
Nie mam pojecia co zrobic bo nasza sala sama w sobie jest przystrojona a obrusy, organzę na stół i (teoretycznie) wystrój miejsca gdzie są młodzi mamy w cenie... tylko że ja chciałabym coś więcej :P no i wtedy też nie musiałabym się o kwiaty martwić... nie wiem.......
Dobrze że w tą niedzielę są targi :P znając mnie to większość problemów sama się rozwiąże ;P i obym się nie myliła...
-
no coś można na targach podejrzeć. ja mówiąc szczerze to mam to w nosie;) to co mam w cenie to mam i git (świeże kwiaty i przystrojenie w kolorze jakim chcę). sama zrobię ładne winietki i jakąs wstążkę może dobiore do tych kwiatów i winietek i zaproszeń, żeby wszystko miało jakiś wspólny element i będzie piknie. co myślicie?
-
są może jakieś dziewczynki z Sochaczewa?? :D ;) :)
-
Ja nie będę miała zbytnio czasu prze ślubem bo okazało się , że musze w te wakacje odbyć miesięczne praktyki :/ więc maksymalnie muszę się pozbyć obowiązków... i do tego kwiaty na salę musze sama załatwiać a dekoraja jaką mi proponują nie do końca mnie zadowala... wiec chyba jedyne co mi zostaje to zamówić kogoś kto zobi to za mnie ;p
-
Hej dziewczyny.
Ja sali nie będę dekorować, jest już udekorowana, chyba że sama jakieś małe dodatki dodam, ale to jeszcze zobaczę.
Co do sukien, ta z kokardą jest piękna:) bardzo mi się podoba:)
Wybraliśmy z narzeczonym obrączki:) no narazie są dwa wzory i musimy się zdecydować na ten jeden.
hxxp: www. apart. pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Zakochanie,3205 lub hxxp: www. apart. pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Zachwyt,3598
Mi sie podobają te z łączonym złotem, mojemu narzeczonemu te z wzorkami :) ale dojdziemy do porozumienia:)
-
heh ciekawe ;D jak to porozumienie bedzie wygladalo. mi tez te z bialym zlotem sie bardziej podobaja:)
-
są może jakieś dziewczynki z Sochaczewa?? :D ;) :)
ale fajnie :D
nie jestem z Sochaczewa, ale ślub mamy w Niepokalanowie a wesele w Chabrowym - więc jakby rzut beretem.
masz może jakiegoś dobrego fryzjera z makijażystką w Sochaczewie?
bywam tam tylko u teściów, nie za bardzo mam skąd wytrzasnąć osobę, która coś mi w tej kwestii poleci....
-
hej :) ja też poszukuje makijażystkę bo fryzjera mam już. Taka pani co pracuje w zakaldzie a do mnie do domu od x lat przychodzi i robi fryzurki:) czesala mnie 3 lata temu na studniowke i wyszlo jej super
-
Ja nie mam jeszcze ani fryzjera, ani makijażystki.
Ta fryzjerka do której chodzę bardzo fajnie ścina włosy, ale fryzury to jej kiepsko wychodzą. Będę szukać:)
A wczoraj byłam w kwiaciarni i mi Pani powiedziała, że już muszę zamówić sobie termin na bukiet, a ostatecznie bukiet wybrać jakieś 2 tygodnie przed ślubem. Trochę się zdziwiłam, że to już, no ale dość popularna jest ta kwiaciarnia. A dziewczyny ile zamierzacie wydać na bukiet? I kupujecie drugi, który potem zostaje w kościele?
-
dziewczyny to ze mną jest coś nie tak czy wy też tak macie? tzn. jeszcze ponad 8 mies do ślubu a ja już mam pierwsze problemy ze snem bo myślę o ślubie i weselu oczywiście jaka sukienka ( ten temat przeraża mnie najbardziej bo dokładnie nie wiem jaką chcę wiem że na pewno chcę dekolt w kształcie v i ramiączka a o reszcie nie mam pojęcia o ile z ramiączkami nie ma problemu bo w większości salonów je doszywają to jest problem z dekoltem no i jeszcze przerażają mnie ceny) jaką ma grać orkiestra muzykę na weselu tzn przy jakiej najlepiej towarzystwo się będzie bawiło jakie konkursy a jak konkursy to też jakie nagrody bo nie chcę dawać alkoholu w nagrodę. też i jak udekorować kościół jakie kwiaty czy tylko białe czy kolorowe (chyba te drugie lepsze) oczywiście jaki bukiet? pomimo tego że jestem kobietą to wstyd się przyznać ale znam tylko róże gerbery goździki frezje i kaktusy ale z kaktusem do ślubu nie pójdę :) a z reszty to wybrałabym delikatny bukiet z frezji ale czy to nie są czasem za delikatne kwiaty?? też myślałam o fotografie czy kolega zgodzi się przyjechać zrobić zdjęcia bo będzie miał ok 200km myślałam również o tym że jeszcze nie mam zaproszeń zrobionych a obiecałam sobie ze w lutym będziemy roznosić i wysyłać. również myślałam o tym czy jedna osoba (znajomy)wystarczy do rozwożenia gości i ile zapłacić? jaką fryzurę, dodatki makijaż i u kogo???? i o wielu innych sprawach myślałam o których nie musiałabym myśleć gdybym nie zapytała się odpowiednich osób np czy znajomy sprzeda mi taniej kwiaty, albo ile dać wódki na bramach?
Jak ja nie mogę się doczekać gali!!! :))) trzymajcie się dziewczyny! i oby bez takich nocy!!! :)
-
Agnieszko.... :)
Po pierwsze... :)
Nie mamy PONAD 8 MIESIĘCY do ślubu ...tylko NIECAŁE 8 MIESIĘCY DO ŚLUBU! ;D :D
To tak na pocieszenie... ;)
Co do Twoich rozterek ślubnych...
To wszystko to co wymieniłaś....to my to bierzemy bezstresowo :)
Będziemy myśleć o tym później albo wyjdzie w trakcie ;)
Szczerze powiem,że sprawy ślubne już mnie tak nie podniecają jak wcześniej .
Chyba za dużo na początku załatwiłam i teraz się rozleniwiłam :-\
Czas dokończyć zaproszenia,bo mam chyba z 30 ,ale mi się nie chce.
Mamy zamiar je rozdawać lipiec...połowa czerwca... ::)
Zawieszki by wypadało jeszcze porobić.
Niby już mam z 60 kilka....,ale dla spokojnego sumienia...chciałabym mieć więcej. :-\
Także głowa do góry ;)
Ja miałam tylko jeden sen ślubny,w dniu kiedy zamówiliśmy obrączki. ;D
Śniło mi się ,że pojechałam odebrać obrączki a tam drewniane...wytarte...a zwrócić nie chcieli :mdleje:
;D :D
-
o to ja tez miałam taki sen z obrączkami, aktualnie czekamy na odbiór. A śniło mi się że pojechaliśmy je odebrać, ja patrzę a on nam daje takie kanciaste, a ja mówie że miały być klasyczne, zaczynam się denerwować i krzyczeć ,,że miały być klasyczne'' a on z takim spokojem odpowiada że te też są ładne. I tak chyba z 10min po czym mój Pm mówi dobra daj sobie spokój, nie wygramy z nim. Rano obudziłam się taka wściekła :D
A kilka tygodni temu śniło mi się że w dniu ślubu mój Pm poszedł dopiero gajer szyć i jak wrócił to powiedział 40min przed mszą że zostały am tylko obrączki do załatwienia... a ja się załamałam i zaczęłam płakać i w sukni ślubnej a on w dresie szukaliśmy po sklepach gotowych obrączek :pogrzeb:
Ale tak jak mówisz shar3ware że ta wena ślubna do organizacji już mi mineła. Mam nadzieję że nabiorę jej na jutrzejszych targach ślubnych i się znowu troszkę nakręcę ;]
Damy radę.
-
heh ja przed targami mialam pierwszy koszmar... ze w dniu ślubu okazalo sie,ze nic nie jest zalatwione, menu, scenariusz djem, nie rozeslane zaproszenia... i że pędząc do fryzjera obdzwanialam ludzi czy w ogole przyjda na nasz ślub, a oni sie dziwili,ze to dzis.i fryzjerka przyjela mnie w jakims korytarzu i oczywiscie improwizowala bo nie bylo wczesniej probnej fyzury... ;)
a na targach upolowaliśmy obrączki, które nam się podobają. pójdziemy do tego jubilera i zobaczymy:)
a Wy coś upatrzyłyście sobie?
-
A ja właśnie wczoraj załatwiłam listę gości,ilość zaproszeń i SAMOCHÓD! ;D
Coś się ruszyło...; )
-
a jaki samochodzik? ;D kurcze my staramy sie ciąć koszty i nie bedziemy wynajmowac auta, szwagier bedzie nas wiozl, bo ma ladne auto... ale uwielbiam jakieś stare podrasowane syrenki itp :Zakochany:
-
ja mialam okropne sny przed wybieraniem sukienek...
jednak dzis mialam sen ze mój slub to mega niewypał jeszcze tyyle czasu a mi sie co drugi dzien coś sni jestem przerazona co bedzie kilka dni przed ślubem ;/
kurcze macie juz obrączki a ja tylko oglądalam kilka par na allegro :o :o :o
ciągle szukam sposobu żeby wychodziło taniej przeliczam kalkuluje ale im blizej tym bardziej się boje że o czymś zapomnę....
moje datowiczki-jeszcze 7 miesięcy 17 dni!!
-
My też nie wynajmujemy auta, musieliśmy trochę przyciąć wydatki a że na samochodzie nam najmniej zależało więc zawiezie nas mój wujek ;D
Dziewczyny nie wiem co mam zrobić z jednym małym fantem, może Wy mi pomożecie?
U nas kolorem przewodnim nie licząc bieli będzie ciemna czerwień ( takie bordo bardziej ??? ) będzie na zaproszeniach, jest w dekoracji sali i w kwiatach... no i wymyśliłam sobie żeby kupić w takim kolorze buty ;D Widziałam to u jednej z forumowiczek i strasznie mi się spodobało Więc chodzę i szukam czerwonych bucików z odkrytym paluszkiem ale teraz pojawił się problem co z pończochami??? bo normalnie były by białe no ale do czerwonych butów to tak nie bardzo pasują... Pomóżcie :)
-
Mnie również bordowe buty do sukni ślubnej się bardzo podobają... Jakiś czas temu szukałam takich po sklepach zarówno internetowych jak i zwykłych, ale niestety nie znalazłam nic ciekawego... Jak coś znajdziesz to daj proszę znać.
Pozdrawiam dziewczyny :)
-
bordowe buty?? oo pierwsze słysze naprawde;/ sama musze się rozejrzeć bo nigdy tego nie widziałam..
-
moja kolezanka tak miala... bardzo fajnie to wygladalo. buty kupila w kazarze... mysle,ze beda w tym roku tez. do tego czerwone roze i taki hiszpański lekko klimat sukienki miala. do tego cieniutkie ponczochy w naturalnym kolorze. ja chcę srebrne buty. bo te ślubne białe sa tak paskudne jak dla mnie... :-\ zwłaszcza na niszkim obcasie... bleee... a srebrne to przynajmniej na jakąś okazję inna założę.
-
anullali...samochodzik to będzie straszy mercedes...bodajże 124.
Klima....telewizorek,delikatnie przyciemnione szyby ;) Kolor kameleon (zmieniający kolory ) zielono-niebieski :)
Lampy xenony.
No boski,boski! ;D
Zdjęcia niebawem u mnie w odliczanku także zaglądajcie ;)
wMychSnach....Wydaję mi się ,że jeszcze to bardzo przeżywasz i stąd te sny ;)
Ja to już jakoś mniej przeżywam .... ;)
Co do obrączek....tak mamy :)
Zamówiliśmy je chyba we wrześniu :)
Oczywiście są piękne.
Mieliśmy małe problemy ,my, jako para ,bo chcieliśmy zupełnie inne obrączki.
I w tych wszystkich salonach typu Apart,Kruk,Yes...takich nie było...
Było albo takie co mi się podobają...albo takie co PMowi...zero kompromisu :P
A w jednym z Grudziądzkich jubilerów znaleźliśmy dokładnie takie jakie chcemy! ;D
Wyszło nas 1750zł ,ale to tylko dlatego ,że mamy dość grube paluchy :P
karol-ina....o tak....nawet wiem o jakiej forumce mówisz ;)
Ja mam kolorem przewodnim mój UKOCHANY fiolet ;D
Ja planuję do kościoła ubrać wyższe szpile we fiolecie,ale tylko w takim fiolecie co mi się podoba.
Nie będę na siłę sobie wciskała.
A jak nie znajdę takiego jaki będę chciała to pójdę w tych butach co już mam kupione , i które miały być przeznaczone na wesele ;) :P
-
hej dziewczyny, ja rowniez mam nie zaciekawe sny. . . snilo mi sie wesele ze stawilo sie bardzo malo ludzi ze sala byla zadymiona ze jedzenia nie bylo. . . . widze ze wy w sowich przygotowaniach jestescie daleko . . . :) ja poki co wybralam kilka sukienek z katalogow u pan u ktorych beda mi szyc sukienke, powiedzialy zebym jeszcze poczekala bo w kwietniu beda nowe katalogi :) nadal nie mamy nauk. . . ale panujemy zorbic jakis kurs weekendowy. . :( samchod bedziemy miec z roboty tescia bo on pracuje w komisie "nowych" samochodow wiec bedziemy miec stamtąd :) zaproszenia wzor juz mamy upatrzony wczoraj znalazlam nowa pania dekoratorke cudowna kobieta ma duzo do zaoferowania w niskiej cenie moja sale praktycznie ona ubiera wiec wie co i jak:) bede miec wazony szklane a w nich zatopione kwiaty i tu sie pojawia pytanie jakie kwiaty we wrzesniu?? myslalam o wrzosach(ale mama mowi ze to takie bardziej pogrzebowe kwiatki) i jakies inne do tego.
-
shar3ware ja tez chce miec dodatki fioletowe :) ale chyba na makijazu, kwiatach i ewentualnie bizuterii sie skonczy. prawdopodobienstwo znalezienia ładnych butów na nie za wysokim obcasie i to jeszcze w ładnym odcieniu fioletu graniczy z cudem... wiecie ja mam 180cm i sukienke mam gotowa i moge sobie w niej pozwolic na 5cm maks wiec łykne nawet jakieś ładne baleriny :) shar3ware jak znajdziesz buty to dawaj cynk i pokazuj:)
-
anullali... ja szukam fioletowych na wysokich szpilkach,bo niskie już mam ...białe :)
Więc nie wiem czy Cię będzie to interesowało ... ;)
-
wiem:) pokazuj i tak. moze sie zainspiruje. a kwiaty fioletowe bedziesz miala? ja bym chciala... mysle o miksie bialej i fioletowej eustomy:)
-
Chciałabym połączyć tradycję z chwilą szaleństwa ;)
Czyli biały z fioletem.
Jeżeli chodzi o fiolet to też myślałam o eustomie,a biały to raczej storczyk albo róża...
Zależy też co sobie znajdę na samochód :)
A pewnie to będą storczyki ;) więc w bukiecie też wypadałoby mieć storczyki żeby to wszystko ładnie współgrało :)
-
no storczyki też są śliczne... w sumie pasowały by mi do sukienki...
-
My na gali znaleźlismy fotografa i kamerzystę :)
A co do obrączek to nie mozemy się zdecydować na żadne...:/
Samochód mamy juz upatrzony od kilku miesiecy - od kiedy kolezanka brala slub :) i z tego co wiem to oni sami dekoruja :))
Cholera bez przerwy boje sie ze o czymś zapomne i ze przypomni mi sie na dzien przed slubem :((
-
ja tak samo.juz troche nie ogarniam... teraz sie zastanawiam kiedy sie zalatwia papiery z urzedu stanu cywilnego. 3 miesiace przed? czy 6? :/
-
Papiery z urzędu załatwia się najwcześniej trzy miesiące przed ślubem ponieważ są one ważne tylko te 3 miesiące. Dzwoniłam do Urzędu, bo mój PM miał wyjeżdżać i wrócić przed ślubem jakiś tydzień, więc chciałam wiedzieć. Ale na szczęście zostaje:)
-
Tak jak pisze Epichlorka :)
No i do tego 3 miesiące przed spisać protokół u księdza ;)
-
fiuu to jeszcze czas... ta papierologia ehh
-
- za 2 tyg kupujemy obrączki, co prawda nie jesteśmy do końca zgodni co do wzoru ale jakoś się dogadamy,
- z fotografem widzimy się w niedzielę obgadać szczegóły i ostatecznie się zdecydować,
- listy gości prawie gotowe (jeszcze się nie mogę zdecydować jak z ludźmi z pracy)
- nadal nie wiemy czy chcemy kamerzystę...
w lutym są w warszawie następne targi ślubne- myslę, że tam pójdziemy i zdecydujemy, czy w końcu chcemy filmowanie czy nie. ostatecznie wybierzemy też zaproszenia (mamy wybrane przez internet=wiemy jaki styl).
ehh, ale co najgorsze to straciłam świadkową :( zaszła w ciążę i termin ma na 26 sierpnia, czyli miesiąc przed naszym ślubem...
słaaaaboooo
-
M-J-K to niezapominajka i terminarz dla ciebie i dla innych forumowiczek żeby odjąć sobie stresu :) ja na pewno wydrukuję ;D
hxxp: forum. trojmiasto. pl/spis-linkow-weselnych-niezapominajka-t152496,1,11. html
-
jesteś wielka !! :) dziekuję :D
-
dziękujemy :) rewelacja ;D
-
ja biore slub we wrzesniu i jest to moj pierwszy post.
tak ogolnie to jestem meega przerazona tym wszystkim.
mam sale i date. wszystko jest bardzo spontaniczne, jak i sam slub, ale to dluga historia.
wazne ze jestem przeeeeszczesliwa.
bylismy w kosciele i tam spoko. sala troszke przez znajomosci, a cala reszta. . .
przeraza mnie to. co jest najwazniejsze z pozostalosci moich?
-
i widze, ze wy wszystkie już wszytsko macie.
Ale tak jak pisałam u mnie to świeża sprawa. Zaręczyłam się w Sylwestra.
A jak mamy już miejsce, to wieże, ze i wszystko inne sie uda. Tak czy siak, zarejstrowalam sie tu bo bardzo liczę na pomoc.
-
witaj lalunia.
spokojnie.to nie jest tak mało czasu. szukaj szybko jakiejś oprawy muzycznej wesela.to jest często oblegane tak samo jak sale. możecie już zacząć rozglądać się za naukami przedmałżeńskimi. reszte można załatwić od ręki. nawet sukienke:) trzymamy kciuki:)
-
czesc lalunia!! spokojnie, ze wszystkim zdążysz ;) teraz warto się rozejrzeć za oprawa muzyczna jak pisała anullali, także za fotografem i kamerzystą-jeśli planujecie mieć :)
-
Witaj lalunia!
Najważniejsze że się zdecydowaliście i chcecie iść przez życie razem. Wszystko odnośnie ślubu się załatwi:)
Teraz musicie poszukać jakiejś oprawy muzycznej DJ lub orkiestra. Mogłabyś sobie zacząć chodzić po salonach sukien, bo jeśli nie masz jeszcze w ogóle pomysłu, to troszkę Ci to zajmie:)
Musicie rozglądnąć się też za cukiernią, jeżeli wasz lokal nie oferuje ciast.
No i nauki przedmałżeńskie też jest dobrze zrobić wcześniej, żeby potem nie było biegania.
Ale nie martw się, dasz radę:) Tak jak my wszystkie.
-
Dziękuje za odpowiedz.
Nauki, macie racje, jak najszybciej trzeba to załatwić.
Kamerzysty chyba nie chce, a fotograf. . . tu pewnie będzie problem, bo wszyscy zajęci już mogą być.
Będę musiała poszukać, choć pewnie będę wybredna. . . ale wierze, że będzie dobrze.
Natomiast sukienka, podobają mi się takie zwyczajnie proste. Skromne, takie nude&naturalne.
Byłam na targach na struga ostatnio i prawie żadnej takiej nie wiedziałam ;/ Coś między stylem greckiej bogini i prosta długa skromna suknią.
Nie chce nikogo obrazic, ale jakoś nie podobaja mi sie bezowate sukienki.
Ale to też znajde.
Czyli tak, oprawa muzyczna. . . zaczynam szukać. Znacie kogoś godnego polecenia (miejsce ślubu: Szczecin).
-
Może z fotografem i oprawą muzyczną nie będzie tak źle z załatwianiem, skoro widzę po dacie, że bierzecie ślub w niedzielę, tak?
-
tak niedziela.
wolałabym sobotę, ale 4 września sie poznaliśmy, stąd ta data.
i nawet łatwiej było w kościele, bo jak sie okazało - trzeci..zajęty.
widzę, że Ty dzień wcześniej :)
-
Tak :) w moje imieniny ;D co by PM, miał mniej dat do zapamiętania :P
-
wolałabym sobotę, ale 4 września sie poznaliśmy, stąd ta data.
my się 4 września zaręczyliśmy :D
-
lalunia, jak masz ślub w niedziele to nie bedziesz miala problemow ze zorganizowaniem fotografów, djów itd :) także spokojnie wybieraj i myśle, że możesz nawet targować ceny ;D
-
Hej lalunia:)
My też byliśmy na targach i szukalismy kamerzysty oraz fotografa. Rzeczywiscie niektore osoby były juz zajete ale z ustaleniem wolnego terminu nie mieliśmy aż takiego problemu. Co do konkretnych osób to polecam: Marcin Szwarc & Marcelina Niedzielska, Fotografia Ślubna Foto Gutek oraz Presti Studio.Oglądałam ich prace i bardzo mi się spodobały. Do tego mieli całkiem rozsądne ceny :))
Co do orkiesrty/DJ to popytajcie znajomych, którzy mają już ten wielki dzień za sobą a na pewno któraś para poleci swojego DJ/orkiestrę :)
-
Hej Lalunia... ;D
lalunia, jak masz ślub w niedziele to nie bedziesz miala problemow ze zorganizowaniem fotografów, djów itd :) także spokojnie wybieraj i myśle, że możesz nawet targować ceny ;D
Może mieć i łatwiej a może wcale nie być łatwiej...
Bo większość fotografów,zespołów,kamerzystów...najczęściej rezerwuje sobie sobotę i niedzielę...bo wiadomo..poprawiny i te sprawy.
No chyba ,że ktoś nie robi poprawin tak jak my ;) :P
Także uważam ,że nie masz co zwlekać tylko działaj z poszukiwaniami....
Trzymam kciuki ,że wszystko pójdzie dobrze! :)
-
DOKLADnie zgadzam się z Tobą ze może mieć trudniej bo to niedziela i sezon weselny :( ale głowa do góry wszystko da się załatwić
-
Proosze nie straszcie mnie:)
Wiecie, ja z moim A. znam się długo i nie planowaliśmy jeszcze 2 miesiace temu ślubu w tym roku.
Ale oświadczył mi się niedawno...i po wspólnych rozmowach, spontanicznie postanowiliśmy pójśc na żywioł.
Wiem, ze mogę mieć problemu, ale najważniejsze jest to, ze to już nie długo.
Taaaak się ciesze:D
a etraz potrzebuje Waszej pomocy. Chciałabym prostą suknię. Jestem szczupła i chyba taki dason mi pasuje.
Na praqwde bardzo minimalistyczną.
http://weselne24.pl/wp-content/uploads/2010/03/prosta-suknia-slubna.jpg
To oczywiscie nie jest żadna sukienka, ale chciałam Wam przybliżyć o co mi chodzi...
Widziała podczas swoich poszukiwań któras z Was taką lubb oczywiście podobną?
W przyszłym tygodniu bee mieć dwa dni wolnego, więc zrobie runde po sklepach i salonach.
-
mam też problem z dekoracją kościola. dzien wczesniej są tam dwa inne śluby. i mysle, że może być ona nieco sfatygowana...
tak czy siak, myslalam, by samodzielnie przystroic, albo bazując na tym co jest, cos po swojemu...
bede o tym rozmawiala z pania paulina ulińska. orientuje się ktoś odnośnie jakości śwaidczonych przez nią usług?
Słodkości to chyba z Izybara, jednak będę musiała potragowac się troszkę o cenę. ;)
Największy problem mam za to z fotografem.
Skończyłam asp w wawie i tam swojego czasu, gdy studiowałam, baardzo popularni była taka para robiaca zdjęcia.
Bardzo mi sie podobają ich pracę, jednak ceny zaczynają się od 8 tys. Pewnie dlatego, ze ty dwoje ludzi, że rynek inny niż szczeciński...
White Smoke Studio się nazywali, jednak mnie na nich nie stać.
A szukam kogoś z podobnym sposobem patrzenia w zachodniopomorskim.
Dzięki temu forum podsunięto mi na myśl jedną babeczkę, będę się z nią kontaktować, jednak wciąż jeszcze szukam...
chodzi o fotografie z dużą dozą realizmu i poczucia humoru, czyste kadry, ładne kolorki z jak najmniejsza ingerencja fotoshopa.
Kurcze, pewnie wymagam zbyt wiele-bo pięknie i by mnie nie zrujnowało cenowo.
Wiem na pewno, że zrezygnuje z kamerzysty by móc więcej zapłacić za foto.
-
lalunia:) z doświadczenia wiem, że ciężko jest o proste sukienki... trzeba chodzić... mi się udało znaleźć prostą z jednym kwiatkiem jako dekoracją w salonie nikol, ale w gruncie rzeczy to tam bylo bardzo mało skromnych sukienek:( ładne i proste sukienki są w novii ale tam też i ceny są "ładne" :(
a co do fotografa to zerknij na foto gutek.
a dekoracja kościoła to myśle, że spokojnie wytrzyma 8)
-
dziewczyny co tak ucichłyście?
chciałam się pochwalić upolowaniem biżuterii, a tu nie ma komu ;)
z elementym fioletowym jak chciałam...
(http://nixon.czest.pl/zdjecia/duze/mz/mz308a.jpg)
-
Śliczniutka biżu ;D
-
Bardzo ładna biżuteria. A będziesz miec bukiet też w takich kolorach? Ładnie to będzie wyglądać.
-
własnie tak :) kwiatki tez... myslalam o butach ale mysle,ze ciezko bedzie znalezc
-
Bardzo ładna biżuteria :) a jeśli można zapytać to gdzie taką upolowałaś? bo ja szukam czegoś podobnego tylko że w czerwieni :)
-
bizuteria śliczna :) ja bede miec zupełnie co innego - coś z perłami :))
A co do tego czemu ucichłyśmy...to jezeli o mnie chodzi - sesja, zmora kazdego studenta.. :/
-
łaaadna. moja kuzynka miała czarną biżuterię super wyglądała, ale ja nie mam jeszcze pojęcia najpierw sukienka później bukiet i ozdoby muszę w końcu zacząć poszukiwania ::) boje się tego. :)
-
biżu upolowana na stronie cyrkon.pl
:)
M-J-K to powodzenia w sesji:D
-
"Trójeczki" ...!
Od dzisiaj 7 miesięcy do naszego dnia! ;D :D
-
Hej dziewczynki:) potrzebuje porady :) jakie kwiaty u was będą (nie chce róż) zastanawiam się nad kwiatami podobaja mi się słoneczniki ale wrzesien jest za pozna pora na nie;/
-
spokojnie dostaniesz słoneczniki we wrześniu
-
Ja myślę o eustomach...ale również nie wiem jak to z nimi będzie bo kwitną one lipiec-sierpień ,więc może być różnie.
Wszystko zależy od pogody.
Ale to jet początek września ,więc po cichu liczę ,że jeszcze będą ;)
Pomijając to...czy będą dostępne w moim mieście w kwiaciarni...
-
a to moja wersja bukietu zatwierdzona przez Pma :D
(http://images43.fotosik.pl/608/f0400478c7f674c0.jpg) (http://www.fotosik.pl)
a to wersję które nie uzyskały do końca aprobaty :P ale bardzo mi się podobają
(http://images45.fotosik.pl/609/9b9b9cc8883bccbd.jpg) (http://www.fotosik.pl)
w tej bym skróciła ten wystający dół... przypomina mi motyla na różach
(http://images47.fotosik.pl/608/b7bed403e020562a.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
axela a juz pytałass w kwiaciarni o ten różowy bukiet? jest śliczny :) i zastanawiam się nad kwiaciarnią gdzie zamawiać... możesz podpowiedzieć gdzie takie ładne bukiety robią?
-
Będąc na targach ślubnych pytałam tak orientacyjnie o ceny bukietów ślubnych właśnie mniej więcej takiej wielkości i wszystkie panie były zgodne że w okolicy 150zł oczywiście w zależności jakie kwiaty.
-
wczoraj z polecenia dostałam kontakt do ślubnego duetu fryzjer-wizażystka, które dojeżdżają do domów.
ucieszyłam się, ale.... cena to 250zł za fryzurę i 200zł za makijaż :o
gdyby to było jednorazowo to jeszcze byłabym w stanie tyle zapłacić, jednak bez próbnego spotkania- jak dla mnie- ani rusz.
i próbne nie jest tańsze, więc wychodzi łącznie 900zł :-\
czy orientujecie się w kosztach tego typu usług?
może tylko mi się wydaje, że to dużo...
a z innej beczki- jak stoicie z przygotowaniami? czego Wam brakuje?
z kluczowych spraw u nas jeszcze:
- dogadanie się z kamerzystą (a jednak!)
- za dwa tygodnie idziemy do księdza po papierek o naukach
- za dwa tygodnie odbieramy obrączki
- zaproszenia będą zamawiane w marcu
- garnitur dopiero w maju/czerwcu (T zaczął trenować i zmieni rozmiar)
-
Rzeczywiscie drogo, ale może to dlatego, że to Warszawa? U mnie w Bydgoszczy makijaż próbny (tam gdzie ja sie rozglądałam) w granicach 80-120 zł i ślubny tyle samo, a fryzura próbna 70-100 i ślubna też podobnie. Czyli w sumie ok 400 zł.
Nam brakuje zaproszeń,dodatków, garnituru, samochodu i spraw papierkowych ;)
-
ja mam fryzurę razem z próbną za 180. a makijaż sama...
u nas zaproszenia się robią
obrączki wybrane
został jeszcze autokar, papierologia, garnitur, kwiatki i dekoracja kosciola...
no i moje buty ;D
-
Dziewczyny a zastanawiałyście się nad robieniem makijażu w perfumerii? Np. Douglas czy Sephora? Ja byłam się dowiedzieć, bo zobaczyłam to gdzieś w tv. Koszt takiego makijażu jest nie duży, chyba 60 zł, a jak się zrobi zakupy na taką sumę to jest za darmo. Wszystko oryginalne kosmetyki, a i można się dogadać, żeby malowała ta sama osoba...
-
A ja fryzurkę nie wiem za ile będę miała :)
Na pewno będzie próbna,ale to wtedy jak będę wiedziała już co z suknią i welonem.
Chociaż ja wiem jaki będę miała ;D
3 metrowy ,odpinany....tylko nie wiem co na to powiedzą w salonie i czy znajdę bo ostatnio go nie widuję :(
Makijaż będę robiła sama :) ;)
A tak poza tym...do załatwienia jeszcze...
czerwiec...
wziąć papierek z USC, podpisać protokół w kościele, wziąć namiary na panie od poradni i przejść w końcu ten koszmar! :mdleje:
do kwiaciarni pogadać z florystką :)
lipiec ....
przymiarki sukni :)
porozdawać zaproszenia,które muszę jeszcze dokończyć.
Powklejać środki ....
sierpień...
garnitur dla PMa i cała reszta ;) (myślę ,że w 600 zł się zmieścimy ;) :P )
A poza tym....to cały czas szukam fioletowych butów .
Takich moich wymarzonych.... ale widać....mogę tylko o nich pomarzyć ,bo nigdzie takich nie ma :P
A byle jakich nie będę brała :obrazony:
I przyjdzie mi pójść w tych co już mam... :(
-
słodka_wanilio fajny pomysł z tą sephorą. w sumie te dziewczyny i tak tam siedzą więc można skorzystać z ich usług.
ja tez szukam butów i ogarnia mnie rozpacz...
no poradnia bardzo fajna ;)
polecam... najlepsza, naturalna metoda antykoncepcji to pojsc posluchac tych wszystkich rzeczy i się odechciewa wszystkiego ;)
-
no dobra, butów też nie mam jeszcze... ani biżuterii....
pomysł z sephorą / douglasem jest naprawdę dobry.
jak byłam na studiach pracowałam w perfumeriach i mogę powiedzieć, że są to dziewczyny przeszkolone, często z odpowiednim wykształceniem (wizaż/kosmetologia).
co do samodzielnego wykonania makijażu to byłabym sceptyczna - jeżeli wziąć pod uwagę zakup DOBRYCH kosmetyków, które sprostają zadaniu utrzymania się w idealnym stanie przez całą noc, to będzie po prostu znacznie drożej niż jednorazowo zapłacić za usługę wizażystki.
-
ja mam ten komfort, że sama robie makijaże innym... nie jest to moj zawód ale wszystkie kolezanki malowalam do slubu i mam i przeszkolenie i sprzęt więc nie będzie źle ;D
-
A ja na przykład mam taki komfort ,że robię sama paznokcie, także jeden koszt mniej ;D :D
-
my mamy jeszcze od groma załatwiania...
O tyle dobrze że ostatnio podpisaliśmy umowę z kamerzystą i fotografem :) i prawie zdecydowaliśmy się na obrączki ;)
Ale ja jeze ani butów, ani biżuterii ani pomysłu na fryzurę, nie wspomnę o fryzjerze a o makijażu to już wogólę...
PM też jeszcze nie ubrany ;) jedynie buty ma :P
a ponadto jeszcze: USC:/ zaproszenia, samochód, dekoracja sali, bukiet dla świadkowej(swój już wybrałam, ale w związku z tym że nie ma na necie takiego jak sobie wymyśliłam, to lecę na żywioł :D:P) i znając życie to z czasem wyjdzie jeszcze milion innych rzeczy o_O
Ale cóż....grunt to się nie poddawać :D
-
Nam też jeszcze sporo zostało do załatwienia, ale pomału toczymy się do przodu :P Ostatnio zamówiliśmy zaproszenia :hopsa: jak dojdą to wstawię zdjęcie żeby się pochwalić :D a zostało nam jeszcze:wszystkie formalności w USC i kościele ( nauki mamy została poradnia), zakup alkoholu (wódka i wino), zrobienie winietek i prezencików dla gości, dekoracja na samochód, kwiaty, podziękowanie dla rodziców, ja nie mam butów, bielizny i wszystkich dodatków (welon, bolerko, biżu...), cały ubiór PM, obrączki co prawda już wybraliśmy ale będziemy zamawiać dopiero w marcu-kwietniu, nie mam fryzjera ani kosmetyczki no i chyba nigdy nie wybierzemy piosenki na pierwszy taniec... Jej jak to spisałam to wydaje mi się że jest tego jeszcze więcej :mdleje: a z pewnością jeszcze o czymś zapomniałam :boje_sie:
RATUNKU!!!
A dziewczyny mam jeszcze takie pytanie kiedy do was tak naprawdę dotarło że wychodzicie za mąż? Bo ja właśnie przeżyłam to ostatnio, jak dostałam wzór zaproszenia do akceptacji i przeczytałam swoje imię i nazwisko... :D Dopiero wtedy poczułam takie boshe to naprawdę ja! to się dzieje naprawdę! A czy wy miałyście już coś takiego??
-
Ja jeszcze nie miałam jakiegoś takiego szoku! ;D
Pomimo ,że robiłam już daaaawo sama zaproszenia i zawieszki na wódkę.
Pomimo tego,że mamy już obrączki z grawerem i datą ślubu.
Pomimo tego ,że mam już zamówioną suknię i ugadanego fryzjera.
Pomimo tego ,że mamy już umówiony samochód.
Wszystkie takie momenty ,w których już powinna poczuć "Boże....przecież to już niedługo"
Jakoś do mnie nie dociera.
Bardziej przeżywają to moje koleżanki niż ja ;D :D
Hehe....
Ale za to panieńskiego nie mogę się doczekać ! ;D :D
Myślę ,że dotrze do mnie to dopiero wtedy gdy będę czekała w kościele oczekując na wejście. ;) :P
-
Mi się wydawało że poczuje coś takiego przy mierzeniu sukienek ale nie... i przy mierzeniu obrączek też nic... aż tu nagle jak grom z jasnego nieba... :D miłe uczucie
-
ja miałam pierwsze bum przy sukience... a drugie tak samo przy zaproszeniu...
odchodząc lekko od tematu, stwierdziłam, że wszystko to co potrzebne do ślubu to wybieram kierując się emocjami... a nie rozumem... i tak było stwierdzenie to jest to i koniec przy sukience, zaproszeniach, obrączkach... zawsze rozważałam najlepsze opcje a teraz koniec... to i już. bum.
dziwne ???
-
o matko, kolejny bum... teraz 10-tki mają 7 miesięcy do ślubu... ajć
a jutro mamy rocznicę zaręczyn :Serduszka: idziemy na kolacyję romantik :brewki: mhmhm
-
Jakby się komuś nudziło to zapraszam do mnie :) https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=23448.0
-
jejku dziewczyny jak wy duzo juz macie zalatwione ja tylko sale kosciol nauki w trakcie zespol fotografa kamerzyste dekoracje bede wybierac na dniach i fryzjera, sukienki nie mam jedynie z katalogow wybrtalam sobie kilka (bede miec szyta na miare dopiero w czerwcu i jeszcze bede ogladac katalog wiosna 2011) butow nie mam wiadomo jak nie mam sukienki to i butow zaproszenia hmm mialam ochote zamowic ale moj facet stwierdzil ze mamy jeszcze czas i tak najwczeniej zaproszenie damy w maju chrzestnym. Obraczek jeszcze nie ogladalismy do wrzesnia jest jeszcze tyle czasu
-
ja też odliczam:) od dziś... https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=23454.0 zapraszam :) :) :)
-
zakochałam się :
niestety nie mogę mieć tak wysokiego obcasa... :[ cena około 260zł...ale są piękne....
(http://images47.fotosik.pl/618/56907a1344074569.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i drugie, idealne dla mnie, tylko pewnie beznadziejnie prezentowały by się z pończoszkami... :[ a iść na gołe nogi jakoś mi nie pasuje... a może macie jakiś pomysł... bo to moje ideały oprócz ceny....310zł...
(http://images46.fotosik.pl/579/aad4fcd0c2ffa7bf.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Te pierwsze są świetne!
Właśnie coś w tym stylu szukam...
Nie było czasem fioletowych ? ;)
-
niestety nie ma, ale producent napisał na aukcji że można je wybarwić na podany kolor. Wybarwianiem zajmuje się producent, czeka się wtedy około 3 tygodni. Możesz podać kolor-odcień jaki ci się marzy. Myślę że fajny pomysł.
-
http://moda.allegro.pl/niezwykle-buty-slubne-melissa-38-5-biel-naturaln-i1418854343.html
link do jednej z aukcji.
-
Pomysł bardzo fajny.
Jednak cena mnie przeraża...
Nie dała bym tyle za buty ;)
Ale przynajmniej miałabym kolor taki jaki chcę ;)
A te pierwsze też od tego samego producenta?
-
Jej śliczne butki ;D
-
Hej dziewczyny! chciałabym sie do was dołączyć. Też jestem wrześniową panną młodą z tym że my bierzemy ślub cywilny ale organizujemy wesele na prawie 100 osób. I w tym własnie problem. Chciałam aby wszyscy goście uczesniczyli w naszym ślubie i jak będziemy wychodzić sypaliby w nas ryżem albo pieniązkami, ale w okolicy piekar śląskich nie ma Urzędu Stanu Cywilnego, który pomieściłby tyle osób. Doradżcie co w tym wypadku zrobić?! Do USC zaprosić tylko najbliższych a reszte gości bezpośrednio na sale, a może znacie jakiś urząd w okolicy , który pomieści większe grono. Czekam na podpowiedz ;)
Aha:
sala-jest
zespół-jest
kamerzysta-jest
foto-jest
sukienka-wybrana ale jeszcze nie kupiona
buty-znalezione ale jeszcze nie kupione
i to niestety wszystko :(
-
Jasmin2006 wydaje mi sie że najlepiej będzie po prostu powiedzie gościom jak sytuacja wygląda... że urząd mały i takie tam... a tym, których koniecznie chcecie aby byli na ślubie powiedzieć że mają koniecznie przyjść....reszta zrobi jak chce;) sami zdecydują...:)
Co do butów, to wczoraj wybrałam się na miasto w celu upolowania jakichś i znalazłam na szczęscie :D teraz jeszcze tylko pójść i zamówić mi zostaje :D :))
Axela2008 buty śliczne, szczególnie te drugie :))
-
M-J-K pochwal się gdzie upolowałaś butki? :)
-
na stronie www.growikar.pl w ofercie strona 13 drugie od lewej :)) tylko że niższe;)
i mogę je zamówić we wszystkich salonach sukni ślubnych:)) baardzo mi się podobają :))
-
:) to dobrze, że odnalazłaś swoje butki
ja swoich poszukuje... :nie: ciężko
heh z sukienką był mniejszy problem...
w sumie go w ogole nie było :D
-
Ja też mam problem z butami :/
Jak mi się już jakieś spodobają to są na niebotycznej szpilce a dla mnie jedyny obcas jaki wchodzi w grę to taki do 3cm :depresja:
jak znajdziecie jakieś czerwone ładne butki na niskim obcasie to dajcie znać :) :blagam:
-
Karol-ina a zastanawiałaś się nad butami bez obcasa ?:)
ja w sumie też nie mogę poszaleć z obcasem, mimo że uwielbiam niesamowicie wysokie szpilki ;) ale butami akurat się aż tak nie przejmuję, bo defacto, to prawie nie będzie ich widac ;)
Dziś zamówilismy obrączki :D:D :)) i juz się nie mogę doczekać kiedy je będziemy mieli w domu :))) .
..może przy odbiorze poczuję wreszcie że wychodzę za mąż....
-
to pokazuj te obraczki:)
-
też mam problem z butami :(
potrzebuję skórzane czółenka w kolorze śmietanki, bez ozdób. tymczasem wszystkie buty ślubne, jakie dotąd widziałam są marszczone, z cyrkoniami, z kokardami albo innymi atrakcjami ::)
co do fioletowych- mimo, że jeszcze zima to już można trochę ich znaleźć, na przykład:
http://allegro.pl/czolenka-nessi-23601-fuksia-welur-r-36-coza-buty-i1424312027.html
http://allegro.pl/a499-r-36-buty-szpilki-satyna-fioletowe-i1459307933.html
http://allegro.pl/a340-r39-buty-szpilki-satyna-fioletowe-i1459308996.html
jutro odbieramy obrączki ;D
Exelsior ma słabą www, więc zrobię zdjęcie real i wkleję :)
-
Z tych fioletowych co wkleiłaś...żadne nie przypadły mi do gustu ;)
Ja szukam coś w tym stylu :) ;D
http://fleq.pl/sklep/produkt,pokaz,15914
Świetne są :los:
-
faaaajne ;D
seksi
-
Podobają mi się strasznie.
Ale cena trooochę za duża ;)
Nie chcę tyle wydać na buty....tym bardziej,że nie mogę ich przymierzyć i zobaczyć jak się czuję... :-\
-
oj, jak na moje oko to koturny są za ciężkie na ślub.
Do długiej sukienki, najczęściej zdobionej- moim zdaniem buty w kolorze kolorze i z koturną będą odwracały uwagę od PM,
ale to oczywiście zależy od naszych gustów, stylów i pomysłów na siebie.
linki wkleiłam pierwsze z brzegu, ale na allegro po filtrowaniu fioletu jest w czym wybierać
(wysokie-niskie, z czubem-okrągłe, zdobione-gładkie, zakryte-odkryte itd).
acha!
w ten weekend są targi ślubne, mam nadzieję, że nadrobimy część zaległości (wybierzemy zaproszenia, kwiaciarnię etc) :D
-
jak sukienka odpowiednio długa to sie nie beda rzuca w oczy:)
moja kolezanka szla w czerwonych zdobionych do mega strojnej (jak dla mnie) sukienki. i bylo je widac tylko jak machala kiecka na parkiecie :)
-
Ja tez w salonie w moim miescie znalazłam buty firmy Growikar. Są ładne i wygodne. Fajne jest to że można sobie wybrać model buta, obcas,kolor ogólnie fajnie ale ceny ok 160 zl. jednak myśle że sie na nie zdecyduje.
-
Jasmin2006 w Szczecinie te buty wachają się od 220 do 260 :( przynajmniej we wszystkich salonach w jakich juz bylam...troszke duzo ale w koncu mam w nich przetańczyć całą noc...a są naprawde wygodne :)
Anullali obrączki pokażę jak odbierzemy :) czyli pod koniec marca (strasznie długo...:( ) i o ile naucze sie wklejac zdjecia na forum :D :P
co do butów fioletowych to bardziej podobają mi się te wklejone przez ksiezną_kluskę, ale jak było już napisane-kwestia gustu :) ja nie przepradam ogólnie za butami na koturnie;)
-
a jakie robicie podziekowania dla rodzicow?? ja nie chce kupowac bukietow bo zadnej pamiatki nie bedzie myslam o albumie na zdjecia na poczatku zdjecia z dziecinstwa komuni sw, nasze wspolne i po slubie dostana slubne a dla chrzestynych ... u nas jest problem chrzestnej mojej nie bedzie bo do rodziny sie nie przynzjaje i chcrzestnego R tez nie bedzie wiec.. myslimy zeby dac im po ramce a pozniej do tego zdjecie
-
my nie robimy podziękowań dla rodzicow, gości, świadkow i tak dalej :) mamy zamiar po ślubie wręczyć rodzicom i świadkom albumy ze zdjęciami z wesela, ślubu i sesji :)) takie 30-zdjęciowe :) każdemu taki sam :))
-
My też nie planujemy podziekowań dla świadków i gości. Jedynie rodzicom chcemy dać nasze duże zdjęcie ślubne w ramce, ponieważ sesje w plenerze mamy zaplanowaną na sierpien, aby napewno była ładna pogoda ;)
Dziewczyny a co z ozdobom włosów, wszystkie kupujecie welony?
Ja myślałam o jakimś kwiatku, bo wydaje mi sie że do ślubu cywilnego bardziej pasuje, tylko na oczepinach czym rzucać, tym kwiatkiem czy bukietem? Mój przyszły stwierdził, ze ściągnie mi podwiązke i nią mam rzucać, ale to chyba zły pomysł ! ???
-
Ja w takim wypadku rzucałabym bukietem :) Może nawet niekoniecznie tym ślubnym, a zamówiłabym malusi bukiecik do rzucenia właśnie :P
-
No my też nie planujemy podziękowań dla świadków i gości.
Uważam to za zbędny wydatek.
A dla rodziców... :drapanie:
Mamy już wierszyk ,który będziemy mówić , a na pamiątkę...nie wiem co.
Jeszcze zbytnio nad tym nie myśleliśmy ;) :P
Jeśli chodzi i ozdoby do włosów...
Ja NA PEWNO będę miała welon.
Chciałam taki trzy metrowy,trzy warstwowy,odpinany.
Tylko jakoś nie mogę go ostatnio wyczaić na all... ;)
-
my w ogóle nie robimy podziękowań dla rodzicow, gości, świadkow i tak dalej :) mamy zamiar po ślubie wręczyć rodzicom i świadkom albumy ze zdjęciami z wesela, ślubu i sesji :)) takie 30-zdjęciowe :) każdemu taki sam :))
my też nie robimy podziękowań.
naszym zdaniem to sztuczne bardzo, nie wiedzieliśmy jednak jak to powiedzieć rodzicom.
na szczęście mój tata nas wyręczył- poprosił, żeby nie 'odstawiać łzawych szopek' :D
teściowa oczywiście nie była szczęśliwa z tego powodu ale do tego to już się przyzwyczaiłam.
no więc: planujemy po ślubie zabrać wszystkich rodziców do restauracji i tam, w wąskim gronie, gorąco podziękować. na pamiątkę - albumy.
zmiana tematu*** :D
na targach znalazłam swoje wymarzone buty.po weryfikacji modelu (nie każde buty mogę..) spytałam o cenę...350zł. cena specjalna na targi: 250zł.
sporo, ale po dwóch rundkach wokół hali chciałam je kupić. okazało się, że nie ma już mojego rozmiaru w moim kolorze. cóż, wróciliśmy do domu, sprawdziłam w necie- nie ma. minął jeden dzień, już umawiałam się z mamą żeby po te buty pojechać do salonu i... ktoś je wystawił na All za....... 160zł!
pięknie, co? przebitka prawie 200zł :-\
ten sam model, ta sama firma. już kliknęłam ;D
najbardziej mi się podobały te: http://allegro.pl/slub-klasyczne-pantofle-slubne-bialy-ecru-40-i1467943415.html
ale ja takich nie mogę - mam zbyt wysokie podbicie i niestabilną kostkę, czułam się na nich 'chwiejnie'.
kupiłam więc te: http://allegro.pl/show_item.php?item=1467946431
klasyczna elegancja. bez gadżetów. wtopią się w sukienkę.
TAKIE JAK CHCIAŁAM :D :D :D
-
ja tez mam ten problem... bierzemy tylko cywilny i nie chce mieć welonu.. z tą roznica ze widzialam, ze za 20 zloty mozna juz kupić dlatego na oczepinach i tak planuje welonem rzucać i tej ktora zlapie zostawić na pamiatke ;))
-
jak myslicie odnosnie dekoracji Mam pytanko dekoracje będę mieć w kolorze fiolet - krem - biel i na stolach bedzie material lawendowy, swieczki chce miec w kielichach albo w wazonach z woda, (chyba kremowe badz biale??) kwiaty tez beda w wyskokich naczyniach, mam pytanie odnośnie serwetek czy kupic mocny fiolet taki jak będzie na suficie czy lawendowe, chciałabym seretki rozłożyć na przemian fiolet z kremem czy będzie to pasowac?
-
księzna_kluska - buty rewelacja ;D
ja też myślę nad tymi podziękowaniami... u mnie jest problem bo moi rodzice obydwoje w nowym małżeństwach... :/ więc to może trochę głupio wyglądać i ci nowi małżonkowie mogą się źle czuć... więc może po jednej róży dla każdego i każde z małżeństw faktycznie zaprosić na kolację...
Renatka... ja bym się dopasowała z tymi serwetkami do tego lawendowego materiału... żeby nie napstrzyć (ale słowo... :P )
-
ale znalazłam buty... ::)
zajrzyjcie sobie http://something-blue.pl/Buty-slubne2/ (http://something-blue.pl/Buty-slubne2/)
-
Dziewczyny a po co robić podziękowania dla chrzestnych? Dla rodziców to rozumiem, ale świadkowie, goście... Tak jak Monia napisała, sztuczne to...
No i też zastanawiam się, jakie prezenty zrobić i jak całe podziękowania mają wyglądać, bo moi rodzice również po rozwodzie, więc żadne kółeczko nie wchodzi w grę...
A co do welonu to ja mieć nie będę, chcę ładnego koka i kwiaty, myślę, że róże ;)
-
Anullali - fajne te buty!
mimo, że nie lubię satynowych to część z tych jest bardzo ładna, z klasą.
no i z kasą...niestety. a może są taniej na All...?
dla gości podziękowania u nas będą w formie pudełeczek z migdałami.
co do świadków - nie wiem....
jak ja świadkowałam to dostałam od młodych po 1 - piękne słowne podziękowania, 2 - ręcznie zrobione podziękowanie na papierze czerpanym, 3 - symboliczne czekoladki. i było mi bardzo miło, nawet się wzruszyłam ;) myślę więc, że jakiś miły drobiazg można świadkom sprawić.
a i widzę, że z chrzestnymi nie tylko ja mam problem... nie widziałam swoich od komunii, właściwie to dla mnie obcy ludzie. nawet nie zadzwonili na 18tkę. zupełnie nie wiem jak mam się w stosunku do nich zachowywać - a co dopiero dziękować. jak? chyba sobie daruję :-\
-
No właśnie u nas też ten problem, że rodzice PM po rozwodzie...tylko że u nich jakby mieli nawet siedzieć obok siebie byłby problem... :( dlatego chcemy im po weselu podziękować...to znaczy ja chciałabym podziękować na weselu ale wątpie by sie po prostu dało... Chrzestnym nie mam zamiaru dziekowac, bo co prawda moja chrzestna jest częścią rodziny, ale widzialam ją ostatnio jak miałam jakies 2-3 lata :D i wątpie by przyjechała na ślub...co prawda ma troche daleko(prawie pol swiata) ale to jej nie usprawiedliwia. Chrzestnego natomiast niestety już nie ma...U PM też nie ma konieczności za dziekowanie bo jego chrześni też nie uczestniczyli w jego wychowaniu... I problem rozwiązany :D na ślubie nikomu dziękować nie będziemy ;)
-
No więc tak....
U mnie będzie tak...
Dziękujemy rodzicom....mamy wiersz podziękowań wydrukowany.
Marzy mi się go po prostu wyrecytować ,ale uważam ,że będziemy już w wystarczającym stresie i po prostu tego nie spamiętamy ;)
W każdym bądź razie będzie ten wiersz....i może zrobię własnoręcznie podziękowania dla rodziców.
I tam wpiszę ten wierszyk żeby mogli go w każdej chwili przeczytać ! ;D :)
No i oprócz tego jakaś pamiątka...
Może album....a po ślubie wywołamy im zdjęcia z sesji ślubnej i wesela ;)
Powiem Wam szczerze,że zbytnio się jeszcze nad tym nie zastanawiałam ;) :P
Chrzestnym nie będziemy dziękować ,bo nie uważam żeby to było konieczne.
Ja tylko podziękuję mojej cioci-chrzestnej ,bo ona nam w sposób szczególny pomaga.
Całe życie jest z nami ...i jej pomoc jest nieoceniona...
Uważam to wręcz za mój obowiązek podziękowanie jej za tyle wsparcia w życiu.
A świadkom...nawet nie myślałam o podziękowaniach dla nich...ale tak sobie pomyślałam nad tym co napisała ksiezna_kluska....to rzeczywiście musi być miłe uczucie.
Przecież to nie musi być jakieś kosztowne...jakaś róża...czekoladki i własnoręcznie robione podziękowania.
Zawsze to jest milej...
Jeżeli takie coś nastąpi...to na pewno nie na weselu....
Po weselu można się spotkać w jakiś dzień i im podziękować :) ;)
Podziękowań dla gości nie będzie ,bo niby po co ???
No to tyle z moich rozważań ;)
-
a oto nasze obrączki :D
środkowa część jest matowiona a z brzegów polerowane.
dodatkowo w mojej brylancik ;D ;D ;D
(mam nadzieję, że foto się wklei...)
(http://[URL=http://img219.imageshack.us/i/obraczkil.jpg/][IMG]http://img219.imageshack.us/img219/6262/obraczkil.th.jpg)[/URL]
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)[/img]
-
hm, to jeszcze raz:
(http://images37.fotosik.pl/645/208dde56b3585385med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Śliczne macie te obrączki ;D
-
Bardzo ładne :)
-
mhmhm ładne :)
a to żółte złoto czy białe nierodowane? :D
-
tylko żółte :)
łączone wyglądały nam na przekombinowane, a samo białe złoto jakoś mi nie pasuje do obrączek.
-
śliczne :)) ja się już nie mogę doczekać kiedy nasze odbierzemy :):):) ale to dopiero pod koniec marca :( Za to w czwartek do urzędu :D
-
M-J-K...a co załatwiacie w tym urzędzie już?
-
my bierzemy tylko cywilny więc chcemy sobie zaklepać odpowiednia godzinę :)
-
Aaaa...chyba,że tak! :)
To co innego ;)
Myślałam już ,że jakieś sprawy papierkowe mnie ominęły ;) :P
-
no tak... w czwartek będzie równo pół roku przed ślubem :)
shar3ware czy to Wasze obrączki już? :D
-
Taaak.... :D
My mieliśmy już gotowe we wrześniu zeszłego roku! ;) :P
My w gorącej wodzie kąpani ;) :P
-
:) ja to nie chce tak wcześnie bo bym je chyba codziennie wyciągała i oglądała :)
-
Mój PM też nie chciał.
Wolał bezpośrednio przed ślubem,bo bał się ,że mu paluch spuchnie i się nie zmieści :P
Ale jak zobaczyliśmy te obrączki to wiedzieliśmy ,że muszą być NASZE i musimy je kupić :)
No i tak wyszło :)
Cieszę się,że już to mamy z głowy,bo już wtedy wyszły nas drogo....to wolę nie myśleć ile by wyszły teraz.
Jak cena złota podeszła....
No i nie ukrywać ,że u jubilera bardzo się dziwili ,że to mają być na przyszły rok a nie na 2010. ;D :D
-
ksiezna_kluska śliczne obrączki, też bym chciała takie mieć ale z białego złota. Tylko mój pm wymarzył sobie zupełnie inne, całkowicie proste. Co do USC też biore tylko cywilny i tez chciałam już zaklepać godzine, ale w moim urzędzie można dopiero 3 miesiące przed, co dla mnie jest bez sensu ale cóż zrobić :(
-
W Szczecinie na szczęście można iść pol roku wcześniej... niestety co do dnia... i juz sie nie moge doczekaćjak zaproszenia będą u nas :D ha :D
Shar3ware co do obrączek - ładniutkie :) tylko szkoda ze zdjecie takie małe, że sie przyjżec nie mozna ;)
tak poza tym mam pytanie... jak sie wstawia tutaj zdjecie ?
-
Chcecie zdjęcie?
Nie ma sprawy! :)
Po prostu nie wstawiałam teraz większego ,bo już wstawiał u mnie w odliczanku.
Ale jak chcecie,to nie ma sprawy! :)
A jak się wstawia zdjęcia.... :)
Musisz swoje zdjęcia zgrać na jakiegoś fotosika.pl czy innego imageshack`a.
Potem kopiujesz link z tego zdjęcia tutaj wstawiając pomiędzy skrót (czy jak to tam się zwie :P ) (http://)
Czy ja to w ogóle zrozumiale napisałam? :P
-
Żeby wstawić link od zdjęcia to musisz kliknąć drugą ikonkę od lewej w drugim rzędzie i pomiędzy wkleić link ;) :P
(http://)
-
(http://images38.fotosik.pl/347/c6212f7f0ad0149e.jpg)
To są nasze cudeńka! ;D :)
-
:)
podobne w sumie do tych które my wybraliśmy
bedziemy niedługo zamawiac chyba :) -ostatnio PM się podpytywał kiedy kiedy bo kase musi rozdysponować bidula hłe hłe :brawo_2: :brawo:
-
Dlatego pisałam u Ciebie ,że BARDZO w moim stylu ;D
-
ale jestem niedomyślna ;)
-
dziękuje ślicznie za informacje :)) a obrączki - ładniutkie :D można się teraz było dokładniej przyjzeć i potrwierdzam poprzednią wersję :D
A to bukiet który sobie wybrałam :):) tylko że będę mieć zielone storczyki zamiast białych :):)
(http://esyfloresy.szczecin.pl/images/bukiety_slubne/Prima%20Donna.jpg)
-
Fajny bukiecik, też zastanawiam sie nad dłuższym bukietem, bo przeczytałam gdzieś że jeśli dziewczyna jest niska ,to ją ten bukiet wydłuża. Ja natomiast yśle o białych różach i zielonych dodatkach :) :smile:
-
ksiezna_kluska śliczne obrączki, też bym chciała takie mieć ale z białego złota. Tylko mój pm wymarzył sobie zupełnie inne, całkowicie proste.
mój też chciał inne, tylko wiesz co? na szczęście faceci nie mają takiej wyobraźni jak my i często okazuje się, że na ręku to co im się podoba wygląda po prostu źle :D u niego to wyglądało jak jakiś sygnet a na moich drobnych paluszkach jeszcze gorzej. przymierzaliśmy inne, tzw 'kompromisowe' ale też były słabe.
pozostał więc mój typ 8)
-
Dziewczyny, a ja z zapytaniem z innej beczki niż obrączki i bukiety ;)
Chodzi mi o zaproszenia.
Kiedy macie zamiar rozdawać/ rozsyłać gościom?
Ja się zastanawiam, czy nie skorzystać z okazji, że będę na komunii rodzinnej i nie zacząć rozdawać zaproszeń w połowie maja. Z drugiej jednak strony zastanawiam się, czy to nie za wcześnie...
-
myślę, że to bardzo dobry pomysł.
my już mamy zaproszenia i jak mamy okazję to rozdajemy zaproszenia już... jak się z kimś spotykamy.
i tak pewnie potem będziecie dzwonić do tych osób, żeby potwierdzić czy przyjdą
-
Ja miałam zamiar dawać zaproszenia czerwiec-lipiec,ale jak tak teraz Was czytam to przyznam ,że zaczynam się martwić ;) :P
Tak jak pisałam w moim wątku....jedynie do kuzynów PMa ze Śląska chcę wcześniej wysłać ,bo nie mamy z nimi kontaktu ,więc wypada ich wcześniej uświadomić o naszym ślubie,aby mogli się przygotować ;)
-
Ja zamierzam zapraszać w połowie czerwca, i tak wszyscy wiedzą o naszym ślubie, a wtedy mój PM będzie miał urlop i przyjedzie z Anglii, bo niestety sama tutaj wszystko załatwiam:( Ale daje radę. I dopiero wtedy pójdziemy po obrączki. Pani w Aparcie powiedziała, że czeka się 30 dni, więc spokojnie zdążymy:)
-
biedni Wy na odległość :(
No nie wiem. może my za wcześnie... ale tak nam wygodniej. jak się z kimś widzimy to po prostu dajemy wtedy. na razie daliśmy rodzicom, dziadkom i jednym znajomym...
-
My chcemy rozdawać zaproszenia jeszcze w marcu, przynajmniej mojej rodzinie, ponieważ ja pochodze ze śląska i tam jest taka tradycja że gości trzeba prosić najpóżniej pól roku przed, bo inaczej mogą nie przyjść. Troche to bez sensu ale niestety niektórzy tak reagują. Na szczęście na podkarpaciu jest inaczej , dlatego pozostałych gości zaprosimy, kiedy będziemy mieć okazje. :)
Dziewczyny, a jakie kupujecie zaproszenia? z papierniczego do wypisania czy na zamówienie np z allegro? bo czy te z papierniczego nie są już za bardzo oklepane, takie zwyczajne ???
-
ja zamawiałam... całość kosztowała niecale 200 zł... więc tak jak sobie podliczyłam jakbym sama chciała robić, drukować na ładniejszym papierze, wliczyłam tusz to wyszło mi taniej :) a są bardzo ładne :)
-
Jasmin....to mnie teraz zmartwiłaś!
Bo jak pisałam...mojego PMa dwóch kuzynów jest ze Śląska i oni wcale nie wiedzą o naszym ślubie.
A jak Ty mi teraz piszesz ,że na Śląsk wysyła się z pół roku wcześniej to mnie zszokowałaś.
W takim razie muszę się za to wziąć! :o
I jeszcze jest jeden problem....z jednym kuzynem...tyle o ile nie ma problemu.
Po prostu się wpisze ,że z osobą towarzyszącą i tyle.
Ale z drugim....to już większa bajka.
Po podobno jest po ślubie,ale nie wiadomo czy wziął już rozwód czy są separacji czy może żyją razem nadal.
I nie wiadomo jak wypisać to zaproszenie. Czy z "osobą towarzyszącą" czy po prostu z żoną.
No nie wiem :mdleje:
Co do zaproszeń....ja mam po prostu niepowtarzalne ,bo SWOJE! ;D :D
I żadne z Allegro czy ze sklepu papierniczego ich nie przebije :)
A poza tym...te z papierniczego są rzeczywiście oklepane i staromodne ,więc bym stawiała na te z allegro :)
Moje zaproszenia wyszły mi ...Uwaga,UWAGA! ;D
70groszy! ;D I to już po wliczeniu wszystkich materiałów i przesyłek za nie! ;D
-
Oczywiście 70 groszy za sztukę ;)
-
my zamawiamy na allegro i tez mamy zamiar je rozdawać jak tylko je dostaniemy...tym bardziej ,ze u nas duzo osob przyjezdnych a jakaś czesc za granica siedzi wiec trzeba powiedziec wczesniej aby mieli mozliwosc wziecia urlopu i zarezerwowania miejsca w samolocie :)
-
shar3ware. . . nie przejmuj się, ja opisałam tylko moją rodzine, która jest troche staroświecka. Może akurat kuzyni twojego PM nie przywiązują do tego wagi :) Co do tych kuzynów chyba najodpowiedniej będzie wpisać z osobą towarzyszącą, ponieważ bez względu na to czy on jest żonaty czy nie, weżmie ze sobą osobe która akurat w tym momencie jest mu bliska.
Jeśli ten kuzyn ma żone, to nazwanie jej "osobą towarzyszącą" nie jest przecież obrażliwe.
A 70 gr za zaproszenie, to niezłe osiągnięcie, super :brawo_2:
-
Ja zamawiam zaproszenia na allegro, takie już gotowe wydrukowane, tylko imiona osób, które zapraszamy będziemy wpisywać sami. Nie mam zdolności ani czasu żeby robić je sama, a na allegro są ładne i jeszcze winietki pod wzór zaproszeń robią. Także teraz jestem na etapie wybierania jakie mają być:)
-
No to jak już się zastanowisz to pochwal nam się tu! ;)
-
my jeszcze dopracowujemy listę, ale zaproszenia wybrane. jeszcze 10% zniżki z targów ;D
imiona gości od razu w drukarni będą dodawane, ja nie mam na takie rzeczy czasu. aha, chcę jeszcze w tym samym layoucie zrobić rozpiskę gości przy stołach... nie wiem, jak się to nazywa ;)
(http://images46.fotosik.pl/668/bf1602e67445426f.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images39.fotosik.pl/701/d958e5758da328bd.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Dziękuję za zaproszenie ;) dołączam do wrześniowych Panien Młodych ;) 30. 09. 2011
-
Saluna... :hello: :D
Cieszę się ,że skorzystałaś! :D
No to teraz pisz jak tam przygotowania ,dlaczego ta data i w ogóle ? ;)
-
aż wstyd się przyznać ale przygotowania to chyba za dużo powiedziane ;) mamy załatwiona salę, już od dłuższego czasu a termin to całkowity przypadek :)
byliśmy już zdecydowani na ślub od dłuższego czasu ale zawsze było coś ważnego do zrobieia i odkładaliśmy ta rozmowę na później. Pojechałam któregoś dnia z siostrą do J duet - ona też planowała ślub i chciałysmy zobaczyć jak wygląda sala i okolica. Dowiedziałam się, że wolnych terminów prawie nie mają na najbliższe 1,5 roku - chyba, że 13 w piątek :) ale zaproponował nam piątek - no i długo się nie zastanawiałyśmy - tydzień później i ja i siostra miałyśmy już datę ślubu. Paula ma w maju tego roku a ja we wrześniu. .
tyle, że sala to jedyne co do tej pory mam załatwione. Mam też upatrzoną od dłuższego czasu sukienkę. A całą resztą mam zamiar zająć się od najbliższego tygodnia, siostra już trochę przetarła szlaki i wiem, na co zwracać uwagę.
Więc tak to u mnie wygląda :)
-
Hehe :D
No to rzeczywiście dość niespotykanie ;) :D
Wspomniałaś coś ,że masz sukienkę upatrzoną.
Zdradzisz nam jaka to? ;) :)
-
oczywiście :-)
hxxp: www. elizabethpassion. com/ nr 56 z kolekcji 2011 :) ale jeszcze nie przymierzałam. Za to wcześniej uparłam się na inną i jak ją przymierzyłam to stwierdziłam ,że nie ma co się napalać tylko trzeba iść do salonu i mierzyć wszystko bo to zupełnie inaczej wygląda.
Dziś postanowiliśmy wziąć się za zaproszenia - pora coś poszukać. Od czegoś musimy zacząć :)
-
Witaj Saluna w naszym gronie:)
Zdecydowałam się na zaproszenia:) nie wiem jak wam je pokazać, bo nie wiem jak zdjęcia się wkleja na forum, dlatego wysyłam link do aukcji na allegro:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1495873482
wzór 1B lub 10 B, to do uzgodnienia jeszcze, ale chyba 1B.
A co do sukni, bardzo ładna, ale wiesz lepiej sobie przymierz, bo niektóre suknie ładnie wyglądają, a potem jak się ubierze to się jakoś źle układają i nie wyglądają już tak ładnie. A ja w przyszłym tygodniu mam przymiarkę mojej sukni, przyleciała w końcu z Hiszpanii:) już nie mogę się doczekać:)
-
śliczne te zaproszenia ;D
i sukienka Saluny też :) fajny ten odpinany dół! ciekawy pomysł na "po poprawinach"
ogólnie przejdź się do tego salonu koniecznie.... ładne tam te sukienki i ceny są zupełnie przystępne :)
-
tak tak, już byłam w salonie i przymierzałam kilka sukienek. Spotkałam po jakimś czasie jedną Panią z salonu na targach ślubnych i mnie zaciągnęła do swojego stoiska bo powiedziała , że ma idealną sukienkę dla mnie i miała racje(pokazała waśnie tą z odpinanym dołem) :) ta mi się najbardziej podoba i wiem, że będę się w niej dobrze czuła bo jestem wysoka (177 cm) i niestety w sukienkach typu "księżniczka" wyglądałabym jak wieża Eiffla :)
p. s. przepiękne zaproszenia
-
ha dokładnie. ja mam 180 cm i tez chciałam mało wybujałą sukienkę żeby nie wyglądać jak wielkolud :)
a o butach myślałaś? płaskie czy jakiś obcas??
-
co do butów to jeszcze nie do końca wiem, ale na pewno na obcasie - mimo wzrostu ze szpilek nie rezygnuję :)
ale do ślubu to takie maksymalnie 5-6 cm - dla wygody, stabilności no i żeby nie wystawać 30 cm nad wszystkimi gośćmi :))
-
My zdecydowaliśmy się na skromne zaproszenia z allegro
hxxp: allegro. pl/perlowe-zaproszenia-slubne-zaproszenie-i1504745077. html
perłowe, na białym papierze i czerwoną wstążką :)
Co do sukienki Saluny super, naprawde fajny pomysł z odpinanym spodem
-
Zaproszenia rzeczywiście skromniutkie :) ale ładne :)
A sukienka Saluny troszke nie w moim typie ;) ale też ładna :)
-
Dziewczyny patrzcie co mi się udało :))
http://sjakslub.pl/index.php/2011/03/25/wspieramy-akcje-mm-to-ich-slub-bedzie-w-ememce/
-
No super! ;D
Gratki.... :)
A jednak nie było za późno ;) :p
-
Ale super :D :)
-
:brawo_2: super !!
-
Saluna, gratulacje!!! :brawo: :brawo: :brawo:
a ja się pochwalę, że właśnie stuknęło mi -6,5kg :D
daję sobie jeszcze 1 -1,5 miesiąca.
marzę, żeby już pojechać na pierwszą przymiarkę sukni...
-
Oooo...no to gratulations! ;D :D
-
SUPER!! GRATULUJE!!!
A jak to osiągnęłaś? Stosujesz jakąś dietę, czy sport uprawiasz. Mi tez by pasowało zrzucić tak z 5 kg.
-
głównie dieta- nie jakaś specjalna a po prostu nie jem tłustego, smażonego, sosów. i oczywiście wszystkiego ograniczone ilości. co do słodyczy- generalnie nie jem ale w 'trudnym kobiecym okresie' zawsze jest mi ciężko i podjadam. polecam zalogowanie się na dieta.pl, bo można tam prowadzić dzienniczek kalorii i dzięki temu łatwiej jest się kontrolować, a poza tym może się okazać, że pewne ulubione rzeczy mają znacznie więcej kalorii niż się wydaje :-\
sport wprowadziłam dopiero jak się zrobiło cieplej, tj tydzień temu i teraz liczę na to, że waga zacznie spadać szybciej :D aha, ze sportu polecam pływanie, bo pięknie wysmukla ciało i szybko działa.
-
ajj.... ja sobie już któryś tydzień z rzędu obiecuję przejście na dietę, ale nic z tego :P z słaba jestem ;)
A co do postępów ze ślubem to:
- obrączki odebrane
- zaproszenia wybrane
- wiązanka wybrana
- rodzinka z zagranicy też już powiadomiona :)
-
Dziewczyny, gratuluje osiągnięć :), ja od prawie dwóch miesięcy, dwa razy w tygodniu chodze na fitnes i myśle że z dobrym skutkiem. Nigdy nie chciałam sie odchudzać, bo zwyczajnie nie potrafie stosować diet, ale troche ruchu nie zaszkodzi. Musze jeszcze tylko zrzucic troche brzuszka, bo przy wzroście 160cm, 53 kg to chyba całkiem nieżle. Więc ja sie nie odchudzam. I tak każda z nas przed ślubem będzie miała tyle stresu, że chcąc nie chcąc napewno schudnie. Więc dziewczyny po co sie męczyć i katować, dla swojego mężczyzny napewno jesteście najpiekniejsze :D
-
I tak każda z nas przed ślubem będzie miała tyle stresu, że chcąc nie chcąc napewno schudnie. Więc dziewczyny po co sie męczyć i katować, dla swojego mężczyzny napewno jesteście najpiekniejsze :D
obawiam się, że u mnie przed ślubem będzie odwrotnie- reakcja na stres to tycie i teraz właśnie odwracam skutki nerwówki w pracy ::)
PM to jak teraz wyglądam jak najbardziej odpowiada, ale właściwie robię to dla siebie. jak już płacę X za najdroższe zdjęcia w moim życiu to chcę się sobie na nich podobać :D
-
hej dziewczyny :))) ja też dołączam do wrześniowych :))) mam nadzieję, że na cały wrzesień jest już zamówiona słoneczna pogoda :D
-
josephinega :hello: a pogoda wrzesniowa bedzie w kazdy weekend miodzio ;D ;D ;D ;D juz dawno zamowienia poszly ;D ;D ;D ;D
-
Isabel ... ;D :ok:
-
no to super, właśnie to chciałam usłyszeć :)))) achhh, ja kilka dni temu zamówiłam sukienkę :)) i jestem happy bo to ta jedyna, nie mogę się doczekać aż ją założę. . . a jak u Was z sukienkami??
-
Masz zdjęcie ? :)
Hihi...z chęcią bym zobaczyła ,a Wy dziewczęta? ;D :D
Jeśli chodzi o moją suknię..to ja mam pierwsze zdjęcie miary na lipiec.
No a potem przymiarki,przymiarki,przymiarki ... ::) :D
-
taaaak, foto ! :Tuptup: :Tuptup:
ja z suknią to miałam torchę przygód, ostatecznie mam już w domku swoją, którą wygrałam ;D
-
nie ma problemu , podaję linka:
hxxp: www. whiteone. es/index_real. html
trzeba wejść w kolekcje, trzecia zakładka , suknia nr 6225
od razu mówię, że nie oddaje tego jaka jest na żywo, po zdjęciu wszyscy mi mówili, że dół super ale góra jakoś nie pasuje do całości. na żywo jednak wygląda zupełnie inaczej, i jest bardzo wygodna :)))
shar3ware , Isabel z chęcią zobaczę Wasze :) :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
;D oj śliczności ta Twoja sukienka :skacza:
-
Nie wiem czemu ma góra nie pasować.
Na moje wszystko jest ok :)
Oczywiście nie w moich typie...bo dla mnie zbyt skromna ;D
Ale ogólnie jest ładna :)
No i na pewno na żywo będzie ślicznie wyglądać :)
A na moją suknię będziesz musiała jeszcze trochę popracować ,bo tak jak pisałam...zdjęcie miary mam dopiero w lipcu :(
-
Josephinega - piękna sukienka!
bardzo mi się podoba :)
widzę, że wybrałaś model tej samej firmy, co moja suknia :D
(http://images43.fotosik.pl/777/e2d8bd229846dfc8med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
super , że Wam się podoba :)))))) fakt, skromna elegancka właśnie o taką mi chodzi, wygląda się tak "posągowo".
ksiezna_kluska taaak to ta sama kolekcja,;) Twoja suknia też jest śliczna, ja już nie mogłabym sobie na taką pozwolić jednak za bardzo by mnie "wydłużała" (mam niższego narzeczonego). :Serduszka:
-
Dziewczyny, a czy do sukni dokupujecie sobie jakieś bolerka, szale albo coś takiego?Mam nadzieje, że będzie cieplutko, no ale pogoda we wrześniu może być jednak różna...
-
Ja raczej coś kupuję.
Jeszcze nie wiem czy to będzie bolerko czy może etola,ale raczej coś będzie.
I to nie tylko ze względu na pogodę ,która we wrześniu może być różna choć wierzę ,że będzie najpiękniejsza na świecie ;D :D ,ale również z tego względu ,że nie chciałabym i nie uważam tego być tak roznegliżowana w kościele. :-\
-
Monia,a powiem Ci, że jeśli chodzi o kościół to zależy jaką sukienkę będziesz miała, bo jeśli bez ramiączek, a będziesz miała welon, to moim zdaniem jest ok i ksiądz nie powinien nic mówić, bo welon ramiona zakrywa i nie jest się "gołym". Jeśli natomiast bez welonu albo z przezroczystym gorsetem czy coś, to coś na wierzch jak najbardziej.
Mnie się idea ubierania czegoś dodatkowego do kościoła nie zbyt podoba (chyba, że tak jak pisałam, jest taka potrzeba), bo nie raz już widziałam, że dziewczyny miały piękne sukienki i zakrywały je bolerkami. A szkoda, bo zdjęcia z kościoła są moim zdaniem najważniejsze...
-
Ach...ja tam nie ze względów "kościołowo-księdzowych" ,ale ze względów mojego "widzi mi się " ;) :p
-
bolerka mi się jakoś nie podobają i to był jeden z powodów, dla których wybrałam właśnie tą sukienkę- koronkowa bluzka na wierzchu nie dość, że ma dekolt w moją ukochaną łódkę a jeszcze wygląda z sukienką jak całość. dodatkowo idealnie zakrywa mój tatuaż - a mam diabełka, więc w kościele trzeba ostrożnie :D
byłam na jednym ślubie, gdzie młoda miała sukienkę z dość niskim gorsetem i mimo welonu wyglądało to słabo w kościele, po prostu świeciła księdzu biustem ::) z kolei moja koleżanka była świadkiem historii, gdzie podczas mszy siostra zakonna podeszła do młodej i zarzuciła jej na ramiona swój sweter :-\ hardkor.
-
A mi się właśnie nie podoba koronka ;D :D
Nie będę tu pisała dlaczego ,bo nie chcę nikogo obrażać.
Po prostu nie lubię ;)
Ile Panien Młodych tyle opinii i zdań ;D :D
-
Też chciałam całą koronkową sukienkę ale niestety mi nie pasuje ale za to "ta moja" wybrana ma elementy koronki :)
-
ja raczej też coś zarzuce bo jestem zmarzluch :) nawet jak jest upał to w kosciele bywa tak chłodnawo. coś będzie trzeba wymyśleć żeby nie zepsuło sukienki ;D
-
Ja też myślałam o bolerku ale napewno nie z koronki. Bardziej podobają mi sie te z długim rękawem niż z krótkim, a jeśli będzie za gorąco zawsze można zjąć :) Podobają mi sie też futerka,ale we wrześniu to duża przesada ;D
-
Ja będę miała szal. nie mogę bolerka ze względu że mam sukienkę na jedno ramię, na którym naszyte są kwiaty i to by przeszkadzało. Zatem mam szal, taki z dziurą na jednym końcu, przez którą przeplata się drugi koniec i spięte broszką. Ładnie to wygląda, ale będę go miała tylko w kościele i ewentualnie jakieś zdjęcia.
-
o fajny pomysł z takim szalem :ok:
-
Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było:)
Mam już suknię http://www.thebridalmanor.net/images/3134_Demetrios.jpg -mile widziane opinie :) na łapki będę miała szal. Co myślicie o woalce do tej sukni? Pasuje?
Martwię się tylko bardzo naszym zespołem Tyta band, mało kto go zna, chociaż opinie osób, które go słyszały może ze dwie :( są pozytywne.
Zaproszenia się robią, pozostaje samochód, fryzjer, kosmetyczka.
-
Śliczna jest ta suknia! :)
Szczególnie podobają mi się jej zdobienia :)
Jest taka skromna....a za razem bogata :D Właśnie dzięki tym zdobieniom :)
Co do woalki....ja po prostu kocham welony...i nie wyobrażam sobie być bez niego ;)
Ale myślę ,że jeśli masz ochotę na woalkę to nie przeszkadza ona sukni ;)
-
Śliczna suknia ;D A woalka jak najbardziej, tylko musisz dobrać tak, żeby pasowała ;) sama się zastanawiałam nad woalką, ale jak je zaczęłam oglądać to żadna mi nie pasowała i zrezygnowałam, nie będzie ani woalki ani welonu ;)
-
woalka jak najbardziej ale żeby pasowała detalem. np tymi koralikami :]
-
hej dziewczynki:) nie moge się zdecydować między tą http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.planowaniewesela.pl/upload/komis/suknia-slubna-biala-suknia-slubna-emmi-mariage-romance-rozm-34-36-wzrost-160-170cm-kolor-bialy-rozmiar-34-36-1.jpg&imgrefurl=http://www.planowaniewesela.pl/komis-slubny/suknie-slubne/malopolskie/krakow/543-biala-suknia-slubna-emmi-mariage-romance-rozm-34-36-wzrost-160-170cm&h=525&w=350&sz=26&tbnid=y9tnwbNrygTUdM:&tbnh=132&tbnw=88&prev=/search%3Fq%3Dsuknia%2Bslubna%2B2011%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=suknia+slubna+2011&hl=pl&usg=__cF0zEI9FNJ1RbeBxPIx4cX1NTUA=&sa=X&ei=su_QTbT7G4aa-wbXsLjrCQ&ved=0CHoQ9QEwCA a tą http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://img194.imageshack.us/img194/1999/m011.jpg&imgrefurl=http://forum.trojmiasto.pl/kupie-suknie-w-stylu-demetrios-933-w-kazdym-razie-typ-princessy-t102694,1,11.html&usg=___blSKBB9z6znpJAO82KwBXKJn4s=&h=850&w=600&sz=41&hl=pl&start=0&sig2=Eny9Kx1ridfH2618Knx0kA&zoom=1&tbnid=FBvaYJsJtlniKM:&tbnh=153&tbnw=110&ei=Y_DQTbbQFcmq-AaG_6SiDA&prev=/search%3Fq%3Dsuknia%2Bslubna%2B2011%2Bprincess%26um%3D1%26hl%3Dpl%26biw%3D979%26bih%3D726%26tbm%3Disch&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=256&vpy=333&dur=778&hovh=267&hovw=189&tx=143&ty=190&sqi=2&page=1&ndsp=15&ved=1t:429,r:6,s:0 :(
-
hej dziewczynki:) nie moge się zdecydować między tą http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.planowaniewesela.pl/upload/komis/suknia-slubna-biala-suknia-slubna-emmi-mariage-romance-rozm-34-36-wzrost-160-170cm-kolor-bialy-rozmiar-34-36-1.jpg&imgrefurl=http://www.planowaniewesela.pl/komis-slubny/suknie-slubne/malopolskie/krakow/543-biala-suknia-slubna-emmi-mariage-romance-rozm-34-36-wzrost-160-170cm&h=525&w=350&sz=26&tbnid=y9tnwbNrygTUdM:&tbnh=132&tbnw=88&prev=/search%3Fq%3Dsuknia%2Bslubna%2B2011%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=suknia+slubna+2011&hl=pl&usg=__cF0zEI9FNJ1RbeBxPIx4cX1NTUA=&sa=X&ei=su_QTbT7G4aa-wbXsLjrCQ&ved=0CHoQ9QEwCA a tą http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://img194.imageshack.us/img194/1999/m011.jpg&imgrefurl=http://forum.trojmiasto.pl/kupie-suknie-w-stylu-demetrios-933-w-kazdym-razie-typ-princessy-t102694,1,11.html&usg=___blSKBB9z6znpJAO82KwBXKJn4s=&h=850&w=600&sz=41&hl=pl&start=0&sig2=Eny9Kx1ridfH2618Knx0kA&zoom=1&tbnid=FBvaYJsJtlniKM:&tbnh=153&tbnw=110&ei=Y_DQTbbQFcmq-AaG_6SiDA&prev=/search%3Fq%3Dsuknia%2Bslubna%2B2011%2Bprincess%26um%3D1%26hl%3Dpl%26biw%3D979%26bih%3D726%26tbm%3Disch&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=256&vpy=333&dur=778&hovh=267&hovw=189&tx=143&ty=190&sqi=2&page=1&ndsp=15&ved=1t:429,r:6,s:0 :(
-
jak dla mnie zdecydowanie ta druga!!!
-
hej dziewczynki:) nie moge się zdecydować między tą http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.planowaniewesela.pl/upload/komis/suknia-slubna-biala-suknia-slubna-emmi-mariage-romance-rozm-34-36-wzrost-160-170cm-kolor-bialy-rozmiar-34-36-1.jpg&imgrefurl=http://www.planowaniewesela.pl/komis-slubny/suknie-slubne/malopolskie/krakow/543-biala-suknia-slubna-emmi-mariage-romance-rozm-34-36-wzrost-160-170cm&h=525&w=350&sz=26&tbnid=y9tnwbNrygTUdM:&tbnh=132&tbnw=88&prev=/search%3Fq%3Dsuknia%2Bslubna%2B2011%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=suknia+slubna+2011&hl=pl&usg=__cF0zEI9FNJ1RbeBxPIx4cX1NTUA=&sa=X&ei=su_QTbT7G4aa-wbXsLjrCQ&ved=0CHoQ9QEwCA a tą http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://img194.imageshack.us/img194/1999/m011.jpg&imgrefurl=http://forum.trojmiasto.pl/kupie-suknie-w-stylu-demetrios-933-w-kazdym-razie-typ-princessy-t102694,1,11.html&usg=___blSKBB9z6znpJAO82KwBXKJn4s=&h=850&w=600&sz=41&hl=pl&start=0&sig2=Eny9Kx1ridfH2618Knx0kA&zoom=1&tbnid=FBvaYJsJtlniKM:&tbnh=153&tbnw=110&ei=Y_DQTbbQFcmq-AaG_6SiDA&prev=/search%3Fq%3Dsuknia%2Bslubna%2B2011%2Bprincess%26um%3D1%26hl%3Dpl%26biw%3D979%26bih%3D726%26tbm%3Disch&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=256&vpy=333&dur=778&hovh=267&hovw=189&tx=143&ty=190&sqi=2&page=1&ndsp=15&ved=1t:429,r:6,s:0 :(
Jak dla mnie również 2.
-
a ja nadal sukni nie mam a zostało już tylko 4 miesiące :) z tamtej zrezygnowałam, wyglądała pięknie ale chyba zdecyduje się na coś "większego". http://www.lisaferrera2011.pl/suknia/2832 jak do tej pory mój faworyt ;) przepiękny długi tren, nie taka ciężka jakby się mogło wydawać
-
Renatka ja też jestem za nr 2,
saluna bardzo ciekawa suknia, musisz koniecznie przymierzyc ;)
-
a ja nadal sukni nie mam a zostało już tylko 4 miesiące :) z tamtej zrezygnowałam, wyglądała pięknie ale chyba zdecyduje się na coś "większego". http://www.lisaferrera2011.pl/suknia/2832 jak do tej pory mój faworyt ;) przepiękny długi tren, nie taka ciężka jakby się mogło wydawać
[/quo
Świetna suknia. Koniecznie przymierz :)
-
mierzyłam :) wygląda przepięknie tylko cena daje mi trochę do myślenia.
-
Renatko a mi się zdecydowanie ta 1 bardziej podoba ;)
Saluna a co do Twojej sukni, to poprzednia mi się bardziej podobała ;)
Ja tam na szczęście mam już problem z głowy ;)
-
ja mam podobne zdanie :)
-
nie wiem jak Wy Dziewczyny ale ja już nie mogę patrzeć na biały kolor a jakoś nie czuje się przekonana do żadnej sukni :)
-
saluna to znaczy, że jeszcze nie znalazłaś swojej ;) ja jak załozyłam swoją to wiedziałam, że to właśnie ta i że zadnej innej nie chcę ;)
-
mam sukienkę! :) przymiarka, decyzja i podpisanie umowy łącznie 10 min :) już miałam chyba wystarczająco dość szukania a ta była piękna :)
-
no iiii?
która to która??? :D
-
http://www.cms.szczecin.pl/galerie/gd3/index.html
ostatnia suknia (nr 8 ) na stronie 1 :) taka z falbankami, tylko, że moja będzie w kolortze białym na zdjęciu jest ecru
Ma przepiękny tren
-
Śliczna suknia :) Piękne są te z długimi trenami :)
-
Saluna, ta suknia jest FANTASTYCZNA!
gdyby ktoś nie stworzył mojej to kupiłabym właśnie taką :D :D
gratuluję wyboru :)
-
Dziękuję :-) największe wrażenie robi na mnie tren, mam tylko nadzieje, że wytrzymam z nim do rana bo sukienka nie mależy do najlżejszych. Dziewczyny a myślałyście już o sprzedaży swoich sukienek? Ja swoją wystawiłam już na jednym potralu na sprzedaż, nie jest jeszcze uszyta ale podałam wymiary i dorzuciam zdjęcia - może jakaś panna młoda, którza bierze ślub w paździoerniku / listopadzie szuka już sukni i się nią zainteresuje. Im wcześniej tym lepiej.
-
im bliżej naszego wielkie miesiąca tym mniejsza aktywność na wątku :)
co Wam jeszcze zostało?
zastanawiam się, ćzy jestem w tyle czy może to normalne, że jeszcze tyle rzeczy zostało...
u mnie:
- fryzjer + wizażystka (ślub mam z dala od domu, szukam po znajomych kogoś z polecenia)
- rozwieźć zaproszenia (przerażające)
- bielizna ślubna
- bizuteria (mam typ, muszę pojechać, przymierzyć, zamówić)
- zamówić kwiaty
- garnitur i dodatki (jesteśmy umówieni pod koniec czerwca na zdjęcie miary)
- formalności (można załatwiać już na początku lipca)
-
Właśnie ...jak Wam "wrześniówki" idą formalności przedślubne ? :)
My już mamy załatwiony USC , spisany protokół . zapowiedzi wiszą już w moim kościele :)
Trzeba zawieźć teraz do PMa parafii :D
Mamy już kartki do spowiedzi,namiary na poradnię małżeńską :)
ksiezna_kluska...Twoje zestawienie u mnie wygląda tak :)
u mnie:
- fryzjer + wizażystka terminy próbne i ślubne już dawno zaklepane :)
- rozwieźć zaproszenia 4 rozdane ;)
- bielizna ślubna
- biżuteria mam kupioną,ale jeszcze nie wiem czy to ta :p
- zamówić kwiaty - kwiaty zamawiamy w lipcu
- garnitur - sierpień ;) Żeby garnitur nie zdążył się skórzczyć :p
- formalności
- suknia - pierwsze zdjęcie miary lipiec
- 120szt. wódki - dokupić jeszcze wódkę,piwo i wino
- zamówić tort i ciasto w lipcu
- załatwić organistę :p
więcej grzechów nie pamiętam ;) :p
-
właśnie. trzeba rozchulać trochę ten wątek na nowo.
nam coś te formalności nie idą.
ale mamy zaliczone nauki i poradnię.
-
no to też dopiszę na czym stoję :D
zostało:
-wszystkie papierki i spisać protokół pod koniec czerwca. [nauki i poradnia zaliczona]
-dokończyć zaproszenia, zacząć rozdawać [mam w planie rozdać i rozesłać do końca czerwca]
-zakupić halkę, welon, biżuterię do sukni [buty, bieliznę już mam]
-garnitur i buty Pm
-transport, niestety dopiero jak będę wiedzieć ile osób go potrzebuje-planuje autokar 50os.
-noclegi, też dopiero po potwierdzeniu gości
-menu koniec sierpnia
-hurtownia kwiatów+kwiaciarnia-koniec sierpnia.
-najważniejsze wybrać fryzjerkę umówić się na próbną [makijaż zaklepany]
-kurs tańca,
-zamówić tort i ciasta [chyba zlecę to właścicielce sali,
-dokończyć winietki.
chyba tyle:}
staram się myśleć że lista jest normalna, ale najbardziej niepokoją mnie te zaproszenia. Zbieramy się drugi weekend z rzędu aby pojeździć po rodzinie ale ciągle jest taka ładna pogoda że nam szkoda marnować wspólnej niedzieli [jedyny nasz wspólny wolny dzień w tygodniu...]
-
faktycznie szkoda pogody :)
ale jak mus to mus :/
dużo poświęceń wymagają te wszystkie przygotowania :(
-
ale warto się poświęcić :) bo to jedyna taka okazja w życiu :) więc trzeba zacisnąć zęby i przed siebie :)
-
No jak wszyscy to wszyscy więc ja też piszę:P
Zostało nam do zrobienia:
winietki
menu
rozkład stołów
moja bielizna
strój mojego PM
biżuteria
rozdanie zaproszeń(może się uda do końca czerwca)
zarezerwowanie hotelu
No i to chyba tyle co musimy jeszcze zrobić przed tym dniem. Jest może jakaś PM z Warszawy?
-
z winietkami i rozstawem gości w stołach najlepiej poczekać do miesiąca przed ślubem. Szkoda nerwów :D później goście rezygnują i w ostatniej chwili trzeba wszystko przestawiać a winietki chyba zamówię jak już będę miałą potwierdzoną większość.
-
Jest może jakaś PM z Warszawy?
jestem z Warszawy, choć ślubujemy kawałek za miastem :)
-
właśnie. trzeba rozchulać trochę ten wątek na nowo.
nam coś te formalności nie idą.
ale mamy zaliczone nauki i poradnię.
hej :) my w piatek bylismy w Urzedzie Stanu Cywilnego i wypelnilismy te druczki kurde 84zl za taki papierek <szok> :Olaboga: ale juz cos do przodu jest, pierwsze spotkanie w poradni mamy 12 lipca nauki zakończone tylko ta poradnia zostala no i pozniej do ksiedza:)
-
renatka... my też byliśmy w piatek w usc... wy też w szczecinie? bo moze sie minelismy albo cos? :D
-
renatka... my też byliśmy w piatek w usc... wy też w szczecinie? bo moze sie minelismy albo cos? :D
nie nie w Szczecinie ale też na S w Sochaczewie pod Warszawa :)
-
anullali a gdzie wesele? :)
-
saluna, zapraszam do odliczanka mojego :) tam wszystko opisane :) wesele mam w Ceremonii
-
ksiezna_kluska a wesele też poza Warszawą?:) My ślubujemy na starówcę a wesele w "pd Kasztanami " na białołęce
-
Jest może jakaś PM z Warszawy?
jestem z Warszawy, choć ślubujemy kawałek za miastem :)
ja jestem z pod Warszawy :)
-
Jest może jakaś PM z Warszawy?
jestem z Warszawy, choć ślubujemy kawałek za miastem :)
ja jestem z pod Warszawy :)
pamiętam - z sochaczewa :) mój PM z socho pochodzi, ślub bierzemy w Niepokalanowie (bo pośrodku między wawą a socho).
a Wy gdzie ślubujecie? a wesele? może też w chabrowym ;D
masz może jakiegoś sprawdzonego fryzjera w Twoim mieście? kogoś, kto robi obłędne koki....
dla mnie to duży problem, bo zupełnie nie znam Sochaczewa, mój fryzjer jest tu, w Warszawie.
ale przed ślubem chcę noc spędzić już tam na miejscu i tam mieć i fryzjera i makijaż....
pomożesz? :)
-
no my slubujemy w Sochaczewie ale nie w Centrum tylko w Kątach w Centrum w Wawrzyncu zabraklo dla nas godzi mielismy 14 -20 do syspozycji... wiec w Parafii R. Fryzjerke hmmm sprawdzona mam ale ona wiecznie nie ma czasu jak mnie czesala na 100 dniowke przyjechala spozniona o godz a godz w tym wypadku byla kupa czasu zmarnowanego wiec na slub jej nie polecam ale na stranie e-sochaczew polecila sie mloda dziewczyna wiec umowie sie z nia na probna i zobaczymy co wyjdzie:) a wesele mamy w OSP PLECEWICE
-
ok, to daj proszę info jak poszła próbna - a moze pokażesz nam zdjęcia? :D
-
ok, to daj proszę info jak poszła próbna - a moze pokażesz nam zdjęcia? :D
oki jak zrobie probna to dam znac :) i zdjecia wstawie :) ale na razie czasu nie mam by sie umowic moze za 2 tyg
-
Jakoś tak tu glucho się zrobiło :P
A tu WRZESIEŃ tuż tuż !!!
Mam nadzieje, ze bedzie lepsza pogoda niz teraz, bo normalnie masakra...
To teraz wszystkie chwalić się prosze jak przygotowania... Co załatwione a co jeszcze do załatwienia zostało..
U nas na szczęście wszystko powoli do przodu. zaproszenia juz rozdane, jutro będę zbierać juz zdecydowaną większośc potwierdzeń, aby wiedzieć czy mozemy jeszcze kogoś doprosić czy nie.
Jutro tez jestem umówiona z florystką która ma nam dekorować salę i jednocześnie robić całą oprawę florystyczną.
A poza tym pozostało :
- kupno upatrzonego stroju PMa
- zamówienie winietek i zawieszek na alkohol
- kupno alkoholu
- poprawki sukni
- fryzura i makijaż próbny
- dogadać szczegóły z właścicielem sali, DJem, fotografem i kamerzystą
i to by chyba było na tyle :))
-
Oj...na pewno będzie ładniejsza pogoda ... :D
Bo jak nie teraz...to właśnie we WRZEŚNIU ! ;) :p
Jak chodziłam jeszcze do szkoły to zawsze tak było ,że jak był czas do szkoły,to akurat robiła się najładniejsza pogoda ;) :p
Mam nadzieję ,że teraz też tak będzie ;) :p
Przygotowania powiadasz...?
Co by tu dużo mówić...nie zostało nam za wiele ! :D
Zaproszenia wszystkie rozdane...mamy już ok. 40 osób potwierdzonych :)
Ostatnio zakupiłam podziękowania dla rodziców, tablice rejestracyjne, dekorację na samochód, pudełko na koperty, figurkę na tort i nie wiem co tam jeszcze ... :drapanie:
Dużo tego było :p
Aaaa...wódkę na polter(tłuczenie szkła) już ją nawet okleiłam :) ,balony do ozdoby klatki,plakat "Szczęść Boże Młodej Parze"
Aaa....no i zakupiliśmy już soki do piwa a wesele imbirowy i malinowy... :)
No ogólnie...ostatnio miałam etap kupowania :p
W każdym bądź razie...pozostało nam:
Uszycie sukni (zdjęcie miary 3 sierpnia)
ubrać PMa od stóp do głów :p
I kupić plastikowe talerzyki,kubki,sztućce,kieliszki na polter.
No i napoje jeszcze na polter :)
A tak....na wesele już wszystko mamy :)
No i poradnię jeszcze trzeba odpękać :Maruda:
-
nam też już mało zostało :)
co mnie bardzo cieszy ;D
w piatek zalatwilismy protokol.
teraz tylko:
-zapowiedzi u mnie w parafii,
-spowiedzi,
-dorwać organistę,
-obgadać wszystko z djem,
-obgadać wszystko z fotografem,
-obgadać wszystko z kamerzystą,
-obgadać wszystko w restauracji,
-dogadać się w restauracji co do menu, tortu itd...
a z zakupów:
-druga koszula dla PMa,
-buty dla PMa,
-pasek dla PMa,
-bielizna i skarpetki,
-dla mnie pończochy,
i inne duperelki:
-może jakaś księga gości,
-ustalić ilość gości,
-zrobić winietki,
-pousadzać,
-zrobić dekorację na auto
-przygotować piosenki dla dja i prezentację zdjęć :D
i koniec ;D
no i dzisiaj odbieramy obrączki :brawo_2:
-
Minął miesiąc więc zrobię uaktualnienie naszej listy bo tak spokojnie w tym wątku :]
zostało:
-wszystkie papierki i spisać protokół pod koniec czerwca. [nauki i poradnia zaliczona]
-dokończyć zaproszenia, zacząć rozdawać [mam w planie rozdać i rozesłać do końca czerwca]
-zakupić halkę, welon, biżuterię do sukni [buty, bieliznę już mam]
-garnitur i buty Pm
-transport, niestety dopiero jak będę wiedzieć ile osób go potrzebuje-planuje autokar 50os.
-noclegi, też dopiero po potwierdzeniu gości
-menu początek sierpnia
-hurtownia kwiatów+kwiaciarnia-koniec sierpnia.
-najważniejsze wybrać fryzjerkę umówić się na próbną [makijaż zaklepany, fryzjerka też zaklepana]
-kurs tańca,
-zamówić tort i ciasta [chyba zlecę to właścicielce sali,
-dokończyć winietki.
chyba tyle:}
doszło:
-zawieść zapowiedzi do parafii Pm, u mnie już są ;D
-spisać umowę z barmanami ;] decyzja podjęta :brawo_2:
-ewentualnie dopraszać gości ale to dopiero początek sierpnia,
-dogadać skrzypka, organistkę, fotografa, kamerzystę ....zorganizować to czasowo w dzień ślubu....
-rozsadzić gości ....
-
rany a ja jestem jakoś do tyłu. przez ostatni miesiąc myślałam tylko o szkole (od czwartku jestem panią magister ;D).
u nas wygląda to tak:
- zamówić garnitur, kupić buty dla młogego
- dla mnie: bielizna i biżuteria (i jedno i drugie jest wybrane)
- próbne czesanie i makijaż
- dokończyć rozdawanie zaproszeń (jesszcze ok 3 dni weekendowe)
- schudnąć jeszcze 3 kg (11kg już za mną!)
- USC,
- parafia młodego,
- zapowiedzi u mnie,
- z powrotem do młodego po protokół i licencję,
- do naszego kościoła zawieźć licencję
- spowiedzi
- zadzwonić po skrzypaczkę
- dogadanie foto, kamery, zespołu i sali (początek września)
- zebrać potweirdzenia i wydrukować winietki (koniec sierpnia)
- zamówić kwiaty
- dogadać kwiaty w kościele
strasznie dużo :-[ a czasu u nas brak....
-
gratuluje magisterki :)
u nas też mało czasu... i co gorsze mało kasy...
a tyle by się chciało jeszcze... ale no nie wyciśniesz...
-
oj my tez jestesmy w tyle; pozostało jeszcze:
-przymiarke sukienki mam 3 sierpnia
-buty juz mam
-kupić bielizne i biżuterie
-próbny makijaż i fryzura
-rozdać reszte zaproszeń
-zamówić ciasto, napoje i alkohol
-zamówić winietki i wstążki na alkohol
-zamówic kwiaty
uzgodnic szczegóły z foto, kamerzystą i restauracją
- kupić ubranie i buty PM
-zamówić transport
-porozsadzać gosci
- no i kupić obrączki
to juz chyba wszystko, dużo tego :P
-
o matko ale mi sie dłuuuuuuuuuga strona wysłała :D
-
no i co dziewczyny mało czasu zostało :) ja się zastanawiam czy zdążą mi suknie uszyć bo ma być dopiero we wrześniu :D
-
zdążą, zdążą :) na pewno :) ja tez zastanawiam sie trochę co z moją, bo trzeba bedzie troszeczke ją przerobic a kobieta powiedziala, ze jak juz ja przywioza do salonu to musze ja odebrac ://
-
Ja mam dopiero zdjęcie miary na 3 sierpnia :p
Babki mówiły ,że w tydzień szyją :D :los:
-
ja mam ostateczna przymiarke 17.08
i potem też chyba musze ją zabrać...
nie wiem co ja zrobie z tą sukienką wtedy :)
ale może jakoś przebłagam babki w salonie, żeby u nich wisiała :)
ciekawe jaka pogoda we wrześniu będzie...
jak tak jak teraz :mdleje: ....
-
ja mam ostateczna przymiarke 17.08
i potem też chyba musze ją zabrać...
nie wiem co ja zrobie z tą sukienką wtedy :)
ale może jakoś przebłagam babki w salonie, żeby u nich wisiała :)
ciekawe jaka pogoda we wrześniu będzie...
jak tak jak teraz :mdleje: ....
ja sukienke odbieram albo 9 po poludniu albo 10 rano
-
o matko... ja bym umarła z nerwów :)
a jaka to sukienka ?? ;D
-
anullali o moją sukienkę chodzilo?:) bo duzo dziewczyn już odpowiedziało i się zastanawiam czy pytanie było do mnie jeśli tak to wklejam link :)
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.salonprincess.sk/cache/photomanager/elianna-moore-barbetta-front-400x533-400x533-0x0.jpg&imgrefurl=http://www.salonprincess.sk/elianna-moore/Elianna%2520Moore-Barbetta&usg=__GzWEYaU9UWTnWW0Tw5i5MyrpVuY=&h=533&w=400&sz=26&hl=pl&start=17&zoom=1&um=1&itbs=1&tbnid=AsgNbnVHaPcTFM:&tbnh=132&tbnw=99&prev=/search%3Fq%3Dbarbetta%2Belliana%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26biw%3D1419%26bih%3D726%26tbm%3Disch&ei=k8cpTou7GYfxsgaJod3XCw
już wystawiłam na sprzedaz mimo, że jeszcze jej na oczy nie widziałam, dopiero we wrzesniu swoją zobaczę. Ale chcę za nią sporo odzyskać więc większa szansa, że przez ten czas ktoś sie trafi, zwłaszcza, że dziewczyny szukają z dużym wyprzedzeniem sukni. Jesli ktoś ma ślub listopadzie/grudniu i przyszłym roku to juz może się nad nią zastanawiac ;)
-
tak o Twoją :)
:szczeka: :szczeka: :szczeka:
wooooow!
sukienka robi meeeeega wrażenie :)
tylko spróbuj nam się nie pokazać w tej sukience :zdziwko:
-
Dziewczyny, macie już ustalony plan Tego Dnia?
mam nagraną dobrą fryzjerkę, jednak ona może dopiero o 14tej. nie chcę z niej rezygnować, więc:
rano: kąpiel, mycie włosów, ogólne ogarnięcie się ;)
13.00 kosmetyczka
14.00 fryzjer
15.00 jakieś delikatne mycie cobym była świeża, ubieranie (w tym czasie fryzjerka ogarnia świadkową)
16.00 błogosławieństwo
16.40 krótkie zdjęcia (kilka ujęć w parku przy sali weselnej)
17.40 w kościele
18.00 ślub
jak to widzicie?
oczywiście ubieranie nie zajmie mi godziny a błogosławieństwo aż 40 minut... tak z górką planowałam.
-
Ja niestety tak późno zacząć nie mogę
poza tym wiem że na fryzjera jedna godzina mi niestety nie wystarczy...
u mnie plan zaczyna się tak
wcześnie rano kąpiel itd
8:00 fryzjer
10:30 kosmetyczka - makijaż
11:30 ubieranie
12:00 błogosławieństwo
14:00 ślub
reszta będzie się dziać na bieżąco... :) :Serduszka:
zależy też jak daleko macie do kościoła
my będziemy jechać ok 40-45 minut.. więc doliczamy dodatkowe możliwe zastawy na drodze i taki plan z tego wyszedł
-
a u nas chyba będzie tak:
9:30 - pobudka ( o ile w ogóle w nocy usnę :P) i kąpiel, koniecznie relaksacyjna :D
11:00 - makijaż
12:00 - fryzjer
14:00 - ubieranie
16:00 - ślub
Na szczęście nie mamy błogosławieństwa więc możemy zacząć troszkę później :))
PM natomiast w międzyczasie będzie musiał jechać po kwiaty i po prostu się ogarnąć :P to nie fair :P
-
oj u nas ciężko....
nie wiem jak wygląda sprawa z winietkami... czy uda się je poustawiać w piątek...
a jak nie to możliwe, że będzie trzeba to gdzieś upchnąć.... i tak będzie trzeba pojechać do sali z kwiatami na podziękowania dla rodziców... więć może to połączymy po moim fryzjerze
10.00 fryzjer
12.00 sala/kwiaty/winietki??
13.00 maluję siebie i świadkową/Jacek jedzie do siebie
15.00 ubieranie
15.40 Jacek wraca ubrany - błogosławieństwo
16.00 wyjazd
16.40 zakrystia
17.00 ślub
na razie jest tak...
ale znając nasze rodziny napewno nam coś jeszcze zgotują :)
-
Witam was!
Dołączam do grona odliczających. Ślub już niedługo bo 03. 09. 2011 a widziałam, że jest kilka par z tą samą datą :) Chciałam przeczytać wszystko co jest napisane w tym wątku ale nie jestem w stanie. Rozpisałyście się kobitki :) Czytałam że ogólnymi przygotowaniami zajęłyście się dosyć późno. Ja z PM załatwiłam praktycznie wsio w listopadzie 2010 a suknię ślubną miałam już w grudniu, jednak wisi w salonie bo trzeba ją zwęzić :) Jedyne co sprawia mi trudność to rozsadzanie gości czy jak to się piszę :P i przystrojenie Kościoła, bo niestety u mnie w parafii ( jestem ze Stargardu Szczec. ) proboszcz zażyczył sobie, że wszystkie pary muszą mieć to samo przystrojenie, a par jest razem z nami 4. Doszłam do wniosku, że daje wolną rękę, co będzie to będzie. To nie jest najważniejsze. Prezenty dla rodziców robię sama, winietki też i myślę, że będą one dosyć oryginalne :P a jeśli chodzi o mój plan dnia to będzie bardzo szalony i nie cieszę się z tego. Jak wczesniej wspomniałam jestem ze Stargardu, na 10:00 jestem umówiona do fryzjerki w Lipianach czyli kawałek drogi, na ok 12:00 do makijażystki, powrót też zajmie mi trochę czasu a ślub na 16:00. Relaks zrobię sobie o 5 rano :P Pewnie nie zasnę.
-
no włąśnie Dziewczyny, a co kupiłyście dla Rodziców?:) jakieś typowe podziękowanie czy macie na to jakiś pomysł?:)
-
Ja robię coś takiego -> hxxp: zawiadomienie. pl/podziekowania-dla-rodzicow-swiadkow-chrzestnych/ a Wy? Jak będzie u was wyglądało podziękowanie dla rodziców na weselu?
-
My podziękowania dla rodziców mamy drewniane albumy :)
-
my w czasie wesela podziękowań nie robimy- po ślubie zabieramy rodziców do restauracji, tam podziękujemy i damy albumy :)
witaj Netusia! my najważniejsze rzeczy ogarnialiśmy od września 2010, pod koniec października mieliśmy już właściwie wszystko ;)
-
ksiezna_kluska - w miłej atmosferze można podzęikowac rodzicom i spokojnie sporozmawiać. Ja też myślałam o czymś tego typu np. wyjazd na weekend nad morze wszyscy razem jako podziękowanie ale zrezygnowąłam poniewaz wydaje mi się, że każda strona ma inne podejście, np. moi rodzice by chętnie pojechali ale narzeczonego już niekoniecznie chcoiaż ciężkow sumie okreslić. W koncu będzie tak, że zrobimy podziękowanie na weselu - ale bez "tańczenia wokół prezentów trzymając się za ręce " :D bo to jest hit wielu wesel. Podziękowania zrobimy chyba przed tortem, wtedy będzie taka miła, romantyczna atmosfera :0
kupiliśmy rodzicom prezenty - abbumy, do których włożymy kilka zdjęć a resztę miejsca pozostawimy na zdjęcia ze slubu, elegancką pościel i pewnie coś słodkiego dołożymy. Moja siostra w maju robila podobne podziękowanie ajk my planujemy- jednak na prezent kupili rodzicom perfumy i książkę z cytatami o miłości - na poczatku oczywiście dodali dedykację.
-
My chcemy przy melodii Clivera powiedzieć kilka słów do rodziców i wręczyć im prezenty. Tańczenie z rodzicami trzymając się za ręce jest okropny! A powiedzcie mi jakie będziecie miały fryzury? Chciałabym mieć rozpuszczone włosy ale nic mi nie przychodzi do głowy :/
-
ja z fryzura też biję sie z myslami :)
mam kika typów
(http://slubowisko.pl/files/userslibraryphoto/eva-longoria-gregg-deguire-de-de-67466188.jpg)
-
(http://www.zeberka.pl/img_users/1214298645.jpg)
(http://www.studio-mody.com.pl/wp-content/uploads/2010/10/431.jpg)
(http://poznan.forumslubne.pl/files/jessica_alba_formal_hairstyles23_233.jpg)
(http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/25812.jpg)
(http://www.fryzury.brat.pl/beyonce/foto/beyonce08.jpg)
(http://www.moda.net.pl/obrazki/stylizacja/2010-04/fryzura-slubna.jpg)
-
ja będę miała coś podobnego do tej zaplatanki-dobieranki :)
-
moi rodzice mieli tylko jedą prośbę względem ślubu- żeby oszczędzić im publicznych podziękowań, więc tego się trzymamy. oczywiście moja przyszła teściowa ma zupełnie inne spojrzenie i najchętniej sama byłaby w centrum uwagi w tym dniu... jednak ona próbuje mieć wpływ na wszystko co związane ze ślubem i i tak o kilku rzeczach już decydowała, dlatego w sprawie podziękowań liczy się zdanie moich rodziców.
co do fryzury to bardzo chcialam coś z warkoczem, ale nie znalazłam takiego połączenia, jakie bym chciała. myślę więc, że będzie to coś w typie jak na zdjęciach poniżej i do tego jakiegoś dobierańca z jednej strony z boku pewnie wpleciemy :)
(http://images37.fotosik.pl/985/b28354de9098dbf3.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images38.fotosik.pl/1013/a840b74e733bb347.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images37.fotosik.pl/985/4e3e6b6310ba92df.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
no bardzo ładna klasyka :)
podobają mi się bardzo takie tradycyjne koki tylko moje włosy się do tego nie nadają niestety... są za sypkie...
a z podziękowaniami to w ogóle nie wiem... jestem w kropce bo mam dość pogmatwaną sytuację rodzinną i to wszystko wydaje mi się lekko skomplikowane...
podejdę do kolegi, który graweruje różne rzeczy i coś wymyślę :)
-
ja będę mieć kręcone włosy, spięte na bok :)
co do podziękowań to u nas tego nie będzie :)
-
ulżyło mi, że nie tylko my odchodzimy od tańców w rytm żenującego utworu 'cudownych rodziców maaam' :-\
im bliżej września tym wiele rodzi się pytań... mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, że będę się nimi dzielić na forum ;)
mianowicie teraz sprawa mojego PM. garnitur zamówiliśmy, jest ciemnoczekoladowy, z lekkim połyskiem. krój marynarki lekko dopasowany, spodnie wąskie.
do tego będzie mucha w kolorze hmmm.... beżopomarańcz? butonierka będzie z jasnych róż herbacianych, dlatego mucha w podobnym kolorze tylko bardziej spokojnym, w beż.
problem pojawia się z kamizelką. właściwie ani mnie ani PM nie podobają się kamizelki, szczególnie te ślubne (kwiatki, kwiatuszki, złote nici....).
moim zdaniem bez kamizelki facet wygląda bardziej stylowo i męsko. coś jak na tym zdjęciu:
(http://images50.fotosik.pl/1036/2890d8b132787d4b.jpg) (http://www.fotosik.pl)
co o tym myślicie?
-
nam też się nie podobają kamizelki :)
mój PM nawet będzie miał zwyczajny krawat... żadnych muszników i muszek :)
ulżyło mi, że nie tylko my odchodzimy od tańców w rytm żenującego utworu 'cudownych rodziców maaam' :-\
my też tego nie robimy...
może DJ wywoła na środek najpierw mamy a my im wręczymy kwiaty, a potem tatów a my im po flaszce... i na koniec dziadków :) żadnej muzyczki dzikiej :)
-
krawaty też mi się podobają u młodych, zastanawialiśmy się, ale jak na razie stanęło na muszce bo... właściwie bo mnie kręci :D
cieszę się, że nie tylko ja tak widzę kamizelki ;)
-
Są gusta i guściki. Mnie się nie podobały kamizelki do czasu, aż spotkałam w jednym salonie tak piękną kamizelkę że mój PM musiał ją mieć :) I powiem wam że wygląda przezarąbiście. Zdjęcie tego Pana w gajerku jest mmmm :) fajnie wygląda i jeżeli komuś to odpowiada to czemu nie? :) Jeżeli chodzi o fryzury to mam duży problem (takie mam wrażenie :P) bo mam lekko odstające uszy więc koki itd nie wchodzą w grę. W ogóle jaki problem miałam wczoraj ze znalezieniem butów! Cały Stargard i Szczecin obchodziłam i znalazłam tylko w jednym sklepie! Paranoja
-
powiedzcie mi, jak wstawić taką odliczankę? Raz próbowałam i sie nie udało... Nawet obrazków nie mogę wstawiać. To dlatego, że jestem nowicjuszem? Czy jak? Pomożecie? :P
-
Netusia jeśli chodzi o suwaczki to w googlach sobie wpisujesz suwaczki ślubne i coś wybierasz
potego go generujesz z datą ślubu
na końcu pobierasz kod do forum zaczynający się i kończący na url .... tam to jest napisane :) i ustawiasz w swoich danych publicznych w miejscu "podpisy" :)
a co do butów to ja też miałam problem żeby znaleźć !!! :) pokaż swoje?
-
Netusia, są też fajne fryzurki zakrywające uszy :) ja takich nie mogę bo z kolei mam za ciężkie włosy i od razu wszystko mi się prostuje i wcale nie wygląda 'lekko'.
a z butów polecam przymiarkę w salonie i zakup przez internet. w ten sposób zaoszczędziłam aż 200zł :o
-
Moje włosy tez od razu się prostują :/ jak nie urok to przemarsz wojska, a jeśli chodzi o kupno przez internet to niestety nie mogę bo mam bardzo szczupłą stopę, a buty z salonów spadają mi :P albo są za wysokie i szerokie albo brzydkie :P Nie spełniam norm Unii Europejskiej :P i bardzo marudzę! Ale ostatecznie buty kupiłam :) Zaraz postaram się umieścić zdjęcia :)
-
Niestety nie mogę umieścić zdjęć gdyż "Katalog załączników jest pełny". Cóż teraz?
-
zdjęcia załączasz z fotosika itp
i klikasz na taki mini obrazek w tych ikonkach co mamy jak chcemy napisać odpowiedź...
i pojawiają się znaczniki img
i pomiedzy nimi wklejasz kod z fotosika
buzka
masz pokazac nam buty wiec sie od razu podszkolisz :)
-
Buty ślubne :)
(http://[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c1cd831d16588e0e][IMG]http://images37.fotosik.pl/991/c1cd831d16588e0em.jpg)[/URL][/img]
Buty poprawinowe
(http://[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4db1b7a532d9b2dc][IMG]http://images45.fotosik.pl/1030/4db1b7a532d9b2dcm.jpg)[/URL][/img]
Może się uda pokazać :)
-
Muszę się podszkolić :/
-
jak wybierasz sobie kody z fotosika to wez taki co zaczyna się na http:// a kończy .jpg
i wtedy pomiędzy te nawiasy ;)
albo klikasz sobie to zdjecie w fotosiku i prawym przyciskiem dajesz na właściwości i tam też masz adres URL i można go skopiować i też pomiędzy te nawiasy
dasz rade :)
-
Ostatnia próba
To są butki ślubne
(http://images40.fotosik.pl/1021/9cd9cba0330c67c7.jpg)
A te na poprawiny
(http://images43.fotosik.pl/1029/f6e43a24b16417d9.jpg)
-
Udało się :) Dziękuję za pomoc :) A Wy macie butki? Powklejajcie jakieś zdjęcia :) a i mam pytanie. Jak robicie winietki? Może coś od was skopiuję :) aaa i najważniejsze, macie zdjęcia swojej sukni ślubnej?
-
butki na wesele :)
(http://images43.fotosik.pl/918/e4667025d5bdcb02med.jpg)
i na przebranie :)
(http://images39.fotosik.pl/902/e5036ec226cfac07med.jpg)
A to moja fryzurką ,którą miałam na próbnej i będę miała na ślubie :)
po środku będzie wpięty krótszy welon ,a na dole ten dłuuuuższy :) :D
(http://images49.fotosik.pl/943/ad35663ee0b6dae7.jpg)
(http://images43.fotosik.pl/953/80703c457d2a53d0med.jpg)
tu gdzieś będą kwiatki ;)
(http://images37.fotosik.pl/916/b7cc138335b40291med.jpg)
A tu razem z makijażem próbnym,który mam zamiar zrobić ciutkę mocniejszy :) ;)
(http://images38.fotosik.pl/943/cbe1d7e109f689aemed.jpg)
-
Dwa welony? Tak się robi? :P Ja na przebranie będę miała czerwone trampki:P
-
Netusia gdzie zakupiłasś butki jeśli mogę spytać . . . . . . . śliczne sa i jedne i drugie
-
Netusia...nie...ja po prostu tak mam ,bo mam długi welon na 2,8 metra :)
Tak więc te długi będzie wpięty pod spodem,a krótki - 70cm, w środek :)
Potem po kościele na szybko sobie wypnę te długi...i spokojnie będę mogła się bawić ! :) :D
-
Buty ślubne kupiłam w Szczecinie na nowym Turzynie, a te drugie w Stargardzie i aż wstyd powiedzieć ile kosztowały :P:P
nie...ja po prostu tak mam ,bo mam długi welon na 2,8 metra
Wow, piękne są takie welony :) Miałam okazję taki mierzyć
A macie zdjęcia swoich sukni? :D
-
To trochę daleko:)
nie ważne ile kosztowały , ważny jest wygląd buta a bardzo mi się podobają , bo to w sumie na jedno założenie
a może inaczej jakaś metka , nazwa firmy . . . . . . . . jeśli można i to nie problem
-
nazwa firmy? Ślubne to Milo a poprawinowe nie mam pojęcia. Przyjedź do Stargardu, są jeszcze :P
-
a jeśli chodzi o cene buta, to wstyd się przyznać że kosztowały grosze :) dosłownie grosze:)
-
Netusia...To jaki w takim razie wzięłaś? :D
I dlaczego nie ten długi? :D
-
i sie udało :)
ślubne butki ładne :)
ja mam takie
(http://fleq2.home.pl/fleq/_gAllery/16753/large/20253.jpg)
a sukienka już chyba była
ale może być jeszcze raz...
co prawda nie na mnie ;)
ale już muszę się ukrywać przed PMem :D
(http://1.bp.blogspot.com/_PaaxHcxiWKk/SdEkn2cmhQI/AAAAAAAAD1w/lZZLrZrwens/s400/EddyK+77816.jpg)
-
To jaki w takim razie wzięłaś? Cheesy
I dlaczego nie ten długi? Cheesy
Długi nie pasuje do mojej sukni. Wzięłam krótki zwykły :)
A oto ona :)
(http://www.verisebridal.com/galery/CASANDRA_big.jpg)
(http://www.verisebridal.com/galery/CASANDRA3_big.jpg)
anullali Śliczna suknia i buty również :)
-
mi też się podoba ;)
Netusia, a ta modelka to TY? bo podobna ? :D
-
Nie :P to nie ja , ja wyglądałabym lepiej :P:P Żartuje :P
-
to jest oczywiste :)
-
Netusia, bardzo mi się podoba Twoja sukienka :)
(Annuali już to mówiłam, nie będę się powtarzać. a buty dobrałaś fantastycznie, taki pazurek :) )
moją sukienkę też już pokazywałam, ale co tam - jeszcze raz. za tydzień w piątek o 17.30 mam przymiarkę. nie mogę się doczekać!
(http://images35.fotosik.pl/847/3f7a3733d0aa4eb2.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images45.fotosik.pl/1035/3459fb5b58a3ac6e.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images40.fotosik.pl/1025/26ede660c97397d3.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i buty:
(http://images35.fotosik.pl/847/58ee217e6b162179med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i od razu pokażę Wam auto. właśnie się zastanawiam, czy je dekorować. wydaje mi się, że samo w sobie jest tak eleganckie, że jedyne, co można tu zrobić to kokardki na klamkach (a może i to już za dużo?). jak myślicie?
(http://images35.fotosik.pl/847/23b369c68d67deedmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Annuali już to mówiłam, nie będę się powtarzać. a buty dobrałaś fantastycznie, taki pazurek :)
dziękii :) mi zależało głównie na tym, żeby nie wydawać bezsensownie kasy na białe buty, których potem na pewno nie założe... bo mi się najzwyczajniej niespecjalnie podobają... a srebrne na pewno się przydadzą :)
zresztą dużo będzie jakiś srebrzysto wrzosowych elementów, więc się będą komponowały :)
auto masz genialne!!! ja bym nie dawała ozdób... chyba, że przy klamce po eleganckim żywym kwiatku takim jak z bukietu.
i w ogóle wszystko mi się bardzo podoba... takie eleganckie retro :)
super!
-
Suknie masz fantastyczną. Tren przecudny i te zdobienia :) ach .... Skoro retro to na pierwszy taniec swing? :D:D
-
ksiezna_kluska a jakie kwiaty bedziesz miala?
(mi ie tu się widzą czerwone róże...)
-
kurczę, czerwonych róż jakoś nie lubię za bardzo :-[ zawsze marzyły mi się lile... prawdopodobnie bukiet będzie właśnie z białych lilii w połączeniu z herbacianymi różami. butonierki i wpinki do włosów z róż w tymże kolorze. poniżej moje dwa typy bukietów. chyba wygra ten dłuższy...ale jeszcze nie wiem, co myślicie?
(http://images45.fotosik.pl/1035/f76230281df2d72c.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images45.fotosik.pl/1035/7e6c08e4a3dfb861.jpg) (http://www.fotosik.pl)
bardzo się cieszę, że Wam się podoba stylistyka, którą wybrałam :D
na naukę tańca już dość późno, pierwszy taniec będzie więc dość prosty... tekst, który mnie doprowadza do łez ze wzruszenia :) http://www.youtube.com/watch?v=eCxQJZtbSNo
a jakie Wy macie pierwsze tańce? czy chodziłyście na kursy dla nowożeńców coby trochę rozruszać PMów i dać taneczny popis?
-
ja też nie lubie czerwonych róż... ale pasuja do takiego retro ;)
ale to co sobie wybrałaś też będzie pasowało.
to po takiej jednej herbacianej róży przyczepic do klamek i ładnie ;)
my z tańcem to jesteśmy w ogóle takie łamagi... i... ćwiczymy w domu... żeby w ogóle jakkolwiek zatańczyć na tym weselu. na razie więcej się śmiejemy przy tym niż tańczymy... i mamy posiniaczone stopy :hahaha:
na kurs tańca usiłowałam namówić tego mojego chłopa... ale się nie dało...
a pierwszy taniec bedzie przytulaniec :D z jakimiś obrotami ;) chyba, że okaże się, że moje śliczne srebrne buty uniemożliwią mi obroty ;)
-
mój PM był nawet chętny na kurs, ale czasu nam zabrakło teraz, to już chyba nie zdążymy... najwyżej weźmie się jaiegoś instruktora na 2 godz coby nam jakieś fajne triki sprzedał.
też nie mamy zamiaru szaleć, przytulanie, jakiś obrót.
a! z obrotami trzeba uważać i ćwiczyć z welonem - widziałam na kilku filmach jak przyobrocie Pan Młody miał potem na ręku zaplątany welon... to wymaga praktyki ;)
a co do butów- jaką macie podłogę na sali?
u nas niestety są płytki i wiem, że moje buty będą się bardzo ślizgały (sprawdzone w domu). dlatego oddaję buty do szewca żeby mi na podeszwie podkleił taką antypoślizgówkę (nie wiem, jak się to nazywa ale zawsze w butach na zimę doklejał mi właśnie takie dodatkowe, bardzo 'przyczepne' podeszwy).
-
u nas też kafelki... ale to ponoć dobrze jak się ślizga :) wtedy się ładniej tańczy :brewki:
tak mi ostatnio teściowa powiedziała... ja tam się nie znam...
ale na początku to i tak nie będzie szaleńczych tańców więc już zostawie te buty jak są... a na potem mam baleriny z gumową podeszwą ;D więc będzie git :)
-
Ja będę miała taki bukiet
(http://images40.fotosik.pl/1025/e5a5879cf2b9fd7f.jpg)
a pierwszy taniec do piosenki Zauchy
http://www.youtube.com/watch?v=4ypl4HVk2Zk
mamy kroki do poczatku i konca :P sami tworzymy coś. Myślę, że spontanicznie wszystko poleci :)
-
Netusia, bardzo ładny bukiet, taki wesoły :) a co to są te zielone 'kulki'?
-
nie mam pojęcia, może hm... jakiś brokuł ;P:P
-
albo sałata :P
-
to ja Wam powiem co to jest ten brokuł vel sałata :))))
odmiana chryzantemy tak jak margaretka . . . . . . santinia zielona tu można podpatrzeć http ://www. bucholc. com/oferta/chryzantemy/santini
-
Dokładnie tak, nie inaczej :)
Ja będę mieć bukiet z herbacianych róż:) o taki mniej więcej :) :
[http://esyfloresy.szczecin.pl/images/bukiety_slubne/Prima%20Donna.jpg]
a tańczymy do "nothing else matters" :):)
-
to ja Wam powiem co to jest ten brokuł vel sałata :))))
odmiana chryzantemy tak jak margaretka . . . . . . santinia zielona tu można podpatrzeć http ://www. bucholc. com/oferta/chryzantemy/santini
Dobrze wiedzieć :P
-
W ogóle to powiem wam, że mierzyłam wczoraj suknie i miałam nogi jak z waty. Strasznie się bałam, że nie będzie mi się podobać, bo ostatni raz widziałam ją w grudniu. Jednak jak tylko miałam ją na sobie to od razu łzy w oczach :D Świetne przeżycie. Jest jeszcze piękniejsza niż myślałam :)
-
ja w środe ide na przymiarke :)
już się nie mogę doczekać... :)
oby zamek się dopiął :)
a mojego bukietu nie pokaze bo nie znalazlam czegos na wzor...tylko gadałam z facetem w kwiaciarni i wspolnie dobieralismy kwiaty, kształt i kolory :) mam nadzieje, ze zrozumiał o co chodzi :)
bedzie delikatnie fioletowy i lekkim różem ;) z eustom, hortensji i róż... i jakiś innych jeszcze ;)
a pierwszy taniec będzie do piosenki przy której się zaręczyliśmy :)
-
czyli do jakiej?
-
"In your room" - Depeche Mode
zaręczyliśmy się na koncercie :)
-
im bliżej września tym więcej się tu dzieje :)
na przymiarkę idę w piątek, nie mogę się doczekać ale też :boje_sie:
przed zakupem ją przymierzałam ale ja byłam o 12kg większa i mierzyłam większy rozmiar niż kupiłam...
nie wiem, czy teraz będzie trzeba zmniejszać sukienkę czy może w newralgicznych miejscach będzie ją trzeba poszerzyć.
chodzę jeszcze na elektrostymulację więc te 3 cm powinnam jeszcze zmaleć, więc najwyżej przy kolejnej przymiarce będziemy dalej dopasowywać.
chcę już piątek!
-
schudłaś 12 kilo? Łał, ja 5. Stres mnie zaczął zżerać. Mam nadzieje że więcej nie schudnę :P
-
Widziałam, że ktoś wczesniej wspominał o winietkach - ja kilka dni temu zamówiłam na allegro - najtańsza ze wszystkich aukcji a wninietki prezentują sie całkiem ok, może to nie jest szczyt moich marzeń ale nie chciałabym już się zbytnio skupiać na takich szczegółach jak karteczki które służą jedynie celom informacyjnym przez pierwsze 10min imprezy więc uważam, że są ok :) zwłaszcza, że będzie już jesień, dekorację wybrałam w kolorze złotym to chyba będzie grało :-)
http://allegro.pl/winietki-ukwiecone-slub-wesele-25gr-najtaniej-i1764024915.html
(wybrałam te na samym dole - miniaturka)
-
ja winietki robie sama...
mam ładny srebrny papier i wydrukuje na nim winietki, numery stółów i pierwsze strony do księgi gości :)
wszystko jednakowe :)
(http://images50.fotosik.pl/1026/e9955ce993e40532gen.jpg)
-
też myślę, że winietki nie są jakoś bardz istotne, dlatego będę drugowała najprostsze, na papierze perłowym-ecru http://zaproszenia-slubne.net/zaproszenia/winietki-metalizowane/
pojawił się problem z kwiatami :(
już się tak nastawiłam na lilie, że żadnych innych nie chcę a kwiaciarka mi wczoraj powiedziała, że:
1/ lilie są bardzo delikatne i każdy uraz płatka będzie od razu czerniał
2/ bardzo mocno pachną i można od tego zapachu zemdleć a nie zawsze udaje się zamówić ltzw ilie bezwonne
3/ bukiet jaki wybrałam wyklucza gąbkę z wodą w środku = wytrzymają max 4 godziny (z powodu wielkości kwiatu trzeba ucinać łodygę praktycznie przy samym kwiecie)
:mdleje:
nie wiem co teraz.
pójdę jeszcze do swojej kwiaciarki (jak wróci z urlopu) i podpytam. jeśli powtórzy to samo to... to nie wiem co.
wydaje mi się, że to nie może tak do końca być prawda. przecież jest wiele odmian lilii, nie tylko te ogromne.
ogólnie - załamka....
-
a jak u Was z potwierdzeniem przybycia? u mnie oczywiście zadzwonilo może ze 3 rodziny :) i sama muszę chyba zacząć dzownić bo do ostatniego dnia się nie dowiem :)
-
Ja w ramach winietek będę piekła muffinki bananowo-czekoladowe, wcześniej wydrukuję karteczki z nazwiskiem i imieniem gościa, wbije w nie wykałaczki i wsadzę na muffinka :) Taki ala transparent :) Jeżeli chodzi o gości do większej części musiałam dzwonić i w ogóle odmówiło mi 60 osób! Więc musiałam dopraszać ludzi. Osób miało być ok 130 a zamknęliśmy się w 96 :/ To jest najgorsze!
-
Ksiezna_kluska - dostałam taką samą odpowiedź jak pytałam o lilie, że są one bardzo delikatne... Dlatego zmieniłam zdanie i będę mieć róże :) Nie chce by mi się bukiet rozpadł o_O
Co do winietek, to będę je mieć za rozsądną cenę u kobiety która drukowała mi zaproszenia i będą zrobione w ten sam sposób co zaproszenia i zawieszki :)
-
Dziewczyny czy może mnie któraś z Was poinstruowac jak dodać zdjęcie z komputera?:) chcialam wzucic fryzure próbna
-
na 16/17 stronie jest podane :):)
-
byłam w piątek na przymiarce :D
stracha miałam koszmarnego (sama nie wiem, czego się bałam) ale okazało się, że wyszło nieźle.
trzeba zwęzić sukienkę to tu to tam ale ogólnie- super.
moja mama ze świadkową aż zakrzyknęły jak się wyłoniłam i tym mnie trochę podbudowały - bo ja oczywiście od razu, że za mało schudłam ::) ::)
(http://images40.fotosik.pl/1044/f558051bfb2ba358med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images46.fotosik.pl/1010/442803f28cbb6d28med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Pomimo tego ,że nie lubię tak dużo koronki i rękawów koronkowych....to wygląda pięknie! :)
Każda suknia ma swój urok! :D
-
ciesze się, że mimo wszystko się podoba :)
Twoja kiedy?
a ja tak siedzę i patrzę na to... i nie mogę uwierzyć, że to ja. jeszcze niedawn to było tak odległe :)
mam zagwozdkę z welonem - chciałam bardzo delikatną mgiełkę a pani w salonie takiego nie miała i powiedziała, że tu inny niż długi welon nie pasuje (wcześniej mówiła, że powinnam mieć krótki z kryształkami... pewnie go już sprzedała i stąd ta zmiana ::) ). a ja się boję, że będę wyglądała śmiesznie (zbyt filmowo? bajkowo?). co prawda i mama i świadkowa mówią, że pięknie z tym długaśnym welonem ale ja nie jestem przekonana. szczerze mówiąc nawet nie miałam czasu się sobie przyjrzeć bo już czekała następna dziewczyna do przymiarki... no i kolejna wada długiego welonu- jak on potem wygląda podpięty? widziała któraś z Was coś takiego?
-
Ślicznie Ci w sukience :) !! a co do welonu to ja bym wzięła standardowy 40/60 :))
-
A co do welonu to masz jeszcze troche czasu. Ja kupiłabym na allegro dokładnie taki jaki chcesz :) i podejrzewam ze duzo taniej :))
-
Hmmm...masz jeszcze spooooro czasu ,więc może rozejrzyj się na all za jakimś welonem ,który będzie TOBIE pasował.
W końcu to Ty masz się czuć dobrze :)
Choć mi ten długi pasuje ;)
Ja będę miała długi 2,8metra i krótki 70cm,więc po całej ceremonii odepnę sobie ten długi i będę tylko w tym krótkim ,który sama sobie ozdobiłam kryształkami! :) :D
I kupiłam go właśnie na all...
Myślę ,że też by fajnie wyglądał,bo byłby to taki kompromis.
I długi dla Twojej mamy...i krótszy dla Ciebie! :D
Jeśli chodzi o moją suknię...to dziś byłam na pierwszej przymiarce :)
Takiej żeby wszystko sprawdzić czy jest dobrze i w ogóle..
A teraz będą szyte do niej dodatki :)
Myślę ,że w przyszłym tygodniu powinnam już ją mieć! :D
-
Czesc dziewczyny:) dołączam w niemal ostatniej chwili do grona wrześniowych :)
-
marix ...witaj! :D
Dobrze ,że zdążyłaś chociaż na 19naście dni ;) :p
Jak tam nastrój na kilkanaście dni przed? :D
-
Nastrój w porządku, tak naprawdę prawie wszystkim zajmuje się moja mama bo ja dopiero tydzień przed przyjeżdżam do domu. A u Ciebie shar stresik jest już? Klusko masz prześliczną suknię :)
-
Sama w sobie nie czuję stresiku... ;) :p
Ale chyba podświadomie już jest... ::)
-
Ja mam ostateczną przymiarkę 27 i próbną fryzurę też. U mnie wszyscy się nakręcają, stresują przez co ja też mam stresa. To słyszę, że teściowa co rusz ma rozwolnienie, to moja mama spać nie może. Tylko teść twierdzi, że ślub to normalka i po co cały ten stres.
-
to ja chyba też jestem wyjątkowo spokojna, pewnie dopiero w noc przed ślubem mnie sparaliżuję i w dzien ślubu będę wyglądała jak duch po nieprzespanej nocy :)
-
ja też na razie mam luz.
tzn wiem, że zbliża się poważna sprawa ale nie stresuje sie, no bo czym... mąż przyszły najwspanialszy na świecie.
martwie sie, ze pogoda nie wypali i ze bedzie jakaś przerwa w dostawie prądu... ale to i tak nie zależne ode mnie.
a reszta... wszystko dopięte. zostały drobiazgi.
ksiezna_kluska masz piękną sukienkę - bardzo Ci pasuje.
żałuję trochę, że nie zmierzyłam żadnej takiej koronkowej sukienki bo bardzo mi się takie podobają...
może to co shar3ware pisze ma sens... do kościoła długi welon - bo ewidentnie bedzie pieknie pasował, a na impreze krótszy i wygodniejszy.
nie ma co wrzesień się zbliża :D
-
Ja już odczuwam stres... Jest to spowodowane tym, że tańczyć jeszcze nie umiemy, trzeba kupić wódkę i popitkę na poprawiny, suknia jeszcze nie dopasowana, nadal czekam na podziękowania, czekam już na winietki a liczba gości nadal się zmienia :/ a ponadto praktycznie wszystko na mojej głowie, bo moi rodzice za granicą mieszkają i przyjeżdżają na tydzień przed ślubem, a teściowie nie bardzo są skorzy do pomocy :/:/:/ Dobrze, że jeszcze trochę ponad 2 tygodnie czasu, bo inaczej to bym się załamała :(:(:(
-
U mnie cały czas zmienia się liczba gości. Wczoraj było 100 dzisiaj 103, nagle ktoś odwołał, później ktoś inny potwierdził. Goście to największa zgroza na świecie!
-
u nas wszystko pod górkę najpierw sukienka zamówiłam przez neta miała być taka jak na zdjęciu a przysłali beznadziejną podróbkę odkupiłam używaną taką jak miała być ta pierwsza i troszkę ją mi przerabiają fotograf się walną i okazało się że termin ma zajęty musieliśmy szukać innego a zależało nam na tym pierwszym podziękowania będziemy mieć świeczniki ręcznie robione ze spodkami na których będzie napisany refren tekstu piosenki z podziękowań zrobili ale nie pasowało im jak zrobili i robią jeszcze raz (w sumie to miło z ich strony ale wolałabym żeby nie było z tym problemu) a tak w ogóle to miała być inna piosenka napisana na tych świecznikach ale cztery mieś przed ślubem autor usunął ją z neta do tego tydzień temu kobieta od makijażu powiedziała mi że nie może mi go zrobić bo nie zdąży do mnie z pracy przyjechać już znalazłam miałam nawet próbny ale chyba jak dla mnie za mocny ale o nie problem powiedzieć makijażystce no i był problem z dobraniem garnituru dla pana młodego bo jest nie wymiarowy doszedł problem z moim uzębieniem i musiałam przez trzy tyg biegać do dentysty po dwa razy w tyg. mieliśmy mieć robioną wędlinę z własnej roboty no i pan który ją przyrządził przesolił ją a później zaniemógł i musieliśmy szukać kogoś kto nam uwędzi no i chciałam mieć własne paznokcie i do dzisiaj miałam ładne i już nie są dwa mi dzisiaj połamały :-\ do tego goście ciągle ktoś odmawia ze 115 zrobiło się 79 i to jeszcze dopraszaliśmy miesiąc temu dodatkowo także dziewczyny mamy masakrę z tymi przygotowaniami ale myślę że nam już nie wiele zostało także nie będzie źle tylko czasu brakuje ale pewnie nie tylko mi. a dzisiaj zrobiłam swój próbny bukiet z eustomy i frezji popsikałam lakierem dla utrwalenia zobaczymy jak się zachowa jak dla mnie jest ok :) pozdrawiam i życzę żeby wam dziewczyny szło gładko w przygotowaniach
-
u nas miało być 130 osób, a miesiąc temu okazało się że zostało 60 więc też dopraszaliśmy. Pamiętajmy w tym wszystkim o jednym. Najważniejszy jest moment powiedzenia "tak" mężczyźnie, którego się kocha, reszta to tylko dodatek. Ja juz mam wyrąbane czy się uda czy nie ;)
-
Ja w sumie trochę się stresuję pogodą. . . i przymiarką ostatnią sukni bo jest szyta na wzór tej którą przymierzałam ale innymi detalami i się martwię jak to będzie w końcu wyglądać. . . .
-
Patrzyłam na pogodę dłuuuugoterminową ;) :p
I jak na razie zapowiadają słoneczko za chmurkami ,ale bez deszczu.
Mówię o 3 września! :)
W ogóle...jak a razie...mówią...,że tydzień naszego ślubu...ma się wypogodzić,a potem dalej brzydko :-\
Martwię się o naszą sesję... ::) skoro ma by tak brzydko ,to kiedy ją zrobimy... ::)
Nie ma co gdybać...tylko trzeba czekać na prognozy bliżej Tego dnia.
Ale jak na razie...to one mi się podobają ;) :p
-
Ty cicho bądź z tym brzydko... :protestuje:
ja też widziałam długoterminową i jeszcze 08.09 jest ładnie... i 24 stopnie... idealnie
oby tak sie utrzymało ładnie :blagam: :blagam:
i potem jeszcze na wyjazd... :)
-
Będzie ładnie ,będzie! :D
W końcu tyyyle czekania...nie może być inaczej! :D
Tak będzie, mówię CI! :D
-
a ja znalazłam taką prognozę długoterminową:
"Wrzesień chłodny i słoneczny
Lato zakończy się w tym roku wcześniej niż zwykle z powodu częstego napływu chłodnych mas powietrza z północy. Zimnej aurze towarzyszyć będzie pogodne niebo, które będzie sprzyjać silnemu wychładzaniu się gruntu w godzinach nocnych i porannych. To oznacza wczesne przymrozki. Na baczności powinni się mieć rolnicy i ogrodnicy.
Październik chłodny i suchy
Jesień przyniesie nam niewiele opadów i wczesne chłody. Temperatura może się utrzymywać na poziomie nieco poniżej normy wieloletniej."
zdecydowanie mi to wystarczy. byle nie padało!
a stres u mnie jest już porządny :-\ zawsze tak mam, że przed ważnym wydarzeniem szaleję z nerwów a jak już przyjdzie co do czego to jest ok. wierzę, że i tym razem tak będzie :)
z organizacją jestem w d***, ale nadrobi się.
-
Oby ta prognoza się sprawdziła :) nie jest aż tak istotna temperatura, ważne aby słonecznie było :):):)
-
też gdzieś czytałam , że na początku września ma być słonecznie, a później się sknoci, oby nie!!!!!!! wrrrrrrr, ważne żeby nie padało :) uf uf uf
-
Pogoda będzie piękna :) Już ja się o to wymodlę :)
-
No ja myślę że calutki wrzesień będzie piękny:)
-
dziewczyny nie patrzcie na pogodę na 10 września ;((((( masakra. ale wierze, że to się zmieni. będę się modlić
-
dziewczyny nie patrzcie na pogodę na 10 września ;((((( masakra. ale wierze, że to się zmieni. będę się modlić
hej powiem ci tak ja pogodę sprawdzam na pogodynka.pl i sprawdzałam w czwartek na 16 dni pokazywali słonecznie na 10.09 a teraz looknełam i dupa pochmurnie ale pociesz się tym że pogoda długoterminowa zazwyczaj nie sprawdza się bo jest to tylko PROGNOZA a tak wogóle to mimo deszczu na zewnątrz w waszych i w waszych gościach sercach tego dnia będzie śliczna słoneczna pogoda i tego wam zycze pogody w sercu i na twarzy :)
-
NO I PATRZ Sobota 10.09.2011
Noc 17 (13,8) 992 hPa 4 m/s Bezchmurnie
Dzień 26 (24,6) 992 hPa 4 m/s Bezchmurnie PROGNOZA Z TEJ SAMEJ STRONY 2 GODZ POZNIEJ
-
masz racje :))))) ile razy tak było, że mówili, że będzie deszcz a było słońce :) i ja w to wierzę! pozdrowionka!
-
jutro już wrzesień!
rany, jak to zleciało...
trzymam kciuki za te z Was, które już w najbliższą sobotę staną się żonami :D
-
Ja też trzymam mocno kciuki za pogode i za udany ślub i wesele :)
jak ten czas szybko zleciał...
Wątek od lipca zeszłego roku, ja z Wami od grudnia....a tu już 9 miesiecy strzeliło.... i juz ślub zaraz!!! dobrze ze juz praktycznie wszystko zalatwione i mozna sobie pozwolic na takie rozmyslania :D:D
-
Jeeejkuuu...ja cały czas nie dowierzam ,że za 2 dni te wszystkie przygotowania się skończą... ::)
I co ja bieda teraz będę robiła ;) :p
W ogóle...czuję ,że ja będę cały ślub ryczała ;) :p
A stresa mam takiego ogrooomneeego .. ::) :o
Czy aby dobrze policzyliśmy gości i starczy dla wszystkich starczyło ... ? :drapanie:
Czy będę zachowywała się jak na Pannę Młodą przystało... ? :drapanie: :los:
W ogóle...mam tyle wątpliwości czy aby wszystko...czy aby dobrze...chociaż wiem ,że wszystkim się nie dogodzi... ::)
Tak naprawdę wczoraj i przedwczoraj zaczęło do mnie docierać ,że to już! :o :mdleje:
Wczoraj jak ugadywaliśmy się z kamerzystą i fotografem... ::)
I przedwczoraj...jak odbierałam moją suknię! :D
Nienawidzę być w centrum uwagi! >:(
-
Właśnie, dziewczyny :)
już wrzesień :skacza:
ja w przeciwienstwie do Moniki jestem zupelnie wyluzowana...
wkurzam sie, ze goscie odmawiają jak już za nich zapłacone... ale na to sie nic nie poradzi :)
no i ta pogoda...
nie wiadomo co to bedzie
ale zamówiłam wielki biały parasol :) więc bedziemy bezpieczni jakby co ;)
ja też trzymam kciuki w sumie to za nas wszystkie :)
-
a ja was czytam z zapartym tchem i myślę sobie jak dobrze że to dopiero siedemnastego a miało być trzeciego :tak_2:
-
Ponieważ mamy już wrzesień to ja Wam wszystkim "wrześniówkom" życzę jak najmniej stresu,żeby wszystko było po waszej myśli bo piękne i szczęśliwe to na bank będziecie . . . . . . . . . . . . . wszystkiego najlepszego na nowych drogach życia :)
Pozdrawiam serdecznie
-
a mnie dziś dopadł kryzys :-) mam już dość , niektórzy z gości zamiast pomagać tylko utrudniają ehh :/
-
a ja znalazłam taką prognozę długoterminową:
"Wrzesień chłodny i słoneczny
Lato zakończy się w tym roku wcześniej niż zwykle z powodu częstego napływu chłodnych mas powietrza z północy. Zimnej aurze towarzyszyć będzie pogodne niebo, które będzie sprzyjać silnemu wychładzaniu się gruntu w godzinach nocnych i porannych. To oznacza wczesne przymrozki. Na baczności powinni się mieć rolnicy i ogrodnicy.
Październik chłodny i suchy
Jesień przyniesie nam niewiele opadów i wczesne chłody. Temperatura może się utrzymywać na poziomie nieco poniżej normy wieloletniej. "
zdecydowanie mi to wystarczy. byle nie padało!
a stres u mnie jest już porządny :-\ zawsze tak mam, że przed ważnym wydarzeniem szaleję z nerwów a jak już przyjdzie co do czego to jest ok. wierzę, że i tym razem tak będzie :)
z organizacją jestem w d***, ale nadrobi się.
Ja powiem tak. . . w zeszłym roku 17 września było zimno i mżyło. . . oby w tym roku nie było powtórki z rozrywki. Z drugiej strony ostatnio czytałam, że wrzesień i październik są miesiącami które cechują się największą ilością dni słonecznych i bezdeszczowych. . .
Uff. . . 16 dni. . .
-
Ja jedynie stresuje się pierwszym tańcem na weselu i tym że w ramach niespodzianki dla mojego "męża" zaśpiewam piosenkę. Będę musiała sobie nieźle golnąć:P W sumie już wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Pazurki mam zrobione i są przepiękne, suknię odebrałam wczoraj i jest piękna, kwiat we włosy który będę miała jest odebrany i oczywiście piękny... Eustoma biało różowa. Martwią mnie buty. Są bardzo niewygodne.... Powodzenia jutro!!!!!!!!! ma być pięęękna pogoda, bo ja tak mówię! :)
-
na pewno będzie idealnie :) ja mam jeszcze swoje 28 dni także całkiem sporo :D dziś Łukasz pojechał juz na swój 2 dniowy kawalerski, ja swój panieński mam dopiero za dwa tygodnie ale to fajnie bo wszystko jeszcze przede mna a on już swój będzie mógł tylko wspominać :)
a jak Wasze panienskie wieczory sie udały??? :) bo nikt tu o nich nie pisał
-
ja właśnie łaże po domu w swoich butach i też stwierdzam, żę pieruny są niewygodne... zobacze. jak się rozejdą to dobrze. ale jak nie to mam jeszcze podobne srebrne sandałki... i w nich najwyzej bede. nie bede teraz na ostatni moment latac za butami kolejnymi...
a wieczor panienski mam jutro. PM ma tez kawalerski. wiec jak sie pozbieram to dam znać :pijaki: :luzak:
-
Mój panieński wyglądał tak : Przyjechały po mnie dziewczyny, założyły chustę na oczy i kazały wsiąść do samochodu. Jechałam kilka minut, wysiadłam, przeszłam kilka metrów i wsiadłam z powrotem do jakiegoś auta, który prowadził jakiś facet. Wysiadłam ( mając zawiązane oczy) i szłam i szłam, później kazały mi wejść po schodkach i kucnąć. Okazało się że jestem na ślizgawce dla dzieci. Musiałam zjechać. Wywiozły mnie nad jezioro. Moim zadaniem było wejśc do jeziora tak daleko jak upadnie butelka z listem w środku. Później dziewczyny robiły mi wymarzoną suknię ślubną z białej bibuły. Dostałam 2,8 m welon i miałam sesję zdjęciową. Otwierałam szampana. No i zaczęło się. Wcisnęły mi kit że pojadę samochodem z jakimś panem gdzieś ale nie powiedzą mi gdzie a one pojadą autobusem. Okazało się że jak przyjechał autobus to wcisnely mnie do niego i dały kopertę z zadaniami. Przypominam, mialam na sobie 2,8 m. welon i wstęgę z napisem" wieczor panienski". A zadania mialam takie . 1. Jechan na przystanek taki i taki. 2. Pojsc do pubu i wreczyc talon na orgazm- czyli wodka z malibu i sokiem jakims. 3. zebrac 5 zyczen typu " powodzenia na nowej drodze zycia". Jak już udało mi się to zrobić, skierowałam się w welonie do domu świadkowej i tam zaczęła się impreza i zadania różnego rodzaju. najfajniejszy był quiz gdzie moj narzeczony czytal pytania a ja musialam odpowiadac tak jak on by odpowiedział ( nagraly wczesniej z nim filmik), i co tam jeszcze, z kabaczka wyrzeźbić męskie przyrodzenie, zjeść tort w obsceniczny sposób, wyszyć na koszuli serduszko, zawiązać krawat, po zapachu i smaku rozpoznac przyprawy, przebijanie balonó w których był różne pozycje seksualne, i kalambury :) na koniec balety. Duużo się działo :) Opowiedzcie swoje. A ja mykam spać bo jutro będę żoną :) Buziaki i życzę powodzenia na nowej drodze życia :)
-
Moj panienski byl w zeszly weekend. Dziewczyny poszlały... Zabrały mnie do klubu gogo i zamówiły prywatna lekcje tanca na rurze :D:D po lekcjach oczywiscie wszystkie sie wyglupiałysmy. Najsmieszniejsze w tym tancu bylo to, że jeszcze nawet wcieta nie ylam, a juz kazały mi sie rozbierac... Oczywiscie był też tort z meskim przyrodzeniem i szereg zadań do wykonania. Poza tym dostalam świetne prezenty. Jedno jest pewne, gdyby nie ekipa z ktora byłam, mogłoby być różnie - to dziewczyny pokazały co to znacyz wieczor panienski i dlatego tez impreza byla niesamowicie udana... w tym klubie byly jeszcze wieczory kawalerskie i chlopacy pokazali na co ich stać ;) czesciowy striptease byl zapewniony, a poznie musieli sie postarac aby odzyskac swoje ciuszki :D a szelki jednego zachowałam sobie na pamiatke :D pozniej oczywiscie byly balety do rana i tak oto wrocilam do domu o 5 z minutami :) impreza została ogłoszona najlepszą imprezą życia a motto przewodnie brzmiało : "są cycki jest impreza" bylo naprawde zaje******fajnie ;P
-
:) haha aż miło poczytać jak świetnie się bawiłaś. Mój Narzeczony już po kawalerskim, do 6 rano czekałam czy wróci i czy nie będzie miał podbitego oka albo wybitego zęba bo z chłopakami to nigdy nic nie wiadomo, jednemu coś nie podpasuje i afera gotowa :P Ja swój panieński mam dopiero za 2 tygodnie - wiem tylko tyle, że zaczynamy od kolacji i drinków w fajnej knajpce a później idziemy do klubu - tego w którym wygrałam wieczór panieński z akcji gazety Moje Miasto a co więcej to już wszystko tajemnica :))) ale już się doczekać nie mogę!
-
ja dopiero dzisiaj doszłam do siebie po sobotniej imprezie panieńskiej :) :pijaki:
było świetnie!!! :skacza:
dziewczyny miały rewelacyjne pomysły i wszystko było zabawne i z gustem :) świetnie się bawiłam :)
za to mój PM wrócił z kawalerskiego z rozwalonym kolanem... coś mu tam strzeliło i kuśtyka... bo się z kolegą wygłupiał na plaży i źle stanął... na weselu z mężem za dużo nie potańczę... a na podróży poślubnej w góry chyba sama będę łazić po szlakach.... :nerwus: :nerwus: :nerwus:
jestem taka wściekła na niego... ale nic się nie da zrobić już...
-
mój panieński odbędzie się w najbliższą sobotę. cieszę się ale... teraz wylądowałam na tygodniowym L4 z zapaleniem zatok :( czuję się fatalnie ale mimo wszystko próbuję wykorzystać ten czas na rzeczy związane ze ślubem ::)
a co z naszymi wrześniówkami z 3.09?
halo!
czekamy na raporty ;) ;)
a dla dziewczyn z datą 10.09 i 17.09 mam dobre wieści: http://www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa/16dniowa
czekam, aż ta prognoza obejmie i mój dzień.
-
Ja powiem jedno -> ZACHŁYSTUJĘ SIĘ SZCZĘŚCIEM U BOKU MĘŻA!!!
:skacza: :Zakochany: :Serduszka: :Daje_kwiatka: :cancan:
-
po slubie zyje sie lepiej:>
jak wrześniowa trójeczka zakochałam się od nowa w moim męzu;)
-
a ja jestem po panieńskim :)
świadkowa spisała się na medal!
kiedyś pytała co bym chciała w ten dzień robić, odpowiedziałam tylko jedno: nie chcę prezentów, chcę pamiątkę.
nie myślałam, że aż tak weźmie to sobie do serca :)
niespodzianka, jaką przygotowała przeszła moje najśmielsze wyobrażenia a mianowicie... wynajęła przepiękne studio fotograficzne, w którym kręciłyśmy teledysk do piosenki "nie będę Julią". przy kręceniu dla mnie przeznaczone były głównie fotele (w różnych wzorach i kolorach- tron, liść etc) ja śpiewałam a dziewczyny tańczyły wokół mnie. potem zdjęcia - portretowe, romantyczne, radosne i oczywiście wygłupy :D było CUDOWNIE! po sesji pojechałyśmy do klubu i bawiłyśmy się do białego rana 8)
-
ajjjj... dziewczyny powiem szczerze, że wesee było cudowne.... wszystko udało się jak najlepiej :):):) jak z bajki :))) a jutro sesja w plenerze, mam nadzieje, ze bedzie ladnie :D
-
GRATULACJE!
pokażesz zdjęcia? :)
-
Kolejna szczęśliwa "trójeczka" się melduje! ;D Było cudnie :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
A pogodą w weekendy póki co wrzesień nas rozpieszcza ;D ;D ;D
-
no i ja po panieńskim.... było świetnie, dopiero koło 18 byłam w stanie wstać z łóżka, ale przydał mi się taki dzień 100% relaksu i chwilka przerwy w mysleniu o ślubie bo można oszaleć :) Miałam z siostrą wstąpić przed panieńskim po kolezankę a okazało się, że w jej mieszkaniu była już zorganizowana impreza niespodzianka :) pełno jedzonka i kolorowych drinków a koło 23 pojechałyśmy do klubu - tam też już wszytsko na nas czekało. Było świetnie, dj całą noc grał praktycznie tylko dla nas. Wybawiłam się jak nigdy. Dziś odpoczywam a od jutra biorę się konkretnie do roboty, pora podzielić gości na grupki do okragłych stołów, udekorować salę na poprawiny, zrobić ostatnie zakupy ... co najgorsze nie mam jeszcze butów do ślubu :/ cos czuję, że założę jakieś obcasy a po 3 godzinach przebiorę na baleriny albo trampki :) Wczoraj tez posżłam w szpilkach ale długo nie wytrzymałam, w klubie tańczyłam już na boso....
p.s. pogoda przewidziana na 30 wrzesnia to bezchmurne niebo i 21 stopni :)
-
Zaraz po ślubie byłam przekonana ,że nie chciałabym tego drugi raz przechodzić.
Pomimo tego ,że wszystko było w porządku...bez żadnych zgrzytów...
No! Może tylko te nieszczęsne makijażystki ,które mnie wystawiły w Dniu ślubu.
Ale ogólnie rzecz biorąc...jestem zadowolona.
I teraz mogę Wam spokojnie powiedzieć,że....CHCIAŁABYM TEN DZIEŃ JESZCZE RAZ! :D
Powodzenia ostatnim wrześniówką w Tym Dniu ! :D :) :-*
-
to chyba już tylko ja zostałam na 30 wrzesnia ;)
-
Salunia ostatnia ależ to wyróżnienie ;)
my byłyśmy pierwsze we wrześniu z dnia 3.09 a Ty ostatnia z 30.09 ach te trójeczki :Serduszka:
czekamy na relację pozostałych wrześniówek!
trzymam kciuki za ostatnią ;)
kochane myślę że każdy jest zachwycony wrześniem
bo nie wiem jak u Was ale u mnie na śląsku i zagłębiu każdy weekend września jest piękny!!!!!
-
u nas też pogoda była piękna :) i na ślubie i potem na podróży poślubnej :)
trzymam kciuki, żeby i pogoda dopisała i żeby wszystko się udało :)
-
:))) dzięki Dziewczyny! troche Wam zazdroszcze , że macie juz ten stres za sobą :D
-
A my z pewnością zazdrościmy Ci ,że jesteś jeszcze przed! :D
A jak tam sukienka? :)
Masz jakieś zdjęcia z przymiarek..? :)
Pokazałabyś ! :D
-
(http://[url=http://www.aukcjoner.pl/gallery/007059063-.html#I1][img]http://img1.aukcjoner.pl/gallery/007059063/thumbnails.jpg)[/url]
[size=8]Zobacz całą galerię (http://www.aukcjoner.pl/gallery/007059063-.html#I2) | Darmowe galerie Allegro (http://www.aukcjoner.pl/galerie-allegro/)[/size][/img]
wklejam zdjęcie tyłem gdyby czasem Pan Młody grzebał w necie :P
-
nie wiem czemu w ten sposób się wkleiło ale wystarczy kliknąć żeby zobaczyć :P
-
Ale piękna...Łaaa...robi wrażenie,kurczę! :D
Jest przepiękna...serio... :)
-
rzeczywiście sukienka jest sliczna tylko obawiam się czy sobie poradze z trenem podczas wesela...ale w końcu to tylko raz w życiu mam okazje z takim ogonem pobiegac :)
-
Właśnie po napisaniu posta...też o tym myślałam...
Ja w prawdzie nie miałam do czynienia z trenem...może i na całe szczęście,ale miałam do czynienia z majtającą się suknią między nogami podczas tańca...
To jest normalnie utrapienie...
Ale w pewnym momencie miałam już to gdzieś...zadzierałam kiecę do góry i tańczyłam dalej.
Pewnie...gdybym była na Twoim miejscu...to bym wybrała taką suknię z trenem jakbym miała taką możliwość.
Ale teraz...na pewno nie.. ;) :p
Ale w końcu...dziewczyny biorą z trenami suknie i jakoś na pewno sobie radzą! :D
Więc czemu Ty nie masz sobie poradzić?! :D
Wytrenujesz sobie tylko jakąś technikę poruszania się...i będzie git ;) :p
Hehe :D
-
Saluna, ja jestem 3 dni po... i już Ci zazdroszczę, że jesteś jeszcze przed :D
chciałabym przeżyć to jeszcze raz. było cudownie !!!!!
ja miałam tren, tyko potem podpinany z tyłu. nie miałam z nim problemu a sukienka była do tańca fantastyczna, pięknie się układała i mi nie przeszkadzała wcale -no, może poza tym, że góra sukienki mnie obtarła i mam teraz takie pręgi pod pachami i na plecach. ale to nie ważne :)
-
mnie stanik poranił ;D
straszny dziad ;)
sukienka jest super
zrobisz na pewno oszałamiające wrażenie :)
-
:)) właśnie niektóre dziewczyny strasznie narzekają na siniaki od gorsetu itp - no ale cóż raz w życiu możemy się poświęcić. Jedyne na co nie dałam się namówić to tipsy - mam swoje paznokcie, może nie należą do najpiękniejszych bo jestem z natury kobietą praktyczną i bardzo długie paznokcie ograniczyl y by mi ruchy :) ale na śub nie chciałam tipsów bo chyba bym nie umiała nic w nich zrobić :D
-
Ja też miałam na ślub swoje paznokcie,ale je tylko za żelowałam.
Z natury mam paznokcie twarde i długie...więc szkoda mi było je obcinać na poczet tipsów.
Które tak by mi zniszczyły paznokcie ,że jak by mi odrastały to ciągle by mi się łamały paznokcie... ::)
Dlatego też taki wybór...i nie żałuję! :D
-
http://www.mmszczecin.pl/photo/1172503/Powiedzieli+sobie+%22tak%22%21
dziewczyny już po wszystkim :-) było idealnie
-
oj jak pięknie :) :) :)
ale Ty masz figurę dziewczyno :szczeka: :szczeka: :szczeka:
gratulacje :)
-
ślicznie wyglądaliście, miałaś piękną suknię, w ogóle wygladałaś jak aniołek.
Gratuluję ;]
-
dzięki wielkie dziewczyny :-) no to już wszystkie jesteśmy PO :D pora wracać do pracy :P