Witam w ponury, deszczowy, mglisty piątkowy poranek...
Ale pogoda, aż się nosa na dwór nie chce wystawiac

Wczoraj wybraliśmy się na polowanie na meble do pokoju

tylko najpierw trzeba ścianke działową postawic a nie wiem kiedy się za to zabierzemy

Ale meble już upatrzone.
A na zregenerowanie sił pyszna czekolada na gorąco, przeze mnie robiona. Była przesłodka

I lece szybciochem zobaczyc co u was
