Witajcie Kochane, bardzo dziękuję za wszystkie rady!! Są dla mnie-początkującej mamy baaardzo cenne.
AGULA Gabrysia i tak jest dokarmiana proszkowym, więc juz od dawna nie jest na samej piersi, a od wczoraj wieczora prawie tylko na butli, bo nagle skończyło mi się mleko. Tzn jak ja nacisnelam to leciało, a Gabrysia nie miała chyba siły tak ciągnąć i próba jej nakarmienia kończyła się wielkim krzykiem rozpaczy. Na nasze nieszczęście byliśmy u moich rodziców, gdzie nie wzięliśmy jej ani mleka ani butelki (nie przypuszczałam, że tak sie moze wydarzyć) i maż w te pędy biegł do apteki kupić te rzeczy. Bidulka jak sie dorwała do butli, to myslalam, ze zje ja razem ze smoczkiem. W nocy czułam, że mleko napływa, to dostała piers i dziś rano, a teraz znów pustka. Tak więc pomału będziemy przechodzić na butelkę (co i tak zamierzałam zrobic jak Gabrysia skończy 3 m-ce, ale trzeba to przyśpieszyć). W nocy będę jej dawała pierś jeśli coś będzie. Szkoda moich i jej nerwów. Cieszę się, że w ogóle miałam okazję ja karmić chociaż 2 m-ce.
Milego weekendu!! U mnie będzie bardzo pracowity (nauka + tłumaczenia (jedyne 80 str) )