Autor Wątek: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)  (Przeczytany 80256 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #360 dnia: 31 Stycznia 2008, 14:19 »
Melduję, ze umieram:/

Dopadł mnie jakiś wirus. zaczęło sie wczoraj na spacerze. Ból mięśni, ból żołądka, ogólne osłabienie.
W nocy przyszła lekka gorączka, siódme poty, a dziś od rana masakra + to co wymieniłam plus koszmarna biegunka :/
Nie mogę nic jeść bo mnie mdli na sam widok i zapach :/

A Filipowi chyba się udzieliło moje podłe samopoczucie bo dopiero teraz usnął od rana:/

M właśnie pojechał po jakieś leki. Może pomogą bo słaba jestem ze hej :/

Nawet nie popiszę u Was bo nie mam siły ani weny.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #361 dnia: 31 Stycznia 2008, 16:43 »
Ojej! :( Wracaj szybko do zdrówka bidulko :-*

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #362 dnia: 31 Stycznia 2008, 16:56 »
oooojjjj
bidulko - mam nadzieje, ze szybko przejdzie

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #363 dnia: 31 Stycznia 2008, 19:00 »
oj grypa żołądkowa pewnia... ponoc szaleje......
Smecta jest dobra....... ale nie wiem jak z karmieniem Fifiego  ::)

3maj sie!

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #364 dnia: 1 Lutego 2008, 14:09 »
Ja nadal wydalam wodę choć jest minimalnie lepiej.
ale to pewnie po dwóch kroplówach, które mi wieczorem i nad ranem zaaplikowała mama.
Wczoraj przez cały dzień byłam w stanie zjeść dwie bułki z masłem.
Wieczorem był nawet paw;/ Masakra:/

Byłam z Filipem dziś u lekarza bo wczoraj cały dzień płakał i w ogóle nie spał. Kupy też robi wodniste.
Poczęstowałam go rotawirusem i ma biedaczek rewolucję w jelitach.
Mam karmić piersia mimo wszystko i dopajać go.
Ja biorę jakiś najnowszy peparat przeciw biegunce, mogę go [popodawać też małemu, dodatkowo Fifi dostał Lacidofil i Gastrofil.

Jedyny plus z tego jest taki że mam w ciągu 2 dni 2 kg mniej.
Ale i pokarmu mniej bo niewiele mogłam wczoraj zjeść. Dziś spróbuję trochę więcej o ile mi żołądek na to pozwoli.

Pozdrawiam Was serdecznie!!!!

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #365 dnia: 1 Lutego 2008, 14:22 »
Bidulko.
Z tymi kilogramami to nie ma sie co cieszyc. Ja po takie rewolucji - 4 dni prawie sama woda ze mnie leciala - stracilam 5 kg ale jak wyzdrowialam szybko nadrobilam. Pomogl mi polykany w ziarenkach pieprz :) Stara babcina metoda :)

Zdrowka Tobie i Fifiemu.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #366 dnia: 1 Lutego 2008, 15:04 »
oj rota.............nie fajnie  ::)
dobrze, ze to zwykle nie trwa długo... :-\

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #367 dnia: 1 Lutego 2008, 20:10 »
Antalis o tym pieprzu to ja nie słyszałam
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #368 dnia: 3 Lutego 2008, 21:54 »
Mamy się lepiej (odpukać).
Dziś nawet zaliczyliśmy długaśny i niesamowicie przyjemny spacer. Była taka cudowna pogoda, ciepełko, piękne słońce ... ehhhh .... wiosnę poczułam w lutym;)

Filipuś pięknie zasnął sam w łóżeczku, a ja pewnie też się położę bo jednak osłabienie daje się teraz we znaki.

Dobrej nocki wszystkim!!!

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #369 dnia: 3 Lutego 2008, 22:15 »
Moniś, współczuję choróbska, ale ciesze się, że już lepiej i oby tak zostało!!!!!!!


Ps. Fifi jest cudny!!!!!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #370 dnia: 4 Lutego 2008, 09:01 »
no pogoda była cudna :) dobrze, ze zażyliście troche powietrza... napenwo pomoże w powrocie do zdrowia  :-*

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #371 dnia: 4 Lutego 2008, 10:21 »
Dzień dobry :-)

Jak samopoczucie?

Miłego dnia!

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #372 dnia: 4 Lutego 2008, 10:50 »
Witam,

jest ok:) Nocka była smerfastyczna:)

Teraz dziumbel zasnął, a ja mam chwilę dla siebie.

Moja biegunka przechodzi już do historii chyba, a i kupale małego są coraz lepsze (sorki za te "gówniane" opowieści z rana ;))

Dziś też piękne słońce więc spacerek obowiązkowo.

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #373 dnia: 4 Lutego 2008, 10:55 »
No to cieszę się :-)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #374 dnia: 4 Lutego 2008, 11:26 »
super wiesci :)

a opowiesci kupkowe to chyba jeden z przewodnich topiców w bebikowie  ;) ;) ;)

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #375 dnia: 4 Lutego 2008, 12:47 »
Ojoj, ale się u Was porobiło :( dobrze, że już z tego wychodzicie.
ściskam Was mocno!

P.S. Monia, nie uwierzysz, ale byłam u mojej gin i ZAPOMNIAŁAM zapytać o to siniakowate coś  :glowa_w_mur:!  A jak tam u Ciebie? Masz jeszcze czy Ci zeszło?

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #376 dnia: 4 Lutego 2008, 12:59 »
PumoRi, zniknęło:) Nie wiem czy po antybiotyku czy nie ale nie ma gada:)

Idę na pierogi i na spacer wyruszam.
Znów trzeba wytarabanić ten wózek nieszczęsny na dół.

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #377 dnia: 4 Lutego 2008, 15:37 »
PumoRi, zniknęło:) Nie wiem czy po antybiotyku czy nie ale nie ma gada:)

Idę na pierogi i na spacer wyruszam.
Znów trzeba wytarabanić ten wózek nieszczęsny na dół.

My już po spacerku. Piękne słońce nam towarzyszyło :)
To pewnie antybiotyk zadziałał, bo widzisz, u mnie niet antybiotyka, za to to coś cały czas jest :(

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #378 dnia: 4 Lutego 2008, 22:49 »
Monika mam nadzieje, ze dolegliwosci juz ustapily.

(sorki za te "gówniane" opowieści z rana ;))


to dobre hehe :D

A pogody slonecznej zazdroszcze ;)


Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #379 dnia: 5 Lutego 2008, 09:03 »
 Dziewczyny, straciłam pokarm przez wirusa. Tzn. coś tam jeszcze jest ale muszę Filipa przystawiać dosłownie co chwilę bo jest głodny, a w piersiach prawie pusto. A już było tak dobrze.
Czy jest jeszcze szansa na odzyskanie pokarmu???
żłopię herbatki w podwójnej dawce, piję dużo wody i poważnie zastanawiam sie nad przejściem na modyfikowane.

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #380 dnia: 5 Lutego 2008, 09:06 »
Jesli masz tyle sily i cierpliwosci to przystwaiaj ile wlezie. Jesli zauwazysz ze maly bedzie nerwowy i marudny, ja bym postawila na modyfikowane. Czy jes mozliwosc by pokarm wrocil ?? Pojecia nie mam .

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #381 dnia: 5 Lutego 2008, 09:19 »
Cholera, a już było tak dobrze, pokarm lał się strumieniami:(

No właśnie Antalis, ze tej cierpliwości u mnie brak, już 3 dzień tak wisi przy piersi co godzinę dosłownie:/


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #382 dnia: 5 Lutego 2008, 09:22 »
Skoro bylo tak dobrze to moze warto sie poswiecic ?

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #383 dnia: 5 Lutego 2008, 11:22 »
Sama nie wiem .... mi bardzo zależy ale dookoła wszyscy mnie namawiają na butlę :/ I mam zagwozdkę.
Z jednej strony bardzo chciałabym karmić piersią jeszcze choć trochę ale z drugiej to nie mam siły siedzieć non stop z cyckami na wierzchu.
Nie wiem co to się porobiło.

Laktacja tak się ładnie wyrobiła, miałam naprawdę dużo pokarmu i od jakichś 3 dni coraz mniej, piersi mięciutkie, puste, ledwo minutkę może dwie mały połyka (bo słyszę) a potem to już takie memłanie i się zaraz denerwuje albo zasypia i budzi się już po pół h znów głodny:/

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #384 dnia: 5 Lutego 2008, 12:00 »
Monia... decyzja nalezy od Ciebie... ja sie poddałam... od dzis zero mojego..bo nawet 60ml po całym dniu nie ma... ale wiem, ze sama do tego doprowadziłam..ale szczerze brakowało mi samozapracia i wlansie chęci do tego siedzenia całymi dnaimi z cyckami na wierzchu ::)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #385 dnia: 5 Lutego 2008, 12:19 »
Ja przestałam walczyc. Stwierdzilam ze spokoj malego jest wazniejszy. Jak byl glodny byl drazliwy, plakal i sie wkurzal - nie moglam go na takie meki skazywac tylko przez moje ambicje.Dzis oboje jestesmy szczesliwi - On bo najedzony a ja bo wiem ze zrobilam dobrze :)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #386 dnia: 5 Lutego 2008, 13:45 »
M właśnie mi przywiózł Bebilon Ha do domu.
Filip dostanie butlę od babci jak ja pójdę na korepetycje bo nie będzie mnie jakieś 3 h więc nie wytrzyma na tym co dostanie z piersi.
To chyba początek końca:/ Szkoda:/

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #387 dnia: 5 Lutego 2008, 15:11 »
Monis nie mysl o tym w takich kategoriach . Pomysl ze dla malego to poczatek poczatku :P
Ciebie to odciazy a i maly zyska. Ja Ci zazdroszcze ze tyle go karmilas bo mi bylo dane karmic tylko dwa tygodnie :(

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #388 dnia: 5 Lutego 2008, 16:37 »
moniu cieszę się ze wirus poszedł precz :) A co do mleczka to na pewno przez choróbsko. Nie Ty  jedna w ten sposób straciłaś pokarm... Musisz to jeszcze sama przetrawić ale w końcu będziesz widzieć duuużo plusów karmienia butlą :) Buziaki

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Fifi zawitał na druga stronę brzuszka :-)
« Odpowiedź #389 dnia: 5 Lutego 2008, 22:20 »
Monia o laktację możesz powalczyć...jest bardzo duza szansa.
Pytanie czy tego chcesz...i drugie pytanie czy masz wsparcie.
Każda decyzja bedzie dobra, jeśli Ty nie bedziesz miec poczucia winy a poczucie, że zrobiłaś właściwie.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos