Helo dziewuszki.Mam kolejny dylemat odnośnie mojej płacy.Ostatnio zastanawaiałam się dlaczego wypłacają mi mniej kasy.Dobra - wyjaśniło się niby, że to jest średnia z roku co teraz dostaję.Kolejny problem jest taki. Od stycznia dostaliśmy podwyżki,ale dopiero teraz od maja będziemy mieli wyrównanie.Wszyscy pracownicy dostali nowe angaże z wyższą pensją,a ja nie, ponieważ wg księgowej mi podwyżka się nie należy?Dlaczego?Bo niby teraz jestem na zasiłku rehabilitacyjnym i teraz pensja mi się inaczej liczy,tzn że pensja moja to średnia z roku czy coś takiego.Ale ja przeciez na zasiłku rehabilitacyjnym jestem od 14 marca,a wcześniej byłam na zwolnieniu lekarskim płatnym 100% i należały mi się wszystkie te same przywileje.Więc już teraz nie kumam o co chodzi?Czy będac na zasiłku rehabilitacyjnym nie dostanę tej podwyżki?Bo mam już inne prawa?Może jakaś forumka się wypowie,co zna się na rzeczy.Gdzie można szukac jakiś przepisów i jakich? Muszę w razie co księgowej pod nos dokument podłozyć,żeby mnie nie przerobiła.No chyba,że to ona ma rację,czego bym nie chciała.