Żałuję, że nie porozmawiałam ze wszystkimi tyle, ile bym chciała.
Żałuję, że nie zatańczyłam ze wszystkimi tyle, ile bym chciała.
Żałuję, że nie podziękowałam wszystkim .... tak, jak bym chciała.
Żałuję, że nie mogłam zatrzymać czasu...
Zanim więc zacznę pisać już właściwą relację tego dnia.. chciałabym nadrobić chociaż część...Chciałabym podziękować.. z całego serca.. ..... R. - najwspanialszemu przyjacielowi, miłości mojego życia, Mężowi.. za cierpliwość, wsparcie, inspirację i optymizm...
Jesteś przystanią, gdy potrzebuję odpoczynku, schronieniem, gdy chcę czuć się bezpieczna, wiatrem, gdy potrzebuję kierunku... usmiechem, gdy jestem smutna...
Dziękuję, że mogę być przy Tobie po prostu sobą.
Rodzicom, za to, że dali mi przykład wielkiego szacunku, miłosci, że stworzyli mi dom, najcudowniejsze dzieciństwo, za to, że nigdy nie przestali być Rodzicami. Kocham Was najbardziej na świecie!
Agnieszce i Tomkowi - kochanemu starszemu Bratu,za to, że znowu jest taki jak kiedyś, gdy chronił mnie przed złem, pocieszał gdy płakałam, trzymał za rękę gdy szłam do szkoły..
Dziękuję, za to, że znowu mogłam schować się w tych ramionach.
Agus - Tobie dziękuję, że byłaś przy mnie, otworzyłaś się - za to, że jesteś nareszcie nie tylko moją Rodzina ale i przyjaciółką..
Kasi i Remkowi, cudownym Przyjaciołom - byliście świadkami tego uczucia od początku... dziękuję za te nocne spotkania, grille, rozmowy.. za szczerość, uśmiech i czułość jaka od Was płynie..
za to, że nigdy nie będziemy żałować naszej decyzji. Jesteście cudowni.
Marcie i Agnieszce, czyli Martaxyz11 i nadziejce - kochanym ślicznotkom, które zrobiły coś niesamowitego. Sprawiły, że poprosiłam o pomoc.. ja, twarda, samowystarczalna.. potrzebowałam tych dwóch cudownych blondynek. I były...
Wiem, że znamy się krótko ale nigdy nie zapomnę tego co dla mnie zrobiłyście. Bez Was ten dzień nie byłby taki sam. Ubóstwiam Was!
Ewci, megan, anusi i andzi za cudowne niespodzianki - pełne osobistych życzen kartki i prezenty. Dziękujemy za pamięć, trud i słowa, które na zawsze zostaną w naszych sercach.
Najwspanialszym Gościom - w szczególności Asi i Marcinowi, Iance i Rafałowi, Martinom, Guździołom, Batonom, Milce, Siuchom, Carlosom, Hausmance, Dosławowi i Lei, Markowi, Marcie i Robertowi, Agusi, carluni i Przemkowi, Karolowi i Marcie, Gosi i Kubie, Lubierze, Wojtkowi, Justynie i Piotrowi, Kseni i Rafałowi, Joli i Maciejowi, stolikowi nr 8

to Wy stworzyliście tę niezapomnianą imprezę - dziękujemy Wam!
Dziękujemy za toasty, cudowne uśmiechy, ciepłe spojrzenia, szaleństwa na parkiecie, słowa zachwytu i okrzyki szczęścia!
Jestesmy farciarzami majac takich bliskich!
Dyrektorowi hotelu, za umożliwienie mi zrealizowania ślubu i wesela z marzeń..., za cierpliwość, wsparcie i staranność. Za to, że mogłam liczyć na wszystko co najlepsze. Miałam wielkie szczęście trafiając tu!
Zwierzakowi z zespołem - za opiekę nad nagłośnieniem podczas ceremonii, za niesamowite wykonanie pierwszej piosenki, za nieziemską imprezę - to Wy powinniście usłyszeć te wszystkie słowa zachwytu powtarzane przez gości..
Kwartetowi, za piękną oprawę muzyczną ceremonii i obiadu - do teraz pamiętam ave maria zagrane podczas składania przysięgi..
Chórowi, za psalm dla Ciebie Rubika wykonany tak, że czułam dreszcze..
Florystce - Gosiu - dziękuje Ci, że z zachwytem i wielkim zaangażowaniem pomogłas mi zrealizować moje zwariowane pomysły..
Sprawiłaś, że wszystko mogło być takie, jak sobie wymarzyłam. Sprawiłaś, że te wszystkie moje szczegóły były ważne i niesamowite. Sprawiłaś, że byłam tak po prostu i do końca szczęśliwa.
Tomkowi Perczynskiemu, za zdjecia dla Rodzicow, za cudowna atmosfere, usmiech i zaangazowanie.. za to, ze z prawdziwym zachwytem i szczesciem utrwalales momenty tego dnia..
Maćkowi - za realizację marzenia - tej jednej jedynej - sukienki, w której poczułam magię tej chwili.. to dzięki Tobie mogłam tak wyglądać!
za to, ze przekonales mnie do tego zaczarowanego cudenka jakim byl welon na twarzy.. jak dobrze, ze moglam to przezyc!
Ani Cagiel, za fryzurkę, która wzbudzała zachwyt, wytrzymała największe szaleństwa... za przyjazd, upięcie welonu i spokój, który pozwolił mi wytrzymać wszystkie zawirowania tego dnia..
Sergiuszowi, za przepiękny makijaż, rozmowę, prezent i stworzenie poczucia, że każda kobieta ma w sobie piękno.. można było zobaczyć to w Twoich oczach..
Madzi, kosmetyczce i pokrewnej duszy.. za to, że dokonała cudu i moja twarz w dniu ślubu wyglądała niesamowicie.. za godziny rozmów, śmiechu i łez..
Szefowi gastronomii, kuchni, sali, niesamowitemu kelnerowi, barmanom, za uśmiech, profesjonalizm i najwspanialszą obsługę pod słońcem! Było idealnie!
Pani Marzenie, za rady, pomoc, realizację moich szalonych pomysłów oraz wsparcie podczas całej uroczystości.. za to, że o wszystkich "nieprzewidzianych" wpadkach dowiedziałam się dzień po ślubie..
Barmanom z pokazu, za niezapomniane show, cudowne drinki i życzenia - przebiliście nawet pokaz sztucznych ognii i sprawiliście, że zachwytom nie było końca..
No i oczywiście..
Wy.... byłyście od samego początku, od Was to wszystko się zaczęło.. dałyście mi siłę aby o to walczyć...
Dziękuję więc
Foremkom.., które towarzyszyły mi w odliczanku
megan, Vall, merkunkowi, kasi_84, SaTine, sloneczko, metusi, Kllusience[/b], Olci (lady_yes), carluni, tete, anusii, ooscie, milence, tyluni, olkahof, Anusi-Szczecin, Bernadetce, adusi, Martusi, nadziejce, akkatarzynie.. - za Waszą obecnośź, rady, inspirację ale przede wszystkim za wspóne łzy radości, smutku.. wsparcie, dobre słowo, szczerość i ciepło..
Wiele z Was ma swoje miejsce w moim sercu - bardzo szczególne. Nigdy Wam tego nie zapomnę. Miałam niesamowite szczęście mogąc Was poznać.
Dla takich chwil i ludzi Warto żyć. Mieliśmy szczęście mogąc dzielić te przeżycia z Wami. Dziękujemy!