Autor Wątek: Najkrótsze odliczanie... czyli już tylko 36 dni rozłąki Myszki i Nidźwiedzia  (Przeczytany 11742 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Gabiś
  • Gość
Śliczne zdjęcia!!!

Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
packa_j  witam Cię w moim odliczaniu, Gabiś dziekuję

z tymi zdjęciami to jest troche tak, że do tej pory mogłam pisać co myslę, a czułam się anonimowo... nikt do konca nie wiedział kim jestem, poza tym długo się naszukałam, zanim znalazłam jakies fajne... nie jestem fotogeniczna i zawsze robię jakies miny lub zamykam oczy... Eeeeech, jak ja się boję sesji po ślubie... chociaz tam moze dobry fotograf cos ze mnie wydusi... ale juz w kosciele gorzej...zdjęcia będą robic znajomi.

A teraz jeszcze bukiety z goździków




Offline bubulina
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2063
  • Płeć: Kobieta
witam.bardzo fajnie wyhodzisz na zdjeciach:) juz i tak masz bardzo duzo pozalatwiane jak na tak krotki czas:) napewno ze wszystkim zdazycie.pozdrawiam

Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
Dziękuję bubulina i witam Cię w odliczaniu

 mamy:
- zarezerwowaną salę, wybrane menu...  --------> podpisac umowę i zapłacic
- zarezerwowany fotograf                         
- zarezerwowana suknia ( wpłacona zaliczka, przymiarka w pon. )     -----> przymiarka po poprawkach krawcowej 27.09
- zarezerwowany zespół muzyczny ( zaliczka )   - ---> w sobotę mamy uzgodnić zabawy oczepinowe i repertuar muzyczny
- kupiony garnitur   ------> w sobotę odebrac z salonu Vistuli po poprawkach spodni
- spisany protokół
- wstępnie zarezerwowany organista  ------> ( do tego zarezerwowany chór  :) )
- dwie lekcje tańca u kuzyna M.   -------> kolejne lekcje po 15.09 + prywatne lekcje w szkole tanca, jesli się uda...
- wstępnie noclegi -------> trzeba podać liczbę gości i wpłacic zaliczkę
- zamówione prezenty w podzięce dla gości ( przesyłka w drodze, pozostaje opakować )------> przyszła przesyka trzeba się   
                                                                                                                                                  zastanowić czy opakowac i trzeba
                                                                                                                                                 wydrukować podziękowanie
- buty ------> zamówic ewentualnie profesjonalne buty do tańczenia
- bieliznę
- wybranych dodatków do sukni ( mam kilka zestawów, ale na razie nie zobaczyłam czy się nadają )
- transport: autobusy po kościele do restauracji -------->  nadal nie mamy busikow na powrot w nocy
- welon/ bolerko  -------> zarezerwowane
- samochod + ustrojenie -----> samochód pozyczy ciocia M. i ma sama ustroić
- węgorze -------> ponoć załatwione

Nie mamy:
- nie wybrałam/ zarezerwowałam fryzjera/ wizażysty  -------> NADAL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- nie wybrałam kosmetyczki --------> z tym będzie łatwiej
- kwiatów do przystrojenia koscioła  -------> szukam jakiejs hurtowni kwiatów lub giełdy
- bukietów + butonierka  --------> w sobotę jestem umówiona w kwiaciarni, zobaczę  na ile pani wyliczy
- kotyliony ---------> cały czas się nad nimi zastanawiam
- wódki/ wina   -------> orientacja w cenach
- ciasta  --------> orientacja w cenach
- sukienki na poprawiny ( coś pewnie wybiorę z sukienek, które mam )
- nauk/ kursów ------> ale jestesmy już umówieni na 23.09 :)
- spowiedzi -------> eeeech czas by się wybrać
- prezentu  dla rodziców -------> skanowane są zdjęcia do albumu, trzeba będzie wybrać i opisać
- winietek !!!!!!!!!!!!!!!!! -------> trzeba najpierw potwierdzić listę gości ( mają czas do 15.09 )
- solarium -------> chyba by trzeba delikatnie zbrązowieć

a dziś idę ostatni raz do dentysty... mam jednego martwego zęba na przodzie, ściemniał juz trochę i denerwuję mnie to, bo widac różnicę na zdjęciach... ale widac juz różnicę  :) Będzie dobrze!
Do tego wybielam sobie trochę zęby pastą... nie wiem czy da to efekt, ale próbuję


« Ostatnia zmiana: 12 Września 2007, 11:30 wysłana przez Magda_lenka »

Offline grubcio

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Płeć: Kobieta
te z goździkami też piękne. ale ja jestem za eustomą najbardziej.

Gabiś
  • Gość
Goździki są śłiczne!!!

Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
na razie zastanawiam się nad eustomą,  frezjami i goździkami, na pewno z nich będzie  bukiet, tylko nie wiem czy z jednego rodzaju czy jakies mieszany bukiet.

Szkoda, ze nie ma teraz moich ukochanych, ,,urodziniowych" kwiatów - konwalii oraz tulipanów ( tzn. mozna je sprowadzić z Holandii, ale teraz są ponoc wiotkie, słabe i brzydsze ).

a macie jakies pomysły na udekorowanie kwiatami kościoła???

Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
ja najbardziej jestem za eustomą i frezjami chociaż te z goździków też są piękne :)


Offline Barbart
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1029
  • Płeć: Kobieta
Tulipany prześliczne !!!!!!!

Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
Dziś po drodze z pracy zaszłam do jednego salonu kosmetyczno - fryzjerskiego na swoim starym osiedlu... Pomyślałam, że wygląda na trochę lepszy niż przeciętny, ale z drugiej strony nie ma marki salonów z centrum miasta. Odpowiedzi udzielał mi chłopak, chyba fryzjer, nie wiem dawno mnie mnie tam nie było, ale nie sprawiał wrażenia bardzo błyskotliwego... Hmm, z tego co mówił, to nie ma różnicy między ceną za czesanie i za próbne czesanie... tak samo makijaż... Upięcie włosów u nich kosztuje 120 zł , a także 120 zł musiałabym dać za fryzurę próbną... Zatkało mnie i więcej o nic nie pytałam. Pomyślałam o tym salonie, bo jest dość blisko mnie ( wygoda ) oraz  wszystko mają na miejscu ( tzn. fryzjer/ kosmetyczka - makijaż + paznokcie ------> wygoda )... Mam dwa salony jeszcze bliżej siebie, ale oferują mi tylko czesanie i co najwyżej zrobienie paznokci...  :(. Nie wiem, w takim nerwowym dniu chyba lepiej miec wszystko w jednym miejscu, a nie jeździć  od jednego salonu do drugiego... Może się mylę... nie wychodziłam jeszcze za mąż ;D.
a co Wy sądzicie dziewczyny?

a oto zdjęcie moich bucików ślubnych. Nie miałam zbyt dużego wyboru, ale myślę, że są ok.
« Ostatnia zmiana: 12 Września 2007, 21:40 wysłana przez Magda_lenka »

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Bardzo ładne buciki  :D
Hmm 120 zł za próbną gryzurę to trochę dużo.. ja jestem zdania, że dobrze jest zawsze wypróbować min. dwa salony. A ja wiem czy wszytstko musi być na miejscu :?: Może poszukaj makijażystki, która przyjedzie do domu, albo po prostu dwa zakłady blisko siebie (fryzjer i makeup).

Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
Jutro będę dalej kombinować z fryzjerami/wizażystami... eeech

a na dobranoc dodam jeszcze zdjęcie z początków naszej znajomości, która trwa juz ponad 3 lata ( właściwie blizszej znajomości, bo znaliśmy się z widzenia wcześniej )...

Offline grubcio

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Płeć: Kobieta
ja tez myślę że 120 zł to dużo za dużo jak na próbną fryzurkę. troche przesadzają z tym cenami. oczywiście słowo ślub podnosi stawkę o 50%.
ja makijażystkę będę miała w domu bo jeszcze "hurtowo" pomaluje mamę, siostrę, ciocię.....

Offline Aguś-sc

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 643
  • Płeć: Kobieta
co do bukietów najbardziej jestem za eustomą, co do fryzjera 120zł bardzooooooooo dużoooooooo,
a co do butów bardzo ładne  :D
odliczam do 09.08.2008 zapraszam



"Miłości trzeba się uczyć - uczyć wciąż na nowo i bez końca"

Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
w sobotę zadecyduję chyba co z bukietem, poznam cenę i albo skorzystam z tej florystki albo poszukam innej.
a ile mniej więcej zapłacicie za bukiety? Wiem, że tak trudno porównac, ale  200 zl za bukiet + 20 za butonierkę + 30 za bukiet dla świadkowej to chyba dosc drogo, prawda?

Gdziekolwiek się pytałam, to padała magiczna cena 200 zł... a nawet nie było wiadomo ile bedzie kwiatów...

Offline grubcio

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Płeć: Kobieta
u mnie: około 200 - 220 zł za dwie wiązanki z eustomy i butonierki. widziałam u koleżanki taką jaką ja chcę i tyle płaciła.
bez przesady ale butonierkę i tak robią po kosztach - jakiś słabszy kwiatek albo złamany.

Gabiś
  • Gość
Butki są śliczne.!!! A dlaczego nie miałas dużego wyboru???

Offline Barbart
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1029
  • Płeć: Kobieta
Buciki ładne...

120 zł próbna to w cholere kasy... :o

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
za mój bukiet,za trzy butonierki i kwiaty do włosów zapłaciliśmy 50 zł

Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
Butki są śliczne.!!! A dlaczego nie miałas dużego wyboru???

Gabis butki mam gratis z salonu. Mogłam wybrac z  tego co było, a z rozmiaru 39 były tylko dwie pary... w tym te drugie buty takie juz bardzo strojne i typowo weselne... Te wybrane moze załozę jeszcze na inną okazję, no chyba, że po weselu nic z nich nie pozostanie :)

Offline bubulina
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2063
  • Płeć: Kobieta
bardzo ladne delikatne buciki. faktycznie moze je jeszcze gdzies zalozysz:)a takie typowo weselne to powedruja do szafy.

Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
eeech, jak ja dawno nie byłam w Krakowie... od czasu, kiedy wyniknęły przygotowania do ślubu to tylko mój Maciek przyjeżdża do Szczecina. z tego wszystkiego to nawet nie wiem czy wspominałam, że M. pracuje w Krakowie w branży IT, oczywiście tam jest teraz zagłębie IT, mnóstwo firm i tam dostał ciekawą pracę, dobrze zarabia, ma możliwości rozwoju... i tak już prawie 3 lata, jak tam pracuje ( od października ), a my spotykamy się tak na poważnie od lipca... Miałam łzy w oczach jak wyjeżdżał do pracy... to były początki naszej znajomości i miałam prawo myśleć, ze taki związek na odległość nie ma szans... a jednak nie miałam racji, bo ciągle ze sobą jesteśmy i do tego planujemy ślub...
Cieżko mi będzie się wyprowadzić, bo tutaj mam rodzinę, przyjaciół pracę... tam nie mamy nikogo...



a to zdjęcie jest z CK Browar  ( tak się chyba nazywa ten lokal... )w Krakowie

ooo, i jaką ja miałam wtedy fryzurę...

Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
120zł za próbna fryzurę to duzo ja płaciłam 50zł razem z makijażem, pani przychodzi do mnie do domku malowamć mnie i świadkową i czesać.
a za wiązankę ja daję 300zł a butonierkę mam gratis, dlatego taka cena wiązanki bo moja będzie miała 110cm i bedzie trzeba sporo kwiatków na kasakadę do samej ziemi :)


Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
120zł za próbna fryzurę to duzo ja płaciłam 50zł razem z makijażem, pani przychodzi do mnie do domku malowamć mnie i świadkową i czesać.


kitki82, a co to za pani? ja juz od wszystkich biorę namiary na fryzjerki/makijazystki, bo powoli zaczynam miec stresa... do fryzjera nie chodzę b. często, a jesli juz to za kazdym razem do innego, zazwyczaj maluję się sama, ale w takim dniu to nawet nie odważyłabym się rzęs pomalowac...

a tu ja i mój olbrzym  ;) tu doskonale widać różnicę wzrostu między nami ( ja 160 cm, M. 187 cm )
a moje butki ślubne mają 8 cm obsac, nie będzie tak źle!


Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
namiary poszły na priva :)


Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
jutro wybieramy się na spotkanie z tzw. ,,wodzirejem" z naszego zespołu... Będziemy omawiać przebieg wesela i zabawy oczepinowe...
sama nie wiem co wybrać... wiem tylko, że zabawy nie mogą być niesmaczne, takich nie trawię... dziś nawet czytałam o zabawach oczepinowych na forum i nie wiedziałam, że tyle kontrowersji niosą ze sobą tzw. tańce - zbiórka na wózek czy kto będzie trzymał kasę w domu... Byłam na kilku weselach i jak dotąd raczej na każdym była ta zabawa... jakoś nigdy nie miałam wrażenia, że goście są przymuszani... kto ma pieniądze, to wrzuca, a kto nie ma, to po prostu daje raz i niekoniecznie grube pieniądze, żeby chociaż ten właśnie jeden jedyny raz zatańczyć z panią/panem młodym...


jutro trzeba też zajrzeć do salonu, bo może już są gotowe nasze obrączki... ciągle zastanawiamy się nad grawerem, ale to można zrobić w każdej chwili.
jutro trzeba odebrać garnitur z salonu Vistuli. Dodam, że koszuli, krawata i spinek ciągle brak...

no, to czeka nas pracowity dzień!!!

Offline bubulina
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2063
  • Płeć: Kobieta
ja mam mieszane uczucia co do zabwy ze zbieraniem na wozek, bo ludzie juz wykosztuja sie na prezent i po co ich jeszcze naciagac-takie jest moje zdanie. zreszta nie kazdy moze byc przygotowany na takie zbieranie i poco stresu przyspazac rodzince

Offline Magda_lenka

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6.10.2007
eeeech, do soboty nasi goście mieli się okreslic co do przybycia na wesele... Niestety na naszą prosbę odpowiedziała tylko 1/3 osob. Trzeba będzie podzwonic do reszta.

Trochę mi przykro, bo zaprosiłam i tak mniej gości niz moj narzeczony,a  pojawi się co najwyzej 15 osób... Kilka osob nie może, to fakt, ale reszcie się po prostu  nie chce...

Przez to wszystko mam podły nastrój, do tego się przeziębiłam , wkurza mnie, ze sukienka nie lezała na przymiarce tak jak powinna i chyba zaczyna mi się coraz mniej podobać.

Ten paskudny poniedziałek!!!


a oto zdjęcie podwiązki... swoją drogą też żałuję, że dałam się namówic na całą niebieską...

Offline Barbart
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1029
  • Płeć: Kobieta
Madzia nie przejmuj się gośćmi... szkoda zdrowia i nerwów...

Mi też było bardzo przykro, że niektórzy, po których sie tego nie spodziewałam odmawiają nam... ale trzeba popatrzeć z drugiej strony... jest mnóstwo ludzi, którzy chcą być z Wami w ten dzień... :)

A to, że nie potwierdzaja przybycia to norma... z tego co forumki piszą to większość musiała dzwonić po gościach i się dopytywac czy będą... ale cóż zrobić... widać nie zdają sobie sprawy z tego, że to są koszty i trzeba podać liczbę gości w miarę  dokladnie :Kwasny:

Gabiś
  • Gość
Podwiązka śliczna!!
I dobrze Barbartka pisze z tymi gośmi. Nie ma się co przejmować!!!