Autor Wątek: Kolejna plaga egipska - babcia  (Przeczytany 13884 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #150 dnia: 23 Stycznia 2010, 10:52 »
Dokładnie, zacznij wychowywac juz teraz, pokaz jej granice których ma nie przekraczac w tym czego ty nie chcesz.
Ja wczesniej tez nie umiaam mojej tesciowej powiedziec zeby nie robila tego ........
a teraz mam to gdzies. I duza zasługa w tym wasza  ;)
Powiedziałam tesciom ze jak im sie cos nie podoba to ich problem ja sobie bede wychowywac swoje dziecko po swojemu, problem teraz bardziej tkwi w moim mezu bo sie zmienil zrobil sie mami synek i w ogole (ma za nic moje zdanie), gdyz ja nie ucze małego na rękach a on jak tylko zobaczy swoich starych to od razu im na raczki małego wpycha  :-\

Offline franekkimono
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 264
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #151 dnia: 23 Stycznia 2010, 11:02 »
ehh niestety mieszkamy razem. ja jestem bardzo nerwowa i nei chce zaszkodzic dziecku. jak zaczne sie teraz stawiac to tak sie zakrece, ze skończy sie znow skurczami. juz raz to przerabiałam. oczywiście uslyszalam, ze to moja wina, bo jakbym jej sluchala to bym żadnych skurczy nie miała. tak smao jest bardzo niezadowolona, ze chce rodizć na pomorzanach. uznala , ze najlepszy byl by szpital wojskowy, ponieważ jest najbliżej. nie wazne, z emi zalezy na dobrej opiece dla dziecka, zwłaszcza, ze jest duże ryzyko wczesniejszego porodu

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #152 dnia: 23 Stycznia 2010, 11:18 »
Wiem cos na ten temat bo moi tescie tez nie dadzą sobie nic przetłumaczyc ( z tym ze ja nie mieszkam z nimi po podjełam taka decyzje) a teraz jak cos jest nie tak odrazu mowie ze jak im sie nie widzi to nie będą widzięc ani mnie ani małego.
Ale oni wszytsko wiedzą lepiej w ogole to sa ludzie którzy uwielbiają rządzić innymi , mną się nie da to rządzą moim mężem  :(

Ja ci moge tylko poradzic tyle , żebys nie dała sobie jej wejść na głowę ;), bo pozniej bedzie jeszcze gorzej

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #153 dnia: 23 Stycznia 2010, 11:31 »
franekkimono oj kobito współczuję! Walcz, walcz a jej głupie teksty jednym uchem wpuszczaj a drugim wypuszczaj. Nawet dla świętego spokoju jej nie przytakuj bo jak przytakniesz albo przemilczysz to ona to weźmie za dobrą monetę i będzie coraz więcej swoich uwag i myśli wdrażała w życie...

Ja miałam kilka w porównaniu do tych to lekkich przebojów, ale o tyle naprostowałam teściową że teraz się mnie pyta, ale palenia niestety nie rzuciła... Wie, jak to będzie wyglądać, więc tego będziemy pilnować ponad wszystko. Reszta wyjdzie w praniu co i jak.

Ale co mnie trochę denerwuje to codziennie jest kontrolka - telefon i pytanie "co słychać?" Niby niewinne, ale teściowa wie, że o narodzinach powiemy dopiero jak już będzie po wszystkim a ona ostatnio mi prawie płakała do słuchawki, że chce wiedzieć jak już będziemy jechać... Niedoczekanie. Nie i tyle. To ja z moimi rodzicami rozmawiam rzadziej niż ona dzwoni do nas... Nawet jak będziemy na porodówce a zadzwoni to coś wymyślmy ;) albo po prostu nie odbierzemy ;)



Offline franekkimono
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 264
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #154 dnia: 23 Stycznia 2010, 11:34 »
u mnie jets tak samo. uparła sie i twierdzi, ze musi czekac pod sala jak bede rodizc. jestem w gorszej sytuacji, bo mieszkamy razem i na pewno zauwazy jak zaczne rodzic. zastanawiam sie jak przekupic pielegniarki na oddziale, zbey nei wpuszczaly tej kobiety, ale to chyba troche poza prawem

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #155 dnia: 23 Stycznia 2010, 11:34 »
franekkimono  a może wyprowadzka...
szkoda Twoich nerwów i dziecka...a i tak zawsze będzie Twoja wina...
Męczenie się na siłę jest bez sensu...najważniejsze dla młodego małżeństwa i młodych rodziców to autonomia...
Swoją córkę w takiej sytuacji sama bym z domu wyekspediowała...dla mojego i jej dobra...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #156 dnia: 23 Stycznia 2010, 11:46 »
franekkimono na oddział porodowy to jej napewno nie wpuszczą. Niech sobie stoi pod drzwiami. Nie wiem jak jest na Pomorzanach tam gdzie chcesz rodzić, ale wiem, że w Zdrojach to jak ktoś chce to proszę bardzo czeka na IP bo na blok porodowy nie wejdzie - tam tylko oddział medyczny, rodząca no i tatuś.

No faktycznie najlepiej by było, jakbyście się wyprowadzili. Wtedy mielibyście już spokój.

Moja na szczęście nie chce przyjeżdzać na porodówkę - chyba, że głośno tego nie mówi :P hehehe, ale w życiu bym się na to nie zgodziła...



Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #157 dnia: 23 Stycznia 2010, 11:53 »
jezu kobieto uciekaj gdzie pieprze rośnie!!!!!!!!
tej kobiecie nie da sie nic przemówic
dla mnei to jest chory układ
że ty to jeszcze wytzymujesz to podziwiam
co to znaczy że ktos ci grzebie po szafkahc i pakuje do szpitala
matce bym nie pozwoliła na to

u nas na szczescie nie ma odwiedzin na oddziale
tylko tatus może przyjsc i to jeszcze tylko na korytarz

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline franekkimono
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 264
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #158 dnia: 23 Stycznia 2010, 11:57 »
gorzej, ze chwilowo nie mamy możliwości wyprowadzki. aktualny kryzys w pracy mojego męża uniemożliwia nam jakiekolwiek wieksze wydadki finansowe. raczej tego nie wytrzymuje, jestem przybita , ciagle płacze. wszysycy mówia, zbeym teraz sie nei denerewowala i poczekała az dziekco sie urodzi, to dopeior sie zaczne stawiac. a ja sie boje,ze moze skonczyc sie to dla mnei depresja. nie potrafie sie juz cieszyc z ciazy. najchetniej siedziałabym pod koldra

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #159 dnia: 23 Stycznia 2010, 12:04 »
no to trudno Ci cokolwiek poradzić...

Moja przyjaciółka w podobnej sytuacji (trochę innej, bo niemiło zrobiło się dopiero po urodzeniu się dziecka) wyprowadziła się z mężem  i kilkumiesięczną córką - wcześniakiem do "akademika"...
W samym środku lata miała pokoik na poddaszu i niemiłosierne upały...bez pralki...bez gazu do gotowania...ale dała radę. Kupiła parowar i gotowała na parze, mleka nie musiała grzać bo dzieć był na piersi...
Przetrwali tak kilka miesięcy, a potem przeprowadzili się do swojego mieszkania, które się wówczas szykowało.

A teraz teściowa jest najukochańszą babcią i przez całe miasto dzień w dzień jeździ opiekować się wnuczką kiedy rodzice są w pracy...
Zrozumiała jak widać gdzie leży granica....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #160 dnia: 23 Stycznia 2010, 12:09 »
az sie zagotowlam jak przeczytalam co napisalas....
A JA SIE PYTAM GDZIE TWÓJ MĄŻ JEST W TEJ SYTUACJI????
chory patologiczny dlamnie uklad!!!!!


mąz powinien mamusie wziąc na strone powiedziec"mamo dziekujemy za troske ale ty juz mialas szanse wychowywac swoje dziecko daj ja teraz mnie i mojej zonie"
a jak nie podziala to krótka pilka 'matka robisz wiecej szkody niz pozytku daj nam żyć,iaczej bedziesz oglądala wnuka na fotach na naszej klasie"
i sory ale normalnie poszlabym na 25m2 do wynajęcia niz znosila terrorystke-tesciową!!!
Bedzie coraz gorzej...po porodzie mozesz byc oglupiala,slaba,ulegla....baba Ci moze na glowe wejsc ..i...juz nigdy z niej nie zejsc!!!
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline franekkimono
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 264
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #161 dnia: 23 Stycznia 2010, 12:28 »
mój mąż chwilowo uwaza, ze nie ma sensu sie wtracac...na niego tez juz patrzec nie moge, ledwo co sie pobralismy,a  ja juz mam dosyc tego związku. sytuacja mnie przerosla. zastanawiam sie czy po porodzie nie wrócic do swoich rodziców. jest mi ciezko bo nawet nie mam z kim o tym porozmawiac

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #162 dnia: 23 Stycznia 2010, 12:59 »
Ja bym się wyprowadziła, bez minuty zastanowienia! Nawet do rodziców, do koleżanki, gdziekowiek. A mamusi powiedziała na odchodnym że przesadziła i dziecka widywać nie będzie.
Co do relacji z tatusiem to raczej mocno bym sie zastanowiła bo jak teraz jest źle to po porodzie lepiej nie będzie. Ja nie gorzej...

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #163 dnia: 23 Stycznia 2010, 13:05 »
dokładnie tak....., ja ze swoim mezem tez koty drę.... i szczerze wiem ze sobie bym dala rade sama bo on i tak mi w niczym teraz nie pomaga wrecz przeciwnie.

A na twoim miejscu poszła bym chociaz na miesiac od razu po porodzie z dzieckiem do rodziców, ja tak zrobilam noi jak narazie zostalam u mamy  ;), powiem ci ze polepszyło sie o wiele

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #164 dnia: 23 Stycznia 2010, 14:15 »
Ja również z mężem lub bez jak najszybciej wyprowadziłabym się do swoich rodziców, jeszcze przed porodem.



Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #165 dnia: 23 Stycznia 2010, 15:00 »
jak masz możliwośc uciekaj do rodziców i to jak najszybciej!!!!!!! z mężem albo i bez
po porodzie uwierz nie bedziesz miala siły użerac sie z tą babą
i wtedy to już zupełnie cie przeweźmie

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #166 dnia: 23 Stycznia 2010, 16:28 »
Zgadzam sie z dziewczynami! wprowadz sie do rodziców, zobaczysz ze bedzie lepiej!

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #167 dnia: 23 Stycznia 2010, 23:29 »
franekkimono uciekaj od teściowej i to jak najszybciej.



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #168 dnia: 24 Stycznia 2010, 08:15 »
franek albo już teraz zaczniesz robić awantury i tym samym się stawiać albo uciekaj do rodziców, a mężowi dokładnie wytłumaczysz dlaczego tak zrobiłaś. szkoda twojego zdrowia psychicznego...



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #169 dnia: 24 Stycznia 2010, 08:21 »
mój mąż chwilowo uwaza, ze nie ma sensu sie wtracac...na niego tez juz patrzeć nie mogę, ledwo co sie pobraliśmy,a  ja juz mam dosyc tego związku.....

powiem Ci tak niefajnie się to czyta...
wiesz czym to pachnie...rozpadem związku, a jak nie to Twoją mordęgą...

Masz klasycznego maminsynka? ...nie chce się od mamy wyprowadzić?...

A tak na marginesie latanie jak piłeczka ping-pong od od jednych rodziców do drugich to głupota. W Twoim domu z kolei mąż  może się źle czuć, a to WY OBOJE + dziecko macie dobrze funkcjonować jako rodzina.
Więc albo razem na swoje....nie ważne jakie, ale swoje....
albo w najgorszym wypadku Ty z dzieckiem do rodziców...bo tam samej będzie Ci łatwiej....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #170 dnia: 25 Stycznia 2010, 15:02 »
niestety wszystkie dziewczyny mają rację

ja niby w ciąży nie jestem, ale nasłuchałam się od teściówki, jaka chuda jestem, że muszę przytyć przed ciążą, że to będę musiała jadać czy pić w trakcie ciąży (bo ona tak robiła), bo jak mamy konflikt serologiczny to coś tam (bo ona 27 lat temu tak miała), że mąż jak wyniesiemy się na swoje, to będzie głodował (i zaraz po tym słowa, że teraz musi się najeść zanim się wyprowadzimy) i nawet się nie zastanawiam co by było dalej, gdybym w ciąży tam mieszkała....

wzięliśmy kredyt, prawie na całe życie i siedzimy u siebie :) w zasadzie nic nam na przyjemności nie zostaje ale i tak jest :ok: bo u siebie

jedyny problem jaki się zrodził, to to że częściej odwiedzamy teściów niż moich rodziców.... ale to i tak już nie długo :)
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #171 dnia: 25 Stycznia 2010, 15:59 »
franek..wiesz co..  mój sąsiad  przez ścianę mojego gabinetu ma od wynajęcia  "kawalerkę"..  wolna i dostepna od ręki.. chcesz nr tel?
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Sarna

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #172 dnia: 25 Stycznia 2010, 19:06 »
Wiecie co, czytam to wszystko i bardzo mnie to wszystko zastanawia... Jak to jest ze pokolenie naszych rodzicow ma ewidentny problem, zeby sie od nas/ naszego pokolenia od...czepic??!
Przeciez ludzie z pokolenia naszych rodzicow o wiele wczesniej zakladali rodziny, mieszkali osobno, sami sie utrzymywali, juz na studiach zawierali malzenstwa, mieli dzieci i jakos dawali rade. I pokolenie naszych babc jakos to akceptowalo, ze dzieci ida na swoje. (przzynajmniej ja mam takie obserwacje)
Dlaczego nasi rodzice nie wierza, ze nasze pokolenie moze niezaleznie funkcjonowac bez ich nadzoru i wiecznego wtryniania sie... Dlaczego maja wieczna potrzebe zycia naszym zyciem??
Gdzie nastapil blad...?

A odnosnie Franka... dziewczyno, jestes odpowiedzialna za swoje zycie i zycie swojego dziecka, nie stoj na pozycji ofiary, walcz o siebie, powiedz wyraznie tesciowej co jest nie do zaakceptowania i podejmij konkretne kroki. I nie oszukuj sie ze jakos to bedzie. Jezeli Twoj maz do tego nie dorosl to pewne decyzje musisz podjac sama. Niestety.

Offline franekkimono
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 264
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #173 dnia: 26 Stycznia 2010, 08:34 »
Wybaczcie dziewczyny, ze sie nie odzywałam. Spędziłam kilka dni na przemyśleniach a później zabrałam męża na spacer połączony z bardzo poważną rozmową. Napisałam na kartce wszystko co mnie trapi i meczy, a poźniej dałam mu to do  przeczytania. Kiedy skończył czytac rozpłakal sie jak dziecko  i powtarzał w kólko "przepraszam". Później długo rozmawialiśmy. Kiedy wrócilismy do domu poszedł rozmawiac ze swoją matka. Powiedzial jej dosadnie czyje jest dziecko, jak jej postawa wplywa na mnie. Dostala jasny zakaz wprowadzania swoich metod. Wczoraj próbowała cos bąknąc na temat pudrów. Kiedy spotkala sie z moim sprzeciwem spojrzała tylko na mojego męża a on na to "moja żona powiedziała nie i tego masz sie trzymac. to ona rządzi". A później ostentacyjnie wyjął wszystkie ciuszki z szafek i powiedzial, zebym sobie poukładala wszystko jak chce. Jeszcze powtórzył swojej mamusi, ze on nie zamierza byc tatusiem z doskoku, tylko wspólnie ze mną będzie zajmował się synkiem

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #174 dnia: 26 Stycznia 2010, 08:38 »
Brawa dla męża...

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #175 dnia: 26 Stycznia 2010, 08:42 »
wielkie uffff powodzenia!

...teściowa nie podda się bez walki....

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #176 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:05 »
franekkimono, nie znam Cię osobiście ale po tym co przeczytalam dosłownie się wzruszyłam. Masz na prawdę wspaniałego faceta u boku


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #177 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:19 »
aż mnie ciary przeszły...wzruszenia!
szczerze nie sądziłam, że twój mąż stanie na wysokośc zadania - brawa dla niego i dla ciebie za rozmowę!

Offline franekkimono
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 264
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #178 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:33 »
powiem szczerze, że po tej akcji zakochalam sie w nim po raz kolejny. od razu zachciało mi sie żyć i zaczełam sie usmiechać. dostałam to czego potrzebowalam, czyli wsparcie. słowo kocham nabralo całkiem innego znaczenia. teraz już mniej się boję wydawać dziekco na świat, bo wiem, ze on jest przy mnie

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Kolejna plaga egipska - babcia
« Odpowiedź #179 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:51 »
i to jest prawdziwy facet....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos