
wróciłam z badan...
wyniki w srodę

udalo mi sie, ze jak dotarlam na jana bylo puściutko

, więc zajelo mi to niecale 10 min... gorzej z zaparkowaniem

... no ale juz po wszytskim

Oby zadnych bakcyli nie było..

Podjechalam tez do Siemiradzkiego

..myslalam ze tam to zrobie..ale nie ma bola...tylko do 9 rano

pogoda cudna

... ale chodzenie to nie mój konik

ale było nieźle