Autor Wątek: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D  (Przeczytany 139692 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2250 dnia: 23 Października 2007, 08:30 »
Dzien Dobry :)

Nie no szkoła rodzenia to jest to ;)

Marciu a jak czujesz? A. jest bardziej na nie czy na tak? Teraz wie już więcej :)



a.katarzyna
  • Gość
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2251 dnia: 23 Października 2007, 08:33 »
dzień dobry  :przytul:

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2252 dnia: 23 Października 2007, 08:36 »
AndziK :-*
 wydaje mi sie, ze na tak :) ...ale zobaczymy co bedzie po kolejnych zajeciach - gdzie będzie stricte poród!!  ::)
Ale wczorja bardzo aktywnie uczestnicyzl w cwiczeniach :) Pomagał mi..itd... no zobaczymy... jdecyzja musi zostac niedługo podjęta bo musi zrobic ew badania konieczne do rodzinnego  :-\ CO szpital to obyczaj..akurat w Siemiradzkim wymagają ..wrrrr  :(  (krew i rtg)!

witaj Kasiu   :D

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2253 dnia: 23 Października 2007, 09:08 »
A na ile przed porodem on musi mieć zrobione te badania?

Trzymam za A. kciuki ;)

Tak się zastanawiam czy nie warto do szkoły rodzenia iść trochę wcześniej skoro tam mówią o tych Mamusiowych stanach emocjonalnych.... może do facetów dotarłoby to szybciej jakby im obca kobieta o tym powiedziała  ;)



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2254 dnia: 23 Października 2007, 09:20 »
A na ile przed porodem on musi mieć zrobione te badania?

Trzymam za A. kciuki ;)

Tak się zastanawiam czy nie warto do szkoły rodzenia iść trochę wcześniej skoro tam mówią o tych Mamusiowych stanach emocjonalnych.... może do facetów dotarłoby to szybciej jakby im obca kobieta o tym powiedziała  ;)

własnie wczoraj tak rozmawialismy po tym wszystkim z Arkiem..i doszlismy do wniosku ze do takiej szkoly powinno sie chodzic na 2 tury :)
Najpierw na początku - wszelkie info o ciązy, o stanach emocjonalnych, o dolegliwosciach, porady prawne na okres ciazy, lista badan  itd...  :)
A pod koniec-  kwestie przygotownia do porodu, ciwczenia, opieka nad maluszkiem, laktacja itd  :D

Bo słuchanie o dolegliwosicach, o rozowju malensta od poczęcia itd..jest fajne ale na tym etapie jakim jestesmy to raczej to juz wiemy, a dolegliwosci w większosci mamy "przerobione" :)

A jelsi chodzi o te badanka to wazne sa chyba miesac, albo dwa... :) Jak sie zdecyduje to moze pojedziemy razem 5, albo 6 listopada wtedy co ja mam robic swoje :)

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2255 dnia: 23 Października 2007, 09:28 »
I macie racje, tylko czy to da się zrobić? Tak rozłozyc na raty?  ???  ::)

 :Zakochany:



Offline Asia-85

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 974
  • Płeć: Kobieta
  • Zrozumiałam po co żyję, wiem że czujesz to co ja..
  • data ślubu: 8.09.2007 nasz magiczny dzień...
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2256 dnia: 23 Października 2007, 09:36 »
Dzień dobry mamusiu ;) niezazdroszczę ci wyprawy do ZUSu jak ja mam sie tam wybrać to aż mnie przekręca...

Szkoda że nie robią własnie takich zajęc w szkole rodzenia na dwie tury bo jak tak sobie czytam czego tam uczą to z chęcią też bym sie wybrała.

Buziaki :-*
[img width= height=]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-9422.png[/img]

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2257 dnia: 23 Października 2007, 09:38 »
Zgadzam sie z Tobą Martuś...
Najgorsz ejest to ze jak juz masz malenstwo w domku...
i cos nie wiesz to masz kaca moralnego ze TO BYŁO I NIE PAMIETAM :) :) :)

ale ale ..:) jest forum i POMOZEMY wiec luzik :)
tylko regularnie opłacaj rachunki za internet  ;)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2258 dnia: 23 Października 2007, 09:39 »
Ooo szkoła rodzenia :) Mimo iz nie jestem doswiadczona w tym temacie mysle ze to fajny pomysl. Chyba sama tez bym sie zapisala by sie oswoic z tematem - pewnie zupelnie inaczej jest jak sie wie co i jak podczas porodu, niz jak sie idzie w ciemno - ksiazki nie oddadza tego jak to jest - trzeba pocwiczyc :) Tylko ja to chyba bede chodzic z Mama - Ar nie chce byc przy porodzie - przynajmniej tak mowil - moze mu sie odmieni ;)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2259 dnia: 23 Października 2007, 09:53 »
Natalka   :) - powiem Ci tak  - moj A. tez od początku mówil, ze nie, ale szkola rodzenia temu nie przeszkadza, a nawet uwazam ze faceci powinni obowiązkowo chodzic :)  zeby zrozumeic co dzieje sie z nami, naszym ciałem, psychiką, emocjami itd :)

Asia  :-*


ale ale ..:) jest forum i POMOZEMY wiec luzik :)
tylko regularnie opłacaj rachunki za internet  ;)

Obiecuje nie zalegac z opłatami  :D :D

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2260 dnia: 23 Października 2007, 10:18 »
Zaraz ruszam na Komisję  ::)

za oknem zimno i mokro, a te urzędasy każa się ciężarnej szwędać  >:(

mam pakiet moich badan, usg, karte ciyyz, leg. ubezpieczniowa i moga mi naskoczyć :( nie wiem - chyba chca sprawdzić czy faktycznie mam brzuszek czy ich kantuje  ::)
Mam nadzieje tlyko, ze skoro napisali godz. 11.15 to tak bedzie  a nie jakies obsuwy bo zrobie im tam awanture  >:(

Dozobaczyska later  :)

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2261 dnia: 23 Października 2007, 12:29 »
Marcia no to miłego dzionka w takim razie  :przytul:



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2262 dnia: 23 Października 2007, 12:37 »
I'm back :D

wrr.. najpierw musze powiedziec :(  - co za wredny basztyl mi sie trafił  >:( >:( ZOłza jedna!!
Ani nie popatrzyła na mnie tylko od razu pretnesje, że zakład pracy cos źle wypelnil ( a co mnie to obchodzi :( ), nawet nie zekrnęła na moje papierzyska, wyniki, usg, czy legitymacje, albo ksiązeczke ciązy... kazała powiedzieć co mi było i jest... nie podbało sie jej że nie leżałam w szpitalu :( jakie fochy itd...
Potem poczekałam na korytarzu az wypisze orzeczenie i decyzje i wezwie - kazała podpisac - ani be ani kukuryku!! Decyzja oki, ale cała ta oprawa -  wrrrrrrr  ::)
A potem wyszła z pokoju, ja sie ubieralam - i z promiennym uśmiechem powiedziala "POWODZENIA"  :P no kuzwa kobietka ma chyba rozdowjenie jaźni  :D  nie mogla byc mila od razu  ::) W kazdym razie sprawa załatwiona :)
« Ostatnia zmiana: 23 Października 2007, 12:43 wysłana przez Vall »

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2263 dnia: 23 Października 2007, 12:39 »
No to sie babie należy  :biczowanie:

ale najważniejsze, że załatwione  :taktak: :taktak: :taktak:


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2264 dnia: 23 Października 2007, 12:43 »
Uwielbiam takie BIURWY jak to Meguś określa :)  ;D ;D ;D

Marciu masz to z głowy i teraz mogą Ci nabimbać ;)



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2265 dnia: 23 Października 2007, 12:47 »
ehh
marta nie warto sobie głupia baba głowy zawracać
najważniejsze, ze sprawa załatwiona

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2266 dnia: 23 Października 2007, 12:52 »
Ale bajzel w tym naszym kraju ..... żeby ciężarówka pod sam koniec musiała się szwędać po urzędać i tłumaczyć z tego, ze jest w ciąży i niespecjalnie sie czuje ....

Przynajmniej już masz to z głowy.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2267 dnia: 23 Października 2007, 12:59 »
 :-[ wiecie co....  :-[ własnie sie dowiedzialam... że jedna z dziewczyn z 28dni, ktora szła niemal łeb-łeb ze mną... jeden dzien w tył... urodziła 11 pażdziernika córeczke w 31 tc!! :o :o :o
Mała wazyła zaledwie 1200g, 44 cm, dostał 8pkt. Lezy w inkubatorku, walczy o zdrowie, zycie... Oddycha sama, ale jakas wtórna infekcja sie przyczepiła, pokarmu mamy nie trawi (podawanego przez sonde), musi "jesc" mieszanki :-[
A nic nie wskazywało na to, ze cos złego się dzieje... zwykla wizyta u gina, cisnienei wysokie, badanie - szyjka bardzo skrócona, skierowanie do specjalistów do Łodzi, chwila moment krwawienie - natychmaiast do szpitala - tam okazuje sie ze łozysko nie działa jak nalezy, mała jest "zachudzona"... decyzj o cc "bo poza organizmem mamy mała miała wieksze szanse przyzycia" - na dzis wazy 1120 gram... i nadal wlaczy...  ::) (w pierwszym tyg spadła do 1000g)
Starsznie mnie to zcięło z nóg...  :-[ Faktycznie nie znamy dnia ani godziny!!  :o

ps. swoją droga waga 1100 na tym etapie to faktycznie malutko - moj Maksio wazył wtedy juz prawie 2 kg wg USG (wiadomo wahnięcia 300g w ta czy w tamtą)
« Ostatnia zmiana: 23 Października 2007, 13:02 wysłana przez Vall »

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2268 dnia: 23 Października 2007, 13:03 »
Dziewczynki ponoć są silne więc miejmy nadzieję, ze malutka wyjdzie z tego zdrowiutka.

Moja ciocia urodziła moją chrześnicę w 7 miesiacu i zuzinka też ważyła tylko 1100, no ale była na tyle silna, ze nie była podłączona do żadnego sprzętu, keżała tylko jakieś 3-4 tygodnie w inkubatorze. I od tego czasu żadnej poważnej choroby, rozwija się prawidłowo.

No a że wszystko sie zdarzyć może to fakt, rpzerażający być może ale fakt ......

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2269 dnia: 23 Października 2007, 14:15 »
Czesc Martulko  :-*

ja dopiero teraz dotarlam do Ciebie i co widze....jakis wstretny babsztyl sie nad toba zneca  >:( >:( >:( >:(

Wrrrr jak ja nie lubie Zusia-rzy itp. ustrojstw >:(

A co do porodu, to dzis jadac w busie do pracki, stalam kolo 3 lasek, ktore ( z rozmowy wynikało) sa prawdopodobnie poloznymi po studiach i odbywaja jakies pierwsze czy moze jeszcze studenckie dyzury w szpitalach...opowiadaly o porodach i lekarzach takie masakryczne rzeczy, ze az strach bylo sluchac...ze niby lekarki niekompetentne, ze dzicie po "jakims tam" ( nie pamietam) znieczuleniu to rodzą sie normalnie nacpane itp. Normalnie nie moglam tego sluchac :-\ :-\ :-\ :-\
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2270 dnia: 23 Października 2007, 14:19 »
Marciu ja trzymam kciuki za małą......

Szkoda, że się tym musisz stresować..... Ciekawe dlaczego tak się podziało, ale dziewczynka da radę, jak każda baba ;)  :-*



Offline gosia_kwiecień

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2044
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2271 dnia: 23 Października 2007, 14:22 »
o rety Marcia, jak to dobrze ze masz juz te ohydną wizytę za sobą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mam nadzieję, ze zgodnie z obietnicami wyborczymi to się zmieni!!!!!!!!!!!!!!!!

pogoda paskudna, ale ja Ci zycze choć ciutke sloneczka w myslach Marciu kochana, a sama zaraz sie zbierem do hurtowni elektrycznej:), nie chce zaepszac ale chyba sie cos ruszylo w remoncie...



gosia_kwiecień życzy miłego dnia :)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2272 dnia: 23 Października 2007, 14:25 »
Ciekawe dlaczego tak się podziało, ale dziewczynka da radę, jak każda baba ;)  :-*

i ja tak myśle :D

Anusiaaa no historie szpitalne są czasem koszmarne...a swoja drogą słyszałam tez ze te ogłupiacze - tzn przeciwbólowe piguly wplywaja na maluszk..dlatego chba zoo jest lepsze ::)


Gosiu :-* :-* :-*

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2273 dnia: 23 Października 2007, 15:18 »
Marta, jestes zalogowana na forum gazeta.pl? Bo wczoraj wlasnie przeczytalam o tym przypadku.... Na pewno będzie wszystko OK!!

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2274 dnia: 24 Października 2007, 08:13 »
Czesc Słodziutka  :-* :-* :-* :-*

Jak sie dzis czujemy, nocka przespana??
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2275 dnia: 24 Października 2007, 08:24 »
Martuniu Dzień Dobry :)

Jak się czujemy ? Nie patrz za okno, bo nie warto  :-\

Masz jakieś wieści od koleżanki? Jak ma sie mała?



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2276 dnia: 24 Października 2007, 09:21 »
Cześć Dziewczynki  :)

wczorajsze popoludnie i wieczór spedzilam leząc ::) , bo cos mnie brzucho bolało/czułam dołem i krzyże :-\ … a brzuchol mialam uczucie jakby ..hmm był zcieprnięty :o , nie wiem jak to określić..hehe …jak lezałam było lepiej..pare mocnych ukłuc dołem..ale pewnie tak juz teraz może być ::)  ..tak mysle, dzis sie obserwuje i nie wiem czy jelsi dalej tak bedzie do isc do gina, albo połoznej….czy poprostu przyjąc do wiadomosci ze na tym etapie to norma …hmmmm :drapanie:

no nic..w kazdym razie czuje delikatnie plecki i w dole brzucha ćmi...ale zakłądam ze tak ma juz teraz być  :) póki co....

Mysle, ew. co lepsze gin - wizyta, ogladnięcie wszystkiego, ew. usg, czy połozna - też oglądnie, zbada i zrobi ktg  :-\  Ale jeszcze czekam  - zobacze jak się sprawy będa miały do południa  ::) bo brzuch nie boli mocno.... to takie jakby "echo" @  - nie wiem jak to  okreslić  :drapanie:


Pytalam sis  - mowila, ze ona miewała tak bardzo często... więc chyba to nie jest nic groźnego  :-\

ps. dowiedzialm sie, ze musze zorganizowac  w poniedzialek, po tym uroczystym wręczeniu dyplomów dr "przyjęcie " - tzn kawa, ciastko, wino, szampan  >:( Kuzwa jakby nie miala innych problemów..jakbym miala siłe  :( No nic..w sb. pewnie wybiore sie z A. i cos pouszkamy i zarezerwujemy (dobrze ze to pon. i południe to raczje powinno byc pusto)... ale kurde... ja nie wiem czy wytrzymam - najpier 2 godziny "uroczytsosci" a potem jeszcze tej "bajzel"..wrrrrrrrr  >:(

ps. do tego wszystkiego jest afera z opiekunką Lola :dno: ..wczoraj się spóżniła, sis ją obudział telefonem i według wszelkich znaków na ziemi przysżła pijana, albo skacowana...  :( Sis zopstawiał wczorja dyktafon i okazało sie ze malutki placze dwie godziny np a ta nic..  :'( :'( :'( Dzis sis zerkneła do jej torby a tam dwie puskzi piwka - mzo ena po pracy, ale kto wie  >:( Prosiła mnei o pomoc zbey wpasc tam bez zapowiedzi... ale..kurd enie czuje sie najelpiej, od emnie to drugi koniec miasta..poza tym ja malym sie nie zajme bo nie dam juz rady  :-[
Szkoda mi go, chcialbym pomoc ale co mogę  :-[ MUsza chyba kogos poszukac, ale poki co...kurcze wyjścia z sytaucji brak...  babka wydawała sie spoko... mały nie pokazuje ze jej nie lubi..ale serce sie kraja mimio wszystko i strach  ::)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2277 dnia: 24 Października 2007, 09:38 »
Moze cos wisi w powietrzu niesprzyjajacego ciezarowkom?? Mam nadzieje, ze dzis bedzie lepiej.

A co do opiekunki? chyba bym pogonila taka na zbity pysk...A Ty Martus jak sie źle czujesz nie jedź, może znajdzie się ktoś, kto mógłby ich skontrolowac??

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2278 dnia: 24 Października 2007, 09:47 »
oj u ciebie też zero pozytywnych wieści
marta jak juz wiesz miałam podobne objawy do ciebie - tyle, ze brzuch nie był ścierpnięty tylko napięty i mały albo tak szalał albo chciał przez brzuch wyleźć...
też nie wiem co robić - przeczekać, iśc do lekarza czy do szpitala na ktg?
cała głupia jestem...........

co do opiekunki.....sis musi szukac nowej - mam nadzieję, ze szybko znajdzie kogoś odpowiedzialnego  :-\

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2279 dnia: 24 Października 2007, 09:54 »

też nie wiem co robić - przeczekać, iśc do lekarza czy do szpitala na ktg?
cała głupia jestem...........



no własnie...  :drapanie: a może tak ma być  ::)