Autor Wątek: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D  (Przeczytany 138794 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2070 dnia: 15 Października 2007, 12:32 »
lista zapisana u mnie na kompie
co do ciuszków małego - jak byłam w odwiedzianach u koleżanek to widziałam, ze maluchy to leżą w samych pieluchach, kaftankikach i zawinięte w pieluszki a na koniec w rożki.
także ciuszki potrzebne tylko sa na wyjście

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2071 dnia: 15 Października 2007, 12:43 »
Oczywiście zapomnialm  ::)

Mam jeszcze zapkowany ::) : laktator elektryczny mały, bistonosz do karmienia i wkładki laktacyjne!!  :)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2072 dnia: 15 Października 2007, 13:06 »
Dzizes toz to ladna torba musi byc z tymi pakunkami ;D Ale warto miec wiecej niz potem sie denerwowac ze sie czegos nie wzielo :D

A ta promocja to spoko bo babcie mozna zaprosic ;) ;) ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Asia-85

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 974
  • Płeć: Kobieta
  • Zrozumiałam po co żyję, wiem że czujesz to co ja..
  • data ślubu: 8.09.2007 nasz magiczny dzień...
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2073 dnia: 15 Października 2007, 13:17 »
 :o ja nie wiedziałam że trzeba az tyle rzeczy ze sobą targać do szpitala :P hehehe pewnie znając mnie ja bym pojechała tak jak stoje bez niczego ;)

Ps. Mnie na imatrykulacji ubrali w taką togę i jakos mało komfortowo sie czułam  :-\ ta czapeczka mi sie co chwile zsuwała btw Martuś ja tez nie lubie takich imprez ;)
[img width= height=]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-9422.png[/img]

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2074 dnia: 15 Października 2007, 13:33 »
Dzizes toz to ladna torba musi byc z tymi pakunkami ;D Ale warto miec wiecej niz potem sie denerwowac ze sie czegos nie wzielo :D



no własnie ;D  - czytając Twojego posta przypomniało mi się, ze najwazniesze :o  - NIE MOZNA ZAPOMNIEC O DOKUMENTACH  ;) (dowód, legitymacja ubezpieczeniowa, karta ciązy i wyniki badan ostatnich mocz, morfo, plus te robione specjalnie do porodu)  ;D ;D

Ps. Mnie na imatrykulacji ubrali w taką togę i jakos mało komfortowo sie czułam  :-\ ta czapeczka mi sie co chwile zsuwała btw Martuś ja tez nie lubie takich imprez ;)

no to kochana rozumiesz mój ból...  ::) do tego ja jescze w 9 miesiącu :o ...

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2075 dnia: 15 Października 2007, 13:47 »
marta nie zapomnij o badaniu na grupę krwi - w szkole rodzenia mówili nam, że musi być cały swistek z wynikiem a nie tylko wpis do karty ciaży

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2076 dnia: 15 Października 2007, 13:50 »
marta nie zapomnij o badaniu na grupę krwi - w szkole rodzenia mówili nam, że musi być cały swistek z wynikiem a nie tylko wpis do karty ciaży

Anuś :) zeby o tym nie zpaomnieć juz jakis czas temu wynik został "wszyty" do legitymacji ubezpieczneiowej :) i nie ma prawa odpaśc :)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2077 dnia: 15 Października 2007, 13:58 »
to dobrze!!
tak mi się przypomniało to napisałam
sama muszę wszyć swój  ::)

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2078 dnia: 15 Października 2007, 14:13 »
Vall-dziękuje Ci ze zawsze cosik mozna sie u ciebie nowego dowiedziec!ja bym poszła jak Asia-85 ;D ;Dliste skopiowałam ;D
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2079 dnia: 15 Października 2007, 14:43 »
ciesze sie, że moge pomóc :) ale  nie powiem   ;) - korzystałam z pomocy bardziej doświadczonych :)

wiecie co Wam powiem :drapanie: .... że.... mimo tego całego "syfu" jaki zdarza sie na tym forum.... szczególnei te zaognione dyskusje ostatnio......... to uważam ze jest ono potrzebne... :) fajne  :D
nie zagladam juz do wielu wątków  ::) - bo nie mam o czym pisac, nie jestem w temacie, nie umie pomoc, doradzic, nie mam nic mądrego do napisania... czasem tlyko czytam, ale nie komentuje....  wiele rzeczy przemysle, zapmietam, wiele rad wezmę do siebie... ale nie ma obowiązku bycia i udzielnia sie wszędzie...  :)
Ale są takie ktorych nie odpuszcze nawet jesli wkeleje tam tlyko głupi uśmieszek... a czym rózni się np codzienny telefon z domu od czy do rodziców z głupim pytaniem 'co słychać"....  to znak ze pamiętam, ze mysle... nawet jelsi nie napisze więcej, nie skomentuje wszytstkiego, czy pojawie sie raz na kilkadziesiąt postów....
Poza tmy wszystkei zmieniamy sie, ewoluujemy, zjamują nas coraz to inne sprawy...  :) nei wyobrazam sobei dnia bez wizty w wątkach cieżarówek... jestem ciekawa co u nich, jak sobie radza, jak sie czują..a  ile przy tym mozna sie dowiedziec, nauczyć... Przeciez wielkrotnie tlyko dzięki wsparciu innych cieżarówke, z podbnymi porbelami cłzowiek nei wpada w dołek, rozpacz.... Ale to teraz :D bo ejstem brzuchatkeim, perwnei potem częsciej będę w dzieciaczkach... a odwiedzac bede tlyko te wątki ciezarówkowe ktore beda dla mnie szczególne :)

Czytam niektore wątki dzieciaczkowe.. tam ucze sie rózwniez mase rzeczy na zas, przydadza sie kiedy Maksio będzie... nie starszn ebedzie mi np jak bed ena skraju wyczeprnia jak nie bede dawac sobie rade- bo pomysle - nie ja ejdna, jak poajwia sie wysypki, czy inne dolegliwosci..tez bede wiedziec ze zdarzają sie... ze lekarz moze dac to i tamto, co ja moge zrobic itd... Wiem,ze kazde maleństwo rozwija sie swoim tempem, nie mozna porównywac... że malsuzki po urodzeniu wcale nie muszą być urodziwe, ze z kazdym dniem nabieraja sowich rysów, zmieniaja sie... itd, itd....

Przyznaje sie bez bicia..ze nie zagladam do odliczanek..bo większosc foremk ktore odlczały ze mna juz powydawała sie :) wtedy mialysmy te same "probelmy"... ale z czasem sie to zmienia..kazda z nas..poza zyciem małzeńskim ma swoje własne probelmy..jedne kariere, inne starnka, inne bejbiki, inne rewolucje w zyciu...i to jest PIeknę, Normlane... ale na tym poelga forum ze wraz z nasza ewolcuja my szukamy topiców ktore nam najbardziej pasują...  
Relacje - wg mnei powinny byc do ogladania a nie to pisania...bo przeciez kazda jest inna, kazda jest jedyna dla jej bohaterki - my powinnysmy to traktowac jak album, jak pokaz... :)


U męzatek bywam, mam swoej ulubione wąteczki :) ... niektore przeglądam, ale niektore problemy, zycie są dla mnie zbyt odelgłe, zbyt oderwane od mojej rzeczywostosci zebym mogła cos napisac...
Nawet nie wiecie jak wiele ciąza zminiłą w moim życiu..nei wiem czy na lepsze czy na gorsze... jestem inna - dawniej doktorat, rpaca po 12 godizn, imprezy, szał... teraz doemk, brzusio, mężus.. i to ejst dla mnei najwazniejsze :) Wiem,.z d wróće do rpacy pewnei w rpzysłży roku akdemickiem , znopwu odjade sie w tym "wyścigu" i penwie wtedy znowu sie zminei, poza watkami dziecackzowymi ebd epsia cw innych watkach, o innych sprawach..teraz "klapki na oczy" :)

i na koniec.... czytam wszystkie wątki "drażliwe" gdzie toczą sie zajdałe dyskusje... wielokrotnei miłabym ochote napisac co mysle, co uwazam, czy ze cos mis ie podba albo nie..........ale wiecie co Maksio daje mi jaką ssiłe..ze mimo,z  emam przmeyslenia..wiem..ze nie warto wdawac sie poki co w dyskusje, denerwowac.... bo kazda wymaian zdan angażuje emocje... a ja teraz jestem bombą emocjonalną, wiec wychdoze z ząłozenia ze pokic o nie warto , szkoda mojego zdrowia i Maksiowego :)

________________________

Sorki za ten wywód...   :gazeta:

A i na koniec.. przysłodze ;) ;) ;) ....  :i_love_you:

Offline *Mimi*

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2334
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.07 :-)
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2080 dnia: 15 Października 2007, 15:41 »
Vall
większość z nas działa na forum tak samo jak Ty

ja nie wdaję się w dyskusje na forum, wolę posiedzieć w wątkach gdzie mogę doradzić, pozachwycać się brzuszkiem lub dzieckiem i wcalę nie słodze tylko piszę to co uważam

mam nadzieję że forum przejdzie swoją metamorfozę i wszystko wróci do normy


aaa
trzymam kciuki za Twojego Maksa  :)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2081 dnia: 15 Października 2007, 16:05 »
Ja nie wiem o czym Marta piszesz Tu ------->

wiecie co Wam powiem :drapanie: .... że.... mimo tego całego "syfu" jaki zdarza sie na tym forum.... szczególnei te zaognione dyskusje ostatnio......... to uważam ze jest ono potrzebne... :) fajne  :D


Ale w zupelnosci zgawdzam sie z Toba jesli chodzi o czytanie watkow i ewolucje naszych zainteresowan poszczegolnymi topicami.

tak to juz jest, ze zmianaja sie nasze zaintersowania z biegiem czasu i na forum to widac :)

A tak a propos to ja zawsze cie uwielbiam czytac :-* :-* :-*
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2082 dnia: 15 Października 2007, 16:48 »
 :D :D :D mOje kochane   :D :D :D

ja tylko na moment..bo zaraz jedziemy sie szkolić  ;)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2083 dnia: 15 Października 2007, 16:54 »
Też mnie nachodzi od jakiegoś czasu popisać sobie (u siebie pewnie raczej) co o tym wszsytkim myślę ..... tylko zastanawiam się właśnie czy jest sens się denerwować .... niestety też ostatnio nie potrafię się powstrzymać od nerwowych reakcji ...

A to, ze teraz wasz synek jest dla priorytetem w waszym życiu to najnormalniejsza rzecz ...... ja też przewartościowałam swoje życie :)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2084 dnia: 15 Października 2007, 16:59 »
marta - miłych zajęć w szkole rodzenia
u nas w czwartek oglądaliśmy filmy z porodów - maciek tak przez palce
ale powiedział, ze bedzie ze mną - mam nadzieję, ze i twój arek po zajeciach pozbędzie sie wątpliwosci i bedzie wspierał żonkę
czekam na relację z zajęć - mam nadzieje, ze cos ciekawego wam powiedzą bo u nas to same flaki z olejem  ::)

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2085 dnia: 15 Października 2007, 17:26 »
Martusiu - zaglądam do Ciebie zawsze z przyjemnością, bo bardzo lubię Twoje dojrzałe podejście do wielu spraw. Lubię Ciebie czytać  :D
Dla mnie też teraz najważniejsza jest moja ciąża, moja niunia rozwijająca się pod moim sercem, mój mąż, który jest kochany i wspiera mnie w każdym momencie mojego życia. I cieszę się, że u Ciebie jest podobnie  :D

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2086 dnia: 15 Października 2007, 18:10 »
Mogę jedynie podpisać się pod Twoim postem i postami innych forumek.

Ja podobnie jak wy... mam klapki na oczach i chłonę wiedzę po to, żeby być w razie czego przygotowaną i wiedzieć co mnie i moją małą kruszynke może spotkać, na dodatek staram się być "perfekcyjna" i mimo, że niektórzy z mojego otoczenia odbierają to jako nadgorliwość, to sie nie przejmuję...bo łatwo jest mówić i przyglądać się z boku... Np to że robie listę najpotrzebniejszych leków, co na jakie dolegliwości itp. - wynika też z mojej sytuacji- mieszkam za granicą i ważne jest dla mnie mieć to, co może sie przydać. Albo lista wyprawkowa- mi to poprostu sprawia przyjemność i tyle. Tak więc jeśli chodzi o mnie to totalne klapki na oczach mam i dobrze mi z tym.

Podejście do forum mam podobne do Marty- zaglądam tam, gdzie chcę- w końcu mamy prawo wyboru prawda? Gdybym chciała udzielać się wszędzie nie starczyło by mi czasu najzwyczajniej w świecie  :-[

Jednak całe forum- jako forma internetowa i jako społeczność jest dla mnie BARDZO WAżNA  :taktak: :taktak: :taktak:

Marta pewnie chłonie wiedzę na kolejnej lekcji, ciekawa jestem co nowego nam opowie  :tupot:


Offline gosia_kwiecień

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2044
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2087 dnia: 15 Października 2007, 18:27 »
Martusiu ja mam podobne podejście do forum jak Ty
A zmieniając temat, co z naszymi planami?
Jak byśmy się spotkały? ja teraz jestem "słomianą wdówką"  do piątku;) dzis sprzątalałam (to za dużo powiedziane, zważywszy, ze domku remont... :'( ),  byłam u frycka, miałam sprawdzanie  licznika z elektrowni, zakupki ( czyli taki dzionek roboczy ;) ) na najbliżesze dni mam plany Obiowo-Castoramowo-Ikeowe ;), no i oczywiście spotkanko z Tobą martusiu :)



gosia_kwiecień życzy miłego dnia :)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2088 dnia: 15 Października 2007, 21:43 »
Ciesze się, ze mamy podobne podjescie  :D Anusia, Mimi, Olcia, Monika, Asia, Gosia :-* :-* :-*

na początek do Ciebie Gosieńko :) - przykro mi ale poki co siedze w domu i sie kuruje :-[ - dzisiejszy wypad był obowiazkowy - szkólka...ale jutro pod kołderka, z ciepła herbatką..i zobacz ejak pójdzie..poki co jest coraz gorzej  :-\

A jesli chodzi o szkołkę :) to dziś były 2 wykłady:
1/ Laktacja, karmienie piersią (przystawianie, pozycje, nawał, brak etc)
2/ neonatolog-pediatra - o opiece nad maluchem, o chorobach, o szczepieniach etc :D

i potem praktyka ;D : ubieranie, przebieranie, kąpiel... co przygotowac, techniki... etc :D



u nas w czwartek oglądaliśmy filmy z porodów - maciek tak przez palce
ale powiedział, ze bedzie ze mną - mam nadzieję, ze i twój arek po zajeciach pozbędzie sie wątpliwosci i bedzie wspierał żonkę


Aneczko no wałsnie chyba jednak Arek wymięknie  :-\ dzis cos mowil, przepraszał nawet ze chyba nie da rady bo jak słucha to juz mu słabo... ::) a jeszcze nie doszlismy do samego porodu  :-\ No nic zobaczymy :) nieługo trzeba zdecydowac bo albo on albo sis musza wykonać badania dla os. towarzyszącej ( u nas wymagają)...


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2089 dnia: 15 Października 2007, 21:50 »
Cytuj
potem praktyka  : ubieranie, przebieranie, kąpiel... co przygotowac, techniki... etc

ooo to musiało byc ciekawe

Marta - dobrze, ze masz opcję sis - ja nie mam - dlatego cieszę, że maciek bedzie ze mną. a może mu powiedz że w każdej chwili będzie mógł wyjsć - ja tak mojemu powiedziałam.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2090 dnia: 15 Października 2007, 21:53 »
Cytuj
potem praktyka  : ubieranie, przebieranie, kąpiel... co przygotowac, techniki... etc

ooo to musiało byc ciekawe

Marta - dobrze, ze masz opcję sis - ja nie mam - dlatego cieszę, że maciek bedzie ze mną. a może mu powiedz że w każdej chwili będzie mógł wyjsć - ja tak mojemu powiedziałam.


no sprobuje.. ;) ale poczekam jescze do next week... będzie porod..i wtedy zobaczymy  :D

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2091 dnia: 15 Października 2007, 22:01 »
ale nie twój ?? :serce:

kochana - mackowi własnie sie przestawiło po obejrzeniu tych filmów - a powiem ci że były dosc paskudne - z lat 80tych - panie dość kudłate
trzymam kciuki!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2092 dnia: 15 Października 2007, 22:08 »
ale nie twój ?? :serce:



 ;) no nie moj, mam nadzieje  ;D

Ciekawe czy u nas pokaza film, czy foty czy co...  ::) Pewnie dowiemy sie w przyszłym tyg... albo za 2 :)

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2093 dnia: 15 Października 2007, 22:15 »
Marta  :przytul:

Te zajęcia musiały być naprawdę ciekawe :D Ja jak tak sobie pomyslę, że tu jak pójdziemy i zaczną nawijać jakimiś terminami medycznymi to chyba nie wiele z tego wyniosę, ale co tam, zawsze coś wpadnie do głowy ;)

A tak szczerze to te zajęcia praktyczne dają Tobie coś ? Czujesz się pewniejsza?

Jeśli chodzi o poród, to Irek będzie ze mną, ale myślę, że oglądanie zdjęć czy filmów pokazanych szczególnie od strony "lekarza" jest niepotrzebne, bo Irek będzie patrzył na mnie od pasa w górę, a nie między nogi  ::) więc "straszenie" takimi widokami moim zdaniem nie ma sensu  :nie: Wiadomo, że powinni wiedzieć czego mogą się spodziewać- widoku krwi, krzyku, bólu, nerwów,nieprzewidzianych sytuacji medycznych itp.
Zresztą ja dostałam taką książkę od położnej krok po kroku ciąża w UK, i tak są obrazki z porodów również, jak robią znieczulenia, jak nacinają krocze itp... Irek napewno z czystej ciekawości ją przejrzał już i jakoś nic nie mówił  ???

Kuruj się kochana  :przytul:


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2094 dnia: 15 Października 2007, 22:18 »
Cytuj
Jeśli chodzi o poród, to Irek będzie ze mną, ale myślę, że oglądanie zdjęć czy filmów pokazanych szczególnie od strony "lekarza" jest niepotrzebne, bo Irek będzie patrzył na mnie od pasa w górę, a nie między nogi   więc "straszenie" takimi widokami moim zdaniem nie ma sensu   Wiadomo, że powinni wiedzieć czego mogą się spodziewać- widoku krwi, krzyku, bólu, nerwów,nieprzewidzianych sytuacji medycznych itp.
jestem tego samego zdania.
ja wcale nie chciałam żeby puszczali nam te filmy. ale reszta grupy chciała.
nie było to przyjemne patrzeć na te babki

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2095 dnia: 16 Października 2007, 06:59 »
Dzień Dobry Marciu :)

Napiszę tak..... zawsze byłaś i jesteś dla mnie oparciem i wzorem (szczególnie ostatnio :-* ) i mogę sie podpisać pod tym wyżej wszystkimi kończynami :)
Jesteś dla mnie bardzo ważną osobą i nie mam zamiaru tego zmieniać :)  :-*

Opowiadaj szybko jak Arek poradził sobie z przewijaniem :) Ale to musi być frajda :)



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2096 dnia: 16 Października 2007, 07:03 »
 ;D Cześc i Czołem  ;D

ja narazie na chwilę, bo musialm wstac wypic cieplą herbatke z soczkiem i cytynką bo ::) ... głos całkiem mi odbiera..nie mowiąc o smarkach :(
wczoraj poza czosnkiem i hebratkami zakupialm homeopaty na przeziębienie, ale to nei działa na mnei ..jem co godzine (ssie) ale lipa... Babka w aptece dała mi tez Eferalgan z Vit. C..ale nie wiem sama czy go zazywać..niby paracetamol w środku, ale...
No nic dzis raczej polegujemy i wygrzewamy się :)


A tak szczerze to te zajęcia praktyczne dają Tobie coś ? Czujesz się pewniejsza?


 
Wiesz co Olus wiadomo, ze to łatwiej bo masz lalkę :) no ale mniej wiecej wiesz co i jak po kolei, z lewej do rpawej, z góry do dołu  ;) etc...  :) I wiecie co jeszcze położna mówiła o srodkach kosmetycznych..wiadomo jest ich sporo... ale odradzała, zabraniła za wszelkie skarby OLIWKI JOHNSONA :o .... ponoc uczula...był to jeden srodek ktory odradzała..a reszta mowila,ze jest masa do wyboru wiec wg naszego uznania...mowila zbey nie szelc ze sordkami typu Oliatum...bo to sa srodki "lecznicze" więc dopiero jak okaża sie konieczne...
Jesli chodzi o pileuchy to mowial, ze nie muszą byc z najwyższej pólki - pampersy - wazne zeby na zew nie mialy foli, ceratki, tlyko przepuszczajaca warstwe... :)

Dzień Dobry Marciu :)

Napiszę tak..... zawsze byłaś i jesteś dla mnie oparciem i wzorem (szczególnie ostatnio :-* ) i mogę sie podpisać pod tym wyżej wszystkimi kończynami :)
Jesteś dla mnie bardzo ważną osobą i nie mam zamiaru tego zmieniać :)  :-*

Opowiadaj szybko jak Arek poradził sobie z przewijaniem :) Ale to musi być frajda :)

Kochana  :-* :-* :-*

Hehehe  - no nawet mu szło  ;) a i wiecie co powiedział, ze on to wolałby sobie robic z tego wszytskeigo notatki bo nie zapamięta :)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2097 dnia: 16 Października 2007, 08:26 »
Czesc Martulku  :-*

Kurcze ta szkola rodzenia to jak tak czytam musi byc przydatna sprawa, mozna wiele wyniesc.
Inaczej ma ten co nigdy nie mial dieci, rodzenstwa, siostry, ktora urodzila niedawno i kompletnie nie wiem jak sie zajac maluszkiem, a inaczej ktos kto ma juz o tym jakies pojecie.

Ja jak bedzie juz ten czas na pewno do szkoly rodzenia sie wybiore, a Grzechu to poleci szybciej tam niz ja...on musi wsio dokladnie wiedziec :D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2098 dnia: 16 Października 2007, 10:38 »
 :biala_flaga:
 :brewki:
 :Daje_kwiatka:
 :blagam:

"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Vall'owy wątek ciężarówkowy ;D
« Odpowiedź #2099 dnia: 16 Października 2007, 10:44 »