ciesze sie, ze wózio wam sie podoba

mam nadzieje, że sprawdzi sie w praktyce

a co wyników..to niby ok

..ze dobre, ale wolalabym zeby cos wskazały i wiedzialabym jak sobie pomóc

... Dzis w nocy znowu ból sakramencki
a wiecie co najbardziej mnie zdziwiło... magenz, myslam, ze bede miec nadwyzke.... (co przy skurczach było by wskazane dla ich zaniku)... zazywam 6 piguł dziennie (po 500mg) .... a wynik w normie jak najbardziej i to w polowie, nawe tnie gora granica

Zdziwiło mnie - nieźle ktoś ze mnie wysysa

Moj małz dzis z tatką swoim pojechał do Rzeszowa do lekarza i potem do ciotek jakis - ja sie grzecznie wymiksowalam
ale moj tatko ciagnie mnie do lasu na spacer..wiec pewnie skorzystam...musze rozchodzic nocnego skurczybyka bo łydke nadal czuje
