[kitki82]

ricardo jest taka nowa kwiaciarnia na rydla w tych budkach koło żółtka dziewczyna super rzeczy z kwiatów wyczynia.

To jest bukiet który zrobiła jak szłam na wesele kuzynki mi się bardzo podoba






Napisane: Czerwiec 16, 2007, 22:15:44Nie pokazywałam wam jeszcze mojego pierścionka zaręczynowego do niego mam kolczyki także z kwadratowymi brylancikami i będę je miała na ślub do tego delikatny złoty łańcuszek

Masz bardzo ładny prościutki pierścioneczek - takie mi się podobają

I bukiecik też bardzo ładny.
Myslisz o takim bukiecie ślubnym??

[kitki82]

Masz bardzo ładny prościutki pierścioneczek - takie mi się podobają

Dziękuję mi też się bardzo podoba.


Napisane: Czerwiec 16, 2007, 23:30:05

Myslisz o takim bukiecie ślubnym??

Nie mój będzie troche inny, a może troche bardzo inny z róż co prawda ale ecri, z kaskadą z róż do samej ziemi czyli około 110 cm

Nie mój będzie troche inny, a może troche bardzo inny z róż co prawda ale ecri, z kaskadą z róż do samej ziemi czyli około 110 cm

woooooooooow

a masz jakieś foto choćby i internetu żeby pokazać jak bedzie wyglądał ? ? ?

[kitki82]

Niestety nie mam to jest moja koncepcja taki sobie wymarzyłam bukiet
Ale po ślubie pokażę na pewno
Napisane: Czerwiec 16, 2007, 23:58:50

Troszkę podobny en bukiet ale moja kaskada będzie dłuższa i bez tych liści tylko na trawce będą doczep[ione róże

[ricardo]

Mi wczesniej też się podobały takie wiszące, ale niedawno w sumie zmieniłam koncepcję, ale mimo wszystko nadal mi się one podobają Do tej kwiaciarni napewno zajrzę

[kitki82]

Do tej kwiaciarni napewno zajrzę

Na prawdę polecam akurat jak zamawiałam te podziekowania to kończyła robić wiązanke dla jakiejś panny młodej i wyglądała uroczo, ja co prawda już gdzie indziej zamówiłam wiązankę ale gdybym wcześniej wiedziała, a teraz to mi szkoda zaliczki

[ricardo]

Już masz zamówioną wiązankę??
 Kurde, ja to planuje dopiero gdzies na sierpień...

[kitki82]

Już masz zamówioną wiązankę??
 Kurde, ja to planuje dopiero gdzies na sierpień...

Wiązankę zamówiłam już w listopadzie a jakoś tak byłam w firmie dekoratorskiej jak szukałam kamarzysty i od razu zamówiłam a co i tak trzeba i tak to co za różnica kiedy przynajmniej mam z głowy
Napisane: Czerwiec 18, 2007, 21:54:44Wolałam już pozałatwiać wszystko żeby teraz mieć "spokój", jak się spażyłam na tym że nie było wolnego terminu na zamku to od razu wszystko zaczęłam rezerwować wcześniej czyli w listopadzie, teraz to juz tylko załatwialiśmy garnitur PM bo wyjeżdzał w maju znowu do Anglii i wróci 4 dni przed ślubem więc nie będzie kiedy, no te podziękowania i ten nieszczesny organista . No i w sumie to juz takie pierdołki  do dogadania się z obsługą sali i orkiestrą hmm ach no i czekam na odpowiedź pani Kasi czy mnie wciśnie gdzieś na malowanie i czesanie nie wiem czy o czymś nie zapomniałam w tym wszystkim. A no i jeszcze 2-3 dni przed ślubem do USC bedziemy musieli iść po papier.

a nie bedzie za pozno aby pojsc do USC?

[kitki82]

mizia dowiadywałam si ę w USC papier wystawiają od ręki a ksiądz już wie  że dostanie go 2 dni przed ślubem nie mamy innego wyjścia moj P jest w Anglii a niestety sama nie mogę tego odebrać

acha, no to super.
najwazniejsze chyba, ze ksiadz wie ze dostanie dokumenty tuz przed slubem...
bo faktycznie w USC nie ma zadnego problemu.

[kitki82]

Ksiadz powiedzial ze nie ma problemu jak nie mozemy wczesniej doniesc nawet powiedzial ze 15 minut przed slubem mozemy to dostarczyc taki jakis w porzadku byl

[milady84]

kitki82 melduję się w Twoim odliczanku

[Natulinek]

ja rowniez melduje sie w Twoim odliczanku....
A piersionek zareczynowy poprostu BOSKI

[kitki82]

Witajcie dziewczynki

A piersionek zareczynowy poprostu BOSKI

Dziękuję 

[katarzyna_84]

i ja się melduję 

[kitki82]

Teraz to już moge myśleć tylko o ślubie dzisiaj zaliczyłam ostatni egzamin w piątek składam oprawiona prace i czekam na obrone ale to juz pikuś więć dzis ustaliłam z mamunia menu na moje weslicho.
Troche się zasmuciłam bo mojego P chrzestna nie bedzie na naszym slubie odesłała mi kartęczke że przykro jej ale nie może przyjść troche nie halo z jej strony no ale cóż na jej miejsce zapraszam moja koleżanke ze studiów. Na dzień dzisiejszy mam potwierdzone 34 osoby czekam do 15.07.07 na potwierdzenia i mam nadzieje ze reszta przyjdzie.

Gratuluje zaliczenia egzaminu... Daj znac kiedy sie bedziesz bronic:)

Jestemz askoczona, ze czekacie tylko do 15 lipca na potwierdzenia przybycia. To przecież wiecej niz 2 miesiace przed slubem... Szczerze mowiac my sami chcielismy tak zrobic, aby ewentualnie moc zaprosic kogo innego w miejsce nieobecnych (a to dlatego ze nie bedziemy miec wielkiego weselicha)... no i juz sama nie wiem... bo tak sie chyba utarlo, ze daje sie czas na potwierdzenie przybycia do 2 tygodni przed weselem...

ja jestem jednak jak najbardziej za tym, aby ten, kto może od razu potwierdzil, czy bedzie mógł dzielić z nami ta wielką radość czy nie.

Fajnie, że Ci tak goście potwierdzają szybciutko.

Ja też mam połowę gości zaproszonych - reszta za tydzień.
I juz niecierpliwie czekam na potwierdzenia.

[kitki82]

Mizia właśnie dlatego dalismy taki termin żeby móc w razie  co kogoś innego zaprosić, a co jak chcą przyjść to co za róznica kiedy dadza odpowiedz ja już w maju wysyłałam zaproszenia więc mieli czas sie namyślić, teraz czekam na reszte potwierdzeń. Niby zrobilismy listę gości a prawie co tydzień latam po dodatkowe zaproszenia bo moj P. siedzi w Anglii i wymyśla nowych gosci kogo zapomniał, tacy to są faceci 
Napisane: Czerwiec 25, 2007, 20:36:34Dziś jeszcze dzwonbiłam do pani Kasi fryzjerki umówiłam sie na 05 lipca na ścięcie grzywki w końcu prosto  i wyregulowanie brwi, powiedziała mi że na wesele znajdzie czas aby mnie i świadkąwą zrobić na bustwo także kolejna sprawa załatwiona ufff ulżyło mi.

Moja mama juz panikuje co chwile zmienia menu dokłada cos to wyrzuca chyba bardziej sie sresuje niż ja mówi że ma byc duzo jedzenia nawet gdyby miało zostać nie mogą być puste stoły i ja się z nia zgadzam niech kombinuje żeby było dobrze jak narazie wszystko fajnie obmyśliła gościena pewno nie będą głodować 

ja nienawidze chodzic do fryzjera, a tez mam grzywke wiec musze... zawsze konczy sie to 'placzem'...

[kitki82]

Miziaczemu kończy się płaczem? ja zawsze sobie sama ścinałam albo tata mi ścinał i według mnie było ok a jednak nie fryzjerka mi ja zrobi że będzie dobrze i pokaże jak prostować żeby niespodzianki na czole sie nie robiły bo włosy dotykają czoła i robia sie krosty bleee  no ale mamnadzieje ze po wizycie u pani kasi moja grzywka będzie superowa 

A kolejną rzecz jeszcze załatwiłam kupiłam moejmu P. perfumy na ślub żebyśmy pasowali do siebie zapachowo hihihi kupiłam mu davidoffa echo męskiego bo ja mam na ślub damskiego normalnie powala mnie na kolana  i męski i damski mam nadzieje że spodoba sie mojemu Piotrusiowi a z reszta nie bedzie miała juz czasu jak wróci bo wraca 4 dni przed ślubem

Kingusia pierścionek piękny Bardzo mi się podoba Sala też śliczna Ach.. jak tak czytam o tych Twoich przygotowaniach to mi się moje przypominają... Cudownie było Ja już chyba potwierdziłam że na pewno z mężusiem będziemy na Waszym Ślubie

Mam nadzieję że ten zespół Ci się spodoba i będziesz mogła kolejną sprawę do załatwienia odkreślić Ta organistka rzeczywiście nieciekawa ale ja już nie kombinowałam bo mieliśmy też skrzypaczkę więc było ok.

Buziaki

[Elcik]

Jestem 

[kitki82]

Aniu spróbowałabyś nie przyjść z mężem to normalnie 
No ja też mam nadzieje że spodoba mi sie ten organista widzisz ja nie mam skrzypaczki i w ogóle bardzo mało jest takich ogłoszeń więc bardzo się ucieszyłam jak tego znalazłam i mam nadzieje że będzie ok

Kingusia pierścionek piękny

Dziękuję dziękuję

czyli rozumiem, ze calkowicie rezygnujesz z organistki z naszego kosciola ?? sluszna decyzja

[kitki82]

czyli rozumiem, ze calkowicie rezygnujesz z organistki z naszego kosciola ?? sluszna decyzja

Mój P. powiedział że w żadnym wypadku tej organistki nie chce, woli już żeby było bez organistki niż miałaby być ona więc licze na tamtego organiste, a jak nie on to kto??? nie mam pojęcia bo nie znalazłam żadnych innych ogłoszeń.

A pochwalę się moją bielizną ślubną

odepnę ramiączka bo mam suknie bez ramiączek.

piękna piękna P - I - Ę - K - N - A

a wracajac do organistów to... my w naszym kosciele nie możemy zrezygnować z organisty, który tam pracuje  
tzn. ksiądz powiedział, że możemy... ale i tak temu z naszej parafii trza bedzie zaplacic... kicha, bo on naprawdę fałszuje

[kitki82]

Oczywiście bielizna jest na modelce nie na mnie   nie mam takiej figury  
Napisane: Czerwiec 27, 2007, 18:56:22

piękna piękna P - I - Ę - K - N - A

a wracajac do organistów to... my w naszym kosciele nie możemy zrezygnować z organisty, który tam pracuje  
tzn. ksiądz powiedział, że możemy... ale i tak temu z naszej parafii trza bedzie zaplacic... kicha, bo on naprawdę fałszuje

To w ogóle jakaś paranoja płacić nawet jesli nie będzie grał normalnie wyzyskiwacze!!!!! A próbowaliście powiedzieć księdzu że wam się nie podoba jak on śpiewa że tak jakby trochę fałszuje