asia, natusia999, szajbik, Anjuschka, elisabeth81 dziękuję Wam dziewczyny!! Jesteście Kochane!! jestem dobrej myśli, ale chyba za wcześnie się cieszyłam, że wszystko idzie dobrze. Jeszcze wczoraj rozmawiałam o tym z mężem nawiązując do naszych wakacji...
Leki wykupione, pierwsza dawka magnezu wzięta.
Acha i tak sobie myślę, ze to wszystko przez stres. Wczoraj wysiadając z taksówki, byliśmy z M świadkami jak chłopak okłada dziewczynę, ona jego. Bili się nawzajem, ja jak coś takiego widzę okropnie się denerwuje, chcielismy zadzwonic po policję, ale gdzieś poszli. Ja oczywiście pół nocy nie mogłam spac, strasznie się spięłam, aż zaczęła mnie głowa boleć. Dzis przed tą wizytą tez się denerwowałam, czy wszystko OK.