No gdzież tam... Olcia cały czas z głową w laptopie? Może przez minutkę, ale potem intensywnie uczestniczyła w rozmowach!
Boże, Wam też tak nie dobrze.... spać nie mogę,bo teraz zamist w głowie, to helikoptery mam w żołądku... no chociaż w główce też jeszcze są!