Autor Wątek: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...  (Przeczytany 44815 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #240 dnia: 26 Czerwca 2007, 16:22 »
proszę o uwagę :!::!::!::!:
Marcin ma jutro o 9.00 obronę :D w końcu (trochę wykrakałam, że będzie miał ją później ode mnie, a wcześniej studia skończył- rok temu)
wchodzi jako drugi i będziemy trzymać kciuki :D
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #241 dnia: 26 Czerwca 2007, 16:29 »
ok,będe przygotowana,nic o tej godzinie nie bede robiła  :ok:

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #242 dnia: 26 Czerwca 2007, 19:02 »
Hmmm, nie chcę nic mówić, ale mnie bardziej podoba się ta pierwsza sukienka, właśnie dlatego, że jest bardziej dopasowana...

Chciałam być szczera... mam nadzieję, że się na mnie nie obrazisz....

Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #243 dnia: 26 Czerwca 2007, 20:08 »

Chciałam być szczera... mam nadzieję, że się na mnie nie obrazisz....


mam być zła szczerość? nie
każdy może mieć swoje zdanie :)
a sukienka jest specjalnie tak dobrana, niestety, lub stety, jestem strasznie szczupłą osobą, bo nie powiem, że chudą, a przy tym biust mam dosyć wyraźny. Przy tego sukience wydawało mi się, że gdy w pasie zostanie dopasowana, to zrobi ze mnie nieproporcjonalną klepsydrę :( dużo w biuście i na dole, a prawie nic w pasie :(
sukienka z założenia miała mieć podwyższony pas i od niego rozszerzać się do samego dołu
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #244 dnia: 26 Czerwca 2007, 23:45 »
Powodzenia dla Marcina !!!!! :)

Offline _kasiek_
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4sierpień2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #245 dnia: 27 Czerwca 2007, 00:08 »
kurcze...mi też bardziej podoba się pierwsza wersja....  :-[ :-[ :-[

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #246 dnia: 27 Czerwca 2007, 01:33 »
Lara_Croft
Mnie się bardziej podoba ta pierwsza wersja sukienki.
Nie gniewaj sie proszę.
To ty masz się czuć dobrze i jeśli tak wolisz to dobrze.
mnie dziewczynki z forum napisały, ze miałam wybrać rybkę a mam inną, ale .ja iwem, ż elepeij sie czuję w tej wybranej.
To twoj dzien i ty masz się czuć jak najlepiej.
A naszym zdaniem się nie przejmuj



Offline aniuska25

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.09.2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #247 dnia: 27 Czerwca 2007, 07:39 »
No to o 9 trzymam kciuki ;D Powodzenia dla Twojego przyszłego małża ;)


Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #248 dnia: 27 Czerwca 2007, 14:18 »
:brawo_2: :brawo_2: Pan magister inżynier Marcin :D :brawo_2: :brawo_2:
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline *Mimi*

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2334
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.07 :-)
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #249 dnia: 27 Czerwca 2007, 14:24 »
wow no to Gratulujemy!!! :)

Offline aniuska25

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.09.2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #250 dnia: 27 Czerwca 2007, 14:31 »
 :brawo_2::brawo_2::brawo_2::brawo_2::brawo_2::brawo_2::brawo_2::brawo_2::brawo_2::brawo_2::brawo_2:


Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #251 dnia: 27 Czerwca 2007, 14:44 »
Dziewczyno gdzie tam Cie pogrubia ty jestes taka szczuplutka ,ze Ciebie nie ma co pogrubiac naprawde a te sukieneczki chyba z założenia takie sa z tym podwyzszonym stanem żeby nie byc zbyt obcisłe na dole bo to wtedy sie bielizna zarysowuje itp.
Slicznie Ci- tak subtelnie i elegancko
A 3-ci welon SUPERRR

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #252 dnia: 27 Czerwca 2007, 15:02 »
Gratulacje dla Marcina  :brawo_2:  to dzisiaj macie co oblewać  :piwo_2:

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #253 dnia: 27 Czerwca 2007, 16:16 »
Ale będziecie świętowac dzisiaj. Gratulacje. :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:



Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #254 dnia: 27 Czerwca 2007, 22:37 »
Marcin kazał podziękować bardzo :)
w sumie to miał lepszą tą obronę od mojej, ale co tam, już po i ważne że do przodu :D

Ale będziecie świętowac dzisiaj. Gratulacje. :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Gratulacje dla Marcina  :brawo_2:  to dzisiaj macie co oblewać  :piwo_2:

i nie bardzo będziemy świętować, znaczy już się powygłupialiśmy i inne takie rzeczy związane z łapaniem fazy, ale pić to będzie i właśnie to robi z tatą :( ja jestem u siebie w domku z powodu bolącego żołądka :(


Dziewczyno gdzie tam Cie pogrubia ty jestes taka szczuplutka ,ze Ciebie nie ma co pogrubiac naprawde a te sukieneczki chyba z założenia takie sa z tym podwyzszonym stanem żeby nie byc zbyt obcisłe na dole bo to wtedy sie bielizna zarysowuje itp.
Slicznie Ci- tak subtelnie i elegancko
A 3-ci welon SUPERRR

dziękuje za opinię :D
i po długich debatach, czasem nawet burzliwych, będzie trzeci welon, taki trzyczęściowy, trzecia część do kościółka i na zdjęcia :) wykończony jak sukienka. Jutro mamy dobrać tiul na welon :D i przymiarka 17 lipca :D na ten termin sukienka ma być gotowa do odbioru :D :skacza:
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #255 dnia: 27 Czerwca 2007, 22:45 »
G R A T U L A C J E ! ! ! !  :brawo_2:

Offline KiP

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.X.2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #256 dnia: 27 Czerwca 2007, 22:46 »
i po długich debatach, czasem nawet burzliwych 

ha :!: to już wiem skąd te chmury nad Krakowem ...

gratuluje inżynierowi magistra, a Tobie takiego dzielnego i mądrego narzeczonego :)


Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #257 dnia: 28 Czerwca 2007, 00:16 »
jak zwykle spóźniona GRATULACJE dla Marcina  :pijaki:

Offline _kasiek_
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4sierpień2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #258 dnia: 28 Czerwca 2007, 10:26 »
tez spóźniam się z gratulacjami :)  :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:

Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #259 dnia: 28 Czerwca 2007, 11:01 »
jeszcze raz wszystkim dziękujemy za gratulacje :D


ha :!: to już wiem skąd te chmury nad Krakowem ...

ale to tylko w poniedziałek wieczorem :D reszta to nie moja wina :skacza:
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #260 dnia: 28 Czerwca 2007, 12:56 »
Spóźnione ale szczere GIGANTYCZNE GRATULACJE dla Przyszłego Małżyka  :Najlepszy: :brawo_2:
A kieckę też bym wybrała pierwszą, ale bierz tą, w której się lepiej czujesz, bo to jest najważniejsze :D
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #261 dnia: 28 Czerwca 2007, 19:13 »
nie wiem, czy to przez ta liczbę dni do ślubu, która z dnia na dzień jest coraz mniejsza, czy przez ten egzamin, co go mam w poniedziałek, czy przez coś innego jeszcze, ale od poniedziałku, czyli dzisiaj jest już czwarty dzień, boli mnie żołądek :(
wczoraj jak myłam włosy, to całe stado wyleciało, ale to pewnie na 1000% z nerwów, tylko czym? :(
mam już dość :(
w tym tygodniu załatwiamy rozwiezienie ostatnich zaproszeń i zupełnie ostatnie w poniedziałek, ale to przez moją sklerozę :( zapomniałam w ten poniedziałek o zaproszeniu dla mojej psiapsiółki  :'( i przez egzamin i przez przymiarkę, ale mi było głupio
potem musimy zadbać i wystrój naszego samochodu, naklejki i akcyzy na butelki :D tablice rejestracyjne i wystrój sali i kościoła :)
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #262 dnia: 28 Czerwca 2007, 19:34 »
nie wiem, czy to przez ta liczbę dni do ślubu, która z dnia na dzień jest coraz mniejsza, czy przez ten egzamin, co go mam w poniedziałek, czy przez coś innego jeszcze, ale od poniedziałku, czyli dzisiaj jest już czwarty dzień, boli mnie żołądek :(
wczoraj jak myłam włosy, to całe stado wyleciało, ale to pewnie na 1000% z nerwów, tylko czym? :(
mam już dość :(
w tym tygodniu załatwiamy rozwiezienie ostatnich zaproszeń i zupełnie ostatnie w poniedziałek, ale to przez moją sklerozę :( zapomniałam w ten poniedziałek o zaproszeniu dla mojej psiapsiółki  :'( i przez egzamin i przez przymiarkę, ale mi było głupio
potem musimy zadbać i wystrój naszego samochodu, naklejki i akcyzy na butelki :D tablice rejestracyjne i wystrój sali i kościoła :)

To wszystko wynik nerwów. Musisz się zrelaksowac, odstresowac.
Mi też włosy wypadają jak mam dużo zmartwień albo stresu



Offline _kasiek_
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4sierpień2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #263 dnia: 28 Czerwca 2007, 23:48 »
dziewczynko - nie denerwuj sie tak :)

Uśmiechnij się...odpocznij jeden dzień....weź narzeczonego na romantyczną randkę....wiem, wiem - łatwo się mówi (ja też się denerwuję...nie mogę spać), ale trzeba jakoś się nawzajem wspierać, nie :?: :)

Buziaczki z Krakowa

PS. jutro powklejam do siebie nowe fotki to sobie pooglądasz...a że nie będą związane ze ślubem to sie odstresujesz....więc zapraszam :!:

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #264 dnia: 29 Czerwca 2007, 12:06 »
Kurczaki blade, ale i ja jestem za wersją nr 1. Też jestem dość szczupła i miałam suknę całkiem dopasowaną u góry a na dole halka 3 warstwowa i jeszcze koło..... IMHO wyglądało super, własnie jak taka księżniczka, którą trzeba być w tym dniu.... ale oczywiście wybierz suknię, która dla Ciebie będzie tą tą jedyną własnie :)


Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #265 dnia: 29 Czerwca 2007, 12:57 »
i tu cały ból :( do poniedziałku w sumie nie ma szans na chwilę odstresowywania :(
jeszcze wyprowadzają mnie z równowagi nasi goście weselni :( już wiemy, że nie przyjdą jedni moi znajomi, a raczej znajomy z dziewczyną, bo owej dziewczynie nie podoba się, że dostali zaproszenie od nas, traktuje to zaproszenie jak karę, a nie jakieś wyróżnienie, no bo przecież nie każdy dostanie zaproszenie na wesele i poprawiny (jedynym powodem z jakiego nie przyjdą, to to, że kilka lat temu, ja i ten chłopak byliśmy razem przez chyba 4 miesiące- i nie przekonują ją słowa, że jak już ktoś może mieć z tego powodu jakieś miny, to ewentualnie ten chłopak właśnie lub mój przyszły mąż, a nie ona :!: :!: )
dochodzi do tego jeszcze jedna ciotka, która powiedziała (nie wprost do mnie, ale do babci), że jej się nie opłaca przyjeżdżać z Wałbrzycha do Krakowa na mój ślub :(
to po prostu jest za dużo jak dla mnie :(


ale w poniedziałek idziemy najpierw do kina, potem na jakieś lody pewnie :D
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #266 dnia: 29 Czerwca 2007, 13:44 »
Jejku, ale ludzie mają problemy  :mdleje:  a to że ciotce się nie opłaca to przecież nikomu się nie opłaca iść na wesele, w końcu jakiś prezent albo kaskę trzeba dać.

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #267 dnia: 29 Czerwca 2007, 16:05 »
Takim ludziom to chyba tylko współczuć.... wiadomo czego a przejmowanie się nimi i tak nic nie da, najlepiej chyba nad tym przejść do porządku dziennego, choć takie rzeczy pewnie się pamieta do końca życia... ehh

Offline _kasiek_
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4sierpień2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #268 dnia: 29 Czerwca 2007, 17:12 »
oj - ciotką się nie przejmuje :!: niektórzy tak poprostu mają ;)

Offline Lara_Croft

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2349
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani, są na siebie skazani :)
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Odp: Gdy serduszko zaczyna mocniej bić...
« Odpowiedź #269 dnia: 29 Czerwca 2007, 18:26 »
Marcin też tak mówi, żeby się nie przejmować, no bo nie ma czym, na chama nikogo ciągać na nasz ślub nie będziemy
ale przykro mi :( bo jest jedna osoba, która cały czas ślubu wyczekiwała i się dopytywała kiedy (do samego końca) no i jej nie będzie, bo nie ma jak być, a są co mogą przyjść, a wybrzydzają, bo za daleko  :'(
"Gdyby człowiek miał świadomość, co traci przez to, że nie może mieć dzieci, to by tego chyba nie zniósł tak po ludzku."


Marcel - 8.01.2017
Michał ❤ 29.05.2018
Maja - 5.01.2020
Madzia ❤ 27.02.2021