Autor Wątek: Nasze maleńkie szczęście:)  (Przeczytany 55639 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #570 dnia: 5 Września 2007, 16:30 »
A dzidziuś i tak przyjdzie kiedy będzie chciał ;) Może zrobi mamie prezent na Mikołajki ;)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #571 dnia: 6 Września 2007, 07:49 »
Hehe to czekanie nas dobije ;)
Uwazam ze termin porodu powinien byc zobowiazujacy  :P bo potem sie czeka i czeka i martwi kazdego dnia :(
Pocieszajace jest to ze do porodu u Ciebie juz blizej niz dalej :)
Nie wiem czy o tym pisałas : mezus chce byc przy porodzie ??

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #572 dnia: 6 Września 2007, 12:41 »
No właśnie. Terminy terminami, a dzieciatka i tak sie rodzą kiedy chcą i kiedy nadejdzie ich zdaniem odpowiedni moment:)

Nie wiem czy o tym pisałas : mezus chce byc przy porodzie ??
Ja bardzo chciałabym, zeby był wtedy przy mnie. On nie wyraża sprzeciwu ale żeby jakoś spcjalnie mnie do tego namawiał to nie. Myślę, ze trochę się obawia;)

Kolejny ponury dzień.
Jutro wizyta u gina. Zawiozę mu moje wyniki, zoabczymy co powie.

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #573 dnia: 6 Września 2007, 12:57 »
hehe chyba kazdy facet sie obawia takiego wydarzenia...MOj I. tez poki co specjalnie sie nie wyrywa  ::) acz kolwiek mysle, ze bedzie przy mnie chocby ze wzgledu na to, ze wie ile to dla mnie znaczy.

terminy masz fajowskie prawie sie pokrywaja...nie to co u mnie  ;)


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #574 dnia: 6 Września 2007, 17:14 »
a mój mąłż... nie będzie ze mną ::) wiem, ze nie dałby rady :-\ padłby przy pierwszym zastrzyku, ew. kroplówce , widoku kropli krwii  ;)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #575 dnia: 6 Września 2007, 20:35 »
A mój jakos od początku wyrażał ochotę....może bardziej niż ja :) Ale powiedziałam, że jak zajrzy TAM to dostanie po glowie nogą! :) Nie wyobrazam sobie tego. Znajomej mąż filmował poród :mdleje: wg mnie to już przesada.

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #576 dnia: 6 Września 2007, 21:40 »
E no, filmowanie porodu to nie wchodzi nawet w grę, po co?
Wystarczą wspomnienia. I tak przypuszczam, ze będą długo w głowie:)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #577 dnia: 7 Września 2007, 07:03 »
Moj Rafal tez chce byc przy porodzie. I niech patrzy gdzie chce - nic nowego nie zobaczy :P zreszta nie bede miala czasu o tym myslec :P
Obiecał sam sobie ze zrobi zdjecia maluszka zaraz po porodzie - bedzie niesamowita pamiatka.
O filmowaniu nie ma mowy. To tylko nasza chwila i dlatego tylko mezus bedzie przy porodzie a nie pol rodziny :)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #578 dnia: 7 Września 2007, 20:56 »
A my po wizycie u pana doktorka:):):)

Uśmiechy obok świadczą o dobrych wieściach. Tzn. wszystkie wyniki w normie, ciśnienie idealne, waga idzie tak jak należy w górę (na dzień dzisiejszy +6 kg).

Moje bóle krocza to nic groźnego, po prostu "dół" się przygotowuje do maksymalnego rozciagnięcia i ogromnego wysiłku;)

Kolejne zwolnienie do 1 października. W poniedziałek muszę je zawieść do lekarza.

Poza tym to byłam na małych zakupkach z mamą i ...... dowiedziałam się, ze zaoszczędzimy na tych większych zakupach dla dzieciatka, gdyż mamy koleżanka chce nam odsprzedać (lub dać - kwestia do uzgodnienia) wózek, łóżeczko, fotelik itp. Są to nowe, śliczne rzeczy bo znam gust tej kobiety i wiem, ze z pewnością nie zniszczone. Fajnie.

A tak poza tym, to jutro jedziemy wieczorkiem z rodzicami do kina na film "U Pana Boga w ogródku". Mała rozrywka nie zaszkodzi.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #579 dnia: 8 Września 2007, 08:19 »
Super wiaodmości :) GRTAULUJE  ;D

a wagi zazdroszcze  ::)

ps. ja tez mysle, zeby sie wybrać na ten film :)

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #580 dnia: 8 Września 2007, 12:40 »
~monika~ to super wiesci u Ciebie  :brawo_2:

 Gratuluje ,ze macie taka kolezanke ktora da wam tyle rzeczy i naprawde sporo dzieki temu mozna zaoszczedzic na inne wazne wydatki  :brawo_2:

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #581 dnia: 8 Września 2007, 12:53 »
Dzień dobry:)

Po śniadanku (późnym), po sprzątanku, po obejrzeniu pierwszej części "W łonie matki" :)
A teraz odpoczywamy;)
Tak ładnie słonko z rańca świeciło, a teraz nadciagają jakieś paskudne deszczowe chmurzyska:/

p.s. wczoraj dzwoniła moja siostra i przekazała cudna wiadomość, ze za 2 miesiace dostanie zieloną kartę i w końcu bedzie mogła przyjechać do Polski!!!!!!!!!!!!! Straaaasznie się cieszę:) Najprawdopodobniej przyjedzie na wiosnę, jak już będzie cieplutko:) Wiosną będzie prawie 3 lata jak się nie widziałyśmy:)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #582 dnia: 8 Września 2007, 18:48 »
no to super wieści :) sis napenwo tez w 7 niebie  :D

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #583 dnia: 8 Września 2007, 18:54 »
o matko !! ale bedzie spotkanie :) :) :) :)
no i dzidzia będzie ! :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #584 dnia: 10 Września 2007, 15:45 »
Ano będzie impreza na całego:) Już mam ciarki, jak o tym pomyślę:)

Ja tak szybciutko bo zmykam do garów:)
Byłam dziś w pracy zawieźć zwolnienie, przy okazji podbiłam sobie na kolejne pół roku legitymację ubezpieczeniową i poplotkowałam z dziewczynami:)

Wczoraj spędziliśmy całe popołudnie u moich rodziców na urodzinach mamy. Koszula nocna, którą jej kupiłam okazała sie za  mała ;/ Ale na szczęście zachowałam rachunek, wiec mam nadzieje, ze nei będzie problemów z jej wymianą na większą.

A poza tym to jestem w szoku odkąd popatrzyłam dziś na suwaczek.
 7 miesiąc sie już zaczął!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Matko, jak mi ten czas umyka.

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #585 dnia: 10 Września 2007, 17:01 »
Monisiu, nadrabiam zaleglosci bo moim "niebycie" ..

fotki z wakacji boskie... az cieplej mi sie zrobilo jak popatrzylam na to sloneczko..


Wygladasz slicznie.. masz taki slodki brzuszek :D



Wspolczuje w sprawie kostki.. faktycznie zwolnienie lekarskie ph to w sezonie spora strata - ale najwazniejsze, zeby dopilnowac dobrego zrosniecia i pozniejszych cwiczen! trzymam kciuki




Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #586 dnia: 11 Września 2007, 10:25 »
Cytuj
Byłam dziś w pracy zawieźć zwolnienie, przy okazji podbiłam sobie na kolejne pół roku legitymację ubezpieczeniową
na pół roku ???
a to nie jest tak, ze trzeba legitymację podbijać co 2 miesiace ???

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #587 dnia: 11 Września 2007, 10:30 »
Aniu legitymacja ubezpieczeniowa jest ważna 6 miesięcy.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #588 dnia: 11 Września 2007, 10:42 »
oj z ta legitymiacja to sie pozmieniały przpeisy - oczywiscie zawsz emozna sprawdzic z eejst wazna w ZUS, ale podbijac powinno sie częsciej... danwiej bylo pól roku..teraz  chyba meisac, max dwa... ::)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #589 dnia: 11 Września 2007, 11:02 »
Ja jestem zielona w tej kwestii.
Sekretarka powiedziała mi, ze na 6 miesięcy będzie ważna, więc sie tego trzymam.
W razie W ktoś podskoczy do szkoły.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #590 dnia: 11 Września 2007, 11:24 »
oj z ta legitymiacja to sie pozmieniały przpeisy - oczywiscie zawsz emozna sprawdzic z eejst wazna w ZUS, ale podbijac powinno sie częsciej... danwiej bylo pól roku..teraz  chyba meisac, max dwa... ::)
ja mam dokładnie takie informacje dlatego pytałam
ale spoko - jak to nie problem, zeby ja ew. podbic to spoko.
hej a fotki 7 miesięcznego brzuszka ???

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #591 dnia: 11 Września 2007, 11:27 »
będą, będą, bo urósł w ciagu jednej nocy:) tylko zebrać się muszę ;)

p.s. kurde, włąśnie zauważyłam, ze wątek antalis już zamknięty, mamma mia .... lecę .....

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #592 dnia: 11 Września 2007, 11:39 »
Cytuj
będą, będą, bo urósł w ciagu jednej nocy:) tylko zebrać się muszę
zbieraj sie kochana zbieraj!!

:tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:

Cytuj
p.s. kurde, włąśnie zauważyłam, ze wątek antalis już zamknięty, mamma mia .... lecę .....
hehehe Kacperek jest już na świecie!

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #593 dnia: 11 Września 2007, 11:43 »
No to czekamy na fotki :):):)


A mnie panie w rejestracji do dermatologa powiedziala, ze legitymacja jest ważna 2 m-ce! Dla mnei to bez sensu jeździć i podbijać co chwila!

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #594 dnia: 11 Września 2007, 12:15 »
I ja czekam na foteczki :-)

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #595 dnia: 11 Września 2007, 12:55 »
bo urósł w ciagu jednej nocy:)

i tak a być, niech rośnie zdrowo, a my czekamy na fotki :) pozdrówka!

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #596 dnia: 11 Września 2007, 22:05 »
I ja poczekam :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #597 dnia: 12 Września 2007, 11:32 »
Widzę, że się nie spóźniłam ... czekam i ja :czeka:


Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #598 dnia: 12 Września 2007, 18:32 »
Czekacie? ;)
Ok:)

........ baterie w aparacie muszą sie naładować  :-\ ............

Wróciłam od przyjaciółki, po plotach jak zwykle świetne samopoczucie ;););)
Zaklepała już terim ślubu na 18 października 2008 więc w przysżłym roku imprezka stulecia sie szykuje:)
Już się cieszę bo to taka moja druga siostra:)

Wczoraj tatuś odbył poważną rozmowę z misiaczkiem wieczorową porą, bo maluszek się najwyraźniej taty wstydzi;) tzn. gdy Ten próbuje do niego pukać odzew jest znikomy :) Ale jak tylko M się oddali to mały daje czadu;)
Zobaczymy dziś czy pierwsza rozmowa wychowawcza dała efekty ;)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze maleńkie szczęście:)
« Odpowiedź #599 dnia: 12 Września 2007, 18:44 »
Witaj Moniko, z tymi kopniaczkami taty jest u nas tak samo. Mąż kilka razy poczul jak Małe kopie. Wczoraj też nawalał mamę po brzuchu, az cały skakał, a jak tylko M się zbliżył, połozyl reke na brzuchu i zaczął coś mówić, spokoj...Czują respekt :) :) :)