Martyna, Rajdówka, Agulka, Jagna, PumoRi, witam serdecznie:)
Ja tez mam wizytę w piątek, chyba, że przełożę ją na środę
Dowiemy się wtedy, czy mamy zielone świoatło na lot samolotem 
O, to też ważne ... życzę by nie było przeciwwskazań:)
Przyszla Mamusiu wygladasz przeslicznie 
gratuluje kopniaczkow 
Dziękuję:) Bardzo mi miło:)
śliczny brzuszek
ni i się powtórzę- super wyglądasz w zielonym
Dziękuję

Jak mówi M "jak żaba Monika"

~monika~ no to super ,ze rodzinka juz wyjechala , odpoczniesz sobie troszke

No nie powiem, troszkę mi to na rękę

Na szczęście niedługo wyjeżdżamy i mam zamiar porządnie odpocząć od wszystkich (tylko nie od M)

życzymy samych dobrych wieści od lekarza 
Bardzo bym chciała zeby tak było ale wierzę w to głęboko i jestem pozytywnie nastawiona więc musi być w porząsiu:)
Wróciłam znów z zakupów.
Wczoraj wieczorem z przerażeniem stwierdziłam,
ze nie mam spodni ..... tzn. w żadne już nie wejdę bez uciskania brzucha, a wyjazd nad morze już w piątek wieczorem.
Nie mogę przecież się tam wybrać nie mając żadnych spodni długich.
Tak więc kupiłam dziś spodnie ciężarówkowe nr 1. Straaaszny miałam z tym kłopot jednak bo jakiekolwiek bym nie zmierzyła to były
o conajmniej 30 cm za długie i niektóre takie wory koszmarne, ze aż mi się odechciało mierzenia, a ceny to już w ogóle szok totalny.
Na szczęście znalazłam idealne dla siebie
ciemne, niezbyt grube jeansy z pasem, idealne na długość, których wcale nie muszę przerabiać.
Cena ...... no cóż ...
120 zeta nie moje .... ale wyjścia nie było.
Wystarczą jednak spokojnie do końca ciąży, a na jesień będą jak znalazł.
Uprzedzam Wasze prośby i piszę że fotki w nowych spodnaich będą ale nie dziś bo nie mam czasu ich nawet zrobić.
Jutro będą na pewno:)
Kupiłam też trochę potrzebnych na wyjazd kosmetyków i takich tam pierdółek:)
Wstawiłam właśnie
pranie nr 1- rzeczy ciemne.
Na rano przygotowałam już
pranie nr 2 - rzeczy jasne i parę szmatek do prania ręcznego:/
Jutro czeka nas też pucowanie wewnątrz i na zewnątrz samochodu i doprowadzenie go do stanu ogólnej używalności

Jetsem podekscytowana i już się doczekać nie mogę:)
Ale bardziej się niecierpliwię na spotkanie z maleństwem na usg w piątek:)
Pozdrawiam wszystkich cieplutko!!!!!!!!!!!!!!