Ale dzień. Masakra, 30 stopni!!!!!
Po pracy polazłam na zakupy. Chciałam kupić jakieś klapki, a wróciłam z okularami przeciwsłonecznymi, spodenkami, koszulką dla M i masą kosmetyków:)
Tak się naoglądałam dziś w mieście mamusiek z brzuszkami i się nie mogę doczekać swojego:) Na chwilę obecną jakiś taki wzgórek tylko widać.
Powiedziałam dziś o ciąży w pracy. Dyrektorka oczywiście mi pogratulowała, pytała na kiedy termin i takie tam ..... Zwolniła mnie z wszystkich dyżurów na przerwach, co mi baaardzo odpowiada, bo te biegające jak wściekłe maluchy to prawdziwe zagrożenie:)
a co do truskawek... śniło mi się dziś, że objadam się takimi prawdziwymi kaszubskimi truskawkami ze śmietaną...
dobrze, że łóżka nie zaśliniłam przez sen 
Hihihi .... zdziwiłby się :)jak ja uwielbiam takie pyszniutkie truskaweczki ze śmietanką:)
GRATULACJE!!!!!! 
Dziękuję. Trochę ich się ostatnio namnożyło

Monika wszystkiego najlepszego
Dziękuję:)
ale takie świeże z krzaczka albo ze straganu, a nie te przerośnięte holenderskie mutanty.
Te paskudztwa nie mają w ogóle smaku truskawki .... już się nie mogę doczekać moich z działeczki:)
no to ja musze znalezc ten sok w sklepie bo truskawy uwielbiam
Ciekawe czy i Tobie posmakuje:)
jeszcze troszkęi będziesz tryskac energią 
też Ci pewnie niedługo przejdzie 
No mam nadzieję dziewczynki bo to zmęczenie jest .... męczące


