[Lea]

Zapytaj się jeszcze o łóżeczka w tym sklepie dziecinnym przy ,,Edenie"- tam ostatnio mieli teakowe łóżeczko z wyjmowanymi szczebelkami za 249zł

Tez mialam na oku to łozeczko ale nasze stoi tak przy scianie ze te ozdobne szczegoły byłyby zasłoniete wiec wybralismy inne tez z wyjmowanymi szczebelkami i ta regulacja.

No ładne mi "pare rzeczy" Rosnie mi konkurencja w zakupkach dzidziusiowych
Agus własnie a ta herbatka to dla Ciebie ? Kurcze myslalam jzu nad herbatka i nie wiem czy ja mam ja pic czy maluch ? Rumiankowa a moze koperkowa ??

[Jagna77]

Zapytaj się jeszcze o łóżeczka w tym sklepie dziecinnym przy ,,Edenie"- tam ostatnio mieli teakowe łóżeczko z wyjmowanymi szczebelkami za 249zł

 Dziekuje bardzo za podpowiedz    A mialo tez takie wytlaczane gwiazdeczki i ksiezyc  

Antalis to herbatka dla maluszka od 1 tygodnia zycia , tak do przepajania .Koperkowa tez sie podaje ale chyba od 1 miesiaca zycia.

Ja słyszałam ze maluszkowi mozna dac po prostu herbatke expresowa z tym ze pierw sie ja zapaza a pozniej jeszcze trzeba ja chwilke pogotowac. Bo dzieciaczki czasem nei lubia smaku rumianku.
A te koperkowa to moze wystarczy podawac bardziej rozcienczona 

rumianek jak się karmi piersią pije mama

no chyba że maluszek ma poblemy z brzuszkiem albo z kupką to daje się maluszkowi - przynajmniej ja tak robię
łóżeczko śliczne

[Lea]

Tak z tymi wytłoczonymi gwiazdkami...Zresztą w  ,,Oleńce " też taklie można zamówić..ale z ceną się nie orientuję..więc jak masz ochotę pospacerować po Pyrzycach to do ,,Oleńki" też zajdź

A co do herbatek to tak jak pisze Agulkaaa...zreszta moja szwagierka ma miesięczną córeczkę i daje jej prócz mleczka tylko przegotowaną wodę (tak kazali jej w szpitalu)

No z ta przegotowana woda to tez słyszałam, i zeby nie dawac czesto glukozy bo maluszek sie przyzwyczai do slodkiego itp.
Dzieki za odpowiedz Musze szepnac slówko mezusiowi by zabral mi ze swojej apteki herbatke rumiankową

[Jagna77]

No i odebralam wynik 

 Na czczo 125 mg/dl ( 65-100 ) czyli za wysoko

 Po godzinie z glukoza 50g 16mg/dl  ten co mi wydawal wynik pytal sie czy na pewno bylam na czczo a ja naprawde bylam na czczo , tylko mu mowie ,ze moi rodzice oboja sa cukrzykami wiec jestem z grupie ryzyka a ppozatym siostra jak byla w ciazy takze miala cukrzyce ciazowa wiec mysle ,ze u nas to rodzinne . Zobaczymy co powie na to lekarka z pewnoscia bedzie kazala jeszcze raz robic 

Tak z tymi wytłoczonymi gwiazdkami...Zresztą w  ,,Oleńce " też taklie można zamówić..ale z ceną się nie orientuję..więc jak masz ochotę pospacerować po Pyrzycach to do ,,Oleńki" też zajdź

A co do herbatek to tak jak pisze Agulkaaa...zreszta moja szwagierka ma miesięczną córeczkę i daje jej prócz mleczka tylko przegotowaną wodę (tak kazali jej w szpitalu)

 Bylam przy okazji zobaczyc to lozeczko i jest tego koloru choc nie ma wytlaczanych tych gwiazdek i ksiezyca i kosztuje tylko 219 zl. Zreszta zobacze na ktore sie skusze choc tamte z netu bardziej mi sie podoba 

Antalis z tego co wiem zalecaja lekarze przepajanie woda mineralna bez zadnego dodatku glukozy .Lea ma takze racje bo przegotowana woda wystarczy , choc mineralna nie tzreba studzic 

No to szykuje sie chyba dietka.
Jagus zgadzam sie z ta glukoza ,tak zreszta pisalam Od czasu do czasu to tam mozna ale nie non stop .

No to teraz widzisz ze nawet wybor łozeczka to ciezki orzech do zgryzienia

[Jagna77]

Siostra tez miala dietke  Zobaczymy co powie lekarz.

[Vall]

wow - i to mają byc małe zakupy 

no widze, ze glukoza nie z adobrze..no ale dietka i będzie git.. 
sama jestem ciekawa jak bedzie u mnie bo ja teraz na słodkie jestem "pies" 

[Jagna77]

wow - i to mają byc małe zakupy 

no widze, ze glukoza nie z adobrze..no ale dietka i będzie git.. 
sama jestem ciekawa jak bedzie u mnie bo ja teraz na słodkie jestem "pies" 

 Pierwszy raz mialam robiony cukier na poczatku ciazy i bylo wszystko git . Teraz sama jestem w szoku bo wlasnie nawet sok z kartonu rozcienczam z woda mineralna bo jest dla mnie za slodki  Chyba ta cukrzyca to zmora rodzinna  ale da sie z tym zyc 

[olkahof]

Chyba ta cukrzyca to zmora rodzinna  ale da sie z tym zyc 

No mimo wszystko nie ma z tym żartów kochana, u mnie w rodzinie nie ma cukrzycy całe szczęście

[Jagna77]

Chyba ta cukrzyca to zmora rodzinna  ale da sie z tym zyc 

No mimo wszystko nie ma z tym żartów kochana, u mnie w rodzinie nie ma cukrzycy całe szczęście

 To masz szczescie bo mniejsze ryzyko cukrzycy ciazowej.Najgorsze jest to ,ze ja sie dobrze czuje i nigdy bym nie powiedziala ,ze sie przyplata ta cukrzyca 

[Jagna77]

26tc (24tc po poczeciu) zaczynamy III trymestr

 Ćwiczenie oddychania. W tym tygodniu zaczynają się otwierać nozdrza dziecka. Dzięki temu będzie mogło zacząć ćwiczenie oddychania przy użyciu płuc i mięśni. Nie może oczywiście oddychać powietrzem, więc zamiast niego „wdycha” i „wydycha” płyn owodniowy. Do czasu, gdy się urodzi, opanuje tę sztukę w stopniu doskonałym.

Co za ssanie! Dziecko używa także mięśni służących do jedzenia - ust i warg. Odruch ssania jest tak silny, że jeśli rączka zabłądzi w okolice buzi, maleństwo będzie ssać paluszki albo kciuk. Byc moze zobaczysz swojego maluszka ssącego kciuk podczas badania USG. Co więcej, niektóre dzieci rodzą się z pęcherzykami powstałymi na skutek ssania na paluszkach, kciukach, ustach lub rączkach. Ssanie jest jednym z ponad 70 odruchów, z którymi dziecko przychodzi na świat.

Odruch chwytania. Chwytanie jest jednym z tych właśnie odruchów. Jeśli podasz noworodkowi palec, zadziwi cię siła, z jaką go chwyci. Właśnie teraz dziecko ćwiczy ten odruch. Jego ulubioną zabawką do ciągnięcia jest pępowina, którą lubi szarpać i targać. Nie martw się - pępowina na pewno wytrzyma te zabawy.

Rosnę zdrowo. Dziecko ma teraz około 33 cm i waży mniej więcej 800 gram.

Tak wyglądam!

Na tym etapie pojawia się coraz więcej rysów twarzy, włącznie z wargami, powiekami i wyraźnie zarysowanym nosem i brodą. Ucho zewnętrzne jest już bardziej rozwinięte i przesuwa się w górę główki.

[demka]

Kochana dzisiaj już mniej niż 100 dni do tego wielkiego dnia Czas szybciuchno leci...Teraz zanim się obejrzysz będziecie już razem

[Lea]

Jaguś ja miałam glukozę 138 i mimo,że tam są tak wypisane normy to można mieć do 140..to górna granica..Więc na razie się nie denerwuj i czekaj co Ci lekarka powie...

A z tym łóżeczkiem- pytałaś się czy mnają lub mogą zamówić z gwiazdeczkami??

[Jagna77]

demka czas leci nieublaganie ale bedzie za to nasze czekanie wynagrodzone 

Lea jak ja mowie , co ma byc to bedzie  siostra miala cukrzyce i dzis ma piekna coreczke 

 Z tym lozeczkiem to nic nie mowila aby mieli z gwiazdeczkami , najwazniejsze ,ze mam juz swoje typy  Dziekuje za zainteresowanie i cenne rady 

[olkahof]

Jagus jasne, ze najwazniejsze, ze masz swoje typy. Jak juz wiesz co mniej wiecej chcesz, to napewno znajdziesz takie, ktore bedzie odpowiadalo wymaganiom.

I juz III trymestr matkoooooo kochana jak to leci !!!! G

Gratuluje!!!

[Jagna77]

olkahof dziekujemy za gratulacje a czas to naprawde zasuwa , ze nie wiem kidy to zlecialo , coraz blizej do spotkaniaz naszym maluszkiem   

[*Mimi*]

Jagna to rzeczywiście z tą glukozą nienajlepiej
chyba będzie potrzebna jakaś dieta żebyś w przyszłości nie miała problemu,
no to uważaj na siebie i daj znać co powie lekarz

[Jagna77]

 *Mimi* Czas pokaze a wlasnie dzis rozmawialam z kolezanka tesciowej pielegnarka , ktora twierdzi ,ze to wcale nie musi byc cukrzyca ciazowa a moze sie okzac nietolerancja na glukoze 

 Zobaczymy co okaze sie na wizycie , ja narazie  sie nie bede zamartwiala , co ma byc to bedzie.

[*Mimi*]

Jagna no to trzymaj sie mocno 

[AGULA]

 Pierwszy raz mialam robiony cukier na poczatku ciazy i bylo wszystko git . Teraz sama jestem w szoku bo wlasnie nawet sok z kartonu rozcienczam z woda mineralna bo jest dla mnie za slodki  Chyba ta cukrzyca to zmora rodzinna  ale da sie z tym zyc 

Witaj Jagusiu!
Widzę, że wynik troszke podwyższony!Pewnie będziesz musiała zrobic jeszcze raz!
Ale głowa do góry!!! Juz bliżej niz dalej do spotkania z dzidziulkiem!!!!
Więc nawet jesli bedziesz musiala wprowadzić dietkę to pamiętaj, ze to wszystko dla dobra dzieciątka i Twojego oczywiście!Głowa do góry!A zresztą tak jak mówisz "da się z tym żyć"!
Pozdrawiam serdecznie!!

[Vall]

3 trymek -  wow

ło boshe - jak to leci  starch się bać.....

[Jagna77]

*Mimi* tzrymam sie i nie dam sie 

AGULA dla malenstwa jestem w stanie wszystko zniesc  nie ja pierwsza i nie ostatania z problemami wiec nie wpadam w panike.

Vall sama zobaczysz jak u Ciebie zleci zanim sie obejrzysz 

[ela]

Czas leci jak szalony

[Jagna77]

ela   u nas serdecznie 

 Leci , leci .  U nas dzieki Bogu juz zaczeli podlanczac kanalizacje  W czwartek facet mowil ,ze chce podlanczac juz w drodze 

 Tyle rzeczy jeszcze potzrebujemy ale teraz bedzie najwazniejsze malenstwo wiec narazie jakos musimy zamieszkac z tym co mamy 

 W koncu bedziemy na swoim  Nie wiecie jak sie ciesze ,ze bede mogla tam juz wstawic lozeczko i szykowac sie do porodu 

No juz niedługo i bedziesz mogla "szalec" Nie ma to jak własny domek. A wizje pokoiku juz masz ??

[Jagna77]

Jak narazie nie ale mysle ,ze postawimy lozeczko w salonie i sami bedziemy tam spali , bo bedzie nam wygodniej , nie bede musiala biegac do drugiego pokoju a pozniej to zobaczymy jak to bedzie.

 Zaraz robimy wypad na przeglad sklepow w Swedt , pomysl meza  Do domu rzeczy czasem mozna kupic taniej niz u nas.
 Jak nic nie uda sie kupic to przynajmniej bede miala rozrywke