Gosia poszła do szpitala w niedziele, własnie z powodu zielonych wód... no i celem miało byc wywołanie porodu... i co mamy czwartek
Ale mam nadzieje, ze teraz juz jest z Marcelkiem bezpieczna i szczęsliwa....

Napewno Ela nam napisze jak cos się dowie...

(a tam w Stargardzie robia cc w zzo, czy w narkozie?? )