[Vall]

Nie starszcie bo ja mieszkam na 3p. i windy brak, a nie zpaowiada się  żadna przeprowadzka 

[Jagna77]

rybkawiedenka Vall dlatego ja sie nie moge doczekac tej kanalizacji bo marze juz mieszkac na swoim 

Nie starszcie bo ja mieszkam na 3p. i windy brak, a nie zpaowiada się  żadna przeprowadzka 

to tak jak ja

[Jagna77]

To Wam wspolczuje dziewczyny 

[PumoRi]

Jagna, to ja Wam życzę mega szybkiej przeprowadzki! Trzymam kciuki, żeby szybko zrobili Wam tę kanalizację  Kiedyś mieszkałam na 4 piętrze w przedwojennej kamiennicy (czasem za tym tęsknie  ), teraz w domku... Nie muszę chyba pisać jak się cieszę, że nie muszę roweru ciągać po piętrach, tak samo będzie z wózkiem...

[Jagna77]

Jagna, to ja Wam życzę mega szybkiej przeprowadzki! Trzymam kciuki, żeby szybko zrobili Wam tę kanalizację  Kiedyś mieszkałam na 4 piętrze w przedwojennej kamiennicy (czasem za tym tęsknie  ), teraz w domku... Nie muszę chyba pisać jak się cieszę, że nie muszę roweru ciągać po piętrach, tak samo będzie z wózkiem...

 Dziekujemy bardzo a kciuki z pewnoscia sie przydadza  Z tym wnoszeniem jak na poczatku brzucha  a ppozniej wozka to jest faktycznie masakra  Dziewczyna mieszka tutaj na 3 pietrze i przy wnoszeniu wozka tak sobie wyrobila miesnie a przy okazji tak schudla ,ze jestem w szoku  i na dodatek jeszcze wnosic trzeba maluszka , ktory przybiera sobie na wadze 

[Jagna77]

Zapomnialam dodac ,ze dzis zaczynamy 25 tc  

22. tydzień (24. tydzień od daty ostatniej miesiączki)

Stopniowo powieki Twojego maluszka zaczynają się otwierać. Zwykle proces ten trwa do około 24. tygodnia życia. Już wkrótce dziecko będzie bez problemu potrafiło mrugać oczkami i wodzić wzrokiem.
W dwudziestym drugim tygodniu życia Twój malec ma około 21 cm długości!

Mam duzo energii! Skacząc i nurkując, obracając się i kopiąc - twój maluszek zdaje świetnie sie bawić. Właśnie wtedy, gdy układasz się w łóżku marząc o spokojnej nocy, maleństwo zaczyna swój trening. Czy nie masz wrażenia, że jest teraz bardziej ruchliwe niż zwykle? Nie mylisz się: dzieci są najbardziej aktywne pomiędzy 24 i 28 tygodniem. Potem twój mały sportowiec nie będzie już mieć miejsca na wykonywanie akrobacji, które tak dobrze opanował.

Delikatna skóra. Gdyby twoje dziecko mogło teraz przyjrzeć się własnej klatce piersiowej, miałoby okazję odbycia pierwszej lekcji anatomii. Jego skóra jest wciąż bardzo cienka i przezroczysta, widać więc przez nią naczynia krwionośne, kości i narządy wewnętrzne. Z miesiąca na miesiąc skóra dziecka będzie stawać się coraz grubsza, aż stanie się tak samo nieprzejrzysta, jak skóra dorosłego człowieka.

Podglądanie. Chociaż oczy dziecka wciąż są jeszcze zamknięte, wszystkie części oka już się rozwinęły, włącznie z siatkówką, która będzie dojrzewać w ciągu następnego miesiąca. Tęczówka, kolorowa część oka, jeszcze nie ma pigmentacji. Nabierze ona koloru w ciągu najbliższych kilku miesięcy, choć ostateczny odcień ustali się dopiero po urodzeniu.

Wymiary. Twój ma waży w tym tygodniu około 600 gram i mierzy między 25 a 28 cm.

[Vall]

Kochana wszystko pięknie  ale................ Ty spać nie możesz 

Jaguś gratulacje za kolejny tydzień 

[*Mimi*]

Zapomnialam dodac ,ze dzis zaczynamy 25 tc  

22. tydzień (24. tydzień od daty ostatniej miesiączki)

gratulacje

Jagna ja też nie mogę sie doczekać kiedy u mnie wszystko będzie skończone,
może jeszcze 2 tygodnie i wstępnie mieszkanko będzie gotowe

[PumoRi]

Kochana wszystko pięknie  ale................ Ty spać nie możesz 

  faktycznie, Jagna o tej godzinie?

Z wklejonego przez Ciebie opisu, jedno przynajmniej się u nas zgadza Zaraz po wyjściu mężusia do pracy myślałam, że jeszcze pośpię, a tymczasem Kropek tak się rozfikał jak nigdy  Aż czasami zaczynałam się sama do siebie śmiać, tak mnie łaskotał  ....  to uczucie 

[Jagna77]

Vall rybkawiedenka *Mimi* PumoRi witam was kochane foremki w moich skromnych progach 

 Maz wstaje do pracy o 4:30 i tak sie szykuje do pracy to i ja sie rozbudze  Na szczescie rano nie jada sniadania i nie musze mu szykowac do pracy bo w pracy dostaje ale jak tak sie kreci a to do lazienki a to sie ubiera i jak sobie juz pojdzie to ja leze jak ta kloda  wiec wskakuje na forum poczytam spokojnie , pozniej popatrze w tv i znowu spowrotem do wyrka na dwie godzinki. 


*Mimi* to gratuluje , fajnie masz ,ze znasz blizej okreslony termin  gotowosci mieszkanka

PumoRi dzisiaj znowu fajnie sie brzusio uksztaltowal , dotknelam tego miejsca i sie sama do siebie usmiechnelak , mowie po nosem do siebie " Babelek" i glaskam go . To takie wspaniale uczucie jak nasze malenstwo tak sie uwidacznia poprzez brzusio  a wtedy taka niesamowita radosc 

 Chyba dzis pojde sie przejsc na miasto , wstapie do apteki wykupie kolejna recepte na Aspargin i no-spe forte a przy okazji kupie juz witaminy bo zostalo mi juz 12 tabletek 

[Jagna77]

24 tc





 Wydaje mi sie ,ze brzuszek nic sie nie zmienil przez te  dwa tygodnie 

[asiek]

może ciupeczkę  ;)hihi Maluszek rośnie!!
Brawa,to kolejny tydzień!!!

[Jagna77]

asiek najwazniejsze ,ze maluszek jest ruchliwy  taka radoche mi tym sprawia 

[megi28]

Jagusia ale brzuszek rośnie jak na drożdżach i to już 25 tydzień, ale ten czas leci, jejku długo nie zaglądałam do was a to już 25 tydzień
gratulujemy i przesyłamy buziaki z Lenką:)

[Jagna77]

megi28   i dziekujemy za odwiedzinki 

[PumoRi]

mnie też się wydaje, że brzuszek jest większy a fikający maluszek to najcudniejsze uczucie na świecie!!

[Martaxyz11]

jej juz 24 sie skonczył !! 
brawa Kochana
a skoro i tak tak rano wstajesz.. to zapraszam do siebie a raczej do Ninki do pokoju
NIE BEDIESZ SIE NUDZIĆ gwarantuje     

[Jagna77]

PumoRi moze ja nie widze roznicy bo codziennie go ogladam 

Martaxyz11 wlasnie widzialam opis na Twoim gg 

[Jagna77]

Oto moj dzisiejszy horoskop :

Towarzyszyć ci będzie uczucie chaosu i nie możesz dziś liczyć na sukces. Nie planuj rozmów, które mają rozładować napiętą sytuację bo wszystko pogmatwa się jeszcze bardziej. Zachowaj dyskrecję, przeczekaj impas. Uwaga, możliwe są problemy urzędowe, kolizje z prawem.
Rak - (22.06 - 22.07)
 Wczoraj sie okazalo ,ze na konto moje wplynela mi mniejsza jak zwykle wyplata , wyglada mi to na 80% poborow czyli kadrowa mi policzyla normalne zwolnienie a nie jak dla ciezarnej  Najgorsze jest to ,ze wiecie jak ja kocham ta kadrowa , jak mam do niej isc i z nia rozmawiac to mnie szlak trafi.

 Dzis pojde do banku i wezme wyciag aby miec dowod ile mi przeslali wyplaty a pozniej chce sie przejsc do ZUSu po druki do zasilku rehabilitacyjnego to sie wszystkiego dokladnie dowiem co i jak . Przy okazji spytam o ta moja wyplate , niech sprawdza zwolnienie itp. Z kadrowa sobie chyba pogadam jak pojde 9 sierpnia zaniesc zwolnienie to sie zglosze do niej osobiscie 
Wczoraj bylam z tesciowa po poludniu na cmentarzu , ona robila porzadki na grobach a ja sobie odpoczywalam ( nic mi nie pozwala robic ) dotlenilam sie troche 

[Martaxyz11]

no cóż 5.10 jak nic była na zegarku

Brawa dla tesciowej

[PumoRi]

Nie planuj rozmów, które mają rozładować napiętą sytuację bo wszystko pogmatwa się jeszcze bardziej.

to rzeczywiście nie rozmawiaj dziś z kadrową 

Ja jak byłam na poprzednim zwolnieniu, też dostałam trochę mniej (ale nie 80%) i okazało się, że oni liczą średnią z 12 miesięcy, a ja miałam po drodze podwyżkę  A może u Ciebie to zwykłe przeoczenie... Ja sama uświadomiłam kadrówkę, dając jej zwolnienie, że należy mi się 100%, bo ona nie była tego świadoma  Nie denerwuj się na zapas, wszystko da się załatwić

[Jagna77]

Martaxyz11 u mnie tesciowa to nieoceniony skarb 

PumoRi pomimo horoskopu jednak znalazlam sie u kadrowej 
 
 Najpierw poszlam do banku , wzielam biling i faktycznie dostalam pomniejszona pensje . Z banku poszlam sobie do ZUSu po papierki do zasilku rehabilitacyjnego a blisko siebiby ZUSu mam zaklad pracy wiec po drodze wpadlam do kadrowej z tymi swistkami 
 Dalam jej do wypelnienia z prosba aby mi je przygotowala na 9 sierpnia gdyz przyniose w tym dniu nastepne zwolnienie  Po tym wszystkim spytalam sie dlaczego w tym miesiacu dostalam pomniejszona wyplate , czy moje zwolnienie bylo nieprawidlowe czy co ?? Okazalo sie ,ze kadrowa po prostu mi naliczyla 80% , tlumaczyla sie ,ze wrocila w urlopu i miala wyplaty na glowie i po prostu popelnila blad Wyrowna mi to ale na koniec miesiaca czyli z nastepna wyplata , no coz najwazniejsze ,ze w koncu mi wyrowna  Nawet dzis byla dla mnie mila , jeden wniosek w polowie ja musze wypelnic a reszte zaklad pracy , wiec postanowilam jej zostawic a jak przyjde je zabrac wtedy sobie uzupelnie i w ten sam dzien po drodze zaniose do ZUSu a ona na to ,ze moge zabrac i jak przyjde po pozostale wtedy na miejscu mi wypelni ta polowe  normalnie bylam w szoku ,ze idzie mi na ustepstwo , to bylo mile z jej strony . Z ZUSu przyszlam do domciu , chwile odpoczelam i poszlam zaniec jeden swistek do wypelnienia lekarzowi , byla polozna wiec jej zostawilam i odbiore to za tydzien( 8 sierpnia) jak bede na wizycie i wtedy mi podbije wszystkie ksero mojej dokumentacji medycznej , ze sa zgodne z orginalami.
 Nastepnego dnia pojde zaniesc nastepne zwolnienie i odbiore od kadrowej reszte paierow i zaniose odrazu do ZUSu co bym miala to z glowy. Kadrowa mowi ,ze moge jej zostawic i ,ze ona moje wyslac do ZUSu a ja jej na to ,ze powiedziano mi ,ze moge zaniesc osobiscie wiec wole je zaniesc sama dla wlasnej pewnosci ,ze kadrowa nic nie zapodzieje 

 Tak wiec dzisiaj mialam zajety dzien ale duzo sobie zalatwilam  No i oczywiscie po wizycie u kadrowej polazlam do laboratorium odwiedzic moje dziewczyny  Posiedzialam sobie na ploteczkach i tak mi jakos pol dnia zlecialo  Tak jakos milo spedzilam pomimo ,ze musialam sie nabiegac  Jakos czlowiekowi lepiej tak jest jak sie spotka z innymi 

Ojej, Jagna, ale się nabiegałaś Ja też jestem tego zdania, że jak człowiek z kims pogada to jakoś tak lepiej się robi...ja od siedzenia w domy dostaję na głowę, wsłuchuje się w swoje cialo i jakiśnajmniejszy ból identyfikuje z najgorszym!! A nie daj Boże jak zaczne czytać coś na ten temat w internecie

Pozdrawiam, odpoczywaj!!

[Vall]

Jaguś -własnie w/s tego zasiłku rehabilitacyjnego u mnie Kadry powiedziały ze same dadzą mi znac i jak rozumie przygotują papierki ale powiedz czy od lekarza tam tez cos jest konieczne - czy kadry i to co my wpiszemy (te pół strony o ktorych mówisz )??

No i gratuluje wyjasnienia sprawy wypłaty .... 

[Martaxyz11]

grunt ze załatwione

[*Mimi*]

Jagna to dobrze że tyle udało Ci się załatwić,

ale tak sobie myśle że kadrowa powinna Ci przesłać pieniądzę wcześniej a nie że będziesz czekać do następnej wypłaty, wkońcu to jej wina że źle przelała

bo co byłoby gdyby Tobie dała 20% wypłaty, to na te 80% musiałabyś czekać cały miesiąc
tak sobie myśle że nie liczy się kwota tylko sam fakt że te pieniądze Ci się należą a nie że będziesz na nie czekać i czekać - powinna je jak najszybciej Tobie przelać

ale rozumiem kadrowa to też człowiek mogła się pomylić

życzę zdrówka

[Jagna77]

martyna1985  

 Zapomnialam jeszcze napisac ,z ejak szlam do ZUSu spotkalam dobra kolezanke jeszcze z podstawowki , z ktora sie nie widzialam wieki   Nie moglysmy sie nagadac   Jak to milo jest spotykac starych znajomych , znowu sie poczulam jakbym wrociala do kraju po dlugiej nieobecnosci  

Vall jest jeden papier , ktory musi wypelnic  Twoj lekarz , Jedynie Ty wypelnisz Imie i nazwisko wraz z numerem dowodu . My dolanczamy jedynie ksero naszej dokumentacji , czyli: ksiazeczki ciazy , ostatnie wyniki i wypisy ze szpitala jak sie przebywalo oraz USG , lekarz musi te ksero podpisac i dac pieczatke ,ze jest zgodne z orginalem. My wypelniamy tylko jedna strone druku Np-7  a czesc druga wypelnia pracodawca.

 Troche mnie zdziwilo ,ze  kadry Cie poinformuja   przeciez my same powinnismy pilnowac do kiedy mamy termin zlozenia wniosku .Jakos nie wierze aby ktos za mnie pilnowal moich terminow   Jesli za pozno zlozymy wniosek jest mozliwosc ,ze nam wstrzymaja wyplate.
 Ja mam termin zlozenia wniosku do 4 wrzesnia ale wole zrobic to wczesniej i kiec z glowy  

 Jakbys miala wiecej pytan wal smialo do mnie  

Martaxyz11 zalatwione i swiety spokoj , zemnie czas nie goni   Lubie miec wszytsko przed zcasem zalatwione a nie na ostatnia minute.
*Mimi* zgadzam sie z Toba ale ja juz nie mam sily z nia walczyc po tym jak to sie wszystko zaczelo , juz taka jestem ,ze wole ustapic ale nie popuszcze i wyrownac musi. To i tak cod ,ze potrafila sie przyznac do bledu 

[Vall]

Vall jest jeden papier , ktory musi wypelnic  Twoj lekarz , Jedynie Ty wypelnisz Imie i nazwisko wraz z numerem dowodu . My dolanczamy jedynie ksero naszej dokumentacji , czyli: ksiazeczki ciazy , ostatnie wyniki i wypisy ze szpitala jak sie przebywalo oraz USG , lekarz musi te ksero podpisac i dac pieczatke ,ze jest zgodne z orginalem. My wypelniamy tylko jedna strone druku Np-7  a czesc druga wypelnia pracodawca.

 Troche mnie zdziwilo ,ze  kadry Cie poinformuja   przeciez my same powinnismy pilnowac do kiedy mamy termin zlozenia wniosku .Jakos nie wierze aby ktos za mnie pilnowal moich terminow   Jesli za pozno zlozymy wniosek jest mozliwosc ,ze nam wstrzymaja wyplate.
 Ja mam termin zlozenia wniosku do 4 wrzesnia ale wole zrobic to wczesniej i kiec z glowy  

 Jakbys miala wiecej pytan wal smialo do mnie  

Dzięki Jaguś 
No ja też myslam, z emusz epilnować....była na to przygotwana, ale w pon. byłam w kadrach zeby mi powyliczli co i jak, i babeczka powieidzła żeby spokojnie czekała na ich telefon, ze oni to monitorują, a raczej mają specjalny program do tego
Ale i tak musze sobie policzyć, zeby do lekarza w pore wziąśc papierzyska

A ty od kiedy jestes na l4..moz emi to ułatwi zadanie bo porównam