Moje kochane dziewczynki,
Wczoraj nie napisalm dokladnie jak wygladala ta wizyta Pani od make up-u a byla ciekawa wiec napisze teraz w skrocie.
Pani przyszla do mnnie z przenosnym studiem normalnie, pelen profesjonalizm.
Dwie walizy, jedna z kosmetykami, druga z lustrem, lampami i innymi potrzebnymi rzeczami.
Poza tym miala stoleczek dla mnie i stolik na to wszystko, normalnie pol pokoju mi zawalila

, myslalam ze sie nie zmieszcze w tym pokoju.
Potem zrobila analize kloru i powiedziala, ze w sumie pasuja mi i cieple i zimne kolory

Zaczela robic make up, jakies podklady, korektory...oczywiscie nie znam sie co to bylo, ale ona chyba wiedziala co robi.
Potem byly oczka, pomalowala je jak powiedziala "to jest makijaz Diora" co kolwiek to znaczy

Final byl taki, ze mi sie make - up podobal.
Fotki beda, moze nie najlepszej jakosci bo robilam sama ale cosik tam widac
