Wrr napisałam długiego posta i go nie ma

Kurczaczek dzięki. Teraz przypomniało mi się, że po pierwszym porodzie psikałam się tym octeniseptem.
Niby to było tak niedawno, a wydaje mi się, że już nic nie pamiętam. Czuję się nieprzygotowana do porodu i przyjścia na świat maleństwa.
W tamtej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia, czytałam różne poradniki i ulotki. A teraz nic

Ewelina gratuluję córci

Rozumiem, że jesteś w szoku, ale chyba się cieszysz co ?
Mój lekarz do ok 15 tc nie mówi nic na temat płci. Dopiero jak ma 100 % pewności.
Selena ja miałam cholestazę i naprawdę nikomu nie życzę. Swędziały mnie dłonie, stopy, łydki, szyja, dekolt, a nawet uszy i powieki. Drapałam się do krwi, a najgorzej było w nocy. Męczarnia.
W tej ciąży ze 2 czy 3 razy miałam schizy, że znowu się zaczyna. Ale zaraz leciałam na badania krwi, żeby się uspokoić. Na szczęście jak na razie ok.