[andzelika]

[/quote]
poradnik hmmm...
polecić mogę dobrą książkę - "Język niemowląt" Tracy Hogg i Melinda Blau
[/quote]  mam  w pdf przesłała mi ostatnio koleżanka ale jeszcze nie zaczęłam czytać .Więc jak coś to mogę podesłać na maila jak ktoś chętny

[Karolla77]

Hej dziewczyny

gratuluje wszystkim nowym mamusiom i nowym ciężaroweczkom 

potrzebuje Waszej rady, niewiem czy powinnam tu pisac ale nie znalazlam nic innego...jesli to nie odpowiednie miejsce z gory przepraszam za zasmiecanie watku.
Dostalam list z PBKM z wynikami badan i taka epikryza:

"Niestety liczba krwinek bialych w preparacie krwi pepowinowej jest zbyt mala (14,4 tys) - standard PBKM wynosi 15 tys. Przy dzisiejszym stanie wiedzy medycznej ta liczba komorek jako jedyna porcja do przeszczepienia, bylaby niewystarczajaca do odbudowy ukladu krwiotworczego i odpornosciowego. Dlatego wlasnie decyzja o dalszym przechowywaniu musi byc podjeta w porozumieniu z Państwem."

Dodam że objetosc pozyskanej krwi to 31 ml oraz dodatkowo sznur pepowiny ktory spelnil zakladane standardy PBKM.

Co Wy byscie zrobiły na moim miejscu?
 

[anulla_p]

"Język niemowląt" całkiem fajna. Nie zdążyłam doczytać co prawda do końca ale pamiętam, że była tam taka tabelka co noworodek usiłuje nam przekazać czy coś w tym stylu i świetnie się to u nas sprawdzało.

Karolla ciężko doradzić... Ja dostałam tez wyniki i wszystko jest w porządku. Ale na Twoim miejscu bym chyba nie przechowywala...

[basimir]

Karolla, nie podpowiem niestety...

Ja jestem zadowolona z Języka niemowląt, tak samo, jak dalsza część - Język dwulatka.
Ale wiadomo, każdemu co innego może przypaść do gustu.

[emm-a]

a ja polecam książki H.Murkroff - w oczekiwaniu na dziecko - bardzo mi się podobala, pierwszy rok życia dziecka czytam na bieżąco i tez świetna - na urodziny brat sprezentowal mi już kolejną częśc - o dwu i trzylatkach 

[ciriness]

A ja lubię język niemowląt i język dwulatka, większość rad Tracy przypadła mi do gustu.
Pierwszy rok z życia dziecka też mamy i zaglądaliśmy często.

[andzelika]

Do książki język niemowląt  muszę zajrzeć i zobaczyć czy mi podpasuję. A nad książką pierwszy rok życia dziecka  też się zastanawiałam 

[AnekPiekarek]

Leżę dalej Ale coś kiepsko się czuję pobolewa mnie brzuch ,biegam do wc co chwilkę,ciekawe co przyniesie noc. Jutro wstępnie miałam iść do domu a tu teraz nic nie wiadomo

[andzelika]

Leżę dalej Ale coś kiepsko się czuję pobolewa mnie brzuch ,biegam do wc co chwilkę,ciekawe co przyniesie noc. Jutro wstępnie miałam iść do domu a tu teraz nic nie wiadomo

Trzymam mocno kciuki za Was Żeby wszystko bylo dobrze.

Ja do jutra mam zwolnienie wiec i 16 wizytuję. Chociaz licze  po cichu ze sie rozpakuje w końcu.Dzisiaj w poludnie uciełam sobie 3 godzinna drzemkę gdy sie obudziłam to ilość polaczeń i sms mnie przeraziła.Tesciowa zadzwoniła aż do meza bo myslala ze jestem na porodówce.Bo ani nie odbieram Tel,ani nie odpisuje sms i nawet jej drzwi nie otworzyłam bo sie dobijała

[sylwiq]

Karolla ciezko doradzic..
Musicie podjac "meska" decyzje czego nie zazdroszcze :/

A ja jedyna ksiazke ktora polecam to "Ciezarowka przez 9 mscy"
Cala reszta to nudy na pudy ))
Zreszta jak studiowalam to tyle tych ksiazek bylo trzeba ogarnac ze masakra.. a w praktyce nic z nich nie szlo .. )))

[Zoya]

Ja polecam Brazeltona. Bardzo przyjemnie mi się czytało i czyta nadal.

[andzelika]

Ciężarówką przez 9 miesięcy mam dostałam od męża na urodziny przy pierwszej ciąży.Tez mogę polecic

[anusiaaa]

Chcialam ja kupic kumpeli i nie bylo jej w sprzedazy

[Karolla77]

dzieki dziewczyny  niewiem co robic, gdyby nie sznur pepowiny podjecie decyzji byloby latwiejsze...

tez polecam "ciezarowka przez 9 m-cy" i potem kolejna czesc czyli "dzieciozmagania"

A samego sznura nie można przechowywać?

[andzelika]

AnekPiekarek jak noc minęła, bóle brzucha przeszły?
Ja o 16 wizytuję zobaczymy czy coś się posunęło 

[andzelika]

Jaka tu cisza  wróciłam szyjka krótka, miękka, 1,5 cm rozwarcia. Zwolnienie dostałam do niedzieli. W poniedziałek mam zgłosić się do szpitala na kontrole. I zdecydują czy mnie zostawić czy za dwa dni mam przyjechać znowu na kontrole.
Powiedziała że jak patrzy na mój brzuch to ma wrażenie że mały fiknął i ułożył się pośladkowo 

a ja polecam książkę "w paryżu dzieci nie grymaszą" 
andzelika, anekpiekarek trzymam za was kciuki 

[anusiaaa]

Ktoś tu pisał o malutkich rozmairach. Wczoraj widział w Tesco na wyprzedazy full ubranek roz 44 i newborn.

[AnekPiekarek]

W srode wypisali mnie do domku.. zapisy KTG wzorowe, USG tak samo , po badaniu wszytsko ok , szyjka mocno trzyma, zero rozwarcia jakby moj organizm  nie szykowal sie do porodu , 24 mam wizyte ( juz po terminie) jak dalej nic nie bedzie sie dzialo 30. 06 mam wstawic sie na IP na wywolanie. ehhhh upart ten Nasz synus. Wiki tez siedziala grzecznie w brzuchu i musieli wywolywac ( a bardzo bym juz nie chciala ) te kroplowki i te "sztuczne skurcze" mnie przerazaja.

Choc nie ukrywam po wizycie w szpitalu boje sie jeszcze bardziej niz jeszcze tydzien temu przed pobytem


Andzelika a co u Ciebie?

[andzelika]

Ja dzisiaj bylam w szpitalu na KTG które wyszło wzorowo  USG również. Malutki nie chciał dać sie zmierzyć dokładnie i lekarz powiedział ze waga 3400 +-.
24.06 ponownie mam pojawić sie na KTG, a jak i tam będzie wszystko ok to 28 będzie wywoływanie. Jak na razie zero stresu ale im bliżej tym czuje ze będzie gorzej. Wolałabym aby samo poszło niż mielibyśmy wywoływać.
A syn uparty jak ojciec

[AnekPiekarek]

ja tak samo chcialabym zeby samo sie zaczeło:) my tez wizyta 24. 06 jak nic nie bedzie sie dzialo to 30. o6 na wywoalnie! uparte te NAsze chlopaki

[japcio]

30.06 rodzą się fajne dzieci    

Powodzenia dziewczyny! Co by nie było to już ostatnie chwile z brzuszkiem

[andzelika]

Powodzenia dziewczyny! Co by nie było to już ostatnie chwile z brzuszkiem

może i tak ale wczoraj jakby ktoś zaproponował w zdrojach wywoływanie zgodziłabym się bez namysłu. Nie będę Wam narzekać, ale już mi jest mega ciężko, a ruchy małego już niestety nie należą do przyjemnych.

Wiem... Doskonale Cię rozumiem. Trzeba przeżyć,wyjścia nie ma. Ja marudziłam, jakoś mi wtedy lepiej było, haha 

Dla mnie końcówka była też mega trudna. Jeszcze te wszystkie pytania, czy to już. A jak mąż w 38 tyg powiedzial, że brzuch wysoko i pewnie ze 2 tyg jeszcze pochodzę, to płakałam przez 2 dni

[AnekPiekarek]

Ciezko , cięzko ja juz za daleko od domu sie nie wypuszczam bo zaraz mnie brzuch ciągnie i strach ze nie dojde:)Z jednej strony chcialabym juz utulic mojego uparciuszka ale z drugiej strony bedzie mi bardzo brakowało tych chwil w ciazy patrzac na to ze to juz :ostatni raz:

u mnie tak samo kazdy telefon czy cos to pierwsze pytanie urodzilas??... szlak mnie juz trafia...albo kiedy w koncu urodzisz???   sama chcialabym wiedziec:)

[anusiaaa]

Moja psiapsiola dziś w nocy urodziła Hanie przenoszona o tydzień i mimo że ponad 3800 to się uwinely łaski w 3 h.