[ciriness]

W Zabrzu jest całkiem nowa porodowka. Oddział czynny od listopada.. centrum zdrowia matki i dziecka podajze się nazywa..

A mi o coś innego chodzi.. jaką jest dopuszczalną dawka paracetamolu w ciąży? Od wczoraj mi głową okropnie pęka. W nocy koło 1 wzięłam jedną tabletke. Rano koło 9druga i teraz trzecia bo już nie mogłam. Nic nie pomaga.. drzemka.. oklady.. nic... aha paracetamolu 500 w tabletce

Mój lekarz mówił ze do 4 dziennie mogę wziąć

[Zoya]

Mi tak samo lekarz i położna mówili. Do tego można wziąć 2 naraz jak się zaczyna mieć myśli samobójcze z bólu

[neta88sc]

Dzięki dziewczyny Do Zabrza kawałeczek drogi W Rudzie rodziła szwagierka (cc) i stwierdziła że fajnie było tylko jedną dobę, potem coraz gorzej. Chyba się wybiorę zobaczyć ten na Raciborskiej

[Zoya]

Ja podczas ciąży miałam dwie podbramkowe sytuacje, gdzie 2 tabletki paracetamolu (brane jedna po drugiej) mnie postawiły do pionu.

Zapraszam, dużo nowych ciuszków.
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=49847.30

[ciriness]

U mnie też tak było jak u Joli,że względu na silne migreny dawka uderzeniowa paracetamolu 2tabl na raz ale to i tak niewiele pomagało

Ja w ciązy nigdy migreny nie miałam. A już "poza" ciążą regularnie ;/

Ja jestem z Rudy i nie chcialam tam rodzic celowo. Moja bratowa tam rodzila i tylko upewnilo mnie to w tym, ze mialam racje, ale ile osob tyle opinii

[agulla1919]

U mnie zistalo 100dni do terminu .

Dzięki dziewczyny Do Zabrza kawałeczek drogi W Rudzie rodziła szwagierka (cc) i stwierdziła że fajnie było tylko jedną dobę, potem coraz gorzej. Chyba się wybiorę zobaczyć ten na Raciborskiej

 Na Raciborskiej rodziłam dwa razy, ale to było 10 lat temu - ale było w porządku, oddział był akurat po remoncie. Mieliśmy tam "nagraną" położną chyba Maksis się nazywała-ciekawe czy jeszcze tam pracuje.

ja miałam taki czas w ciąży, ze każdy dzień zaczynałam od dawki paracetamolu w czopku. innej formy moj organizm nie trawił
inaczej bym nie miala sily wyjśc z lozka a do pracy jakoś trzeba było dotrzeć

[lusi251]

tez od wczoraj lece na lekach jakies przeziebienie lub inne chorobsko rozklada nas po kolei. bolace gardlo, katar i ogolne rozbicie.. ratuje sie tabsami z paracetamolem i kofeina, na noc kupilam dzis wersje do picia 1000mg. w sumie nie przekrocze dawki 2000.

[agulla1919]

Ja tez tydz temu na lekach tzn na syropie bo taki mialam okropny kaszel ze wytrzymac nie moglam j tylko przebudzalam w nocy Julie.

[elemelka]

Milenko no właśnie, zdecydowała się na Rudę? To przykro mi że niezadowolona

Dziewczyny co może brać ciężarówka na jelitówkę? Masakrę mam... Póki co łyknęłam probiotyki, pewnie nic innego nie można....

Milenko no właśnie, zdecydowała się na Rudę? To przykro mi że niezadowolona

Marta tak moglo tez byc gdzie indziej. Pamietasz jak rozmawiallysmy o tym, ze chodzi o personel i tak chyba jest wszedzie ze w koncu trafi sie niefajna zmiana. Ogolnie malo informacji dla ciezarnej co powodowalo duzo nadprogramowego stresu, prawie dwa tygodnie po terminie, akcja w koncu i tak zakonczona cesarka. To w skrocie.

[neta88sc]

Ania może węgiel leczniczy ? Ratuj się też może suszonymi jagodami

[martusia-sc]

Miałam przy synku jelitówke i to w dodatku na wakacjach:/ ale ja tylko piłam wode i jadłam biszkopty.

[Vivka]

Ania ale jelitówkę w sensie, że biegunkę? 

ja miałam jakiś m-c temu i ratowałam się jedzeniem bananów ( wiążą wodę czy coś tam)
węgiel można też spokojnie wziąć
i lekarz pozwolił mi wziąć stoperan ale nie było potrzeby bo jak mi pozwolił to przeszło

Vivka i dołem i górą niestety Czuje się okrutnie. Zadzwonię do męża żeby mi kupił ten węgiel i może jakiś orsalit czy coś.

[Barka]

Jak karmiłam, to też miałam jelitówkę. Ratowałam się Smectą.

[lusi251]

na rozwolnienie polecaja brac BRAT - banana rice apple & toast (im bardziej spieczone tosty tym lepiej) wiaza i kleja i ratuja.

Właśnie nie mam bananów. Mi też mega niedobrze i słabo...  Buuu

[martusia-sc]

współczuję:(

[ciriness]

Ania a może jagody pomogą? o ile je w ogóle przełkniesz. Mama mi zawsze dawała mąkę ziemniaczaną na łyżce i to też pomagało na biegunkę.
Bidulka

Biegunka to nic. Gorsze dla mnie mdłości i wymioty. Ledwo mi minęły a teraz.to
.. Ogólnie taka rozbita jestem. Jeszcze.ta pogoda denna!

Ojj Aniu współczuję ..

[lusi251]

jak nie masz bananow to probuj ryz, moze byc tez kleik, albo jablka, albo te tosty, albo zrob sobie siemie lniane (a'la kleik) to moze uspokoisz zoladek.. albo kisiel sobie zrob, tez zrobi taka 'warstwe ochronna' na zoladku
biedna jestes z tymi wymiotami

Herbatka mietowa i kawałek suchego chleba
Wędruje po Polsce takie jedno-dwudniowe świństwo, przejdzie samo.

Teraz mnie juz wszystko boli Mięśnie, łeb. Mamoooo. ..

Dzięki dziewczyny,  oby szybko przeszło !

[sylwiq]

Mialam to samo..
Myslalam ze to zatrucie po alko ale na vank nie...
Zaczelo sie dwoma dniami z objawami orzeziebienia a skonczylo 3 czy 4 z biegunka i mdlosciami brr

Wracaj do zdrowia