Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3575164 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gosiek 8513:)

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 529
  • Płeć: Kobieta
  • Ja jestem jak noc Ty jesteś jak dzień...:*
  • data ślubu: 11.o9.2o1o
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20430 dnia: 14 Maja 2011, 11:56 »
Też jestem ciekawa co tam z joannaM :drapanie:
jolanga ja brałam luteinę i no-spę chyba już przed 30 tc bo miałam twardnienie brzucha ,bóle i skurcze już mnie łapały i wszystko jest ok a teraz mała uparta i nie chce wychodzić jeszcze :-\


Offline AnekPiekarek

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20431 dnia: 14 Maja 2011, 12:16 »
ja brałam duphaston od pierwszych dni ciązy aż do 26 tygodnia, na początku na podtrzymanie a później właśnei ze względu na skracanie szyjki i twardnienie brzucha i też wszytsko jest ok ale tak jak u Gosiaka mała sie uparła teraz i grzecznei siedzi w brzuszku ;D

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20432 dnia: 14 Maja 2011, 13:49 »
jolanga ja brałam fenoterol i kalipoz od 26 tygodnia ciąży właśnie ze względu na twardniejący brzuch. A w 34 tygodniu trafiłam do szpitala z ryzykiem przedwczesnego porodu. Wyszłam po tygodniu i moja Julia urodziła sie w 39 tygodniu. Także spokojnie.:)



Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20433 dnia: 14 Maja 2011, 14:02 »
Joanna, pewnie już tuli swoje maleństwo  :D
Skurcze, tak samo jak wielkość, natężenie bólu są bardzo subiektywnym odczuciem, więc zapewne każda z nas opisze to inaczej.
Wg mnie niebolące (choć mogą być nieprzyjemne) twardnienia brzucha ok 30 tc to skurcze Braxtona-Higsa, czy jak mu tam ;) Mi mówiono, że mogę ich mieć nawet do 20 na dzień i to jest ok.

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20434 dnia: 14 Maja 2011, 14:18 »
dzieki dziewczyny  :uscisk: juz wszystkie wątpliwosci rozwiane, wszystko wiem i jestem juz spokojna :)



Offline Agnieszka_B

  • Szczęśliwa żona i mama
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2691
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26 grudnia 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20435 dnia: 16 Maja 2011, 14:07 »
Witajcie,

W koncu musze poprac ciuszki naszego synka i zastanawiam sie , ktory proszek na poczatek najlepszy, jaki polecacie ?

A moze zel, uzywac plynu do plukania nawet takiego dzieciowego ?



Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20436 dnia: 16 Maja 2011, 14:10 »
Agnieszka ja polecam Jelp lub Dzidziuś.

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20437 dnia: 16 Maja 2011, 14:23 »
jak nie ma problemow z alergiami i innymi wysypkami to byle nie platki mydlane, od 4 miesiecy w nich piore i to jest masakra, gdybym nie musiala to napewno bym zrezygnowala.


Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20438 dnia: 16 Maja 2011, 14:32 »
Ja mam Lovelę i jest ok :). Ale płynu do płukania nie stosuję, sama mam na płyny alergię. Wystarczy mi płyn do prania Lovela Color i do białego.

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20439 dnia: 16 Maja 2011, 14:35 »
my mamy Jelp a wcześniej Dzidziuś

Offline Agnieszka_B

  • Szczęśliwa żona i mama
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2691
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26 grudnia 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20440 dnia: 16 Maja 2011, 15:45 »
Dzieki za wskazowki, z tego wynika, ze polecacie te najpopularniejsze. Mam nadzieje,ze synus nie bedzie mial na nic alergii, ale to sie okaze po porodzie  :)



Offline madziulka1021

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 611
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20441 dnia: 16 Maja 2011, 16:36 »
Ja używam lovelę i jak dla mnie ok, płynu nie stosuję...
a ktoś wie jak tam joannaM ???

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20442 dnia: 16 Maja 2011, 16:54 »
Mi jakos przeszkadza zapach loveli, nie wiem czemu  ???



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20443 dnia: 16 Maja 2011, 17:05 »
Cytuj
ktory proszek na poczatek najlepszy, jaki polecacie ?

A może żel, uzywac plynu do plukania nawet takiego dzieciowego ?

ja nie polecam proszków, sama nie mogę używać więc dla dziecka tym bardziej nie polecam. Proszku nigdy nie wypłuczesz tak dokładnie jak żelu i ja piorę w Persilu sensitive - wszystko, co należy do Lili (ubranka, pościel) i wszystko co nasze.
Płyn do płukania Silan Sensitive (skład jak lovela  ;))

W związku z powyższym od początku nie muszę się martwić z podkładaniem czegokolwiek z czym dziecko ma kontakt ;D


rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20444 dnia: 16 Maja 2011, 17:10 »
Jak dla mnie jelp i dzidziuś - kit nie proszki. Pamiętajcie że w proszku dziecięcym trzeba prać też swoje rzeczy, czyli ubrania, pościel, ręczniki. Samo pranie ubranek niewiele da bo dziecko buzią ma kontakt z materiałami więc wszystko anjlepiej wrzucać do jednego. Ja od lat jestem wierna persil sensitive i abosolutnie polecam. Ja kupuję niemiecki.

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20445 dnia: 16 Maja 2011, 17:52 »
Ja tez persil sensitive dla malego, dla nas tez czasem :-) ale kupy mi niespral...


Offline Agnieszka_B

  • Szczęśliwa żona i mama
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2691
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26 grudnia 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20446 dnia: 16 Maja 2011, 18:24 »
ja nie polecam proszków, sama nie mogę używać więc dla dziecka tym bardziej nie polecam. Proszku nigdy nie wypłuczesz tak dokładnie jak żelu i ja piorę w Persilu sensitive - wszystko, co należy do Lili (ubranka, pościel) i wszystko co nasze.
Płyn do płukania Silan Sensitive (skład jak lovela  ;))

Maja a zel wszystko Ci dopiero bo mam wrazenie, ze zele slabiej dopieraja (moze sie myle) ?



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20447 dnia: 16 Maja 2011, 18:28 »
Od kilku lat piorę w żelu i jest ok, rzeczy małej też dopiera. Wiadomo, że jak zaplami to trzeba jakimś vanishem potraktować ale to bez względu na płyn czy proszek trzeba


Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20448 dnia: 16 Maja 2011, 19:29 »
u nas jest za twarda woda i muszę wszystko dodatkowo płukać w płynie do płukania - Jelp bo najładniejszy ma zapach  :D

Offline gosiek 8513:)

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 529
  • Płeć: Kobieta
  • Ja jestem jak noc Ty jesteś jak dzień...:*
  • data ślubu: 11.o9.2o1o
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20449 dnia: 16 Maja 2011, 20:39 »
Ja jak na razie mam Lovelę płyn i proszek więc zobaczymy jak mała się urodzi i jak będzie reagowała na tą firmę ;)

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20450 dnia: 16 Maja 2011, 21:59 »
Ja miałam na początku Lovele, później Persil sensitive, a teraz ostatnio mąż wrzucił kilka ubranek do naszego prania i nic nie było małemu więc ubranka piorą się z naszymi :)



Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20451 dnia: 16 Maja 2011, 23:29 »
Ja malemu już kilka rzeczy wyprałam swiadomie w Bonuxie ze swoimi i też nic mu nie było. Ale póki co piorę większość w Loveli.

Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20452 dnia: 17 Maja 2011, 00:07 »
ja odpoczatku uzywam poszku persil sensitive dla malego i dla nas


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20453 dnia: 17 Maja 2011, 09:06 »
Właśnie, pamiętajcie dziewczyny o tym, o czym napisała Rybka - maluszek ma kontakt z naszą pościelą, ubraniami i dobrze, jeśli pierzemy te rzeczy w tym samym środku.

Ja aktualnie nie sortuję ubranek, wszystko piorę razem - nasze i małej w jednym rzucie. Chyba tylko pierwsze pranie było osobne.


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20454 dnia: 17 Maja 2011, 09:18 »
Ja jakoś nie potrafię wrzucić wszystkiego razem. Tzn nasze i Natalki. Ona ma swój kosz i jak się napełni to piorę - na szczęście ma dużo ubranek więc ma w czym chodzić. Ale wrzucić ze swoimi ubraniami? Nie... No jakoś mi to nie pasi.



Offline khadija

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 590
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.V.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20455 dnia: 17 Maja 2011, 09:26 »
Ja jakoś nie potrafię wrzucić wszystkiego razem. Tzn nasze i Natalki. Ona ma swój kosz i jak się napełni to piorę - na szczęście ma dużo ubranek więc ma w czym chodzić. Ale wrzucić ze swoimi ubraniami? Nie... No jakoś mi to nie pasi.
ja też mam osobny koszyk dla MAŁEGO,dziwnie byłoby mi razem z naszymi trzymać...

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20456 dnia: 17 Maja 2011, 09:31 »
Ja akurat kosz mam jeden ale jak robię pranie to oddzielam i osobno nasze, a osobno małego.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20457 dnia: 17 Maja 2011, 09:34 »
Ja od zawsze piorę nasze razem - tzn. moje z Paulinkowymi, bo nie uzbierałabym czasami pełnego prania tylko z jej rzeczy, tak samo ze swoich :) A piorę jej w Loveli, bo ma wrażliwą skórę na proszki.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20458 dnia: 17 Maja 2011, 09:44 »
Khadije jeszcze rozumiem, Nikodem jest maleńki, ale przy Patrycji to z niedowierzaniem przyglądałam się suwakowi ;)
Przy moim Nikosiu prałam osobno do ok 7-8 miesiąca, później wyjechalismy na miesięczne awakacje i skończyły się 'luksusy' ;) Przy Kajtusiu po 2 miesiącu już zbastowałam i z dziecięcym proszkiem i z praniem osobno ;) Przez kolejny
 miesiąc-półtora dolewałam jeszcze dziecięc$y $pł$yn do płukania bo miałam w zapasie i finito.

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #20459 dnia: 17 Maja 2011, 09:51 »
Dziękujemy za gratulacje :) :-* :-* :-*

Mała Anusia - zdjęcie dla forumowych ciotek :)