[ada1988]

o niegotowanym mięsie też słyszałam.
mi odradzali jeszcze wiele innych rzeczy co mnie troszkę bawiło
na początku tak kwas foliowy, mi potem lekarza kazał kupić komplet witamin jakoś w 12 czy 13 tc

Pamela poczytaj ten wątek
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=17569.0

[ela]

o tak to dobry wątek

[ada1988]

oj tak to dobry watek

[Agnieszka_J]

Anka a jak u Ciebie mają się sprawy porodowe, kiedy  ?

Myślę, że Ania już niedługo się rozdwoi ( życzę Ci tego z całego serca)!!!!
A my po sobotniej wizycie w sklepie z artykułami dziecięcymi przestaliśmy wierzyć w allegro ( oczywiście nie tak do końca  ), ale wyobraźcie sobie, że znaleźliśmy upatrzoną przez nas kołyskę, taniej niż na allegro, no i pomacać można .
Co do picia coli, to ja jak wiecie jestem "nieco" przewrażliwiona w tym temacie ale na cole często sobie pozwalałam, tylko ona pomagała mi na mdłości!!

[kitki82]

alkohol w ciąży zdecydowanie NIE, żadna ilość nie jest bezpieczna, mnie odrzuciło od alkoholu jak jeszcze nie wiedziałam o ciąży i się dziwiłam co jest, ale to w sumie dobrze 

[ada1988]

Kitki82 ja też tak miałam mi piwo po dwóch łykach nie smakowało jak bym za karę je miała pić, a przy wódce głowa mnie strasznie bolała

[Olucha]

Pewnie że pepsi nie wolno, ja tam piłam od czasu do czasu 

Alkohol w ciąży absolutnie nie, podobnie jak palenie papierosów, jestem przeciwniczką nawet tego kiedy któraś ze stron pali w trakcie staranek

w szybkie rozdwojenie juz przestałam wierzyć.
w czwartek mam termin wg OM - znowu jadę na ktg do szpitala
wtedy może zapadną jakieś decyzje...zobaczymy
zaczęłam robić przysiady ale nabawiłam się tylko mega zakwasów  
dłuży mi sie to czekanie...ale co zrobić...  

No właśnie czasem człowiek robi wszystko i nic nie pomaga, dzieć uparty i już. Wiesz może na lepszą pogodę czeka.....

[jagodka24]

wiecie tak po prawdzie to nawet jak sie w ciązy nie jest cola jest niewskazana a jednak ją pijemy

i wiele innych rzeczy które teoretycznie nam szkodzą

ja w tej ciazy mialam troskze luzu ciesze sie z tego
oczywiscie tatara nie jadlam ani kogla mogla ale pierwszy raz jadła sushi i nie żałowałam sobie owoców morza
cola i piwo tez oczywiscie piwa to ledwo łyk ale czasem mialam potrzebe

Agata wiesz o czym ja marzę?O tych kanapkach z tarem i łososiem , o których kiedyś Twój mąż opowiadał.......Już niedługo , chociaż jak się karmi to chyba można jeszcze mniej niż w ciąży?

[ika3w]

Chciałam się pochwalić, że męskie grono dzieciaczków forumowych zostanie powiększone
Maluszek waży 530 gram i wszystkie wymiary ma prawidłowe Poza tym straszny wiercioch z niego i nie dawał się lekarzowi pomierzyć

ika3w super, gratulacje!!!Macie jakieś typy imion?W naszym otoczeniu same dziewczynki ostatnio.

[Gosiaaa]

co do alkoholu w ciazy, to ostatnio polozna na SzR mowila nam, ze kiedys jak nie bylo magnezu, no-spy i innych rozkurczowych lekow, to kobietom w kroplowce podawano spirytus!
mi w ciazy moze ze dwa albo trzy razy chcialo sie napic zurawinowki, ale wystarczylo mi otworzenie butelki i powahanie
a u mnie chyba macica zaczyna sie cwiczyc ... w nocy zdarzaja mi sie twardnienia brzucha, pare razy na noc, na szczescie w dzien jest wzgledny spokoj, wiec mam nadzieje, ze jeszcze troche wytrzymamy

[ada1988]

ika3w jeszcze raz gratulację
Ciekawe która następna nosi chopaczka

[aneta_81]

Anka, ciekawe kiedy sie rozdwoisz.. zycze, zeby było szybciej niz z Matim...
trzymaj sie

[ricardo]

Ja cole piłam codziennie po szklance do obiadku albo po obiadku (po wypiciu nie miałam problemów z brzuszkiem) ale dopiero od końcówki pierwszego trymestru - jak już było wszystko ok i zaprzestałam na początku 9 miesiąca co by odzwyczaić organizm i nie mieć potrzeby picia coli po porodzie

Alkohol - absolutnie nie. Nawet łyczka. Dlatego też test ciążowy zrobiłam kilka dni przed terminem @ bo mieliśmy w ten dzień iść z teściami na miasto na piwo. A tak to miałam  już spokojne sumienie

Ja tez pilam cole w ciazy... bo taka mialam zachcianke

[Gosiaczek80]

Nika to czujemy się podobnie. Ja mam straszny spadek formy. Okropnie się męczę. Wczoraj brzuchol strasznie się napinał i strasznie senna byłam. Dziś przez moją sapkę nie wyszłam na dwór. Teraz młoda śpi, a potem nie wiem czy wyjdziemy...różnie to bywa popołudniami.
Ja w tym tyg. przymierzam się do kupna wiekszej ilosci wyprawki...a pranie....matys...jestem w trakcie remontu i z nas już pewnie z 6 pralek będzie....jak to ogarnę, to piorę noworodkowe ubranka, kocyki itp....

[ada1988]

Alkohol - absolutnie nie. Nawet łyczka. Dlatego też test ciążowy zrobiłam kilka dni przed terminem @ bo mieliśmy w ten dzień iść z teściami na miasto na piwo. A tak to miałam  już spokojne sumienie

ja niestety... spożywałam alkohol w pierwszych 4-5 tygodniach ciązy, bo zwyczajnie nie wiedziałam, mimo że robiłam test ciążowy to i wykazywał ze nie jestem, ale jak zobaczyłam dwie kreski na teście to jak ręką odjął kropla alkoholu w moich ustach nie zagościła

[jagodka24]

mnie sie nie chce nigdzie wyłązić
jak mam sie przedzierac przez te chodniki to nie sie chce ......

nika a ostatnio M przywiózł łososia w całości z zaj.... sosem koperkowym   nie moglismy sie od niego oderwać  

[jagodka24]

nogi mi dzisiaj spuchły......

[ada1988]

ja na tą pogodę tez przyznaje się że nigdzie nie wychodzę chyba że naprawdę muszę.... raz to o mały włos nie zaliczyłam gleby więc podziękowałam...

[madziulek]

ja juz 3  tydzień nigdzie nie wylaze u nas prawie codziennie sypie snieg a na chodniku lodowisko, poza tym ja miałam zapalenie gardła, w tamtym tygodniu Kubiś mi sie rozchorował zaczeło sie od zapalenia gardła i mimo ze miał antybiotyk to i tak poszło na oskrzela, dziś ósma doba na antybiotyku, poszłam do lekarza i dostał cos mocniejszego jakis sumamed forte , więc kolejne siedzenie w domu, poza tym znów mam katar - masakraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nienawidze mieć kataru zwłaszcza teraz kiedy nie moge zadnych kropel i nic innego , mam te euphorbium ale jakoś nie za bardzo mi pomagają :/   eh szpital  w domu poprostu , dziś jeszcze jade na wizyte mam nadzieje ze zrobi mi jakies usg zebym mogla podejrzec maluszka , jutro kończymy 12 ttydzień ale ten czas leci ,,, strasznie szybko
ja chce juz wiosne, boshe marze o wiośnie 

[jagodka24]

ja tez marze o wiośnie
ale podobno pod koniec tyg ma byc odwilż

[ada1988]

krótka odwilż bo potem znowu mam być spory mróz nawet do -14/-16 w nocy....
wiosny się tak szybko nie doczekamy...

[kitki82]

ja też chcę wiosnę ostatnio jak wyszłam to gibła mi się noga i spuchła jak balon i boli do dziś, więc teraz już wychodzę tylko jak muszę
Ilonka Gratulacje chłopaczka

[jagodka24]

ada bo zaraz ci wykasuje tego posta  nie bedzie żadnych mrozów
idzie wiosna.........powoli bo nie odśnieżone drogi ale idzie