Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3535306 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14760 dnia: 30 Kwietnia 2010, 20:56 »
madziulek - super wieści, najważniejsze że zdrowe :)
może jeszcze okaże się być dziewczynką ? :)

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14761 dnia: 30 Kwietnia 2010, 21:08 »
Madziu gratuluje synusia!!


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14762 dnia: 30 Kwietnia 2010, 21:47 »
Przedstawiam Wam Martynkę Kitki82 :)



Dziewczyny czują się dobrze, wychodzą w niedzielę lub poniedziałek, uczą się siebie i jakoś Im idzie :)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14763 dnia: 30 Kwietnia 2010, 21:48 »
Ojej, jaka Pyzulka :)


Madziulku, gratuluję Synka. Podaj receptę ;P

Offline mikoala

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3534
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14764 dnia: 30 Kwietnia 2010, 21:56 »
Ale Kluseczka :) słodka

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14765 dnia: 30 Kwietnia 2010, 22:04 »
Madziulek  ;D
Przybijaj piątaka.
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14766 dnia: 1 Maja 2010, 09:33 »
Ale z Martynki słodki pyzolek- cudna jest  ;D

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14767 dnia: 1 Maja 2010, 11:04 »
Olaa TAAAK piąteczka :taktak: :taktak:

Martyna :)  nie znam recepty, chciaz mowia ze jak do zapłodnienia dochodzi w samąowulke to rodza sie chlopaki... ja ogolnie nie wierze w takie cos ale tym razem sie sprawdzilo akurat :)
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14768 dnia: 1 Maja 2010, 11:34 »
Kitki Martnka jest przesłodka!!!!
Madziulku tak jak Ci pisałam chłopaki bedą rządzić razem :), co do imion to i Tymek i Ogorek to moje typy!!
Co do recepty to chyba faktycznie cos w tym jest bo podobno jak przytulanko jest przed owulka to dziewczynka wychodzi, u nas tak było i sa dwie babeczki. Mąż mówi, że teraz synka będziemy robić, a jak nie wyjdzie to już damy sobie spokój  ::) :o


Offline zupcia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14769 dnia: 1 Maja 2010, 11:42 »
Ale śliczna pyzula z małej Martynki :)

Madziulku gratuluję synka :D
Ja też czytałam o tym, że plemniki X są cięższe, większe i ruszają się wolniej ale dłużej żyją a Y płyną szybko do celu ale żyją krótko i jeśli trafiamy w owulację to dotrą tam pierwsze i będzie chłopiec a jeśli jest przed to będzie córa bo X sobie czekają a Y już wyzdychały :D U nas było w owu i jest synuś :)


 

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14770 dnia: 2 Maja 2010, 10:59 »
Ale fajna Martynka :) jeszcze raz gratuluję!

Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14771 dnia: 2 Maja 2010, 12:19 »
Ale jest śliczna!1 A jak pyzulka ;D

Morgan
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14772 dnia: 2 Maja 2010, 21:59 »
Madziulek wg NPR jest tak jak napisalas :) w owulke chlopaki :)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14773 dnia: 3 Maja 2010, 20:32 »

Martyna :)  nie znam recepty, chciaz mowia ze jak do zapłodnienia dochodzi w samąowulke to rodza sie chlopaki... ja ogolnie nie wierze w takie cos ale tym razem sie sprawdzilo akurat :)

U mnie się nie sprawdziło...

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14774 dnia: 3 Maja 2010, 22:01 »
ale słodka pyzulka :)
Kitki, ale masz cudną maleńką radość :)

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14775 dnia: 4 Maja 2010, 13:42 »
Mam pytanko. Czy warto opłacić swoją "prywatną" położną? Ostatnio wiele osób mi doradza takie rozwiązanie. Zastanawiam się, jaka jest rola takiej położnej. Czy będzie ze mną przez cały czas porodu? Jeśli jej nie opłacę, to będę sama i nikt się mną nie zainteresuje? Czy jej rola zaczyna i kończy się w szpitalu? czy mogę na nią liczyć przed i po porodzie? Gubię się w tym.... Możecie doradzić? Zwłaszcza dziewczyny, które już rodziły. Z góry dziękuję!

Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14776 dnia: 4 Maja 2010, 13:57 »
Dzięki dziewczynki, my wczoraj wróciłyśmy do domku bo mała jeszcze miała żółtaczkę i nas zatrzymali, czujemy się dobrze. Miałam trochę problemy z karmieniem bo dokarmiali cały czas sztucznym z butli i nie chciała ciągnąć cyca ale usilnie jej podaję przez kapturki i jest lepiej  :D po urodzeniu miała takie ogromniaste polisie teraz trochę się zmieniła cały tatuś  :D


Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14777 dnia: 4 Maja 2010, 14:20 »
Co do położnej to ja żałuje ze sobie nie opłaciłam swojej poloznej, bo poszłam na porodówke po 12 i miałam super połozną a o 14 była zmiana bo konczyli prace i 40 min miałam położną która nie chciala mi nawet podać wody, pamietam do dzis jej słowa że jak sobie urodze to sama wezme  >:(. Także jak bede kiedys drugi raz rodzila to napewno oplace sobie swoją polozną

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14778 dnia: 4 Maja 2010, 14:24 »
Ja teraz może i bym przemyślała sprawę prywatnej położnej... Bo moja też nie była za fajna - tzn na początku fajna a potem już nie bardzo... teksty: "kiedy Pani w końcu urodzi" i tym podobne były. Nie wiem jak jest normalnie, ale u mnie położna nie siedziała cały czas ze mną. Co jakiś czas przychodziła, sprawdzała rozwarcie itp, ale największą podporą był dla mnie mąż! Gdyby nie on, to nie wiem jak bym sama sobie poradziła... Tzn jakoś bym sobie poradziła, bo w tej sytuacji innego wyjścia nie ma, ale byłaby to jeszcze większa trauma niż teraz.

Kinga daj zdjęcie "teraźniejsze" Martynki :)



Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14779 dnia: 4 Maja 2010, 14:34 »
Kitki pokaż nam "aktualną" córcię :)

A gdzie szukać położnej? W szpitalu? W ogłoszeniach? Pewnie najlepiej wziąć sprawdzony namiar od znajomych....

Czekam na dalsze opinie odnośnie położnej.

Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14780 dnia: 4 Maja 2010, 14:41 »
na pewno pokaże tylko się trochę ogarnę i przerzucę fotki z aparatu  :D


Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14781 dnia: 4 Maja 2010, 14:47 »
Z Bydgoszczy.

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14782 dnia: 4 Maja 2010, 16:03 »
ja ogladalam wlasnie wczoraj program o porodach itp. i byla tam kobieta, ktora zaplacila za polozna swoja, wybrala sobie najlepsza, a jak przyszla do szpitala rodzic, to po jakiejs godzinie przyszla rodzic kolejna kobieta, ktora miala oplacona ta sama polozna, i ta polozna tak biegala od jednej do drugiej, i w koncu obydwie zaplacily, a zadna nie miala w zupelnosci poloznej do dyspozycji. potem wypowiadala sie polozna, ktora mowila, ze w takiej sytuacji ta druga co przyjdzie rodzic, zostaje przekazywana innej poloznej, czyli placisz za polozna, a nie masz gwarancji, ze jednak z toba bedzie na wylacznosc.


Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14783 dnia: 4 Maja 2010, 16:30 »
Ja wprawdzie nie miałam opłaconej położnej, ale rodziłam ze swoim lekarzem i to była bardzo dobra decyzja, był ze mną przez większość czasu, uspokajał, instruował, badał, mówił co robić żeby troszkę zniwelować ból, oboje z mężem czuliśmy się pewniej bo mieliśmy do niego zaufanie, położna zaglądała tylko co jakiś czas bo miałam przy sobie i męża i gina więc nie było potrzeby. Rodzić z kimś zaufanym( nie licząc męża) to zdecydowanie dobra opcja  :)

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14784 dnia: 4 Maja 2010, 17:23 »
Rodzić z kimś zaufanym( nie licząc męża) to zdecydowanie dobra opcja  :)

Mam takie same zdanie ... jeśli jest taka możliwość to chyba warto korzystać !!

Ostatnio na wizycie u gina pytałam własnie o porod to mówił ze po jego dyzurze nie bedzie mogl przebywac w szpitalu i pomagac przy porodzie !! Od niedawna zmianil sie dyrektor i wprowadza swoje rzady !! Nie mozna nawet miec poloznej z zewnatrz !!
Ale wmawiam sobie ze bede rodzila jak akurat bedzie mial dyzur  ;D ;D ;D ;D

Juz niedlugo sie przekonam  ;D ;D heheheee

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14785 dnia: 4 Maja 2010, 21:07 »
Ja dwukrotnie rodziłam ze swoim lekarzem i nie wyobrażam sobie innej opcji, raz przyjechał specjalnie do nas, teraz rodzilismy na jego dyżurze. Dwukrotnie trafiłam na świetne połozne chociaz to akurat przypadek. Generalnie dla mnie był to ogromny komfort psychiczny kiedy wiedziałam, że nad wszystkim czuwa mój lekarz który zna mnie i "ciążę".


Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14786 dnia: 4 Maja 2010, 21:39 »
ciekawe czy dziewczyny z Krakowa tu zaglądają i powiedzą jak to jest z tym opłaceniem położnej u nas....? :)

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14787 dnia: 5 Maja 2010, 05:46 »
No chyba ze Ada nas przescignie z data z OM  :P :P

wcale się nie pogniewam ;D ;D ;D ;D ;D
ja na szczęscie problemu mam nadzieję że nie będę miała, w szpitalu w którym chce rodzic pracuję babeczka która zna moich Teściów więc o dobra opieke sie nie martwię :)



Offline Ewiszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3514
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14788 dnia: 5 Maja 2010, 13:35 »
Japcio w Szpitalu MSWiA wszystko można sobie wykupić:
zzo-300 zł (ja chyba skorzystam ;D)
osobny pokój z tatusiem-200 zł za dobę
prywatna położna-chyba 500 zł ale nie jestem pewna...

dowiesz się szczegółów przy zwiedzaniu porodówki(bo wiem, ze tam się wybierasz ;))

a u nas cisza...za tydzień termin wg OM...rwanie krocza i malutkie skurcze i nic poza tym...czekamy cierpliwie ;)

Offline jumi_1979

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1348
  • Płeć: Kobieta
  • samodzielna mama
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #14789 dnia: 6 Maja 2010, 11:28 »
Witam się ze wszystkimi  :hello: W tym wątku mnie jeszcze nie było, ale mam nadzieję stać się regularną bywalczynią ;D Termin pojawienia się mojej Niespodzianki to 24.10.2010r.