dzięki kochane forumki za rady - będę miała ciężką przeprawę z moją mamą ale napewno coś się uda znaleźć
mam teraz 4 dni wolnego - coś się pewnie znajdzie

muszę zmusić mojego M do zrobienia zdjęcia b rzuszka - duży nie jest (bardzo tłuszczowy niż ciążowy) ale pamiątka będzie
talii już nie mam ale te dodatkowe cm mnie cieszę

lecę poszperać w innych wątkach bo w pracy (a w tyg tylko tam mam dostęp do neta) mam zablokowaną str imageshack - widze tylko foty wlepione przez fotosika - więc mam sporo do nadrobienia
 

[Kasia*]

zdiecie brzuszka - nawet tego bardziej tłuszczowego- bardzo prosimy.

no i daj znac jak udały sie zakupy

tak tak czekamy na fotki

zdjęć brzuszka nie mam ale za to wlepię wam fotki 8 bukiecików które dostałam od macka w środę
a zakupy do dooooooopy........kupiłam tylko baletki ale są u rodziców
jak nie zapomnę to cyknę fotkę wieczorem

a to kwiatki
teraz lecimy załatwiać usc i u inne papiery u księdza  

[Vall]

powodzenia w załatwainiu

My na szczęście mamy juz prawie wsio za sobą

mamy akty chrzstu; zgodę na ślub w innej parafii, załatwiony w połowie usc (jeszcze musimy pojechać do stargadu szcz,bo w tej gminie będziemy ślubować), maciek musi w środę polecieć do księdza i ze świstkiem od niego musimy w naszych parafiach złożyć zapowiedzi
i będzie koniec .......... chyba 

a i wlepię moje baletki na zmianę na wesele
nie patrzcie na moje blade nogi 

[Kasia*]

no ładniusie i wygladaja na wygodne, no i pewnie bedziesz mogła je nie raz ubrac po weselu.
a nie boisz sie że jak ałozysz je na zmianę  to slubna kiecka sie nieco obniży i bedzie za długa. Bo z tego co pamietam to slubne buty masz na małym obcasie.

[ricardo]

Fajne te balerinki. Mi się one podobaja, ale ja jakoś nie widzę siebie w takich buciakach - mam za krótkie i za grube odnóża na takie cosik Ale na Twoich zgrabnych nóżnach wyglądają ślicznie

Tak jak pisze klaudia: nie będziesz zamiatała sukienką jak zmienisz buciki??

fajnie, że się wam butki podobają
tamte drugie mają obcas 1,5 cm - te coś ok. 0,5 cm - mam nadzieję, ze ten cm to nie będzie problem
ale pogadam z babkami z salonu
teraz męczy mnie fryzura ślubna - nie mam pomysłu - chciałąm bym mieć coś prostego ale sama nie wiem co???
masakra
chyba w przyszłą sobotę rusze na maraton po salonach fryzjerskich 


ze spraw dzieciowych - schudłam kolejny kg ale brzuszek rośnie - ciekawe jaką piłeczkę będę miała na ślubie

[Vall]

Anusia butki - extra

a i zazdroszcze Ci tych kg na minusie  .... ja to cały czas ide do przodu....  aż strach sie bać.... co to będzie za 4 tyg... będzie to juz 18 tc!!!

dzięki Vall
wiesz ja mam kg na minusie ale brzuszek rośnie aż mnie dziwi - jak się najem to jest całkiem spory

moja dzidzia przeszkoczyła dziś na kolejny kwiatek!
ale to niesamowite

[Ewelina_Michał]

no czas płynie nieubłaganie i nie obejzysz sie jak przeskoczy .... z brzusia na twoje rece

[ricardo]

A może by tak jakies fotki brzuszka?? Z tej okazji przeskoczenia na następny kwiatek??

[met]

Aniu Kochana, wpadam po dłuuugaśnej przerwie, z aktórą mam nadzieję nie urwiesz mi głowy


Butki śliczne. Jedne i drugie.

I gratulację kolejnego kwiatuszka

Ewelinka - udał ci się ten tekst z przskawaniem z kwiatka w ramiona
ricardo - jeśli w ferworze walki - muszę się dziś spakować, bo o 5.00 rano jadę znowu do poznania - i nie zapomnę to zmuszę maćka do zrobienia fotki brzuszka
bo jak nie dziś to dopiero w następny weekend

Met - słonko - ja się bardzo cieszę, że masz czas i zaglądasz do mnie - zresztą cieszę się z wizyty każdej forumki, bo mi samej np. nie starcza czasu na pisanie w waszych odliczankach - bo je podczytuję regularniefajnie, ze ci się butki podobają

ja też sie cieszę nieziemsko z następnego kwiatka 

[ricardo]

Kochana Ty się oszczędzaj! 5 rano - Poznań - Szczecin... ale będzie wszystko gi Napewno A Maćka musisz podeprzeć do sciany żeby porobił foty

a oto mój brzuszek 13+3

[pyh]

No Anusia,rzeczywiscie juz sie cos delikatnie zaczyna zarysowywac...ale to chyba nienajlepiej,ze Ci ta waga nie przyrasta wcale.

Jesli chodzi o fryzurke,to jak tylko wymyslisz cos prostego,daj znac,mam ten sam dylemat....

ale to chyba nienajlepiej,ze Ci ta waga nie przyrasta wcale.

ale żeby nie było, że ja sie odchudzam - absolutnie nie
nie wiem czemu waga mi leci w dół - w sumie jem normalnie, no moze mniejsze porcje ale za to częciej


co do fryzurki - to przyznam szczerze, ze nie mam bladego pojęcia co wymodzić na głowie
ale dostałam nr tel do mistrza stylizacji  może uda się mi umówić na próbna fryzurkę na sobotę - zobaczymy co mistrz wymyśli

[Vall]

no  Aneczko - brzusio ładniutki i zgrabiutki - tlyko pozazdroscic - ja chyba tyje w zastraszającym tempie .. ale mam apetyt, co zrobić ...   

martuś jak masz apetyt to jedz!! ja się wagą nie przejmuję - nawet jak na początku ostro poszła w górę - o figurki to będziemy się martwić po porodzie
a mam pytanie - czy na opryszczkę moge uzywać hascoviru??
wczoraj troche posiedziałam na słońcu i juz mam tego efekt 

Anusiu ja stosuje w ciazy Hascovir i pomaga
Opryszczka - kto to wymyslil  Ble ...

Jak tam stresik slubny jest ??

Antalis - to mnie uspokoiłaś z tym hascovirem
szukałam na necie inf o stosowaniu w ciązy albo jestem pierdoła albo nic nie znalazłam
buzię wysmarowałam - kurcze mega wielka oprycha mi się zrobiła
a kto to wymyslił - pojęcia nie mam ale chętnie nakopałam bym do ...

a co do stresu - jest - boję się, że gości bedzie za dużo, że zespół nie da rady fajnie bawić gości, ze w kościele babka będzie wyła i takie tam
no i przede wszystkim mam stresa z kiecką - wisi juz w salonie ale boję się tam pojechać   
a tak poza tym to siedzę w pracy, sama w pokoju i buszuję po forum zamiast coś robić pożytecznego

[ricardo]

Aniu brzuszek Ci się śliczniutki zarysowuje!!

Aniu ja zanim sie nim posmarowałam to tez przeszukałam internet.
Na pewnym forum ciązowym dziewczyny polecały ten lek, tez go stosowały w czasie ciązy.

Zycze by szybko zadziałał

[Vall]

Anusia - ja jakbym mogła przymierzyc kiecke to od razu bym pomknęła, zeby babeczki wiedziłay co i jak ewentualnie ale moja bedzie 29 czerwca..ma byc mierzona i odebrana - ja nie wiem jak one sobie to wyobrażaja,...chyba guzika w spódnicy nie wszyją 

ricardo - żebys widziała go po jedzeniu (tylko nie proś o fotki bo aparat w sz-nie  ) wtedy jest naprawdę duzy
Antalis - jeszcze raz dzięki - obawiam sie tylko, że wzięłam maśc za późno ale mam nadzieję, że i tak cos pomoże

Vall - babki w salonie wiedzą o dziecku; powiedziały, że im później pódę tym lpiej - będę większa 
mojego maćka kuzynk aślubowałą w 6-7 miesiącu i spódnice miała nad brzuchem do tego gorset i było oki
Pewnie babki w salonie nie raz miały takie "przypadki" i wiedzą co i jak 

[Vall]

No napewno miały takie przypadki
Ja mojej powiedziałam, ze sama mi wykrakała - bo jak byłam na zdjęciu miar na poczatku marca z mamą to własnie smiały sie i opowiadały o róznych wypadkach, mówily, zeby jak schudne czy przytyje dac znac, mówily o ciązy z bliźniakmi etc ... a ja za miesac dzownie ze... dokładnie tak się stało jak mówiły

hahahahahaha
tobie babki z salonu wykrakały a mnie zaraziła agata (kuzynka maćka właśnie) dała mi brzuch do pomacania jak mały kopie - i powiedziała - no to jesteś zarażona    i tak jakoś w tym dniu badź w okolicach sie byłam zaraziłam
ale sie cieszę 

Vall a będziesz miała w kościele jakieś  bolerko albo szal?
bo nie wiem czy sam gorset to nike bedzie za goło??