Tak Kochane

Wiem,że czekacie.
Suknia już jest w moich rękach

Dziś ją odebrałam. Wszelkie poprawki wykona moja pani Justyna, ta która szyła mi suknię ślubną
Spotkałam dziś szefową PW, jak byłam po sukienusię. Była zaskoczona, że chcę wziąć suknię bez poprawek. Zrobiłam tak jednak bo Justynę mam bliżej, znam to miejsce bardzo dobrze i wiem, że dopasuje mi sukienkę jak należy.
Obecnie bohaterka tego wątku leży u Justyny właśnie i czeka na kilka poprawek. Zdjęć nie mam i za to mnie pewnie zaszlachtujecie. Nie miał kto mi ich zrobić

Niestety byłam sama. Wybaczcie. Błagam

! Zarzucę Was fotami, jak tylko odbiorę suknię gotowiutką. Tak w ogóle, to czeka ją malutka zmiana fasonu

Otóż dół będzie skrócony tak, że z przodu będzie ona nieco krótsza, niż z tyłu. Powiem wam, że wygląda to całkiem ciekawie po podpięciu. Co ważniejsze będzie wygodna do tańcowania i będzie bardziej eksponować nóżki, bo będzie "znosiło" ją do tyłu
