tylunia, dziękuje w imieniu swoim i Łukasza
asia12, pewnie szybko minie...ale wiesz - moja suknia jest szyta u krawcowej (nie w salonie). Niby ta pani ja ze mna widziała, ale nie mam żadnego jej zdjęcia i boję się że będzie wyglądać zupełnie inaczej. Jeśli by się tak zdarzyło to ja jestem gotowa wtedy pędzić do salonu i zamówić ją w salonie - ale boję sie wtedy, że będzie na to już za późno. dlatego tak sie denerwuję, ze ta przymiarka dopiero 15.05
