Autor Wątek: Która szkoła tańca?  (Przeczytany 25094 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline katinana
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.1990
Odp: Która szkoła tańca?
« Odpowiedź #90 dnia: 21 Marca 2011, 15:54 »
Istotnie z płcią męską jest ciężej jeśli chodzi o nauke tańca. Ciężko ich namówić. Najlepiej zachęcić narzeczonego do uczęszczania na takie lekcje, mówiąc, że nie wypada na własnym weselu "przestępować z nogi na nogę". To zbyt piękny dzień a rozpoczęcie wesela przez parę młodą ładnym tańcem jest wręcz wskazane. Najlepiej wybierać szkołę, w której możecie uczęszczać wyłącznie na lekcje indywidualne. A to dlatego, że dogodnie możecie sobie ustalać terminy zajęć a nie są one narzucone przez nauczyciela na tzw długoterminowych kursach. Poza tym podczas lekcji indywidualnych jesteście wyłącznie sami z nauczycielem tańca. Nikt wam nie przeszkadza, nikt was nie stresuje a wasz nauczyciel skupi się wyłącznie na was. Pary Młode powinniście zacząć uczęszczać na lekcje na około 6-4 tygodni przed ślubem. Ma to wtedy sens, bo jest zapas czasowy, zważywszy, że na naukę tego pierwszego tańca potrzebować będziecie około 5 spotkań. Chyba, że wybierzecie Mix taneczny składajacy się z kilku tańców, to wówczas ilośc takich lekcji może się zwiększyć. Nie zostawiajcie nauki tańca na sam koniec, bo możecie nie zdążyć a wiosną i latem szkoły tańca są mocno obłożone lekcjami dla nowożeńców. Najczęściej wybierane tańce to: wciąż króluje na miejscu pierwszym Walc Wiedeński, na drugim Walc Angielski, potem plasuje się Rumba a po niej Mixy Taneczne (tzn. np. walc przechodzący w dynamiczne Mambo a zakończone romantyczną Rumbą). Kolejnym tańcem jest Tango i  zdarzają się, ale to już rzadziej Quickstep (może być nawet wolny) a także Fokstrot (najtrudniejszy z tańców, ale też do wyuczenia). Pamiętajcie ponadto, że nie uczycie się na profesjonalny turniej tańca, tylko na własne wesele, więc wasze figury muszą być adekwatne do umiejętności a nie wyimaginowane i trudne. Powodzenia! Katarzyna Urbańska - szkoła Tańca GRYF

Offline Kasja89

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 177
  • Płeć: Kobieta
Odp: Która szkoła tańca?
« Odpowiedź #91 dnia: 14 Maja 2011, 15:17 »
Polecam szkołę tańca Astra w Szczecinie :) Chodziłam tam na kurs tańca z moim mężczyzną, prowadził Pan Jacek Porazik, przesympatyczny człowiek - miła atmosfera, cena przystępna, mili instruktorzy. . .  Mają szeroki wybór kursów, tzw.  "pierwszy taniec" z tego co wiem, też :)

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Która szkoła tańca?
« Odpowiedź #92 dnia: 16 Maja 2011, 21:46 »
Zdecydowanie polecam szkołę Pana Marcina Terleckiego na ul. Kolumba. Wystarczyły 3 lekcje, żeby nauczył nas bardzo fajnego układu na pierwszy taniec.... W sobotę próba generalna.. mam nadzieję, że wyjdzie nam dobrze :)


Offline katinana
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.1990
Odp: Która szkoła tańca?
« Odpowiedź #93 dnia: 26 Lutego 2012, 16:44 »
Podpowiadam a także przypominam parom, które odwiedziły tegoroczną Wielką Galę Ślubną, że ulotki z 15% rabatem na wszystkie lekcje indywidualne w Szkole Tańca GRYF są cały rok aktualne. Pary, które są w posiadaniu takiej ulotki zapraszam serdecznie na lekcje z pierwszego tańca. Pozdrawiam. Kasia Urbańska

Offline kasia_b1
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.05.2012
Odp: Która szkoła tańca?
« Odpowiedź #94 dnia: 6 Maja 2012, 23:06 »
Polecamy p. Mariusza ze Szkoły Tańca GRYF!!! Pod jego okiem pięknie zatańczyliśmy nasz pierwszy taniec, zupełnie bezstresowo i bez żadnej pomyłki!
Jak dla kogoś, kto nigdy nie chodził na lekcje tańca, to był wyczyn :-) Nabraliśmy z mężem ochoty na kurs tańca w GRYFIE, który planowany jest na jesień :-)


Offline Weronika1a
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.05.12
Odp: Która szkoła tańca?
« Odpowiedź #95 dnia: 26 Czerwca 2012, 20:52 »
My braliśmy lekcje w Estilo.  Mieliśmy lekcje z Dominiką i jesteśmy super zadowoleni, a teraz  moja siostra teraz chodzi z narzeczonym na lekcje do innej instruktorki i też są bardzo zadowoleni.  Też im się zachciało zrobić takie show jak my mieliśmy :)) Fajne jest to, że tam lekcje trwają 60 minut, a nie 45 jak w wielu szkołach.