Autor Wątek: Wątek olewczy  (Przeczytany 40126 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Pyrdulka

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 657
Wątek olewczy
« Odpowiedź #60 dnia: 2 Marca 2007, 15:25 »
Cytat: "martyna1985"
Juz nie boli  Chyba jednak jakis ukryty stres, bo wypilam wczoraj 2 lampki wina i przeszło:)

może to nerwoból :drapanie:






a.katarzyna
  • Gość
Wątek olewczy
« Odpowiedź #61 dnia: 10 Marca 2007, 13:45 »
Cytat: "Gosiaaa"
Cytat: "a.katarzyna"
ja olewam to, że właśnie mijają ostatnie godziny mojego urlopu i jutro do pracy - mało ambitnej :dno:

To zmień ją ;-)


staram się - ale to nie jest takie proste

dziś olewam to, ze mam FOCHA  :dno:  :dno:  :dno:

Offline ajako
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
wróciłam
« Odpowiedź #62 dnia: 10 Marca 2007, 23:51 »
Świetny ten watek :skacza:
To jak juz znowu tu jestem to tez sie troche wyzyje i sobie poolewam.............tak to sie pisze??
A wiec =
 :los: olewam fakt, że umieram i wypluwam płuca od kilku dni i wszyscy mi mówia, ze mam isc do lekarza..............ale ja to olewam, bo mi szkoda kaski wydac na tego czarodzieja, który chciał mnie kroic w swoim gabinecie brrrrrrrrr
 :los: olewam to, ze nie gadam z narzeczonym mojej sis, co ma byc naszym świadkiem (no cóż moze sie do sierpnia obudzi i mnie przeprosi, bo jak nie to......... :boks_4:
 :los: olewam odchudzanie, choc mnie czas nagli (w maju przymiarka sukni)
 :los: olewam rodziców i sisostrzyczke- ksiezniczke- mojego przyszłego...............ale to akurat jest obopólne olewanie!!! super bedziemy mieli ten slub nie ma co........
 :los: olewam moja rodzinke, która twierdzi, że jak wrócimy do kraju to bedziemy głodem przymierali i wogóle......zginiemy marnie!!!!
Boziu i tak ogólnie to olewam jeszcze wiele innych spraw, których NIE POWINNAM OLEWAC, ale mi sie nie chce, wiec sobie olewam, a co mi tam!!!
Moze bede sobie dłużej żyła jak sie nie bede tak stresowała wszystkim/............. bo tak naprawde........ to ja CZARNOWIDZTWO UPRAWIAM I JESTEM URODZONA PESYMISTKA!!! Co oczywiscie krew mi psuje i zycie ogólnie...:mdleje:
ps. i oczywiście olewam jeszcze to. że mnie men mój chce juz zamordowac, ze zamiast leżec cały dzien w łózku, to ja siedziedze na forum oczywiscie....i to do tej godziny....

Offline agi_82
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 302
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007r.     godz. 15:00
Wątek olewczy
« Odpowiedź #63 dnia: 14 Marca 2007, 20:03 »
A co mi tak ja też sobie trochę poolewam.
Olewam to, że nie ma jeszcze sukni ślubnej a wesele coraz bliżej
Olewam to, że taka suknia, która mi się podoba kosztuje 2.500 a gdzie dodatki - więc to też olewam;
Olewam wszystkich, którzy gadają, że po co robimy na sali jak można było zrobić wesele w lokalu i się o nic nie martwić tylko przyjść na gotowe. Nie mogą tego zrozumieć, że to jest mój dzień i chce się tym nacieszyć, i że mam swoją wizję mojego wesela;
Olewam to, że nie mam jeszcze pracy a telemarketing ani akwizycja mnie nie interesuje, więc olewam wszystkie oferty pracy;
Olewam to, że wszystko jest takie drogie;
Olewam to, że muszę pisać swoją magisterkę a straciłam wenę twórczą;
Olewam też moją uczelnie, w której pewnie znowu dostanę 300 zł. za stypendium naukowe za średnią 4,5 na cały semestr  :dno:
Olewam cioteczki, które chcą wiedzieć wszystko co jest związane z moim weselem;
Olewam wszystko.
Jak mi się jeszcze coś przypomni to napiszę.
ULŻYŁO MI  :skacza:  SUPER WĄTEK

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Wątek olewczy
« Odpowiedź #64 dnia: 14 Marca 2007, 21:59 »
...kurcze tyle rzeczy olewacie  , a ja nawet jedenej nie moge wymyslec :D

...a moze to...olewam to , że siedze w butach w domu , bo nie miałamkiedy zdiac...bo musialm zobaczyc co naforumsie dzieje ...i siedze tak z 1,5 godziny :D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Wątek olewczy
« Odpowiedź #65 dnia: 15 Marca 2007, 09:54 »
Teraz ja
olewam wszytskich, którzy ciągle nas napastują o dziecko...
olewam tych, którzy nie moga znieśc naszego remontu i ciągle pytają skad mamy kasę - nie mamy, mamy za to kupe długów, zamieni się ktoś :brewki:
olewam, że drugi tydzień męczymy się dojeżdżając jednym autem i małż przed praca siedzi w aucie przez godzinę a ja po pracy muszę po miescie latac po małż dłuzej pracuje...
olewam, że dzisiaj weszła moja ekipa do ocieplania a my w ostatnią sobotę skończyliśmy sprzątać wokół domu...
olewam, że urlop spędzę na sprzątaniu
 :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:

i już........ :los:


Offline danna

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 9
Wątek olewczy
« Odpowiedź #66 dnia: 18 Marca 2007, 15:16 »
Witajcie:)
A ja olewam:
 :blant: wstretne teksty na temat daty mojego slubu wszystkich pseudoreligijnych obludnic z mojej rodziny, ktore nie zostaly zreszta zaproszone
 :blant: osoby, ktore nie doceniaja pomocy chcociaz glosno o nia prosza a potem robia dziwne miny bo "nie to, za malo...chcialabym lepsze"
 :blant: insynuacje babc i citeczek, że suknia slubna mi sie nie nalezy a welon....najlepiej kabym poszla w worku na kartofle
 :blant: brak odzewu na wysylane cv:( chce do pracy!!!
 :blant: brak potwierdzen przybycia na slub albo to, że docieraja do mnie sluchy o nieproszonych gosciach :mdleje:
dziekuje dziekuje dziekuje za taki watek :brawo_2:
na dzisiaj wystarczy

Offline _Paula_
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 297
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.09.2007
Wątek olewczy
« Odpowiedź #67 dnia: 18 Marca 2007, 15:19 »
danna masz super date slubu :D 30.03 to moje urodzinki :D


Gość pozdrawiam gorąco :)

Offline danna

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 9
Wątek olewczy
« Odpowiedź #68 dnia: 18 Marca 2007, 21:42 »
Dziękuję ci _Paula_ :) jesteś jedną z nielicznych, które tak uważają :)
I już tak z wyprzedzeniem WSZYSTKIEGO NAJ NAJ Z OKAZJI URODZINEK  :skacza:
Pozdrawiam cieplutko  :los:

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek olewczy
« Odpowiedź #69 dnia: 19 Marca 2007, 14:31 »
to pora na mnie, dawno publicznie nic nie olałam zatem olewam:
- chrzestnego, który nie przyjdzie na wesle (kij mu w oko)
- diete, za którą zabieram sie juz tydzień czasu
- że od 1 kwietnia bedziemy płacic wiecej za wynajem
- ze nie dostaniemy podwyżki (własnie sie dowiedziałam)
- brak oddzewu na wysłane cv (mam juz dosyc swojej pracy!!)
pewnie jescze cos sie znajdzie ale olewam to:)

a.katarzyna
  • Gość
Wątek olewczy
« Odpowiedź #70 dnia: 19 Marca 2007, 14:39 »
olewam teściową i jej zachowanie względem mnie  :dno:  :dno:  :dno:


na dziś tylko tyle  :los:  bo mnie jeszcze trzyma po weekendzie tyle mi krwi napsuła  :boks_4:

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Wątek olewczy
« Odpowiedź #71 dnia: 21 Marca 2007, 10:52 »
a mogę ja???? :skacza:    
:afro: że w pracy masakra a nikt nie pokwapi sie aby doprowdzic do końca temat który rozpoczął
:afro: że mój przyszły małż chodzi ostatnio bardzo spięty i o wszystko się czepia
:afro: że moja teściowa uwaza że 'zabardzo wymyślam z tym ślubem"jakbym nie mogła samej wódki na stole postawić a w ręke wziąć obojetnie jakiego kwiatka :popija:
 :afro:  ze nam sie oszczednosci ropływają sie w zastraszającym tępie :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:
O-L-E-W-A-M
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Wątek olewczy
« Odpowiedź #72 dnia: 21 Marca 2007, 14:10 »
no to ja olewam to, ze mieszkania drożeja z dnia na dzien... i ze bedziemy mieszkac u rodzicow do usranej śmierci! Olewam...

Offline SaTine

  • ღ KM ღ
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3829
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
Wątek olewczy
« Odpowiedź #73 dnia: 21 Marca 2007, 14:19 »
Olewam że mam kupe nauki, kupę egzaminów ... a za nic nie mogę się zmusić do nauki  :mdleje:
____________________________________________________
"...Jeśli wiara czyni cuda... trzeba wierzyć że się uda..." ... :dzidzia:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek olewczy
« Odpowiedź #74 dnia: 22 Marca 2007, 10:31 »
OLEWAM to, że moja kuzynkaz niewiadomych mi powodów najpierw wtryniła mi sie 2 miesiące przed moim ślubem ze swoim, a teraz dowiedziałam się, że nie będę zaproszona na jej slub....  :drapanie:

Wszyscy z mojej najbliższej rodzinki dostali już miesiąc temu zaproszenia a ja cisza, nic, zero, nul.... ale why???? Ooooo właśnie mnie oświeciło... może ona gdzieś tu jest i czyta to co ja o niej piszę czasami.... bingo i to jest jedyne wytłumaczenie jakie znajduję.....  :popija:  :popija:  :popija:



Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Wątek olewczy
« Odpowiedź #75 dnia: 22 Marca 2007, 12:06 »
:glowa_w_mur: olewam fakt, że będąc dziś w urzędzie pracy przeczytałam jak wiele osób zostało skierowanych na staże, przygotowania zawodowe i prace interwencyjne do szkół, przedszkoli, Opieki Społecznej i Policji i że wykształcenie większości z tych osób nie pozwoli im na pracę w tych placówkach, a ja pięć lat doprosić się nie mogę w PUP o takie skierowanie  :dno:

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Wątek olewczy
« Odpowiedź #76 dnia: 22 Marca 2007, 12:25 »
Cytat: "**sloneczko**"
przeczytałam jak wiele osób zostało skierowanych na staże

hej, ja co chwilę w wiadomościach na kablówce słyszę ile to nasz urząd ma pieniędzy. i ze plasuje się na czołowych miejscach.
**sloneczko**, pomyślmy o założeniu stoważyszenia Nękanych i Niedocenionych przez PUP. staniemy przed urzedem, nazbieramy członków. a potem będziemy kase bić z tego interesu :)
wiem mam nierówno pod sufitem :)

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Wątek olewczy
« Odpowiedź #77 dnia: 22 Marca 2007, 12:49 »
s.aga dobry pomysł, tylko podejrzewam, że tyle osób by się zebrało, że byśmy szturmem na PUP  :boks_4:

 
Cytat: "s.aga"
hej, ja co chwilę w wiadomościach na kablówce słyszę ile to nasz urząd ma pieniędzy. i ze plasuje się na czołowych miejscach.

pewnie racja. Ja dziś stałam pod tablicą przy pokoju 109 (A był się "zameldować") i tam są wypisane miejsca, do których skierowano na staże i przygotowania (chyba z ostatniego miesiąca) i się załamałam, bo z tej listy to ponad 20 osób skierowano do miejsc, które mnie by się przydały i na które czekam tyle lat. Ale o tym już pisałam, jak oni rozdzielają: farmaceuta do domu dziecka, marketingowiec do hufca pracy, pedagog do skarbówki   :pogrzeb:

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Wątek olewczy
« Odpowiedź #78 dnia: 22 Marca 2007, 14:06 »
oj, dziewczynki, to miał być wątek olewczy , a nie przejmujący  :skacza:

Offline belonka
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 477
Wątek olewczy
« Odpowiedź #79 dnia: 22 Marca 2007, 18:32 »
Ale fajowy ten watek a ja myslalam ze to tylko ja tak wszystko olewam! hihi
Wiec olewam :
-------moja tesciowa co kaze mi isc do slubu w welonie bo mi mezusia nie odda
-------olewam kolezanusie co mi nie kaze isc w welonie do cywilnego bo to obciach
-------olewam to ze m. nie moze sie zdecydowac kogo na swiadka i jak wybierze 130 kilowego kupmlusia to tez to olewam i olewam to jak bedzie wygladal z moja 45 kg swiadkowa
-------olewam to ze m zamiast pomagac w przygotowaniach to od 2 miesiecy tunninguje samochod :mdleje:
-------olewam to ze zamiast limuzyna pojade ztunningowanym audi :skacza:
-------olewam to ze moj szwagier mnie olewa
-------olewam to ze moj szwagier ma niepokolei i nikt mu nie moze juz pomoc
-------olewam to ze przez szwagra popsuly sie moje stosunki z moja siora
-------olewam to ze moj szwagier ma zawsze ostatnie zdanie
-------olewam to ze moj szwagier nigdy nie dorosnie
-------olewke mam ogolnie na szwagra i jego humory
-------olweke mam na ta ze juz do konca zycia beda piegowata chyba ze sie wybiele jak majkel jackon ale na to tez mam olewke
-------olewke mam na zazdrosnych ludzi ktorzy mowia mi po co ten slub i gdzie bedziecie mieszkac czy tu w polsce czy w norwegii olewam to ze sie wtracaja
-------olewam falszywe kolezaneczki i kolezkow
-------olewam to ze nie jestm piekna brunetka
uuuuuuuuuuufffffffffffffffffffffffffff ale ulga :skacza:

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Wątek olewczy
« Odpowiedź #80 dnia: 23 Marca 2007, 14:22 »
a ja olewam to ze:

- moja siostra do mnie nie pisze, bo jest zakochana po uszy i nie ma na mnie czasu
- pol rodziny mnie olalo w zwiazku z moim slubem
- moge niedlugo wyleciec z pracy
- szef Irka chce otworzyc firme w Gliwicach i chce zebysmy wrocili do Polski
- mam brzydkie paznokcie
- western union nie odda mi 12tys zlotych
- kuzynka AndziK ma slub :D


Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Wątek olewczy
« Odpowiedź #81 dnia: 23 Marca 2007, 14:55 »
olkahof dodam i ja swój głos na olanie kuzynki AndziaK-olewam to  :los:
olewam to,że moja mama nadal nie zmieniła zdania i nie przyjdzie do nas na ślub
olewam to,że moja mama z nami nie rozmawia już kilka miesięcy
olewam to,że przyszłej teściowej nie podoba się to ,że się pobieramy
olewam to,że dla teściowej nie jestem godna ,aby wyjść za mąż za mojego B.
olewam to,że mojej koleżance odwaliło i się dąsa za małego psikusa,którego zrobił jej mój B. (schował klucze i oddał dwie minuty później)
olewam to,że wszyscy mi mówią,że do cywilnego mam iść w garsonce,a nie w sukni i w welonie
uffff chyba narazie tyle  :los:

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek olewczy
« Odpowiedź #82 dnia: 23 Marca 2007, 15:12 »
Cytat: "olkahof"
- szef Irka chce otworzyc firme w Gliwicach


:brawo: blisko mnie, mozesz wracac :los:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Wątek olewczy
« Odpowiedź #83 dnia: 23 Marca 2007, 15:18 »
Olewam to, że próbuję zrzucic niepotrzebny mi w ogóle kilogram ciała, a zamiast tego rośnie mi nastepny nadmiarowy kilogram.
Olewam, to że wkurzyły mnie dzisiaj kumpele z roboty...

Olewam.....że sie właśnie wściekłam....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Wątek olewczy
« Odpowiedź #84 dnia: 24 Marca 2007, 00:27 »
:boks_4:  olewam panią z urzędu, która mi dziś wmawiała, ze sie do nieczego nie nadaję i ze raporty, które jej wysyłałam od 4 miesięcy są źle robione - a wcześniej z nią ustaliłam formę  :mdleje:

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Wątek olewczy
« Odpowiedź #85 dnia: 24 Marca 2007, 23:37 »
ja przylaczam do olania kuzynke Andzi k
olewam to ze przez moment nie mialam czym jechac do slubu...i dalej nie jest pewne czy mam czym jechac :drapanie:
olewam to ze czas pedzi a my stoimy w miejscu
olewam to ze staram sie zrzucic te glupie 10kg i nie moge przestac jesc po 18
olewam to ze pol rodziny chce zjechac mi na slub choc wcale nie sa proszeni
olewam to ze ciotka ktorej nie cierpie zostala zaproszona i jeszcze chce zabrac dodatklowo osobe obca...a niech zobaczy slub w polsce a ja to co sponsor
olewam to ze kiedy trzebabylo ona mnie olala a ja MUSIALAM ja zaprosic
olewam mojego chrzestnego ktory jest poj...any i nie chce go widziec ale ma nie rowno pod sufitem wiec pewnie sie zjawi...
olwem to ze babcia wtraca sie we wszystko co mowie... :dno: co robie jaka mam liste gosci itd...3 lata temu moja kuzynka zaprosila 10 osob z naszej rodziny i bylo ok a ja musze naspraszac ludzi ktorych nie mam ochopty ogladac....wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :nerwus:

ale mi ulzylo.... :mdleje:


Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Wątek olewczy
« Odpowiedź #86 dnia: 24 Marca 2007, 23:45 »
tylunia, jakie 10kg????  :mdleje:


to teraz znowu ja ;)

olewam to, ze z bratem nie rozmawialam od paru miesiecy ..
olewam to, wszyscy uwazaja ze mi odbilo wymyslajac sobie taki slub..
olewam to, ze ze nie mam czasu zajmowac sie przygotowaniami i jestem strasznie zmeczona,
olewam to, ze nie wiem tak naprawde ilu mam prawdziwych przyjaciol..

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Wątek olewczy
« Odpowiedź #87 dnia: 25 Marca 2007, 20:12 »
Cytat: "rajdowka"
tylunia, jakie 10kg

oj nazbieralo sie troszeczke :mdleje:
a ja olewam ze chodze od paru godzin jak na szpilkach bo R nie raczyl sie od mnie odezwac caly dzien....olal mnie?? :mdleje:  :ban:


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Wątek olewczy
« Odpowiedź #88 dnia: 25 Marca 2007, 20:13 »
:boks_4:  olewm to, ze sie pokłociłam z mamą o bzdurę ale wojna prawie na noże
 :boks_4:  olewam to, ze rano musze jechać do poznania a nie mam ochoty na takie życie
 :boks_4:  olewam to że nie jestem spakowana i pewnie bede to robić o 4 rano
 :boks_4:  olewm moj brak samozapracia w odchudzaniu

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek olewczy
« Odpowiedź #89 dnia: 13 Kwietnia 2007, 11:06 »
Olewam to, ze goście hurtem odmawiają nam przyjścia na nasze wesele i ze 120 osób zrobiło się w tej chwili 72 :nerwus:

A człowiek głupi chodził na te wszystkie wesela, żeby młodym przykro nie było :boks_4:

Chyba zrobię się wredna i też będę cudze wesela olewac :nerwus: