Autor Wątek: Wczasy  (Przeczytany 2679423 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6120 dnia: 29 Marca 2017, 20:46 »
Dzięki dziewczyny! Takich rzeczy się w necie naczytałam o Wezyrze, że w sumie go skreśliłam, ale wznieciłyście zainteresowanie  ;D Mąż powiedział, że jeśli polecimy to i tak później na normalne wakacje się wybierzemy... w takim wypadku mogę rozważyć tę majową Kretę (oczywiście w cenie Wezyra, a nie TUI... jakby to było za 4k a nie 4,8k to pewnie bym klinęła, a tak to chyba poczekam na last minute).

Daria, sprawdzałam, nie wyjdzie taniej :) Nie mam bezpośredniegoi lotu z Wwy na to lotnisko no i później trzeba sobie transfer jeszcze zamówić.

Mysikroliczek byłam w tym hotelu 2 lata temu z 1,5 roczna córka w połowie czerwca też z wezyrem, wszystko super :)

Ooo, super, napisz coś więcej o hotelu proszę :) Przede wszystkim pod kątem takiego malucha, coś czytałam, że bardzo dużo schodów tam jest? I że bardzo kiepska plaża?
« Ostatnia zmiana: 29 Marca 2017, 20:48 wysłana przez Mysikróliczek »

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6121 dnia: 29 Marca 2017, 21:13 »
Daria, a jednak mam bezpośredni lot, ale sam lot dla nas w dwie strony to 2000 :) Sprawdziłam na ich stronie najtańsza opcja to 2800 czyli mam już 4800 (tak jak w Wezyrze, ale dodatkowo Wezyr zapewnia mi transfer i jakieś tam ubezpieczenie, "opiekę").  :)

Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6122 dnia: 29 Marca 2017, 21:25 »
Fakt dużo jest schodów, na basen schody,na stołówkę schody, ale są windy ;) jeszcze zależy gdzie pokój dostaniecie. Dla dzieci taki płytki basen fajny,ale dużo dzieciaków ;) moja to rękawki ubierała i po głębokim basenie na najwyższym piętrze pływała ;) tylko tam woda się wolniej nagrzewala. Kupiliśmy na miejscu dmuchany,mały basenik i dużo się w nim bawila,a my obok na lezakach się opalalismy. Jest też placyk zabaw z hustawkami. Hotel na wzgórzu na dół spoko w górę z wózkiem trudniej,ale do przeżycia. Plaża w sumie mała, ale jest spora infrastruktura innego hotelu z której można korzystać i tam dużo basenikow z atrakcjami dla maluszków. Moja się bała fal,więc z nią to tylko baseny ;) sam hotel bardzo ładny, jedzenie ok, pokoje czyste ;)

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6123 dnia: 29 Marca 2017, 21:40 »
No to super! Dzięki!  :-* My jeśli się zdecydujemy to polecimy w połowie maja także podejrzewam, że nie będzie ani dużo dzieci ani w ogóle ludzi ;) A w basenach pewnie woda będzie lodowata... ale czytałam, że jest basen kryty dla spragnionych kąpieli :)

Kurcze, ciekawe czy zrobią jeszcze jakieś last minute na ten kierunek i hotel :) Ale bez presji czekam, będzie to będzie, nie to nie. Liczę się z tym, że ktoś może po prostu tę wycieczkę wykupić.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6124 dnia: 30 Marca 2017, 15:29 »
Napisałam dla Was krótką relację, ale cholera zajeła mi 4 strony :P Nie wiem czy to przełkniecie. Jak znajde czas wieczorem wrzuce foty i relację.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6125 dnia: 30 Marca 2017, 15:41 »
Czekamyyyyyy


Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6126 dnia: 30 Marca 2017, 18:07 »
anusiaaaa nooo czekamy czekamy !!


Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6127 dnia: 30 Marca 2017, 18:48 »
anusiaaa jak nie jak tak, będzie lektura do poduszki  ;) ja jeszcze od strony praktycznej podpytam czy juz podliczałaś, ile Was wyniosły w sumie wydatki wyjazdowe ?

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6128 dnia: 30 Marca 2017, 19:06 »
tez jeszcze jestem ciekawa relacji i czy Wasze wrazenia sa podobne do moich. dokladnie dwa lata temu bylam w Tajlandii
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6129 dnia: 31 Marca 2017, 00:49 »
co to sa 4strony :) dawaj dawaj, wszyscy chetnie przeczytaja

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6130 dnia: 31 Marca 2017, 08:40 »
anusia im więcej tym lepiej jak dla mnie :D




Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6131 dnia: 31 Marca 2017, 09:03 »
Nie dałam rady wczoraj.
Muszę Wam podzielić relacje na parę cześci bo nie mam czasu wszystkiego wrzucic na raz.

A zatem, usiądźcie wygodnie, weźcie herbatkę tudzież kawę w łapkę i czytajcie.

Tu muszę od razu przeprosić Was za jakość zdjęć....no nie są to mistrzowskie foty i aparat też juz ma swoje lata.

TAJLANDIA czyli podróże z dwoma małymi potworami i Starym.


Część 1.

Przedwstęp!
Podróż do Tajlandii była podporządkowana dzieciom. Plan wycieczki układany był tak, żeby było wygodnie im, a nie nam! Plan zwiedzania był dokładnie taki sam. Staraliśmy się, aby dzieci nie były zmęczone i poddawaliśmy się ich humorom np. nie poszliśmy zwiedzać największej atrakcji Bangkoku Wielkiego Pałacu, bo Zuza uznała, że to nuda i woli Oceanarium. Co się odwlecze to nie uciecze ;)
Co do wysp – nie byliśmy na tych najbardziej urodziwszych bo kasowo nie dalibyśmy wtedy rady, ale nie żałuje. Skupiliśmy się na wyspach dość mało znanych (oprócz Lanty), nie obleganych, pustych i cichych.

Prolog

Pewnego ranka obudziłam się i pomyślałam o podróży do Azji. W sumie nie ważne było gdzie. Ważne było, żeby się spakować i pojechać gdzieś daleko. Za chwilę jednak przyszła druga myśl – a dzieci? Co z dziećmi. Przecież mamy niespełna roczne dziecko!!
Potem była Manufaktura Podróży, rezygnacja z remontu łazienki i zakup biletu.
A jak już bilet był kupiony to machina ruszyła. Bo trzeba wiedzieć Wam moje drogie, że w podrózowaniu na własną rękę wszystko zaczyna się od zakupu biletu - taniego biletu :)

Start.

Po przygodach, przełożeniu wyprawy w końcu nastał upragniony dzień wyjazdu.
Wylot mieliśmy z Warszawy o godzinie 10:00. Postanowiliśmy przespać się w Warszawie, aby nie jeździć po nocy z dziećmi i być wypoczęci przed długą podróżą.
Spakowani ( plecak, duża torba na kółkach + bagaż podręczny w ilości 3 sztuk) wyruszyliśmy do Wawy ok południa. Wieczorem już spaliśmy w malusimy hoteliczku pod lotniskiem, żeby o 6 wstać i wyjechać na lotnisko.
Tam odprawa, czekanie i takie tam pierdoły lotniskowe.
Po 6 godzinach lotu przesiadka w Doha (*stolica Kataru).
Tu zatrzymam się i napiszę, że Tymon doskonale zniósł lot. Nie podobało mu się tylko przypinanie pasami przy starcie i lądowaniu ale w miarę kolejnych lotów dochodziliśmy do wprawy, tak, że nawet nie zauważał, że jest przypięty. Na 7 odbytych lotów czyli łącznie 14 startów i lądowań = przypięcie pasami płakał 3 razy. Reszta lotu odbywała się bardzo spokojnie (spał w kołysce, na rękach, na ziemi). Z Zuzą nie było żadnych problemów. W ogole nie marudziła – rozrywki na pokładzie Qatar Airlines jest aż nad to, a na innych liniach loty były na tyle krótkie, że nie zdążyła się wynudzić.

Bangkok - o mój Boże!!!!Co ja tu robie?!

Po przylocie do BKK doznaliśmy szoku. Wychodzisz na ulicę, a tam…..huk, ryk, miliony aut, skuterów, tuk tuków, nad tobą jedzie pociąg, a na dodatek dostajesz od klimatu „szmatą po gębie”! Jest nie tylko gorąco…jest mokro, wilgotno. Przez cała podróż miałam wrażenie, że jestem brudna i mokra nawet jak przed minutą wyszłam spod prysznica.
Teraz już będzie krótko.

Bangkok – pełen świateł, huku, hałasu, smaków, zapachów. Po drugim dniu przestałam się go bać, nie panikowałam, kiedy trzeba było przejść przez ulicę, zaczął być bardziej przyjazny.
W Bangkoku wszędzie są słonie, posągi buddy, jedzenie, świątynie, ludzie....ludzie, auta, auta, jedzenie i ludzie!
 Po 4 dniu czułam się już w nim bardzo dobrze…
……ale cieszyłam się kiedy wsiedliśmy do samolotu, który miał nas zawieść do Krabi a stamtąd minivanem na pierwszą wyspę.

Na lotnisku w Warszawie



Zuzia pod Wielkim Buddą - światynia Wat Po



Pad Thai - to firmowe danie Bangkoku i całej Tajlandii - szczerze...mi nie posmakowało, a tu uliczny kucharz - ten to miał czyściutko w porównaniu do innych :P




ChinaTown - to jest dopiero zabawa. My bylismy ok 18 gdzie dopiero ludzie sie zbierali a i tak juz było mega ciasno. Zamawiasz coś co jest wielką niespodzianką chyba ze znasz chinśki lub tajski ;) Zjadłam coś co zupełnie nie wiem czym było ale nawet było smaczne i żyje, nie pytajcie w jakich warunkach jednlismy, ale Tymon tez się tam stołował



Światynia Wat Arun



Sweet focia z Budda



Bangkok - dzielnica biznesowa Silom - cąlkowicie oddmienna od reszty. W tle widać na wierzowcu fote nowego Króla. Foty zmarłego króla są równie częste jak foty nowego króla. Są wszędzie. O rodzinie królewskiej nie można mówic NIC, jest to temat tabu. Za nadepnięcie np. banknotu z wizerunkiem króla - a jakże - mozna trafić do więzienia.




cdn.


"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6132 dnia: 31 Marca 2017, 09:10 »
Czekamy.



Offline amuszta

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6133 dnia: 31 Marca 2017, 09:19 »
Wow. Nie moge sie doczekac

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6134 dnia: 31 Marca 2017, 09:24 »
* wieżowcu :P - tak to jest jak się pisze gdy Szef stoi nad głową :P
Później wrzuce kolejną część.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6135 dnia: 31 Marca 2017, 09:27 »
Super,  czekam na więcej
On 2011
Ona 2013

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6136 dnia: 31 Marca 2017, 09:35 »
Anusiaaa, czyta się cudnie, czekam na resztę  ;D

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6137 dnia: 31 Marca 2017, 09:44 »
eeee no super ale ja czekam na więcej :)



Offline Caipirania
  • Przyjaciele
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 966
  • data ślubu: 01.03.2001
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6138 dnia: 31 Marca 2017, 09:57 »
Leeee, kochana, to ja sobie tu siadam z kawka i dwa lyczki tylko zdazylam upic, a tu juz koniec 1 czesci ;)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6139 dnia: 31 Marca 2017, 10:10 »
Wybaczcie :P
Ale reszta fotek została w domu wiec wieczorem bedzie dalej.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6140 dnia: 31 Marca 2017, 10:16 »
Anusia, ja czekam na zdjecia z plazy;) te wielkie zatloczone miasta mnie nie kręcą.

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6141 dnia: 31 Marca 2017, 10:21 »
Super!
Ale ta "mokra szmata" - wilgotno i gorąco -nie lubię ;) Lubię natomiast pad thai. Jadłam tu w Poznaniu. Knajpę prowadzą podróżnicy i podobno smak ten sam (przywożą sobie wszystkie przyprawy z podróży). No ale pewnie różnica jakaś jest...
Czekam na resztę!

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6142 dnia: 31 Marca 2017, 10:22 »
Super!
Ale ta "mokra szmata" - wilgotno i gorąco -nie lubię ;) Lubię natomiast pad thai. Jadłam tu w Poznaniu. Knajpę prowadzą podróżnicy i podobno smak ten sam (przywożą sobie wszystkie przyprawy z podróży). No ale pewnie różnica jakaś jest...
Czekam na resztę!

Jadłam Pad Thaia w każdym miejscu, w którym byłam. Zawsze smakował inaczej ;P
To chyba jak w PL jeszcz...nie wiem, schabowego. Niby ten sam schabowy ale każda kucharka cos tam inaczej robi i smakuje inaczej.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6143 dnia: 31 Marca 2017, 10:26 »
Anusia, ja czekam na zdjecia z plazy;) te wielkie zatloczone miasta mnie nie kręcą.

A tam z plaży :P Z plaży to ja mam najmniej fot.

anusiaaa jak nie jak tak, będzie lektura do poduszki  ;) ja jeszcze od strony praktycznej podpytam czy juz podliczałaś, ile Was wyniosły w sumie wydatki wyjazdowe ?
Moim zdaniem - nie jest to duża kwota jak na ilośc miejsc w których bylismy.
Ale trzeba tu podkreślić, ze spaliśmy w dosyć budżetowych miejscach i nie szalelismy tzn. np. nie bylismy na wycieczkach zoragnizowanych .

Zapomniałam odpisać.
Tak, oczywiście mój mąż już wszystko podliczył ;)
Koszt wyjazdu wliczajac w to wydatki w PL czyli: szczepionki (nie obowiazkowe), łózeczko dla Tymka - małe lekkie, podróżne, parking w Warszawie itp rzeczy to 20.505,98 gr
Tak na szybko po odliczeniu tych rzeczy sama podróż to ok. 14 k za 23 dni ( w tym kosztry biletów lotniczych zarówno tych na trasie Polska-Taj - Polska, jak i lotów wewnętrzych).
« Ostatnia zmiana: 31 Marca 2017, 10:29 wysłana przez anusiaaa »
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6144 dnia: 31 Marca 2017, 11:22 »
Oj tak zarxie na miescie o wiele lepsze niz w restauracjach. Zapach kolenry to moje wspomnienie z Tajlandii. A grilowane babany w ciescie probowalas?
U nas koszt hotelu i przelotu ( tez na wlasna reke to bylo 3400€ plus kieszonkowe ... 400€ na nas 3 ale by bylismy 17 dni w tym 1 w Dubaju:-)
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6145 dnia: 31 Marca 2017, 11:33 »
W kosztach jakie podaje jest wszystko, wszystko tzn. jedzenie, spanie, latanie, rozrywki, taxi, piwo :D pamiatki. No wsio.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6146 dnia: 31 Marca 2017, 11:59 »
bardzo fajna kwota za takie wakacje :)



Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6147 dnia: 31 Marca 2017, 13:24 »
Ja tez jestem ciekawa reszty, tzn wysp. Bo Bangkok, to jak NYC. Tez jak przylecisz latem, to dostajesz szmata po gebie vel wchodzisz do rozgrzanego piekarnika z funkcja pary. Chinatown i jedzenie na ulicy tez mamy ;)
A widzialas takie wiszace zwloki zwierzat na wystawach? Co to nie widomo czy to wedzony kurczak czy pies. Zawsze mnie to przeraza...

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6148 dnia: 31 Marca 2017, 13:52 »
Czekajcie, czekajcie :P
Jak relacja to musi byc po kolei, co nie :D
Nie wgrały mi się foty na google wiec nie mam do nich dostępu wiec...czekanie jest cnotą :P

Edzia - widziałam.
Widziałam też mięsny pod chmurką i to mnie mega przeraziło....a potem Stary powiedział "Ty sie tak nie dziw, bo to mieso wpieprzasz od tygodnia"!!!!!
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Wczasy
« Odpowiedź #6149 dnia: 31 Marca 2017, 13:53 »
Anusiaaa super się czyta! Czekam cierpliwie na dalsze części :)