[stokrota86]

no właśnie, dlatego pytam i zastanawiałam się czy ten uchwyt w budzie w xa służy właśnie do noszenia, ciekawa jestem czy to jest dobrze wyważone i bezpieczne. ale wygląda na to, że tak dzięki

[aaaneta]

Ja nie targałam za uchwyt, jakoś się bałam, brałam gondolę pod pachę i tyle.

[eovina]

My mamy tako i żadnych uchwytów nie ma jest za to rączka przymocowana do budki gondoli 

Xa nie ma żadnych szelek do gondoli. Nie wiem tylko po co dziecko w gondoli nosić?
[/quojavascript:void(0);te]

jak się mieszka w bloku na 4 piętrze to lepiej dziecko nieść w gondoli, a stelaż osobno 
w xg jest taka raczka w budzie i mój maż za nią niesie ale ja wolę chwycić pod pachę i oprzeć sobie gondole na biodrze wtedy mi lżej 

[Agnieszka_J]

My mamy Teutonię Cosmo koloru ciemnoczerwonego na gwarancji do 02-2013, szuka nowego właściciela 

[martusia83]

Ja miałam taki uchwyt w budce gondoli (jak chyba większość gondoli teraz taki ma) i powiem szczerze, że bardzo dużo taszczyłam tak dziecko. Jak szłam na spacer najpierw sobie znosiłam stelaż póżniej małego w gondoli, po co miałam trzy razy chodzić, jak zasnął na spacerze to do domu zanosiłam w gondoli i sobie dalej spał przy otwartym oknie więc nawet balkonu nie trzeba mieć ja dodatkowo w swojej gondoli mam uchwyty po bokach ale to nieporęczne jest do przenoszenia, bardziej nadawało się do wpinania gondoli ale bez dziecka. I przyznam się jeszcze, że dość długo tak nosiłam dziecko w gondoli czasem się bałam, że coś zepsuje w budce, że może się poluźni lub coś ale dała radę

[japcio]

Moje dziecko też było tachane w gondoli na 3 piętro. Koła zostawały w wózkowni, a reszta "szła" na górę. I uchwyt się przydał. Nie chciałam zostawiać gondoli w wózkowni. Wilgoć, może jakieś owady czy futrzane stwory (nigdy nie widziałam ich w bloku, ale mam bujną wyobraźnie ) nie służyłyby gondoli i pościeli w niej. A zwłaszcza leżącemu w nich bobaskowi.

[anulla_p]

Mam okazję dostać wózek z gondolą. I właściwie mogła bym brać ale co potem co tych około 6 miesiącach? Przesiadać się na spacerówkę np takiego Mclarena? (Maclaren bo wyłącznie tą firmę biorę pod uwagę) Jeżeli tak to na który model? Doradźcie coś ciekawego proszę.

Wg mnie taki Maclaren jakiego ja mam (XLR) nie nadaje się dla półrocznego dziecka. Przynajmniej ja takiego malucha w takim wózku nie widzę, mimo że rozkłada się na płasko, wolałabym jakiś inny, większy wozek, inne koła.

[suprynka]

W Stanach tylko w takich właściwie wożą, więc moim zdaniem się nadaje, bo jest do tego przystosowany. Dla mnie bardziej kwestia kół na polskie zimy.

[kjp83]

We Francji to noworodki w takich wózkach widziałam. Zalezy po jakim terenie się jeździ.

Wlaśnie o tym mowię, u nas takiego wózka nie widzę dla półroczniaka, tzn, ja bym wolała inny.

[anulla_p]

Nie mówimy o polskich warunkach ani polskich śnieżnych zimach,
chciała bym się skupić na kwestii maclaren a wygoda dla dziecka 6 miesięcznego
warunki miejskie o równych chodnikach i podjazdach dosłownie wszędzie gdyż mieszkam w Londynie

[marcella]

Jeśli nie przeszkadza Ci że dziecko nie będzie skierowane w Twoją stronę to myślę, że nie masz co się zastanwiać.. Maclaren xlr jest super.. Ale nie woziłam tak małego dziecka w nim, więc ciężko tak do końca polecić..

[mikoala]

Wiekszosc wózków spacerowych przeznaczona jest dla dzieci od 6 miesiaca wiec to chyba tylko wybór rodziców.
Gdyby np przsiadka na spacerowy wózek wypadła na jesień zime 6 miesieczniaka wsadziła bym predzej do wózka typu delti dot bardziej zabudowanego. Gdyby przesiadka byla latem chyba nie widzialabym przeciwskazan dla maclarena.

[anulla_p]

Mikola jak wszystko będzie szło zgodnie z planem to przesiadka będzie powiedzmy październik. Nie chciała bym po gondoli, którą mam dostać kupować wózka bardziej zabudowanego a na wiosnę znowu zmieniać go na kolejny jeszcze inny wózek bo to się robi wówczas bez sensu. Dlatego właśnie pytam o Wasz punkt widzenia na temat przesiadki od razu w spacerówkę.

Marcellko właśnie to mi trochę przeszkadza ale to tylko jeden minus a tak poza tym same plusy, więc chyba się zdecyduję bo wychodzi na to, że to tylko moja fanaberia nie mająca raczej wpływu na komfort jazdy malucha w nim podróżującego  
dzięki za wszystkie opinie  

A to zmienia postac rzeczy, nie zwróciłam uwagi ze mieszkasz w UK. Ja tez tak małego dziecka nie woziłam w Maclarenie i ciezko mi doradzic.

[aeniołek]

Ja swoje dziecko przesadzilam do Maclarena w połowie 5 miesiąca bodajże bo już się średnio mieścił w gondoli, a poza tym nie chciał leżeć i patrzeć w niebo. Nic mu nie jest.  Ten wózek rozkłada się do całkowitego leżenia i tak sobie jeździł na początku. Także polecam. Aha, i był zachwycony, że patrzy nie na mnie,ale dookoła na świat. A ja szybko przywykłam do tego, że jezdzi tyłem do mnie, w daszku mam okienko wiec wystarczyło zajrzeć i juz wiedziałam co u niego  . Jeździmy non stop w Maclarenie i jeszcze dlugo pojeździmy  .

[milcia]

Może którejś z Was się przyda:
http://www.limango.pl/shop/overview/index.php?cid=3455&catid=12797

[ejotek]

dziewczyny chcemy kupić spacerówkę, ale MC laren to kwota ciut za duża

co sądzicie o tym? http://allegro.pl/wozek-spacerowy-parasolka-loop-easygo-gratis-24h-i1967236035.html

zna ktoś, ma ktoś?

[toscansun]

Ejotku, moja koleżanka ma ten wózek. Generalnie jego wykonanie sprawie dobre wrażenie, chociaż ostatnio widziałam, że materiał przy podnóżku zaczął się pruć. Poza tym niewygodnie się go prowadzi, jakoś tak dziwnie jest wyważony. Najlepiej jak byś najpierw na żywo w sklepie sobie "pomacała"
My mamy espiro metro i jestem bardzo zadowolona, no i cena przystępna.

[dziubasek]

ja z całym przekonaniem mogę polecić Baby Design Walker- to mój piąty wózek i bije wszystkie poprzednie na głowę!

[mikoala]

jeżeli spacerówka parasolka to generalnie powinan miec konstrukcj stelaża bardziej pochyloną do tyłu wtedy wózek jest dobrze wyważony i idealnie sie go prowadzi ( i podbija) polecałabym poszukac spacerówki na zasadzie stelaza z maclarena - kopnięty rab ( nie umiem tego inaczej wytłumaczyć) http://allegro.pl/wozek-babymoov-boogy-parasolka-uv-gratis-ale-cena-i1971876090.html przypadkowo wybrana parasolka dla pokazania o co ze stelazem mi chodzi.

[anusiaaa]

My mamy Inglesine Trip - ja jestem zadowolona, ale ja wybieralam parasolke patrząc na kąt nachylenia oparcia. Musialo byc jak najblizej 90 stopni inaczej Mloda sie wkurza.

[Ewelina_Michał]

ja mam spacerówkę z x-landera i fajnie się podbija. mówią, że jest wzorowana na maclarenach. Cena przystępna. Czasem mi szkoda, że siedzisko jest takie płytkie, ale to norma przy tego typu lekkich wózkach. Aha rozkłada się do spania na płasko, ma daszek z okienkiem do podglądania i jest na prawdę lekki

[ejotek]

dzięki bardzo za opinie
generalnie nie jestem już taka zielona w poszukiwaniach , no i nie musi być parasolka, byleby się składał w małe "coś" 

dziubasku a w Twoim rączka jest z regulowaną wysokością?

wiadomo że najlepiej pomacać i pojeździć w sklepie ale nie wiem czy dam radę....

najgorsze jest to że widzę że koła są z różnego materiału.... i stelaż też i nie wiem co lepsze.... metolowy czy aluminiowy
a kółka lepsze piankowe czy z tworzywa??

znalazłam do porównania - oprócz Waszych - jeszcze taki - http://allegro.pl/wozek-spacer-caretero-dodatki-kurier-gratis-i1990340876.html
co sądzicie?

[.caril.]

jeśli bym miała kupować parasolkę, to chyba chciałabym z jedną rączką i koniecznie dużym koszem.
coś jak w tym u dziubaska, albo tu: http://allegro.pl/bebe-beni-lekki-wozek-spacerowy-hallo-okrycie-i1995273898.html

[anusiaaa]

Ja mam z dwiema raczkami i jakos mi to nie przeszkadza. A czym sie rozni w uzytkowaniu z jedną, a z dwoma?

[.caril.]

w sumie to nie wiem
ale chyba łatwiej pchać go jedną ręką?

To na pewno. Ale znowu na rączkach mozna powiesic np. reklamówkę z zakupami