Mam poważny problem. Zrobiliśmy przymiarkę do naszej spacerówki i będzie ona ok, ale gdzieś na jesień jak Nikola podrośnie. Teraz w wózku pływa, pasami nie idzie jej zapiąć bo jest za mała...

no i stoimy przed dylematem czy kupić spacerówkę i jeśli tak to jaką...

Możecie mi coś polecieć?

[Madziulka83]

My się zdecydowaliśmy na delti dot

[julenka]

A ja myślę o GRACO MIRAGE.. jak na razie mój nr. 1

[Madziulka83]

A wiesz julenka że naszym pierwszym typem był właśnie graco mirage? ale po przeanalizowaniu wszystkich opcji wygrał jednak delti dot, teraz tylko kupić trzeba 

[suprynka]

Dla mnie Delti dot bardzo ciężko się podbija. Nigdy w życiu nie kupiłabym takiego wózka. Pierwszą spacerówkę kupiłam nie zwracając uwagi na fakt podbijania i niestety musiałam kupić inną.

[wiolcia]

A ja mam duzo znajomych co maja Delti Dot i są zadowoleni.Sama mialam tez kupic,ale zostane przy swojej Coneco Cicada,poniewaz coraz mniej korzystamy z wózka.

[mikoala]

W delti dot nia mam jakos problemów z podbijaniem, dla mnie ok, tylko mimo maksymalnie podniesionego oparcia wkładam jeszcze poduszkę pod plecy, żeby był wysuniety do przodu i podniesiony i mógł sobie wszystko ogladać, bo jest to dosc zabudowana parasolka. Jeżeli tego nie zrobię to po paru minutach, odwraca sie i na raczki, żeby ogladac swiat. Pomału ale daję radę znieść i wnieść go sobie z dzieckiem na 3 pietro. Ogólnie wózeczek przyjazny dziecku i czesto spotykany na ulicach.

[Zoya]

Dziewczyny, a miała ktoraś z Was do czynienia z wozkami Jane?

Zastanawia mnie Jane Rider.

[malgosiask]

Jolanga, my się zastanawialiśmy nad tym wózkiem. Poczytaj mój post z 14 lutego. Są ładne, to fakt. I fajnie się składają do małych rozmiarów. Niestety na żywo odstraszyła nas strasznie chybotliwa gondolka na stelażu. Nie wiem, może coś było źle złożone, ale mąż uważa, że to wada wózka. Sprawdźcie na żywo sami.

[Zoya]

malgosiak dzięki, faktycznie jest kilka postów o Jane. Nawet nie przejzalam wątku 

Powiem szczerze, ze gubie się w tych wózkach... my potrzebujemy jakiegos terenowego wózka, bo dookoła naszego domu sam żużel. Myslalam o Maclarenie, ale te kółka nie wyglądają na odporne na wyboiste żużlowe drogi. Słyszalam, ze x landery dobrze się sprawdzaja, ale moj brat zachwala Jane. Ja juz pogubilam sie totalnie 

[ziomaleczka]

jolanga X landery się sprawdzają Moja koleżanka ma obecnie XA (nawet ten sam kolorek co ja!) i te wózki dają radę po nawet najbardziej wyboistych polnych drogach Ja dopiero mój przetestuję, ale widzę po niej, że chodzi z synkiem wszędzie Także tyle z mojej strony o X landerach Wcześniej było już na ten temat (ja też się o te wózki pytałam) i postanowiliśmy z mężem po obejrzeniu na żywo go kupić Także zobacz na żywo najpierw te wózki, które Cię najbardziej interesują.

[martusia83]

Moja koleżanka miała Jane ale nie pamiętam modelu. Nie narzekała na niego, dopiero przy drugim dziecku zepsuło jej się kółko i za nowe przednie kółko musiała zaplacić 180zł, a chwilę później odpadło drugie. Oprócz tego nie narzekała na wózek no i pierwsze dziecko śmigało nim bez żadnych problemów

Przeczytałam watek tak od 70 strony i już nie wiem na co mam patrzeć 

z tego co zauważyłam lepiej kupić samą gondole a spacerówkę osobno później, z tym ze większosć wózków w takiej wersji sprzedawana nie jest 

fajnie gdyby był lekki , no ale chyba lepsze są pompowane koła a tu już tak łatwo z wagą nie będzie
Mieszkamy na 4 piętrze , tzn zawsze mam opcje zostawienia stelaża w samochodzie ( mąż chodzi do pracy pieszo ) albo w piwnicy .
Musza być skrętne koła 
Maluch ma przyjsć na świat w połowie września więc jesień i początek zimy czeka nas w gondolce wiec zapewne musi być z tych większych.
Wiadomo że najlepiej samemu popróbować pojeździć wózkiem 
Myśleliśmy żeby porozglądać się za wózkami, wybrać kilka najbardziej interesujących nas modeli i przyczaić na allegro jakąś używkę 

a czy ktoś zna opinie o tym wózku :

http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=531
tylko ta wersja spacerowa to chyba jakaś minimalistyczna jest 

widzę że dużo z Was poleca Mutsy i X- landery
znalazłam taki x-go z gondolą x-pram , tylko obawiam sie że z takimi kołami w zimę to my daleko nie zajedziemy :





ale nie mogę nigdzie znaleźć wagi tego wózka 

Poszukałam wieści o wózkach Hebart i wszystko fajnie oprócz skrętnych kół :
niska cena
fajna kolorystyka
koła pompowane ( nowa kolekcja ma piankowe ale dosyć duże )
gondola 87/36 cm
z gondolą waga 11, 5 kg
co prawda takie duże koła mi się nie podobają ale jeśli tylko dziecku ma być wygodnie to czemu nie 
chyba najlepiej będzie sprawdzić go w rzeczywistości 

jak narazie podoba mi się ten :



do czasu wyboru wózka pewnie zmieni mi się to jeszcze ze 100 razy  tu na zdjęciu własnie są koła piankowe 

[myszkasc]

Justyś z tymi kołami w x-lnderze zimą możesz mieć problem przy Naszych nie odśnieżonych chodnikach.
To może kupcie używaną gondole z pompowanymi kołami i skrętnymi? A potem fajną spacerówkę, ja mam używanego Mutsiaka i uważam, ze to był najlepszy zakup!!! A parasolkę kupiłam x-landera xs, któy jest na zakupy, a po osiedlu i na spacer do parku zabieram Mutsiaka (bo w parasolce tak rzucało Amelką, ze nie mam sumienia ) i stelaz do niego zostawiam w bagażniku.

dlatego napisałam przy x- landerze że z takimi kołami to daleko zimą nie zajedziemy 

ja tak dopiero czytam o tych wszystkich wózkach 
tylko te wszystkie pompowane koła i skrętne są mega ciężkie 
a muszę mieć na uwadze też moją mamę 

[myszkasc]

Justyna w zupełności Cię rozumiem, na szczęście u moich rodziców jest winda

u moich też 

ale chodzi o to że jak pójde do pracy moja mama będzie na początku przyjeżdżać do nas 

[mikoala]

Męczące jest schodzenie z sama gondolką skladanie rozkladanie z bagażnika stelaża. Do du... a jak póxniej wersja spacerowa to caly wózek raczej musiała bys do auta chowac. Przerabiałam to i z braku laku musialam przeżyć. Szybko, bo po 7 miesiacach przeszlam na spacerówke typu parasolka i jestem zadowolona, dziecku wygodnie, bo jest dosc duża, ja sama znosze i wnosze na 3 pietro.

[julenka]

Justyś, Hebart był również naszym typem! O ile mnie pamięć nie myli jeździła nim też Liwia Oluchy. Te wózeczki można obejrzeć w Czeladzi w jednym sklepie tak najbliżej nas z tego co pytałam producenta. Są świetne i niedrogie. A potem spaceróweczka lżejsza - takie jest moje zdanie

[julenka]

Aha, i weź pod uwagę fakt, że na zimę będziesz miała już 4 miesięczną dzidzię, którą ubierzesz w kombinezon, do tego jakiś kocyk - Hebart na 100% to pomieści a dziecku będzie super wygodnie!

wchodzić i schodzić z samą gondolą męczące, z całym wózkiem chyba jeszcze bardziej ........... jak widać złotego środka nie ma 
wiadomo czy w bagażniku czy w piwnicy , zawsze to jakieś utrudnienie , tym bardziej ze do piwnicy muszę jeszcze zejsć w dół.
zawsze mogę wracać ze spaceru jak mąż z pracy , albo czaić na sąsiadów 

opcja jest też tak że jak kupimy gondole + spacerówkę to później wersje spacerową dam już do rodziców, u nich jest winda, a my sobie sprawimy lżejszą parasolkę na lato 
chyba że kupimy samą gondolę na początek 

Ula a Wy macie Hebarta ??

[julenka]

Nie, jednak nie kupiliśmy Hebarta bo mój mąż uparł się na skrętne kółka. Kupiliśmy wózio w Częstochowie u producenta polskich, tanich wózeczków. Ma wszystko co potrzebuję czyli skrętne kółka, wielką gondolę akurat dla zimowego malucha, dodatkowy śpiworek w środku.. o taki mamy wózeczek, dokładnie w takich kolorach:



Kółeczka też się blokuje. A wózeczek kosztował nas 400 zł. Nowy
Teraz kupujemy dla maluszka spacerówkę Graco Mirage.

Właśnie jak pokazałam mężulkowi Hebarta to powiedział ze odpada bo nie ma skrętnych kół 

pamiętam, widziałam na żywo ,możesz podać mi jego nazwę 

[ela]

My się zdecydowaliśmy na delti dot

O NIEEE !!!!

kUPIŁAM TEN WÓZEK jakoś zaraz jak wyszedł i jest to jeden z moich gorszych wózków !!!
Mam ich w sumie chyba 6 .
Źle się prowadzi przede wszystkim ! Jedną ręką prowadzenie odpada !!!

Ja mam jeszcze dwa graco i uważam że są to najlepsze wózki !!!!

[Madziulka83]

Ela a które graco w takim razie polecasz? bo zastanawialiśmy się właśnie nad graco mirage, albo delti dot

[malgosiask]

Justys, obejrzyjcie jeszcze wózek Navington Cadet. Ma skrętne koła, waży 11,4kg (w tym gondola 5,1kg), można zakupić tylko stelaż i gondolę (dla mnie to super sprawa - później można przymierzyć malucha do spacerówki), łatwo i szybko się składa. Jest to wózek z zeszłego roku. Zresztą poczytaj o NIM.
My znów zmieniliśmy zdanie nt. wózka... Okazało się, że od 2010 nie produkują już naszego modelu i sprzedają pozostałości... 
Sprzedawca polecił nam właśnie Cadeta (ten sam producent co nasz poprzedni wybór), ale mąż zadecydował, że muszą być koła nieskrętne... I wzięliśmy "brata" - Navington Corvet. Mamy go już w domu - oczywiście wzięliśmy tylko gondolę. To też jest nowy wózek i ma mało opinii w sieci. Zobaczymy jak się sprawdzi Jednak przyznam, że te Navingtony są super dopracowane, przemyślane, z dobrych materiałów i... ta czarna, chromowana rama

Dzięki malgosiask  
wszelkie wskazówki mile widziane 
właśnie widzę że mam przy nim w swoich notatkach zrobiony wielki plus  i wizualnie też mi się podoba 

[myszkasc]

Oj Navingtony bardzo mi się podobaj to tzw. polski mutsy
Justyś one są do oglądania w Będzinie w Dziecięcych marzeniach.

[dziubasek]

my zaczynamy rozglądać się za pojedynczą spacerówką, lekką, ale z pojedynczą rączką...
Myślałam o Graco Mirage, ale dziś go widziałam na żywo w sklepie i mnie strasznie zawiódł...
Na chwile obecną najbardziej podoba mi się Baby Design Walker- ktoś z Was go ma?