witajcie dziewczyny, z ciekawością śledzę ten wątek i trzymam kciuki za wszystkie przyszłe mamusie

czy mogłybyście mi pomóc w pewnym nurtującym mnie problemie? dużo z was za sie na NPR. Ja dopiero zaczynam od kilku dni mierzyć temperaturę. Przeczytałam na forum że wyróżnia się dwa rodzaje śluzu:
-> estrogenny - charakterystyczny dla okresu okołoowulacyjnego (przejrzysty, szklisty, elastyczny, ciągnący się, powodujący uczucie wilgotności w pochwie, śliski; czasem z domieszką krwi)
-> gestagenny - charakterystyczny dla fazy lutealnej (nieprzejrzysty, mętny, gęsty, nie ciągnący się, przyczepny, nie powoduje uczucia wilgotności w pochwie, lepki i nieśliski, białawy bądź żółtawy) ...
no i tu pojawia sie problem...u mnie nie ma tego drugiego śluzu. Co to może oznaczać? bo zaczełam sie martwić
