Chce pocieszyc wszystie przyszle panny mlode planujace wesele, ze zalatwianie tego wszystkiego nie musi byc udreka i trawac 1,5 roku

.... NAm udalo sie zalatwic wszystkie konkretne rzeczy w przeciagu 5 dni. Z racji tego ze mieszkamy za granica, mielismy dosc malo czasu na zalatwienie formalnosci w PL...Nie przecze ze los nam sprzyjal, bo trafilismy na super ksiedza, panie w urzedzie stanu cywilnego rowniez byly bardzo mile, do tego kumpel trafnie polecil nam swietnego DJa na wesele, kupno sukienki zajelo mi 40 minut.... ( przy okazji polecam Bardzo ten salon w Dabrowie Gorniczej naprzeciwko kina Ars), wybor sali weselnej nastapil u mnie za pomoca intermetu ale rowniez byl trafny jak sie okazalo, samochod do slubu tez juz mamy

... podsumowujac jak sie musi i chce to sie da zalatwic wszystko bardzo szybciutko...Mam nadzieje ze ten wyjatkowy dzien, ktory nastapi doklanie za 4 mce rowniez bedzie bezproblemowy
