Juz coraz blizej!!
dziś kumpela zadzwoniła,gadka i jej tekst "nienormalna jestes,powinnas sie juz zaczac denerwowac" a ja ze jest mi tak zajebiście jak nigdy w życiu....czuje taką radość ..i taki spokój jednoczesnie..wiecie,ja mam banana non stop przyklejonego..a ze on (znaczy banan

) niechce sie odkleic -nie walcze z nim..Nati foty będą...
jestem umówiona na air bruscha na czwartek(na wesele fumfla) jak mi sie spodoba zrobie i na swoje..nie chce przesadzic..moja skóra b.szybko staje sie z normalnej w smagłą a nie chce aby na moim slubie uwage zwracała moja przesadzona karnacja...
po drugie secundo:
umówiłam sie na 9 do fryzjera,potem na ok 11 tapeta ta ryjek(jesli mi sie spodoba ta sobotnia 19.05) czy nie uwazacie ze to za wczesnie

dodam ze musze 15 km przejechac wte i wewte
i jeszcze cos...znalazłam kolejna melodie na mój podkład na film..wiem ze niektóre z Was mogą puknąć sie w czoło

ale mnie ona od x lat zachwyca bezustannie
http://nuvirgos.wrzuta.pl/audio/cdxMC0laAO/irena_jarocka_-_wymyslilam_cie