Tetuś szukaj innej makijażystki, ja też bym się "na żywca" nie dała pomalowac
Co do bukietu, może faktycznie margarytki nie, ale przejdź też w jakieś inne miejsce, przecież pomiędzy margarytkami a callami są też inne kwiaty. Chociaż szczerze mówiąc już się przyzwyczaiłam, że będziesz miała te pomarańczowe calle i nawet jak gdzieś widzę to zdjęcie, które wklejałaś, to myślę od razu "O bukiet Tete"
Fajnie, że Was ksiądz "zapowie", my w zeszłą niedzielę mieliśmy już drugie zapowiedzi

bardzo fajne uczucie
