a mój okres chyba sobie ze mnie jaja robi!

to że przychodzi nieproszony to nic nowego, ale.. tak jak zawsze miałam zawsze w piątek co 4 tyg. i z zegarkiem w ręku wiedziałam o której godzinie tak teraz przychodzi sobie jak mu się podoba. ostatnie 2 cykle w niedziele, a teraz w poniedziałek

najśmieszniejsze jest to że brzuch bolał mnie już od wtorku, w piątek przestał. dzisiaj rano nic, jeszcze nawet testowałam bo nie czułam się jak na @. a po 2 godzinach w pracy masakra.
dziwne też dla mnie było to, ze rano test był negatywny, nawet cienia drugiej kreski. zapomniałam go wyrzucić i poszłam do roboty, po powrocie albo miałam zwidy, albo była mega blada druga kreska. po praktykach chciałam obfocić ale mąż zdążył wyrzucić. ale przy TAKIEJ @ nie jest możliwe żebym była w ciąży.
Ewka Ewelina trzymam kciuki!