[.caril.]

Nie jesteś okropna, bo ja robię tak samo   

[anusiaaa]

Ja bym mogła napisać książkę o tym, jaką jestem złą matką bo Zuza ma zablokowany telefon, nie może chodzic sama do parku i nie może pić coca-coli
Jestem najgoroszą matką w szkole, niestety, czasami w oczach mojej córki.
Nie wspominam jaki ojcem strasznym jest mój maż
No cóż...rodziców się nie wybiera.
Mam nadzieję, że kiedyś to doceni.

Moje dziecko w całym swoim 9 letnim życiu wypiło może łącznie pół szklanki coli (suma wyżebranych łyków)  jak pyta kiedy będzie mógł odpowiadam ze jak będzie sam płacił za dentystę.

[ciriness]

Moje dzieci są kosmitami  nie lubią coli ani nic gazowanego, głównie piją wodę

[_patka_]

Moje dzieci są kosmitami  nie lubią coli ani nic gazowanego, głównie piją wodę

mój Antek tak samo, jak ma do wyboru co chce do picia to bierze wodę co mnie bardzo cieszy , bo ja w jego wieku nie potrafiłam pić wody.

Ja do dzisiaj nie lubię wody. Moje dzieci piją wodę. Soki tez im sie zdarza. Ale syn juz chodzi do szkoły, obserwuje innych. Bywa u innych i chce byc jak inni...

[anusiaaa]

Dokładnie jak pisze izulek, perspektywa dziecia zmienia się trochę, jak idzie do szkoły i chce być jak wszyscy...taki etap

Nie checie widzieć jak moje dziecko się ubiera, bo chce być jak jakieś tam Tik Tokerki....nic tylko płakać. Ale co ja poradzę. Jak coś jest mega paskudne to sobie sama musi kupic, bo ja ręki do tego nie przykładam.

[Daruda]

Izulek, nie znam osoby która nie lubi wody. Jak nawadniasz organizm? Można czymś zastąpić 3 litry wody dziennie? Ja na szczęście uwielbiam wodę, ale jakbym nie lubiła to nie wiem co bym pila... Haha haha do wody piję kawe herbatę czyli co tyle kaw dziennie bym musiała? Haha jak nie jestem nawodniona to mnie głowa boli.

Nie mam nawyku picia wody. Czasem pół szklanki wieczorem. Latem więcej. Nie ćwiczę, prowadzę normalny tryb życia. Pije dziennie 2 herbataty, max 3. Czasem jakaś szklanka wody wpadnie.

[japcio]

Woda to nie tylko woda. Woda jest w owocach, sokach, herbacie. Ja nie wyobrażam sobie życia bez zwykłej kranówy. W pracy zawsze mam przy sobie butelkę Dafi.

[anusiaaa]

Izulek, nie znam osoby która nie lubi wody. Jak nawadniasz organizm? Można czymś zastąpić 3 litry wody dziennie? Ja na szczęście uwielbiam wodę, ale jakbym nie lubiła to nie wiem co bym pila... Haha haha do wody piję kawe herbatę czyli co tyle kaw dziennie bym musiała? Haha jak nie jestem nawodniona to mnie głowa boli.

A ja znam, i to nie jedną.
Po prostu są ludzi, którzy jej nie lubią. Może zostali tak nauczeni od dziecinstwa, że musi byc słodkie i akceptuja np.  tylko soki lub słodzone napoje.
To, że woda jest zdrowa i należy się nawadniać wiadomo, ale nie zawsze co zdrowe ludzie piją/jedzą.
Nie uschną bo przecież woda jest w jedzeniu czy np. kawie.

Ja piję ok. 2-2,5 litra wody dziennie ale tylko od poniedziałku do piatlu Jak pracuje. W weekendy kiedy mam dużo pracy w domu, nie mam czasu chodzić cały czas z butelką wody i piję tylko do treningu.

[Daruda]

Ja wiem ze woda jest w owocach, ale nie porównujmy szklanki wody do zjedzenia jabłka i banana. No i kawa.... Mi bardziej chodzi o nawodnienie organizmu. Niektórzy może potrzebują mniej, ja jak mam za mało to się źle czuje po prostu. Nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez wody. Wodę biorę prawie zawsze ze sobą. Czy spacer, czy zakupy, praca, piknik..... Tylko jak biegam to nie biorę ze sobą, ale nadrabiam zaległości po powrocie.
Tak pytałam z ciekawości, przecież nikomu nie będę wyliczać ile wody wypiją. Haha

[japcio]

Daria, biegasz??? do biegania polecam małe butelki plastikowe dla dzieci, np. Z Lidla - lekkie, wygodnie się trzyma i zawsze można język zamoczyć

[Daruda]

Haha. Daje rade bez zamaczania języka. Ja bardziej chodzę, szybko chodzę, bardzo szybko... Ale zerknę sobie na to cacko

[nadzieja]

Do dziennego spożycia wody nie wlicza się tej zawartej w warzywach czy owocach herbacie kawie itd.
Ja nie lubię smaku wody. Czy to gazowanej czy mineralizowanej czy jakiejkolwiek. Przechodzi tylko latem i to najlepiej z lodem ( czy z wodą) i z cytryną
Nie nauczyłam się nawet po kolejnych ciążach i karmieniach. Zmuszam się dosłownie ale tylko od czasu do czasu. Mnie nie nauczyli tego prostego nawyku 

Ja dla odmiany poiłam swoje dzieci jedynie wodą, żadne tam soczki czy herbatki i teraz nie mam tez wyrzutów sumienia kiedy napiją się jakiegoś szitu na urodzinach. Nie robię z tez z tego dramatu. Z tego co obserwuję po znajomych moich dzieci to moi są wyjątkami. Większość gardzi wodą w moim domu i wolą się nie napić ! 

[_patka_]

Ja wody nauczyłam się pić bardzo późno i to w domu mojego ex meza. U mnie w domu piło się głównie herbatę, soki i gazowane. Teraz i u rodziców jest woda wiec oni też się z czasem nauczyli jej pić

I u mnie w domu rodzinnym piło się wodę z sokiem, herbaty ale samej wody nie
Mój tata twierdził że po wodzie żołądek go boli 
Ja nauczyłam się pić wodę w liceum gdzie były pierwsze próby odchudzanie, ćwiczeń itd.
Moje dzieci piję głównie wodę ale też soki czy herbata się zdarzy, gazowane wcale bo nie lubią .
Łucja każdy sok rozcieńcza wodą 

[kurczaczek83]

Mój Igor uwielbia Wode czasami napije się gazowanej i czasami z sokiem. Nie powiem ze lyczka coli nie weźmie.... Bo weźmie ale bardzo rzadko. Za to Michasia wody nie lubi... Woli nie pić niż pić Wode i niestety piję Soki.... Ale rozcieńczane z wodą

[malgosiask]

Ja nie lubię wody, mam jakiś wstręt, musi być jakaś wkładka do niej - cytryna, limonka, miód... Ostatnio w dealz kupuję 7up bez cukru i mieszam z wodą - 50ml i reszta wody. Masakra jakaś 
Poza tym herbaty różne i niestety kawa...

Ale syn jest nauczony pić wodę, kilka szklanek dziennie. Gdy chce coś słodkiego to fanta zero lub ten mój 7up też z wodą.

A to u mnie to samo, ja nie pije ale dzieci nauczyłam. Nie zmuszam specjalnie. Lubimy od czasu do czasu sok czy kompot do obiadu. U nas soków poza tymi w słoiku nie ma w domu na codzień. Ani innych napioi. To tez spora oszczędność. Jak sie komuś chce pić, pije wodę. Ja tez jak mi sie chce pić to ją pije. Poprostu mam małe zapotrzebowanie.

[ciriness]

Dokładnie jak pisze izulek, perspektywa dziecia zmienia się trochę, jak idzie do szkoły i chce być jak wszyscy...taki etap

Ja jestem ciekawa czy to się zmieni, bo wiele razy dzieci wokół nas piły cole, mój Kuba i Filip raz spróbowali i powiedzieli, że obrzydliwa hehe
No nic, smaki się zmieniają Zobaczymy

[dmonik44]

Zmienia zmienia, moja Nati zawsze tylko wodę, soki wszystko niegazowane. Nawet nie chciała próbować gazowanego. W wakacje była u koleżanki, wraca i mówi że piła sprita i że jest dobry. Potem mamo kupisz mi sprita?

[maggi-80]

U nas na razie jest tylko woda. Wszystko co gazowane jest blee, a szczególnie cola.

[Daruda]

U Alana też się zmienia, nie chodzi tu tylko o napoje, ale i jedzenie również. Np polubił musztardę i chrzan oraz ogórki korniszony niedawno.

Tak z innej beczki - może macie na zbyciu kod rabatowy do home andyou ?
Będę wdzięczna 

[anusiaaa]

Daruda - o tak, moja Zuza im starsza, tym co raz więcej kubków smakówych jej się otwiera Zaczęła w końcu jeść np. pieczarki, których nie mogła nawet oglądać bo ją odrzucało

U mnie w domu, też kiedyś wody nie było. Była herbata, kompot i woda z sokiem.
Moja mama teściowa to nie mogła przezyć, że nie daje Zuzi herbatki koperkowej ....generalnie, żadnej herbatki, a już najlepiej takiej granulowanej.

U nas teraz jest jest głównie woda, ale przyznaje się z ręką na sercu, że Tymon uwielbia soki. Jeszcze nie kupiłam wyciskarki, więc staram się mu podawać dobre jakościowo soki ze sklepu.

[Madzia85]

Dziewczyny czy któraś ma koc z wełny merynosa? Chce zakupić ale rozstrzał cenowy w necie mnie zastanawia. Ile muszę liczyć na koc 160/200? Moze macie do polecenia strone ?

[justyna85]

Dziewczyny czy któraś ma koc z wełny merynosa? Chce zakupić ale rozstrzał cenowy w necie mnie zastanawia. Ile muszę liczyć na koc 160/200? Moze macie do polecenia strone ?

ja mam ale kupowałam w Norwegii, ale 100% wełna będzie i tak drogi , ja obstawiam ok min 200zl

[Netula]

Moje dzieci są kosmitami  nie lubią coli ani nic gazowanego, głównie piją wodę

oo mój syn identycznie. Jak bym chciała dać mu karę to zabrała bym wode a dała cole

[Kasia*]

Dziewczyny ze Szczecina i rejsowy. Siostra szuka firmy wykończeniowej. Chodzi o wykończenie domu. O sprawdzone namiary z gory dziekuje