[anulla_p]

Znam taką jedną Dżesikę, muszę się przyjrzeć czy ma przebite uszy a jej brat to nawet Brajan

A ja lubię gdy małe dziewczynki mają przekłute uszy, w związku z tym moja Liwia nosi kolczyki od bodaj 9 czy 10miesiąca życia.

Nie czujemy się przez to gorsze, ja też nie czuję się wyrodną matką...
I owszem, zdecydowałam za moją córkę, ale nie oszpeciłam Jej i nie zrobiłam czegos czego mogłaby się kiedyś wstydzić. Po prostu jesli w przyszłości stwierdzi, że nie chce kolczyków to nie bedzie ich nosić, dziurki zarosną ( bo zarastają) i temat zakończony ... Także luuuuuuuuz

Kwestia gustu... Tak jak z większością podejmowanych przez nas życiowych wyborów ...

[sylwiq]

Temat jest meeeega kontrowersyjny..
Gdybyscie poczytaly na grupach fb co wypisuha kobiety o kolczykach...
Szok.
Zdrcydowanie zazdroszczę mojej mamie czasow gdy nas wychowywala...

[justyna85]

to prawie jak dyskusje o karmieniu  kp czy mm

Tylko zrobienie malemu dziecku kolczykow moze wiazac sie z bolem o ktorym ci nawet niepowie...moze byc problem przy zdejmowaniu bluzki nie mowiac tu o zapaleniu czy ropie ktora sie moze zbierac. Przeciez sam moment przebicia pistoletem tez ma znaczenie jest to trzask...po co dziecko straszyc??dla wlasnego widzimisie?!Wyglad...kwestia gustu.

[japcio]

Już kilka razy myślałam, by mojej, lat prawie 7, zrobić dziury. Ale zawsze pojawiało się właśnie "ale". Moja córka to mały dzikus. Biega, skacze, zbiera siniaki. Kolczyki to zwiększone ryzyko na uraz.
Poza tym, w przedszkolu nie raz inne dziewczyny gubiły kolczyki i był ryk.
Jak dla mnie na kolczyki przyjdzie jeszcze czas. Można bez nich żyć

[Mysikróliczek]

Ja córce nie zrobię kolczyków dopóki sama nie wyrazi chęci. I to takiej świadomej

[kjp83]

Loona bez urazy ale malutkie dziewczynki z kolczykami w uszach to dla mnie takie male cyganeczki. Jeszcze jak maja ciemna karnacje... No rzecz gustu. Ale wlasnie to moze ropiec... Dwa- dzieci w przedszkolach szaleja wiec tez jest ryzyko rozerwania ucha...

[miśka28]

ja o możliwych powikłaniach dowiedziałam się przez swoją dociekliwość, bo sama - uwaga - przebiłam sobie uszy dopiero, jak urodziłam córkę  i wtedy od razu podpytałam kosmetyczkę o kwestie małych dzieci i to ona również sugerowała, by się wstrzymać - a propo miała przypadek, jak niby zdecydowana bodajże 4-latka uciekła  po przebiciu jednego ucha, bo tak się wystraszyła tego pistoletu....ale tak jak pisałam wczesniej, nie demonizuje tej decyzji u innych rodziców, są większe problemy zdrowotne...poza tym pewnie za jakiś czas będą dylematy w drugą stronę czyli przyjdzie taka nastolatka z pomysłem, ze chce zrobić tatuaż albo przebić sobie nos lub język 

[anulla_p]

malutkie dziewczynki z kolczykami w uszach to dla mnie takie male cyganeczki.

W sedno. Dodam jeszcze na podstawie obserwacji ulicznych to małe murzynki tak 50/50, dzieci rodziców z Indii prawie wszystkie oraz patologia angielska. Z tym że ci ostatni jak już przebijają dzieciom uszy to rodzice są okolczykowani w sposób bardziej zaawansowany czyli w jednym uchu 7 dziurek, nos, brew itd.

[emm-a]

każdy ma swoje upodobania i gdyby wszyscy lubili to samo, byłoby nudno
mi się po prostu nie podoba, jak małe dziewczynki mają kolczyki, uwazam, ze i bez tej ozdoby są śliczne

[monijane]

A moja córka nosi kolczyki i nie uważam się za głupią, czy bezmyślną, a już na pewno nie patologię 
Argument, żeby dziecko samo zdecydowało mnie nie przekonuje, bo nawet jak te dziurki będą, to do noszenia kolczyków w przyszłości się nie zmusi.
To samo tyczy się wiary. Nic na siłę, a przecież większość z nas dzieci ochrzciła...
Kwestia gustu 

[kjp83]

Porownywanie kolczykow do chrztu jest troche nie na miejscu

[selena]

Kolczyki u niemowlaka to jednak widzimisię matki - widzimisię w celu upiększenia dziecka. I nie ma co się obrażać - bo to przecież fakt, bo jaki niby inny powód tego miałby być? Przecież nie tradycja, jak u afrykańskich dzieci.

I jeśli kolczyki są noszone przez okres dzieciństwa, kilka lat, to nie dziurki nie zarosną, a czasem są tak duże, że wyglądają nieestetycznie.

Argument o niebezpieczeństwie też mnie przekonuje, bo mam koleżankę, której w podstawówce przerwało się ucho  , zahaczyła o coś właśnie, owszem, zeszyli, ale ślad ma.

[vonka]

Pamiętam swoje przebijanie uszu ...
miałam 5 lat i siedziałam na takim zielonym krześle w domu
sąsiadka przebijała mi je zwykłą igłą
to dopiero był hard core a nie dzisiejsze pistolety 
i bynajmniej nie wspominam tego jako coś strasznego 
płacz był ogromny ale jak zgubiłam komunijny złoty kolczyk 

gdybym miała córkę sama musiałaby podjąć taką decyzję i gdyby chciała pewnie nie miałabym przeciwwskazań

[elemelka]

Ja miałam 8 lat i byłam strasznie szczęśliwa i dumna,  że dostapie tego zaszczytu noszenia kolczyków 
Mi się  u jednych dziewczynek podoba,  u jednych nie  Lusia dostała dwie pary na chrzest ale poczekaj pewnie parę lat jak sama zechce 

[nadzieja]

Ja też czekam aż same zechcą mieć kolczyki. Kaja ma 6 lat i rozmawiałyśmy o kolczykach ale nie wyraża jak na razie w ogóle zainteresowania przebiciem uszu, co mnie bardzo cieszy.
Ja miałam przebite uszy w 2-giej klasie i strasznie mi się babrało.

Mialam uszy przebijane jak vonka, zwykla igla, ale nie siedzialam, a stalam - pewnie zeby moc szybciej uciec, jakby co  i trzymalam sie obiema rekami komody. Oczy mialam zacisniete Mialam 4 lata i uszy mialam przeklute na wlasne zyczenie.
Niestety jedna z dziurek przekluta jest pod troche dziwnym katem i niektore kolczyki nie wygladaja w niej ladnie.

Corkom uszu nie przebijam i nie zamierzam, dopoki same sie nie upomna.

Ania odkryla niedawno naklejane kolczyki i nosi takie. 

[justyna85]

ok zmieniając temat mi Nadia oznajmiła dziś siedząc sobei na kibelku dumna jak paw "mama a ja obcięłam sobie włosy !!!!"hee co zrobiłaś "obciełąm sobie włosy " j: gdzie . N . tu i tu .j w myślach patrze i tylko ufff tylko trochę i jakoś nie widać ale ona taka dumna i tylko mówi jeszcze " ale nie mów tacie "   za chwilę pytam a skąd wzięłaś nożyczki ?  N. a od Amelki z pokoju , i prowadzi mnie i pokazuje otwarte opakowanie z nożyczkami i obcinaczkami do paznokci

tak myślałam ,że kiedyś przyjdzie taki dzień

[vonka]

Niestety jedna z dziurek przekluta jest pod troche dziwnym katem i niektore kolczyki nie wygladaja w niej ladnie.

to chyba urok takiego przebijania uszów, ja mam pod skosem przebite prawe ucho i nie wszystkie kolczyki są dla mnie bo po prostu wiszą krzywo 

wbrew pozorom mi ucho nie chciało się zagoić jak miałam przebijane w salonie kosmetycznym drugie dziurki
za pierwszym razem problemów nie było

Porownywanie kolczykow do chrztu jest troche nie na miejscu

Jak najbardziej na miejscu.
Dlaczego zdecydowałaś za swoje dzieci w kogo i czy w ogóle będą wierzyły?

To jest dokładnie taka sama sytuacja ... o wiele niższa rangą, ale jednak chodzi o to samo.

ok zmieniając temat mi Nadia oznajmiła dziś siedząc sobei na kibelku dumna jak paw "mama a ja obcięłam sobie włosy !!!!"hee co zrobiłaś "obciełąm sobie włosy " j: gdzie . N . tu i tu .j w myślach patrze i tylko ufff tylko trochę i jakoś nie widać ale ona taka dumna i tylko mówi jeszcze " ale nie mów tacie "   za chwilę pytam a skąd wzięłaś nożyczki ?  N. a od Amelki z pokoju , i prowadzi mnie i pokazuje otwarte opakowanie z nożyczkami i obcinaczkami do paznokci

tak myślałam ,że kiedyś przyjdzie taki dzień

Pamietam swoja grzywke dlugosc 1cm
Na pamiatke mam zdjecia, bo akurat dzien pozniej mielismy robione pamiatkowe w szkole
Chyba kazda dziewczynka miala taki epizod z nozyczkami.
Mojej Lence robia sie dredy z tylu na glowie, aktualnie ma dwa. Takie koltuny, ze nie da sie rozczesac. Chyba sama jej to obetne i bedzie chodzila z takimi kikutami

[kurczaczek83]

Michasia dostała kolczyki od chrzestnej ale też leżą i czekają aż sama zdecyduje

[miśka28]

Porownywanie kolczykow do chrztu jest troche nie na miejscu

Jak najbardziej na miejscu.
Dlaczego zdecydowałaś za swoje dzieci w kogo i czy w ogóle będą wierzyły?

To jest dokładnie taka sama sytuacja ... o wiele niższa rangą, ale jednak chodzi o to samo.

choć nie mam nic przeciwko "ozdabianiu" innych dzieci przez swoich rodziców, to tutaj się nie zgodzę....kwestia rangi sprawy to swoją drogą, ale jeśli rodzice sa wierzący, chodza do Koscioła, to co - mają niemowlaka czy potem kilkulatka zostawiać specjalnie w domu pod czyjąś opieką? Zeby czasem nie 'nasiąkło" wiarą katolicką? Oczywiście przy opcji, ze nie decydujemy sie ochrzcić dziecka i ma ono sobie potem świadomie wybrać wiarę....fakt, odpowiedzialność za chrzest biora na początku rodzice, ale już chociażby Pierwsza Komunia Św. jest takim momentem, gdzie dziecko powinno samo sie zadeklarować...
Ok to jeszcze wsadzę kij w mrowisko  tatuaż u nastolatka - wyrażacie zgodę czy nie? 

[kjp83]

Chrzest wiaze sie z pewnym kregoslupem moralnym. Decyduje tu za dziecko bo to jest kwestia priorytetow i wartosci ktore wyznajemy. Bardziej porownalabym do braku wychowania- bo jak mozna wpajac pewne rzeczy dziecku- dorosnie wybierze co dobre a co zle.
Kolczyki to tylko widzimisie mamy.

[sylwiq]

Moim zadaniem porównanie kolczykow u dziewczynki przez was do malych cyganeczek to jest nie na miejscu..
Sa tu mamy ktore swoim córkom przebily uszka szybciej niz same świadomie zadecydowały i czytanie o Tym ze sa patologia spoleczna, umyslowa czy matka cyganki mnie zniesmacza..

Zreszta zajrzalam do  watku o przebijaniu uszu i polowa starych forumek przebijala mlodszym córkom a druga polowa pisala ze ekstra hehe

Mi mama przebila szybko chyba.
Nie mam zalu do niej  i ciesze sie ze nie pamietam.tego bo gdy przebilam na kolonii kolczykiem dtuga dziurke to mnie to bolalo, papralo sie i wtedy myslalam sobie ze szkoda ze nie mialam dwoch dziurej z dzjecinstwa bo byly modne

Kolczyk mialam w nosie jako szalona 16.
Dziurke msm dp dzis draznila mnie dlugo szczere mowiac.

Gdybym miala corke chyba bym przebila uszka ale dopiero w podstawowce bo zwyczajnie w mojej pracy obserwuje ze kolczyk to niebezpieczenstwo u takich malych dzieci.

Ale mi sie to podoba.

Miska fajny temat rzycilam bo oslabia mnie argument ze dziecko samo bedzie decydiwac o swoim ciele.
Wszystko pięknie ksoazkowo tylko ciejawe co mamuski na to gdy 15 latka bedzie chciaka sibie machnac Wielka kotwice lub chocby makijaz pernamentny.
Przeciez to jej ciałko jej decyzja 

[Vivka]

Chrzest wiaze sie z pewnym kregoslupem moralnym. Decyduje tu za dziecko bo to jest kwestia priorytetow i wartosci ktore wyznajemy. Bardziej porownalabym do braku wychowania- bo jak mozna wpajac pewne rzeczy dziecku- dorosnie wybierze co dobre a co zle.
Kolczyki to tylko widzimisie mamy.

Brak chrztu porównałabyś do braku wychowania? Co ma piernik do wiatraka?
Sorry ale chyba trochę popłynęłaś...

Można dziecka nie ochrzcić, można nie wierzyć w Boga a wciąż wychowywać dziecko pokazując mu co jest dobre a co złe, wiara w Boga nie ma z tym nic wspólnego.

[mon_ka98]

To ja zmienię temat jesteście skarbnicą pomysłów więc liczę na pomoc prowadziłam ciążę prywatnie i lekarz nie brał ode mnie kasy...chciałabym mu jakoś podziękować i zastanawiam się co mu kupić...zupełnie nie mam pomysłu a wydaje mi się, że wódka to za mało...

Sylwia zgadzam się z Tobą
To tak jakby obrażać np w co się dziecko ubrało.
Jedni uwielbiają tiule , inni uważają to za kicz.
Sama miałam przebite uszka po roczku - nie mam pretensji do rodziców i jestem zadowolona
W sumie to nawet ostatnio się zastanawiałam czy Łucji nie przebić
Matko za cyganów by nas wzięli i patologie  - niezły wyznacznik 

Sylwia i masz rację z tym wychowaniem 30 lat temu - mimo iż nie było tyle udogodnień to było łatwiej

[anusiaaa]

POza tym, co wy macie do Cyganów??

Tam kolczyki u dzieci to tradycja.

Wiecie, mnie to ani ziębi ani grzeje kto przebija swoim dzieciom uszy.
I argument, że dziecko może nie chcieć, później mieć pretensje....znajdźcie mi prosze jakaś kobiete, która ma wielkie prenetnsje do matki, ze jej uszy przebiła....

Moja mi nie chciała przebić to musialam prosic koleżankę i mam krzywą dziurkę jak Vonka i Marta

To ja zmienię temat jesteście skarbnicą pomysłów więc liczę na pomoc prowadziłam ciążę prywatnie i lekarz nie brał ode mnie kasy...chciałabym mu jakoś podziękować i zastanawiam się co mu kupić...zupełnie nie mam pomysłu a wydaje mi się, że wódka to za mało...

Może jakieś pióro? Albo długopis? Wiesz jakies takie wypaśniejsze.