Ania właśnie chodzi o to, że ja bywałam u niego częściej, a teraz nie może częściej przepisywać. Powiedział, że v kwestii tabletek widzimy się za 90 dni, a w kazdej innej kwestii już za dwa tygodnie on mi zwykle przepisywał po 2, 3 opakowania, nigdy więcej. Teraz musi.

[MARTKA]

Irminko jak Ci się udaje bez recepty?

Mnie nigdy nie chce dać więcej nniż 3.

[anulla_p]

Ja chwilowo zmienię temat....wiecie, że nadżerka może sama się zagoić nie miałam pojęcia.....
a druga sprawa, ale nie na ten wątek chyba...wiecie, że od nowego roku lekarz może przepisać antykoncepcję co 90 dni Minister tak zarządził....masakra, co?
I jeszcze jedno- chodzicie z dziećmi do okulisty? Tak dla sprawdzenia czy ze wskazań? Jak często?

Może, nadżerka może zagoić się sama. Całe życie człowiek się uczy
My chodzimy do okulisty ze wskazań czyli skopane oczy po mamusi. Ale nawet jak by wskazań nie było to też bym poszła.
Dosik dlaczego temat nie na ten wątek? Lubię "Rozmowy..." bo możemy tu napisać na każdy temat nie tylko o dzieciach

Ania właśnie chodzi o to, że ja bywałam u niego częściej, a teraz nie może częściej przepisywać. Powiedział, że v kwestii tabletek widzimy się za 90 dni, a w kazdej innej kwestii już za dwa tygodnie on mi zwykle przepisywał po 2, 3 opakowania, nigdy więcej. Teraz musi.

No ale skoro i tak bywasz częściej to jak miną te 90 dni to weźmiesz znowu.

wiem, że na każdy temat, ale jest temat stricte o antykoncepcji nie chciałam mieszać
no właśnie osttanio była u mnie siostra i siostrzenica (10 lat) zjawiła się w okularach zdziwiłam się, bo dotąd było ok...niby. Jak założyła okulary to powiedziała, że teraz to widzi świat w HD no i się zastanawiam czy ze swoją nie pójśc, niby na dal widzi rewelacyjnie, my nie widzimy czegoś, a ona tak, ale jak czasem dorwie telefon i gra to trzyma go bardzo blisko oczek.

Ania, ale nie będę chodziła do nieg bezcelowo, czyli akurat moje kontrole będą rzadsze

doksik86 córka kuzynki tak właśnie nabawiła się wady wzroku - trzymając telefon blisko oczu. Tylko ona już nastolatka to na pewno dużo więcej go używa.

No moja to gra od święta, naprawdę...ale tak trzyma jakby nie widziała  no nic, może kontrolnie się przejdę

Na pewno nie zaszkodzi.

No moja to gra od święta, naprawdę...ale tak trzyma jakby nie widziała  no nic, może kontrolnie się przejdę

Lepiej dmuchać na zimne 

Nie snuję wywodów czy zaszkodzi, czy nie, ale na pewno nie zaszkodzi wiedza, że w tej sprawie można co 90 dni iść

Do okulisty teraz jest potrzebne skierowanie

Na pewno nie zaszkodzi.

Aaaaa, ty o okuliście

[_patka_]

My mamy zalecona kontrole oczu jak maly skonczy 3 lata. Ale to ze wzgledu na moja wade wzroku dosyc powazna.

Na pewno nie zaszkodzi.

Aaaaa, ty o okuliście

Właśnie nie wiedziałam o co Ci chodzi

Nie mam pojęcia czy w koncu trzeba skierowanie do okulisty czy nie, bo coś mieli zmienić że niby miało być. Ale ja mam dwa kroki od domu prywatnego okulistę, wizyta kosztuje 35zł więc nie jest źle i nawet by mi się po skierowanie nie chciało fatygować.

[_patka_]

Tak to prawda, ze do okulisty i dermatologa teraz ze skiwerowaniem, ale ja tak jak Ania chodzr prywatnie co by sie nie denerwowac i mam gdzies te ich skierowania...

[anulla_p]

Dosik idź z córką koniecznie do okulisty. Twoje "świetnie" jest wyłącznie Twoją bardzo subiektywną oceną bo nie jesteś specjalistą.
Też widziałam świetnie i okazało się, że mam nadwzroczność w jednym oku Więc punkt widzenia rodziców jest bez znaczenia
Ktoś tam czegoś nie widział, ja widziałam, no było świetnie

[anusiaaa]

Do oklulisty musisz mieć skierowanie, chyba, że rejestracja była w roku 2014 (no ale w Twoim przypadku nie).

Ja pierwszy raz wzrok badałam Zu na bilansie 2 latka.
Moja ma chore oczy więc u okulisty jesteśmy dwa razy w roku (w tym roku bedziemy 4).edit - ewentualne kolejne dziecko będzie u okulisty do 6 miesiąca życia.

U nas jest zalecenie po 3mcu życia iść z dzieckiem i uważam, że to super rozwiązanie.

[miśka28]

Ja chwilowo zmienię temat....wiecie, że nadżerka może sama się zagoić nie miałam pojęcia.....
a druga sprawa, ale nie na ten wątek chyba...wiecie, że od nowego roku lekarz może przepisać antykoncepcję co 90 dni Minister tak zarządził....masakra, co?
I jeszcze jedno- chodzicie z dziećmi do okulisty? Tak dla sprawdzenia czy ze wskazań? Jak często?

co do antykoncepcji zapytam przy najbliższej kontrolnej wizycie, ale wszystko możliwe - z tym, ze ja mam takiego fajnego ginekologa, ze po samą  receptę to nawet mąż moze podjechać
co do okulisty poza tymi zalecanymi badaniami  w pierwszym roku (ok 3 i 6 msc) to u nas było przez okulistkę rekomendowane  badanie w 3 roku życia - jak dziecko jest już rozgadane i rozpoznaje obrazki, potem z synem w 6 roku zycia - tu juz wymagana znajomość literek lub cyfr, kolejną kontrolę mamy zaleconą za 1,5-2 lata...moim zdaniem warto chodzić chociażby z tego względu, ze dzieci już w pierwszej klasie maja zajęcia komputerowe, a to moze osłabić wzrok...tylko nie wiem, czy to standardowe zalecenia, czy akurat nasza okulistka tak zapobiegliwa (dodam, ze to badania na nfz, wiec nie chodzi o wyciąganie kasy...)
anusiaaa, czyli to musi być rejestracja tylko rok wstecz??

[anusiaaa]

miśka - od nowego roku 2015 musisz mieć skierowanie do okulisty chyba, że miałaś umówiona wizytę już w 2014 na kontynuację leczenia. Tak mi powiedziała babka w centrum  okulistyki gdzie leczy się moja córka.
Tzn. Nowy pacjent bądź sporadyczny musi sobie załatwić  skierowanie.

[miśka28]

ok anusiaaa teraz wszystko jasne - o tej kontynuacji leczenia mówiła tez dermatolog męzowi no ale ja z dwuletnim wyprzedzeniem na wizyty się nie umawiam mam napisane w książeczce zalecenie kontroli, to myśle, ze za rok pediatra nam bez problemu wypisze....

[anulla_p]

u nas było przez okulistkę rekomendowane  badanie w 3 roku życia - jak dziecko jest już rozgadane i rozpoznaje obrazki

To w jaki sposób ta pani sprawdza oczy u dziecka, które ma 3 lata, nie mówi a wymaga opieki okulistycznej? Przecież nie mówiące dzieci w wieku 3 lat to wcale nie jest żadkość.

miśka, nawet jak po samą receptę to ok, tylko właśńie nie moze być częściej niż 90 dni i muszą się tego trzymać.
Anulla, ja mam w rodzinie b.poważne wady wzroku u najbliższych i mała może miec po nich, moja subiektywna ocena własnie jest taka, że coś może byc nie tak ja mam okulistę w przychodni, a tam zwykle są pustki, ale zobaczę przy rejestracji ile trzeba by czekać, tez bym wolała może prywatnie, bo zwykle jest inne podejście, ale nawet nie wiem gdzie miałabym tu iść do okulisty no zobaczymy, sprawdzić nie zaszkodzi na pewno. szczególnie, że geny mogły ją znacznie obciążyć. Będę w przysżłym tygodniu na bilansie z nią, to zapytam.

[miśka28]

u nas było przez okulistkę rekomendowane  badanie w 3 roku życia - jak dziecko jest już rozgadane i rozpoznaje obrazki

To w jaki sposób ta pani sprawdza oczy u dziecka, które ma 3 lata, nie mówi a wymaga opieki okulistycznej? Przecież nie mówiące dzieci w wieku 3 lat to wcale nie jest żadkość.

anulla_p to tylko taka umowna granica - moze byc i troche później (albo i wczesniej - jeśli są wskazania) co prawda samo dno oka okulistka moze zbadac i jak jest jakąs poważną wada to pewnie wychwyci, ale do reszty kontroli współpraca dziecka jest potrzebna - u nas mimo,   ze córka była rozgadana, to była obawa, ze u okulistki strzeli focha i trzeba by sie ponownie umawiac, ale jakoś poszło
i ja mówię o takim standardowym kontrolnym badaniu, ale jak dziecko ma chociażby tzw. obciążony wywiad, to na pewno sa jakieś bardziej specjalistyczne badania nie wymagające komunikatywności u dziecka...

[Maja]

Lila jest pod kontrolą mojej okulistki. Ja mam problemy ze wzrokiem przez co min.miałam zalecenie CC więc wolę dmuchać na zimne i zawczasu wyłapać ewentualne wady, tym bardziej, że za np. astygmatyzm odpowiedzialne mogą być geny  

[_patka_]

U Nas podobnie jak u Mai, tylko wady inne... Ale moj ojciec ma to samo co ja, wiec Antek tez jest pod kontrola.
Bylismy jak mial 3 m-ce, podejrzewam, ze jak dziecko w wieku 3 lat nie mowie, to badanie wyglada podobnie jak u niemowlakow.
Ja sie czaje na operacje, ale to jeszcze nie teraz.

[anusiaaa]

I to jest właśnie bląd - badanie kiedy dziecko jest wygadane.

Tak właśnie potraktowała nas okulistka nr 1. A bo dziecko nic nie umie pokazać, powiedzieć itp. Proszę przyjść za rok.

Co się okazało, że moje dziecko ma astygmatyzm, nie widzi i jak trafiłam do lekarza kompetentnego to powiedział, że zmarnowała nam kobieta pół roku leczenia. A sposobów na sprawdzenie wzroku u maluchów jest wiele.

[Maja]

Dlatego tak ważne jest aby trafić do odpowiedniego lekarza.
Lila na szczęście wzrok ma w porządku bo ja nie dość, że astygmatyzm, krótkowzroczność to na dokładkę odwarstwiająca się siatkówka i zadatki na jaskrę bo ciśnienie śródgałkowe mam konkretne

[ciriness]

I to myślę, że od lat bo ja nosiłam okulary od 1 r.ż. 

Swoją drogą mi ginek zawsze wypisywał recepty w ilości sztuk co najmniej 6 bez daty 

U nas też astygmatyzm w rodzinie, mi się pojawił po 2 porodzie  
no a mama i brat masakryczne "minusy".....i astygmatyzm na przyczepkę, ale oni nie kwalifikują się nawet do operacji  
anusia, a jak się bada takie dziecko bo w zasadzie nie wiem, a zawsze mnie to ciekawiło.

A, jeszcze a propo urodzinek- dzieci noszą cukierki do rozdania i to dla nich "impreza"

[Maja]

Doksik, a nie byłaś z dziećmi w 4 miesiącu życia u Okulisty ?