chiquita_84 a co to za zmiany? napisz chociaż tu

bo tęsknię za twoimi postami

Dziewczyny gratuluję nowych ssaków

U nas też noc straszna, przez chorobę! aż do pracy zaspałam bo o 5 udało mi się dopiero zasnąć. Obudził mnie domofon o 6.48

a na 7 do pracy i jeszcze chleb musiałam kupić dla dziecka
