Witam,
od tego cyklu mierzę temperaturę i jeszcze dużo nauki przede mną a wątpliwości mam masę. Przeczytałam, że temperaturę powinno mierzyć się o stałej porze, najlepiej przed godziną 7.30. Wybrałam godzinę 6.30, termometr pokazuje mi 35,92 dziś np. 36,15. Czy to jest normalna temperatura? Bo wydaje mi się bardzo niska. Dla porównania zmierzyłam dziś jeszcze raz o godzinie 9,00 i wynosiła 36,7. Dodam, że po pierwszym mierzeniu (dwukrotnie, dla sprawdzenia czy termometr się nie myli) poszłam dalej spać i drugie mierzenie było zaraz po przebudzeniu.