Autor Wątek: Boże Narodzenie tuż, tuż.....  (Przeczytany 636806 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4260 dnia: 25 Grudnia 2016, 16:22 »
Słyszałeście o katastrofie samolotu,w której zginął cały Chor Aleksandrowa? Zdolowalo mnie to.
Za dużo tych tragedii
 Jeszcze w takim okresie.
Trasa Rosja- Syria  ... :(((
Strach sie wypuscic ostatnimi czasy samolotem


Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4261 dnia: 25 Grudnia 2016, 18:33 »
anulla_p dotarł do Cb?
u nas coraz mniej śniegu, pada deszcz

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4262 dnia: 25 Grudnia 2016, 19:11 »
No właśnie słyszałam, ale na szczęście my tego nie znamy. Oczywiście mowie o tym najbliższym pokrewieństwie : rodzice,rodzeństwo, dziadkowie.

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4263 dnia: 25 Grudnia 2016, 19:35 »
Nie dotarł i nie dotrze bo na noc zapowiadają deszcz a na jutro 8 stopni. Co nam da temp wyższą niż była w tym roku na wielkanoc ;D



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4264 dnia: 25 Grudnia 2016, 22:07 »
Mam brata i siostre i nie wyobrazam sibie aby w Swieta sie unikac.Czasem sa jakies zgryzy ,ale to jak u kazdego.Rodzenstwo powinno sie szanowac... przykre to...

U nas Swieta spokojnie,wszystko super.Dzieci przeszczesliwe.
Dorosli pelni :).


Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4265 dnia: 25 Grudnia 2016, 22:28 »
U mnie coraz lepiej, dzis wyjatkowo rodzinnie. Jutro wracam za tydz man znowu byc.
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4266 dnia: 26 Grudnia 2016, 00:40 »
Oj dzieje się w te święta, dzieje dużo :(
George Michael



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4267 dnia: 26 Grudnia 2016, 02:57 »
To były jego last christmas niestety... :-[

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4268 dnia: 26 Grudnia 2016, 08:52 »
Prochy go wykończyły...

Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4269 dnia: 26 Grudnia 2016, 09:43 »
No właśnie słyszałam, ale na szczęście my tego nie znamy. Oczywiście mowie o tym najbliższym pokrewieństwie : rodzice,rodzeństwo, dziadkowie.

W mojej rodzinie też nie, ale u męża już inaczej niestety.

Wyobrazacie sobie dostawać od matki na każde święta sms - durny wierszyk podpisany rodzina S.???

Offline Vivka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6224
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: maj 2014
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4270 dnia: 26 Grudnia 2016, 12:56 »
u nas zdrowe święta to nie są :P dzisiaj rano Julia gorączka 38,5 C, pojechaliśmy na świąteczną opiekę medyczną ale odpuściliśmy bo tyle ludzi było i doszliśmy do wniosku, że ona się tam bardziej rozchoruje niż to warte...
innych objawów na razie brak więc czekamy do jutra, ewentualnie pojedziemy w nocy....



Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4271 dnia: 26 Grudnia 2016, 13:14 »
Vivka zdrówka dla Julci: -* ja też staram się w przychodni być jak najkrócej a do aptek czy galerii handlowych i sal  zabaw to w sezonie chorobowym Klara w ogóle nie chodzi
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4272 dnia: 26 Grudnia 2016, 13:50 »
U nas po anginie nie ma śladu.  Ale leki ma brać jeszcze 2 dni. 


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4273 dnia: 26 Grudnia 2016, 15:54 »
U mnie armagedon, Igor od piątku na antybiotyku z podejrzeniem zapalenia płuc z piątku na sobotę z Michasia byłam na pogotowiu i w szpitalu wróciłam o 3 rano a na 11 do prywatnego gabinetu...dzieciaczki chore....chrzciny odwołane. Niestety albo stety przyjęcie musiało się odbyć bo juz zapłacone, wszystko przygotowane, więc wczoraj mąż zabawiał gosci w restauracji a my w domu...kolejne podejście z chrzcinami 14.01



Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4274 dnia: 26 Grudnia 2016, 16:29 »
Matko Irminko faktycznie Armagedon

Kurcze tak Was czytam, ja nigdy nie byłam z dziećmi na jakiejś nocnej czy świątecznej opiece, zresztą nigdy Karol nie był tak chory ze juz musialabym z nim do lekarza jechać.

Zdrowka dla dzieciaczkow  ;)



Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4275 dnia: 26 Grudnia 2016, 17:23 »
Zdrówka zdrówka!

Justyś, bo to tez zależy od nas matek, czasem panikuje się bardziej, czasem mniej, zalezy od sytuacji i człowieka :). Ja też nie latam robić prywatnie badań zaraz, nawet do pediatry prywatnie nie latam, czy do domu nie wołam, czekam do rana i idę normalnie do przychodni, ewentualnie czasem do punktu nocnej i świątecznej opieki, ale to dlatego, że mam tuż obok i czasem lepiej mi tam pójść osłuchać. Ale tez Adi mi nie gorączkował jakoś wysoko, niedawno miał pierwszy raz 39.5.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4276 dnia: 26 Grudnia 2016, 17:55 »
Irminka bardzo ci wspolczuje :(
Restauracja nie byla chetna  zeby chocuaz polowe kwoty zwrocic?


Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4277 dnia: 26 Grudnia 2016, 18:06 »
u nas też chorobowo. Michaś ma suchy duszący kaszel..Na dyżurze pełno ludzi i też odpuściliśmy. Nam się już kilka razy zdarzyło tam być ale z ospą wolałam podjechać czy a mi dzieciak co 5 minut sikał..
Irminko współczuję z całego serca..Mam nadzieję że za kilka lat z uśmiechem na buzi będziecie wspominac

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4278 dnia: 26 Grudnia 2016, 18:14 »
Zdrówka zdrówka!

Justyś, bo to tez zależy od nas matek, czasem panikuje się bardziej, czasem mniej, zalezy od sytuacji i człowieka :). Ja też nie latam robić prywatnie badań zaraz, nawet do pediatry prywatnie nie latam, czy do domu nie wołam, czekam do rana i idę normalnie do przychodni, ewentualnie czasem do punktu nocnej i świątecznej opieki, ale to dlatego, że mam tuż obok i czasem lepiej mi tam pójść osłuchać. Ale tez Adi mi nie gorączkował jakoś wysoko, niedawno miał pierwszy raz 39.5.

Chyba tak, nigdy nie byłam prywatnie u pediatry, ani nie wzywalam do domu lekarza, no i jak wspomniałam na nocnym i świątecznym dyżurze tez nie.
Poza tym może mam łatwiej z racji zawodu i ewentualnego dojścia do leków  8)



Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4279 dnia: 26 Grudnia 2016, 18:25 »
To na pewno. Wyobrażam sobie, że np. Liliann to już w ogóle do lekarza nie lata :) . Liliann? :)

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4280 dnia: 26 Grudnia 2016, 18:44 »
To nie panika a racjonalne myślenie. Skoro syn mi 4 dobę gorączkuje pod 39.3 a leki obniżają tylko na 3h i muszę podawać ibuprom i paracetamol na zmianę to chyba normalne, że zapraszam lekarza do domu... Nie?
Skoro tak piszecie, to chyba rzeczywiście Wasze dzieci nigdy ostro nie chorowały...

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4281 dnia: 26 Grudnia 2016, 19:01 »
Irminko wspoczuje bardzo.
A to potem już chrzciny bez przyjecia?
A Michasi się udzieliło od Igorka?

Ja tam rozumiem.
Jak dziecko długo wysoki goraczkuje to człowiek ma różne myśli


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4282 dnia: 26 Grudnia 2016, 19:04 »
Ale ja nie krytykuję  ;) Stwierdzam tylko, że ja tak nie robię. Dla mnie 4 doba gorączkowania na pewno jest powodem, żeby isć do lekarza, tylko właśnie ja nie wyobrażam sobie zawołać lekarza do domu - chyba że nie mogłabym z dzieckiem opuścić domu.

Ja na SOR z chorobą - wirusem itp nie jeżdżę, bo dla mnie nazwa jest dosłowna, Szpitalny Oddział Ratunkowy, a u mnie w mieście na Sorze sa ogromne kolejki właśnie dlatego, że ludzie nie idą do przychodni, ba, nie idą nawet do punktów nocnej i świątecznej opieki, tylko od razu na sor jadą, i potem skarżą się na kolejki, gazety u nas nie raz się o tym rozpisywały.

Rozmawiam z mamami w moi bliższym i dalszym otoczeniu, większość leci do lekarza jak tylko dziecko zakaszle czy od razu jak dostanie gorączkę, a co wtedy lekarz pomoże... Jak po kilku dniach coś się zmieni lub pogorszy lub nie mija, wtedy oczywiście, że jadę, ale np. kaszel już nauczyłam się rozpoznawać, z suchym nie jadę, chyba że zmieni się w mokry wtedy wiadomo, osłuchać, ale często sam mija, po syropach.

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4283 dnia: 26 Grudnia 2016, 19:10 »
U mnie są osoby które mają mi za złe ze od razu nie lecę z dzieckiem do lekarza.
Teraz też mieliśmy suchy kaszel, od dzisiaj mokry i jeśli do środy po moich lekach mu nie przejdzie to dopiero wtedy pójdziemy do lekarza.
Ale to też zależy od dziecka bo wiem że gdyby w tym momencie byłaby gorączka to u nas już zaczyna się coś poważniejszego i wizyta i lekarza musowa

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4284 dnia: 26 Grudnia 2016, 19:57 »
Małgosia ja tez nie krytykuje, absolutnie.

Po prostu ja nie byłam nigdy w takiej sytuacji, bardziej chodzi mi o chorowanie moich dzieci , ze jak dotychczas nie było takiej potrzeby, ze ich stan wymagał lekarza poza tym rodzinnym w swojej przychodni.
Może mamy takie szczęście ze w święta i weekendy ich nie bierze czy akurat w ten czas się nie pogarsze.
Jednakże gdybym widziała ze jest pilna potrzeba wizyty lekarskiej nie odkladalabym jej.
Wiec ja nikogo nie oceniam i nie krytykuje za to - zresztą nie widzę takiego stwierdzenia w swoich poprzednich wypowiedziach.



Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4285 dnia: 26 Grudnia 2016, 20:18 »
Sylwus restauracja nie była chętna bo normalnie goście byli. Nie ich wina.
Czy Michasia podlapala nie wiem. Zaczęło się że dostała kaszelek...ja się wystraszyłam no u takiego malucha z godziny na godzinę może się zmienić.  Na pogotowiu lekarz ginekolog nas przyjal i stwierdził furczenie już płuc...skierował do szpitala a tam lekarka stwierdziła że czysto ale kazała robić inhalacje...nie dawało mi to spokoju a w sobotę jeszcze wigilię to wiadomo wszystko pozamykane więc pojechałam prywatnie i całe szczęście bo...to furczenie to na szczęście nie plucne  ale jest od katarku dostaliśmy kropelki i już nie kaszle tylko przy podaniu kropelek i jak odciągam gilka.  Katarem nie wyplywal jej na zewnątrz tylko spływal.
Tak może panikuje ale wolę w tą stronę nic żeby dopuścić do zapalenia płuc u takiego malucha a przez kolejne 2 dni to nie wiadomo co by się stało.

Nastepne chrzciny łączymy z Igora urodzinami i będzie tylko tort i kawa i ciasto i finito



Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4286 dnia: 26 Grudnia 2016, 20:23 »
To nie panika a racjonalne myślenie. Skoro syn mi 4 dobę gorączkuje pod 39.3 a leki obniżają tylko na 3h i muszę podawać ibuprom i paracetamol na zmianę to chyba normalne, że zapraszam lekarza do domu... Nie?
Skoro tak piszecie, to chyba rzeczywiście Wasze dzieci nigdy ostro nie chorowały...

Też bym wolała mój pediatra twierdzi że jak 3 doby utrzymuje się gorączka to trzeba podać antybiotyk.
U Igorka było teraz dziwnie bo osluchowo już na płucach szmery a ten miał tylko kaszel i katar i byłam przekonana że to od kataru kaszel ale intuicja matki to intuicja. Nikto mi nie powie ale matka najlepiej zna swoje dziecko.  Gdybym go sama od piątku leczyla a dostał kaszel w nocy z czwartku na piątek to nie wiem co byłoby do jutra...skoro tylko lekki kaszel ale już szmer na płucach...mąż też mi powiedział że już nigdy w życiu mi nie powie że panikuje bo jednak ja znam swoje dziecko najlepiej.



Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4287 dnia: 26 Grudnia 2016, 20:31 »
Irminko i inne dziewczyny czy ktoś tu napisał ze panikujecie , proszę czytajcie ze zrozumieniem bo robią się niepotrzebne nieporozumienia i oskarżenia ....
Poza tym ja nie oczekuje żebyście się tłumaczyły dlaczego jedziecie do lekarza....


Chcę zyczyc zdrowka dla wszystkich chorych !!!! Oby kolejne święta obyły się bez takich "atrakcji "



Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4288 dnia: 26 Grudnia 2016, 20:36 »
Jutyś851 ale akie tłumaczenie innym pomaga podąć decyzję w jakim momencie jechać na SOR czy na dyżur świąteczny. Sama często si zastanawiam czy jechać czy panikuję. Osobiście byłam trzy razy na sorze z synem. Pierwszy raz po operacji pediatra nam kazała jechać bo nie podoła jej się rana po zabiegu. Za drugim razem wraz z skierowaniem i 40,6 gorączki i za trzecim też z skierowaniem i jak się okazało z mononukleozą...

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Boże Narodzenie tuż, tuż.....
« Odpowiedź #4289 dnia: 26 Grudnia 2016, 20:41 »
Współczuję Irmina. My też Gucia chrzciny przekladalismy przez zap.pluc,które finalnie okazały się zapaleniem oskrzelikow. Na kolejnym terminie chrztu miał 3dniowke i 40st gorączki,ale juz nie przekladalismy. Impreza po chrzcie trwała 2h ;/