Tosia przygotowała buty swoje i siostry. Mam ją zbudzić wcześniej, żeby przed roratami zdążyła zerknąć na prezent.
Z klasą jadą w czwartek do Pleciugi na przedstawienie, po którym Mikołaj wręczy prezenty kupione z klasowych pieniędzy. W zorganizowanym przeze mnie plebiscycie zwyciężyła gra z literami. Rodzice uparli się na słodkość, więc ze względu na chłopca alergika będą jeszcze żelki.
Monia, Tosia w sobotę też była. Z gimnazjalną młodzieżą, bo okazało się, że maluchy mogą wtedy pospać (nie ma naklejek na planszę i losowania figurki)