Autor Wątek: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście  (Przeczytany 182336 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1950 dnia: 22 Listopada 2013, 14:22 »
Mąż pozdrowił?

Zdrowiej, zdrowiej Kochana  :-*

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1951 dnia: 22 Listopada 2013, 16:22 »
bidulka
jak to dobrze ze maz w domu...


Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1952 dnia: 23 Listopada 2013, 11:28 »
pij dużo pij, powtarzam się ::)
na gardło inhalacje, isla do ssania na przemian z tantum verde i domowe mikstury
trzymam kciuki :-*

Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1953 dnia: 23 Listopada 2013, 11:33 »
Witam sobotnio :)

Naszła mnie ta refleksja,że jak kiedykolwiek będę jeszcze w ciąży to ostatnie tygodnie postaram się pilnować jak nigdy dotąd.
Choroba na ostatnie tygodnie jest czymś okropnym.
Męczymy się z mężem i Lili :-\
Dziś niby lepiej niż wczoraj,ale nie zachwalam dnia przed zachodem słońca, gdyż ta choroba to istna sinusoida.
Rano lepiej popołudniu gorzej itd :mdleje:
Mąż kupił nam tantum verde to psikam gardło i jakby pomaga.
Myślałam,że do końca będę się czuła wyśmienicie,a tu takie coś,ach...
Do tego mam przekrwione żyłki w oczach,które utrzymują się już tyle dni i wyglądam okropnie :mdleje:
No i żeby było zabawniej przez 3,5 dnia schudłam 2,5kg, fantastycznie :Kwasny:
Dobrze,że dziecko się rusza to jestem troszkę spokojniejsza :tak_2:
Do tego mam totalny brak apetytu i czasem mnie tak jakby mdli.
Muszę się zmuszać,żeby zjeść kromkę chleba, obiad jeszcze jako tako wciągam i mandarynki.
Pije dużo,ale mam dość już tych herbatek ze specyfikami.
Od 2 dni kłuje mnie w cycku  czy to zbierające się mleko czy nie?
Miała któraś z Was tak?

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1954 dnia: 23 Listopada 2013, 11:37 »
mleko się raczej nie zbiera ale może kanaliki zaczynają pracować
ssanie pobudza wytwarzanie pokarmu

to, że chudniesz to tym się nie martw
ważne, żebyś poiła młodą
miałaś mało wód i teraz dużo wypacasz
moim zdaniem powinnaś skontrolować ich ilość
u mnie było odwrotnie, schudłam na końcówce ale wód miałam w górnej granicy
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1955 dnia: 23 Listopada 2013, 11:38 »
Moja biedna Madzia  :-* i Lili  :-*

Czytałam dziś, że w 3 trymestrze pod koniec kobiety mogą odczuwać dolegliwości rodem z 1 trymestru... może stąd też brak apetytu i dmłości + choroba? :(

Przesyłam dużo, dużo zdrówka  :-*

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1956 dnia: 23 Listopada 2013, 11:47 »
Dzięki :-*
Aga, właśnie wiem,że o te wody muszę spytać jak pójdę na ktg po niedzieli.
Ty ,pamiętam miałaś chyba afi 20 czy 21,tak?
No u mnie było już 8 we wtorek,a po chorobie aż się boję,że mogło jeszcze spaść ???
Może uda się usg zrobić?
Tylko muszę wyzdrowieć :-\
Bo jak inaczej dojdę do tego szpitala?

Z cycakmi nigdy się nic nie działo ( cała ciążę tak jak przed) dlatego pytam co tam się może dziać.
No i sama nie wiem czy te objawy to oznaka zbliżającego się porodu czy po prostu efekt choróbska :-\
Ach...

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1957 dnia: 23 Listopada 2013, 12:14 »
hm to moze jak mialas tak malo wod przed choroba to faktycznie lepiej bys podjechala na ip zeby ci juuz dzis zrobili usg i ktg...
wiesz lola ze ja tez nie cierpie jezdzix po lekarzach itp nno  ale przy koncowce tez jezdzilam...


Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1958 dnia: 23 Listopada 2013, 12:59 »
Nie wiem co to może być z cyckiem, czasami ja tak miałam, ale to były typowe nerwobóle ::) teraz jak mi leci siara, to boli mnie sutek, nie cycek.
Faktycznie lepiej podjechać i skontrolować iloć wód, a może Cię zostawią i urodzisz dzisiaj :o ;) współczuję fatalnego samopoczucia :przytul:


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1959 dnia: 23 Listopada 2013, 15:54 »
Najwcześniej do szpitala udam się w poniedziałek tak jak planowałam.
No chyba,że wcześniej odejdą wody lub poczuje 1 raz w życiu skurcze :P
W ogóle na poniedziałek będę potrzebowała kciuki.
Za nas i za przyjaciółkę, która będzie miała cc w tym samym szpitalu gdzie ja chcę rodzić.
Przy okazji swoich badań może pozwolą mi zobaczyć się z przyjaciółką i jej córcią :D
To będzie ekscytujący dzień ::)
Dlatego tak mi zależy,żeby się wykurować do poniedziałku.

Wyszłam dziś na momencik 1 raz od wtorku na zakupy spożywcze i...
Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam przy okazji dla Lili różowe buciki ;D
Widziałam też w tesco fajne body świąteczne, sukieneczkę i pajaca,ale obiecałam sobie,że więcej na razie nie kupię :P

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1960 dnia: 23 Listopada 2013, 18:07 »
Kuruj sie kochana  :-* zdroweczka dla Was, wypije za Was zdrowko nawet  :) za Ewcie tez  :-*

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1961 dnia: 23 Listopada 2013, 19:46 »
Madziulka zdrowiej!
Byłam 2 tygodnie w ciąży tak chora jak nigdy i wyobrażam sobie co czujesz, ale chyba oszczędzanie nic nie daje, po prostu organizm się buntuje.
Mam nadzieje, że nabierzesz sił, żeby przetrwać poród, wszak określają, że to jak przebiegnięcie maratonu ;)




Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1962 dnia: 23 Listopada 2013, 19:51 »
Zdrowka Kochana :-* :-*

wow...udało Ci sie powstrzymac od zakupow dla Lili?! tóż to wyczyn :P :P



Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1963 dnia: 23 Listopada 2013, 21:52 »
zdrówka  :-* :-*

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1964 dnia: 24 Listopada 2013, 10:20 »
Dziękuję :-*

Jednak jak napisałam wcześniej z tą paskudną chorobą jak z sinusoidą.
Dziś znów gorzej :-\
Ale nie będę już się o tym rozpisywać.
Mam wiele innych smutków,przez które między innymi spałam tylko 3 godziny.
Ryczę od 7 rano z przerwami.
Modlę się tylko o poród w grudniu...
Teraz nie dałabym rady :-\



Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1965 dnia: 24 Listopada 2013, 10:24 »
jeju Magda co sie dzieje?,????
czy z toba lili i mezem w porzadku?
potrzebujesz moze czegos?
jak tak czy cokolwiekto pisz tu czy na kom. wpadne i pomoge jak tylko bede potrafila :-*


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1966 dnia: 24 Listopada 2013, 10:36 »
Dzięki.
Być może się któregoś dnia odezwę.
Po prostu wszystko na raz się zwaliło tuż przed porodem,a ja mimo silnej postawy najnormalniej w świecie straciłam moc.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1967 dnia: 24 Listopada 2013, 10:40 »
mam nadzieje ze humor masz paskudny przez samopoczucie i chorobe..
i ze przejdzie wraz z odejsciem chorobska.
albo dopiero teraz na koncowce dopadlo cie prawdziwe zmeczeniei minie za okolo dwa tyg max  :P


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1968 dnia: 24 Listopada 2013, 10:50 »
mam nadzieje ze humor masz paskudny przez samopoczucie i chorobe..
Też :-\
Ale może po wtorku napiszę cos bardziej optymistycznego.
Także proszę o kciuki.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1969 dnia: 24 Listopada 2013, 12:25 »
oj Madziu przykro mi, ze masz tyle zmartwien na koniec ciazy  :-* :-* :-* hormony na koniec ciazy tez daja w kosc... plakalam nie raz ze zmeczenia i bezsilnosci  ::) dobrze, ze masz meza przy sobie mimo wszystko  :)
buziaki dla Was  :-* :-*

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1970 dnia: 24 Listopada 2013, 12:45 »
Madziu, przykro mi, że tyle zmartwien Cie spotyka na sam konic. Mam nadzieje, ze szybko wrocisz do dawnej formy i znowu bediesz tryskac energią i optymizmem :przytul:


Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1971 dnia: 24 Listopada 2013, 19:39 »
Że tez na sam koniec się wszystko zwaliło  :(  :-* :-* zostawiam

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1972 dnia: 24 Listopada 2013, 20:49 »
Kurde,juz koncowka i tyle zmartwien u Ciebie :przytul: trzymaj sie Kochana :-*



Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1973 dnia: 24 Listopada 2013, 21:20 »
 :-* :-* :-*

Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1974 dnia: 24 Listopada 2013, 22:49 »
Madzia trzymaj się  :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: będzie dobrze :-* :-* :-* nie martw się :-*

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1975 dnia: 25 Listopada 2013, 09:57 »
Madzia trzymam kciuki za to, żeby Wam się wszystko ułożyło :-*




Offline Barka

  • Gosia
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 130
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1976 dnia: 25 Listopada 2013, 10:17 »
Podczytywałam cały wątek.  Czytając przypominała mi się moja ciąża, bo również przechodziłam ją wyśmienicie.  Trzymam kciuki abyś się wykurowała do porodu.  Co do terminu, to obstawiam 5. 12.

Jeśli się kogoś kocha, to się go kocha, a gdy nie ma już nic, co można by mu zaoferować, wciąż daje się miłość.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1977 dnia: 25 Listopada 2013, 10:30 »
I jak tam dzisiaj? Jak sie czujesz?

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1978 dnia: 25 Listopada 2013, 14:19 »
Dzięki,że jesteście i za słowa otuchy :-*
Barka czy Hejkuma, wiedziałam,że czytasz, fajnie,że się ujawniłaś :)

Od wczoraj czuje się najgorzej jak dotychczas.
Nie wiem już co robić z gardłem,bo nic nie pomaga.
Spróbuję po 18 pojechać do przychodni,w której chce zapisać dziecko jak się urodzi i może coś mi pomogą.
Psychicznie ciut lepiej,bo już wyryczałam się wczoraj przez co dostałam dodatkowo bóli głowy i kataru :-\
Nie mogło po prostu być pięknie.
Oby poród choć przebiegł bez problemów.

Dziś dzień pluszowego misia, wiedziałyście o tym?
Mój bratanek,jedyny, ma dziś urodziny i cała rodzina myślała,że dlatego dziś i ja urodzę.
Oby nie,bo w moim gardłem nie będę miała siły oddychać jak trzeba.
Za to dziś urodziła moja przyjaciółka :hopsa:
Malutka jest zdrowiutka i pulchniutka :)
Nie mogę się doczekać kiedy je obie zobaczę.



23.11- malgosiask

28.11- izabelle13
30.11- sylwusia085, pileczka22
01.12- misia241, Zoya, eovina
02.12- konefqa, alinka692
03.12- malinowa__mamba
04.12- ciriness, Barka
05.12- nadzieja
06.12- czigra, Anio0lek, mkarolinka
07.12- Fiolka*
08.12- Isabel
11.12- basimir


Offline Barka

  • Gosia
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 130
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1979 dnia: 25 Listopada 2013, 14:30 »
Lepiej wybierz się do lekarza, skoro tak długo cię już trzyma. Ja będąc w ciąży raz się tak mocno rozchorowałam, ale w miarę szybko sobie poradziłam domowymi sposobami.

Jeśli się kogoś kocha, to się go kocha, a gdy nie ma już nic, co można by mu zaoferować, wciąż daje się miłość.